TEMAT: Ogródek Gosi

Ogródek Gosi 24 Lis 2015 20:16 #415245

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Monia, ja staram się wszystko przeprowadzać łagodnie, powoli.
Czasem do tego stopnia, że uważa coś za własny pomysł :happy:
Pewnie kiedy ścieżka i rabatka wyjdzie będzie się chwalił, że to on wymyślił.
Niech tak myśli, najważniejsze, że udało się to przeprowadzić :whistle:

Ewo, nie ma na nas mocnych :devil1:
Tylko ile trzeba cierpliwości :pinch:

Aniu, zdjęcia z początku listopada się skończyły teraz pokażę środek. W sumie teraz mało się dzieje, chociaż nadal kwitną chryzantemy. Jestem nimi zachwycona. Musze jeszcze dosadzić.
Masz szczęście, że Adam daje Ci wolna rękę. Ja musiałam wiele przejść, że dojść do takiego etapu, żę m. się nie zżyma na to co robię. Powoli akceptuje. Bardzo się z tego cieszę.


Ale mamy pogodę :)
Nawet nie przeszkadza mi mrozek. Nie lubię zimna, ale kiedy świeci słońce jest wspaniale
Chociaż o dziwo na mnie działa ono w tej chwili usypiająco. Już dawno nie chodziłam jak śnięta, nawet w te szare dni.
Chyba, że to pełnia tak na mnie wpływa. Najchętniej przespałabym całe dnie.
Ale widoki za oknem są cudne, więc nie narzekam

Jak napisałam Ani, chyba ostatnie zdjęcia jesieni tego roku robione w połowie listopada.
Teraz już tylko chryzantemy robią największy kolor w ogrodzie


001-19.jpg


002-21.jpg


003-17.jpg


004-21.jpg


005-15.jpg


006-14.jpg


007-18.jpg


008-22.jpg


009-20.jpg


010-17.jpg


011-18.jpg


012-20.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, edulkot, Krzysia, Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Gosi 24 Lis 2015 21:24 #415265

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Gosiu, listopadowa pogoda faktycznie nie zachęca do spędzania czasu na zewnątrz, ale warto czasem wymknąć się z aparatem i może nawet listopadowy dzień zas czymś miłym zaskoczy? ;) Żałuję jednak, że tak szybko zapada zmrok...zostają tylko weekendy.. :huh:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 24 Lis 2015 21:24 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 25 Lis 2015 09:09 #415339

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
A mnie już się od tego listopada niedobrze robi :sick: To mój znielubiony miesiąc .Stanowczo wolę zimę śnieżną i nawet mroźną ,bo taka właśnie jest normalna .A na wiosnę mam już przygotowaną małą listę zakupową ,gorzej będzie jak się powiększy :fly: A może przez zimę rozum mi wróci ? :bad-idea:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 25 Lis 2015 21:59 #415510

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Kasiu, nie tylko aparat może w listopadzie zaskoczyć
Ty także B)
Cieszę się bardzo :kiss3:
Mnie też pozostają tylko weekendy
Nawet nie mam kiedy porobić takich oprószonych zdjęć

Ewciu, masz rację, że listopad to chyba najgorszy miesiąc w roku. Ale zobacz, że to już końcówka.
Na ten powrót rozumu to ja bym nie liczyła :devil1:
Ja wiem co mówię, bo zazwyczaj sama mam go zbyt mało jeśli chodzi o zakupy
Na razie lista u mnie się wdłuża, ale wiem, że wszystkiego nie będę mogła wiosną zrealizować.
Ciekawa jestem co planujesz kupić?
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 26 Lis 2015 12:11 #415576

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
Gosiu w tym roku to i październik był brzydki , dlatego problem z kwitnieniem z późnymi chryzantemami w zeszłym roku do połowy listopada było pięknie .
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 26 Lis 2015 12:12 #415577

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
Gosiu w tym roku to i październik był brzydki , dlatego problem z kwitnieniem z późnymi chryzantemami w zeszłym roku do połowy listopada było pięknie

Ja już nie robię teraz zdjęć może jak śnieg spadnie
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 27 Lis 2015 21:42 #415848

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
A ja i tak jestem w szoku, że do tej pory kwitną u Ciebie chryzantemy :woohoo: tzn. ja osobiście nie posiadam niestety chociaż z roku na rok planuje że będą :whistle: ale tu w sąsiedztwie już je ścięło niestety :( Poza tym piękna kolorowa późna jesień u Ciebie :woohoo: u mnie kolorami cieszą już jedynie wrzosy i owocki berberysów oraz róż tu i ówdzie ....a poza tym chyba coś ze mną nie tak bo mi ten listopad w ogóle nie przeszkadza :crazy: i to nie jest nawet kwestia pogodnych słonecznych dni .... dla mnie zdecydowanie gorszy jest grudzień ...pomimo całej przedświątecznej otoczki ....
ale chyba wszystkie tęsknimy mimo wszystko (czyt. mimo zmęczenia sezonem) do wiosny ....
miłego weekendu i dziękuję za tyle ciepłych słów u mnie :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 27 Lis 2015 22:36 #415863

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Ot, grudzień za pasem. A ja się budzę forumowo... I co - pozamykane wątki... Smuteczki jesienne, ale i radości... zachwyty. No i dobra wiadomość o Twojej północnej rabacie. Ot, co znaczy cierpliwość :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 27 Lis 2015 23:22 #415876

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Nareszcie piątunio. Po przyjściu z pracy zabrałam się za robótki ręczne :)
Czyli nadal nie ma błogiego lenistwa na kanapie.
I tak do świąt.


Geniu, ja w sumie to chyba też nie mam co robić zdjęć. Nawet nie wiem, bo wychodzę z domu po ciemku i wracam po ciemku. Nie wiem co się dzieje w ogrodzie
Jutro sprawdzę

Moni, ja tam na listopad tez nie narzekam. Na grudzień tez nie. Dla mnie chyba najgorszym miesiącem jest luty. Teraz to jeszcze odpoczywam po sezonie. Nareszcie mam bardziej wolne weekendy. Latem mam cały czas jakieś spotkania. W grudniu nie można się nudzić. Mam całą masę urodzin i imienin. Każdy weekend zajęty. Trwają przygotowania do świąt. Tak naprawdę odpoczywam w styczniu. Za to luty to dla mnie zaczyna się udręka czekania na wiosnę. Już chce mi się działaś nie odpoczywać.
Teraz jakoś nie myślę o wiośnie :dry:

Izuś, jedni zamykają wątki, drudzy bardzo rzadko bywają w swoich :jeez:
Jak tu żyć? :happy:
W sumie to może wszyscy powinniśmy na zimę zamykać się. MOże wtedy byłoby więcej czasu na odwiedzanie innych ogrodów?
Chociaż ja kocham pogadać.
Byłoby mi bardzo smutno, gdyby nikt nie wpisał się przez całą zimę u mnie, ale i w innych wątkach.
Mam nadzieje, że znajdziesz czas na częstsze obcowanie z nami.
Prawda, że kobieta jak chce to potrafi zdziałać cuda? :devil1:
Powoli powstaje plan


Moja najładniejsza rabata o tej porze roku

013-18.jpg


014-19.jpg


015-17.jpg


016-20.jpg


019-24.jpg


020-19.jpg


017-20.jpg


018-21.jpg
Ostatnio zmieniany: 27 Lis 2015 23:23 przez Margo2.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, chester633, edulkot, Krzysia

Ogródek Gosi 28 Lis 2015 00:33 #415882

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dla mnie przykry jest listopad- bo ponuro i do wiosny daleko. Smutno mi, że sezon sie skończył, a za oknem depresja w pogodzie.. Grudzień jakoś leci, bo już mysli się o świętach. Styczeń i luty ciągną się niemiłosiernie i na wiosnę zawsze czekam z utęsknieniem i niecierpliwością. Mam nadzieję, że pośród kupionych tej jesieni krokusów są jakieś kwitnące w lutym :silly:

Pamiętam jakąś mega zimę sprzed kilku lat- w kwietniu jeszcze leżał śnieg i z trudem się roztapiał, bo zimą napadało go strasznie dużo. Wszyscy w kwietniu byli juz umęczeni pogodą i zdołowani- oby sie taka dłuuuga zima już nie powtórzyła!
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 28 Lis 2015 08:09 #415900

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Nikt nie lubi listopada, a to mój miesiąc urodzinowy :cry3: ... Ale przyznam po cichu, że ja też go nie lubię. Co roku czekam na niego ze strachem, bo zawsze przydarza się coś nieprzyjemnego...
W sumie to może wszyscy powinniśmy na zimę zamykać się. MOże wtedy byłoby więcej czasu na odwiedzanie innych ogrodów?
No to kogo będziemy odwiedzać, jak wszystkie furtki się zatrzasną?

A ja dopiero teraz popadłam w ferwor ogrodowania :happy3: . Przez całe lato nie zrobiłam tyle, co w ostatnich tygodniach. Uparcie i niepostrzeżenie ;) wyrównuję brzegi trawnika i nawet znalazłam miejsce na nową rabatę :whistle: ! Wprawdzie na tyłach ogrodu i malutką, ale zawsze!
Gosiu, u Ciebie jeszcze bardzo kolorowo :woohoo:, prawie nie widać jesieni... Muszę też pomyśleć o chryzantemach. Bardzo mi się podobają.
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 29 Lis 2015 20:56 #416162

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Moni, ja nie mam czasu na patrzenie za okno. Może dlatego nie jest dla mnie taki nieprzyjemny. W dodatku naprawdę odpoczywam od ogrodowania. Mimo, że uwielbiam odwiedzanie forumków, ale chyba robię to zbyt intensywnie. I jeszcze ja mam gości. Praktycznie każdy weekend w sezonie mam zajęty. Czekam na takie jak na przykład ten, kiedy siedziałam w domu cały czas. Nie licząc nocnej wizyty na pogotowiu. Mój syn tak się dusił, że zdecydowałam się nie czekać. Przy okazji ja też się załapałam. Jesteśmy na antybiotykach. Chociaż mam obiekcje co do tego, bo dzisiaj od rana trąbią na temat nadużywania antybiotyków
Całe szczęście, ostatni antybiotyk braliśmy obydwoje kilka ładnych lat temu
Ale jak pisałam nie nudzę się. Nadal spotykam się ze znajomymi. Robię nareszcie porządki w domu, bo całe lato dom był bardzo zaniedbany. W dodatku teraz zaczęły się przygotowania do świąt. Dlatego styczeń to dla mnie miesiąc odpoczynku.
Także zostaje tylko luty :)

Asiu, ja mam masę przyjaciół urodzonych w tym miesiącu. Jakoś chyba przyciągamy się :)
Ja jestem ze stycznia i też nie lubię zimy. Nie musimy lubić wszystkiego
I jakoś nie chce mi się wierzyć, że nie lubisz jesieni, jeśli masz tyle ogrodowej weny. Ja już praktycznie nie wychodzę. Czekam na wiosnę. Wtedy będę szalała.
Widać, że jak się ktoś uprze to i miejsce znajdzie w ogrodzie, który podobno jest już zapełniony :)
Ja w sumie gdybym bardzo bardzo chciała to bym znalazła masę takich miejsc u siebie, ale na razie realizuję powoli najistotniejsze. Całe szczęście, że mi się udało pogodzić z m. w tej kwestii. Polecam chryzantemy. Naprawdę są cudne o tej porze

Ogród w dalszym ciągu z połowy listopada. ALe dzisiaj przeszłam się po ogrodzie i mam wrażenie, że jeszcze sporo kwiatów zamierza kwitnąć. Kwitnie mi jeżówka, liliowce i róże wytworzyły pąki.

022-18.jpg


024-18.jpg


025-16.jpg


026-17.jpg


027-14.jpg


028-16.jpg


029-15.jpg



W tym roku mój miskant wyglądał tak. Praktycznie nie zdołał wytworzyć źdźbeł. A tak liczyłam na niego. W przyszłym roku musze go lepiej podlewać

030-16.jpg


Rozchodniki już tak nie wyglądają
031-14.jpg


032-9.jpg



033-16.jpg


034-13.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, edulkot, moni

Ogródek Gosi 29 Lis 2015 21:31 #416184

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Podziwiam Cię za tak liczne spotkania w sezonie. U mnie chyba działa jeszcze magia nowego domu ;) W tygodniu zabiegana jestem- zabawianie Cygusia, spacerowanie żeby się wyhasał przed zostawaniem w domu samotnym, jakieś sprawy do załatwienia.., więc nacieszyć się mogę jedynie w weekendy- czasem się nudzę, ale często z radością zostaję w domu- żeby coś w ogródku porobić, pospacerować po okolicy.. Zwyczajnie "namieszkać się" tutaj :silly:

Zresztą w tym roku tyle miałam do zrobienia- trawnik, uporządkowanie rabat, kopanie, oczyszczanie, sadzenia sporo.. że każdą wolną chwilę chciałam poświęcić na prace. W sumie to z radością myślę o przyszłym sezonie- myślę, że pracy będę miała mniej..a czasu więcej na cieszenie się ogrodem zwyczajnie..
Zobaczymy ;)
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 29 Lis 2015 21:37 #416189

  • Gabriel
  • Gabriel's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1485
  • Otrzymane dziękuję: 3118
Wyjątkowo długo rośliny u Ciebie się trzymają, jeszcze chce im się kwitnąć :eek3:
U mnie ten sezon był trudny i szybko go zamknąłem.
Powoli planuję następny :whistle:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 29 Lis 2015 21:38 #416190

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Wreszcie się przywlokłam z mocno spóźnioną rewizytą :oops: , ale z czytaniem jestem na bieżąco ;) , tylko jakoś wena do pisania mnie ostatnio opuściła :dry:
Niemniej jak przeczytałam, że kwitną Ci jeżówki, liliowce i szykują się róże, to nie wytrzymałam :happy3: . Ale z drugiej strony jestem zawiedziona, bo ich nie pokazałaś :happy-old:
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 30 Lis 2015 08:10 #416233

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Mój miskant nawet kłosów nie pokazał, paskud jeden :mad2: .
Ale żeby jeżówki i liliowce jeszcze kwitły :whistle: !?... U mnie na rabatach już zima - wszystkie byliny wycięte, róże zakopcowane (no, prawie wszystkie), nawet liście wygrabione :tongue2: , tylko wiosny czekać.
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 30 Lis 2015 09:38 #416261

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Kurczę, Gosiu, Twój listopadowy ogród w niczym nie przypomina mojego!
Zdaje się, że w ogóle u Ciebie nie mroziło... u mnie nawet rozchodniki są 'ścięte' przymrozkiem i kolorów na nich nie widać...
Podziwiam!
Lubię tę Twoją towarzyskość bardzo... ja na aż tak intensywne odwiedziny nie mogę sobie pozwolić, ale kto wie, jaki będzie kolejny sezon? Póki co, też z ulgą odpoczywam od ogrodowania :)

Miłego tygodnia!
Temat został zablokowany.

Ogródek Gosi 30 Lis 2015 09:44 #416263

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Małgoś, spodobał mi się ten kamień
forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/attachments/233/024-18.jpg
co to za... łupek? Skąd sprowadzałaś? Wygląda na śliski, ale pewnie tylko tak błyszczy po deszczu :think: Chyba sporo go sprowadziłaś bo kilka warstw na schodach widzę :) Ciekawi mnie czy to bardzo rujnująca kieszeń inwestycja?
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.647 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum