Forum Ogrodnicze Oaza

Faktycznie cudne miejsca a teraz mamy cudne fotki,, ta woda, te góry ,,przepiękne

Monia kochana...nie myślałam,ze po tak cudnych wakacjach masz jakiegoś smutka
Będzie okejos....jeżli postawiłaś na sprawy ważniejsze to super wybór,choć chwilowo boli ściskam Cię mocno

Witam trafiłem do ciebie juz jakiś czas temu nie pisałem nic ale jestem pod wielkim wrażeniem twojego ogrodu i róż które masz. Będę stałym gościem jeżeli pozwolisz

Ostatnio bardzo zaniedbuję forum ale jakoś wena ogrodowa mnie opuściła i sił do pracy w ogrodzie nie mam, nie wspominając o pogodzie... co prawda ostatnich kilka dni było nawet słonecznych i ciepłych ale wewnętrznie u mnie barowa pogoda nawet zdjęć nie chce się robić co oznacza, że trzeba się wziąć w garść i kropka!
Dzisiaj na rozkręcenie mam nadzieję tylko trochę fotek, do których się zmusiłam i odpowiedzi.

Kondzio - witam i zapraszam, róże co prawda teraz sterane i nie w formie ale coś tam zawsze ładnie zakwitnie i cieszy oczy.

Dorotko-Keetee, senkju dobra kobieto decyzję podjęłam wcześniej ale współpracę zakończyłam z końcem sierpnia. Decyzji nie żałuję bo już widzę jej pozytywne skutki...ale rozstanie z zespołem, w którym pracowałam było bardzo trudne

Aniu, rzeczywiście tam jest przepięknie. Miałam jeszcze pokazać jakieś fotki ale wyszło jak wyszło...może kiedyś

Ewa-dziękuję !

Dzisiejszych fotosów kilka
Jude the Obscure, wysoka na prawie 2 m, sporo pąków ale cała w plamach zarażona przez bardziej chorowite sąsiadki



Evelyn, chorowita sąsiadka Jude ale przynajmniej ma jeszcze jakieś liście w przeciwieństwie do Perdity i Ambridge Rose


Zawilec jakiś maleńki, mało brakowało a całkowicie umknęłoby mi jego kwitnienie


Jarzmianka któraś ...ech jakie one cudne są!


Perłowo-kryształowy przywrotnik


Bodziszek Patrycja, tegoroczny, pięknie się rozrósł i ładnie kwitnie


Zajęte, nie widać ?

to kwiaty clematisa sweet autumn, wcześnie kwitnie w tym roku


cdn
Jeżówki






i jeszcze jedna jarzmianka


Limelight z jesiennym rumieńcem


Owocki na Louise Odier, ciekawe czy dojrzeją ...(w zeszłym roku nabrały żółto-pomarańczowego rumieńca)


owocki na berberysie

New Dawn się obudziła


cdn
Ladies - te czarują na całego
Lady Emma Hamilton


Lady of Shalott


Hortensje ogrodowe w jesiennej odsłonie




i widoczek

Przepięknie prezentuje się hortensja w otoczeniu traw i wrzosów

Portrety cudne, ale widoczek jest the best
Ty nie pracujesz, bo mokro, ja nie pracuję, bo za sucho i gorąco , że też nie ma sprawiedliwości na tym ogrodniczym padole

Oooo, widoczek rewelka
Też mam doła, strasznego... Choć dziś zmobilizowałam się i przesadziłam dużą hortensję i tuję. Nie wiem czy tej ostatniej wyjdzie to na zdrowie. Na razie dostała 20 litrów wody pod nogi i ocienioną miejscówkę.
Ogród mnie wnerwia, po urlopie róże w strasznych plamach, chwasty się panoszą, słowem kicha...

Jude 2 m? Nie zgadzam się! Nie przewidziałam dla niej takiego wzrostu!

No dobra,a Lady Emma ile u Ciebie ma? planuję dwie sztuki na zółto-pomarańczową ...
Ja miałam doła do dzisiaj. Cały piękny,słoneczny i ciepły łikęd przeleżałam trzęsąc się pod kołdrą. Krócej dzisiaj popracowałam a po południu przetarłam jeszcze malin na trzy buteleczki soku. Dół minął,bo wydaje mi się,że jutro już będę zdrowa,o!

Monia,
Nie mam doświadczeń korporacyjnych, ale temat pracy pod presją, kosztem wielu wyrzeczeń nie jest mi obcy...dlatego rozumiem frustrację związaną z szaleńczym tempem i Twoją decyzję. Szanuję to, ze miałaś cywilną odwagę zatrzymać ten kołowrotek, bo to nie są łatwe decyzje. To wszystko jednak truizmy, brzmią zbyt banalnie zeby mogły Cię pocieszyć..więc tylko przytulam i ściskam kciuki za lepsze jutro.
Czekałam na kontynuację włoskiej opowieści bo czułam, ze masz jeszcze w zanadrzu coś extra Ale nic to, trzeba zostawic trochę ciepłych wspomnień na jesień i zimę
Migawki z Twojego ogrodu jak zwykle piękne, zdjęcia najwyższych lotów, a 'widoczek' jak z obrazka
Cieszę się, ze jesteś..i nie znikaj proszę

Moni, ściskam serdecznie na wstępie
Moja droga, przeżyłam podobną sytuację w ubiegłym roku i z perspektywy czasu powiem, że wyszła mi i na dobre i na zdrowie.
Wiem, że w tym momencie nie jest łatwo złapać odpowiedni dystans, ale to przyjdzie po jakimś czasie.
Życzę, żeby wszystko się poukładało, a do tego czasu, spełniaj się w innych rolach, w których przecież znakomicie sobie radzisz.

Fotki z ogrodu jak zwykle powalające... trawy, wrzosy - moje ulubione widoki.

Trzymaj się ciepło!

Dzień Dobry !
Mróweczko - dziękuję. Zamarzyła mi się taka kompozycja w zeszłym roku i przesadziłam hortensje do traw. W tym roku hortki niziutkie ale kompozycja spełniła moje oczekiwania i zostaje !

Marta - tych widoczków jesiennych uroczych aż tak dużo nie mam bo większość ogrodu to róże a te teraz z gołymi d..ami sterczą. Katuje więc jednym i tym samym widoczkiem Oj masz rację ! Nie ma sprawiedliwości pogodowej na tym padole!

Dorota - możemy podać sobie ręce ! Choroby i chwasty w ogrodzie też u mnie królują ! Ja też nie jestem w stanie się zmobilizować do pracy w ogrodzie a poza tym nawet gdybym mogła to i tak nie dałabym rady fizycznie...ale mniejsza z tym, odpocznę i powinno być ok.

Ewa - i tak trzymaj! Nie ma się co poddawać dołowi! Ja też walczę! Robienia przetworów zazdraszczam..ja jakoś nigdy nie mogłam się zmobilizować...no w tym roku coś tam zdziałałam pierwszy raz ale już mi wena przeszła i osiadłam na laurach
Co do Emmy odpisałam u Ciebie. Jeśli chodzi o Jude to niestety, posadziłam ją z przodu rabaty bo miał nie być taka duża i klapa !

Kasiu - dziękuję za ciepłe słowa, przytulenie i pocieszenie. Postaram się nie znikać. Decyzja pracowa była bardzo trudna. Tak naprawdę zwlekałam z nią od ponad roku. Już wtedy nie było wesoło i lekarz radził zmienić pracę ale bałam się podjąć decyzję - wiadomo jak jest w dzisiejszych czasach. Teraz już nie było wyjścia. Decyzji na ten moment nie żałuję ale bardzo ciężko było mi rozstać się z zespołem. To pożegnanie z Nimi mnie tak emocjonalnie rozłożyło.No ale to już przeszłość. Decyzja podjęta, teraz muszę się poskładać do kupy i wrócić do normy.
Postaram się poskładać opowieść włoską do kupy i wrzucić wcześniej niż zimą chociaż nie wiem czy mam w zanadrzu coś ekstra. No kochana ale teraz lada moment kolej na Twoją opowieść bo czytałam, że wybywasz na wakacje - udanego wypoczynku!

Aguniu - dziękuję za ciepły i serdeczny wpis ! Nie wiedziałam, że miałaś podobną sytuację - zazdroszczę Ci, że to już za Tobą ale masz rację kiedyś i ja pozostawię to daleko za sobą i spojrzę na swoją sytuację z dystansu i mam nadzieję, że tak jak i Tobie mnie również to wyjdzie na dobre.

Zostawiam jakieś fotosy i uciekam do dziergania jak to mówi mój M
ciut szerszy wczorajszy przedburzowy widoczek

i ten sam dzisiejszym porankiem


i z innej perspektywy wczorajszy

i dzisiejszy


i wczorajszy na skarpkę



jeżówka green envy zróżowiała z zazdrości

że inne nic sobie nie robią z końcówki lata




cdn





biały zawilec


graham thomas


i wsparte o ścianę CPM oraz lichfield angel




new dawn


cdn
strawberry hills


the lark ascending




i lady emma hamilton




Pirouette w pajęczynie


rozplenica




cdn




miskant morning light w porannych kroplach rosy


Irga zabelli


winobluszcz


rozchodnik


anabelle


i grzyby spod brzóz...



Miłego dnia wszystkim życzę

moni wrote: Ten widoczek jest tak cudowny, że chyba coś odgapię .

moni wrote:
Monia widoczki takie ....,że dech zapiera...cudowne
Roże, jarzmianki , jeżoweczki miodziunio ...a trawiochy o tatulu....czad
na tej załączonej fotce zauroczyła mnie jeszcze żw prawym rogu...co to za jedna

Ale ściemniara , przecież widać na szerszych widoczkach, że róże mają się świetnie, takiej ilości kwiatów życzyłabym sobie w drugim kwitnieniu

Zachwycające widoki Te kępy traw, hortensje nawiązujące do wrzosów, a do tego perfekcyjny trawnik... Bardzo mi się podoba

Edyta wrote: To samo miałam mówić, a raczej napisać
Cudne róże,hortensje w szacie jesiennej pięknie wyglądają.
Jeżówki masz śliczne.
Ja właśnie wczoraj kupiłam nowe 3 odmianki.
Miały być kupione na wiosnę dopiero, ale jak je zobaczyłam,nie mogłam się im oprzeć

Witam w to piękne popołudnie.
U nas prawie cały dzień było pochmurno ale teraz wyszło słoneczko, jest cieplutko i mamy perfekcyjny wczesnojesienny dzień. Idealny do kontemplowania przyrody! Cieszę się zatem tym pięknym popołudniem bo od jutra zapowiadają u nas barową pogodę.

Odpowiedzi:
Edytko - ależ proszę bardzo. Jeśli coś Ci się podoba odgapiaj, nie ma sprawy!
Dorotko - senkju! Ta w prawym dolnym rogu, o którą pytasz (jeśli pytasz o różę bo napisało Ci się żw) to Bonica.
Marta - a wcale, że nie ściemniara - czekaj - zaraz Ci pokaże gołe d..y róż! Niektórym nie przeszkadza to kwitnąć i stąd wrażenie, że jest okejos.
Słodka Aniu - dziękuję, również bardzo podoba mi się ta rabata
Aniu- to lecę do Ciebie zobaczyć jakie kupiłaś. Dziękuję za dobre słowo !

Korzystając z pięknego jesiennego światła przeleciałam przez ogród z aparatem:
















cdn



Markita - oto i goło-d...pe róże
elmshorn



któraś renaissance (Lea lub Aleksandra) - obie wylatują mam już dość - słabo kwitną i chorują cały sezon !

Iceberg










cdn
































udanego popołudnia wszystkim życzę

Ale fajne golaski . Ale wiesz co jest w tych widokach pocieszające? Że ich sąsiadki mają liście od dołu do góry
A masz może Ghitę Renaissance? bo zamierzam nabyć, ale gdyby miała tak wyglądać...