Marta, teraz jest tyle ładnych odmian delospermy, że jest w czym wybierać. Zobacz sobie jakie kolory ma seria delospermy 'Jewel of Desert'. Gdybym tylko miała na to wszystko miejsce... Twoja miała słońce tak jak lubi, więc może problemem było niewystarczająco przepuszczalne podłoże?
Sweety, dyplomatka z naszej Marty
Nazwa
nijaka
Zakątek katalogowy? Miło mi to czytać, ale czasem mam ochotę zaorać to wszystko i utworzyć na nowo...
Januszu, trawnika mam na kilka kroków, a jakże
Ciągle jest zdeptany, bo intensywnie użytkowany. Mimo, że nie gram "w nogę" w ogródku, to mam mieszankę traw tzw. "sportową". Daje radę, ale szału nie ma
Dzisiaj już była piękna pogoda, a ma być jeszcze cieplej. Może maj nadrobi w końcu zaległości?
Adrianie, dziękuję za miły wpis. Z tym
przemyślanym ogródkiem, to nie do końca trafne określenie
Moja największa wada to zbieractwo roślin i wieczne przesadzanie. Czasem mam skojarzenia z przemeblowaniem pokoju, tylko meble można przestawiać wiele razy, bo nie mają korzeni
Obwódka z bukszpanu została posadzona jako ostateczna granica mojego wchodzenia z roślinami na trawnik. Zrobiłam to dla powstrzymania mojej żądzy opanowania terenu bylinami itp. Muszę przyznać, że był to dobry pomysł i wprowadził odrobinę ładu w tym chaosie i buszu. Mój ogródek to taki pokoik bez dachu i muszę się z tym pogodzić. Róża to pnąca 'That's Jazz'. Nie pasuje mi za bardzo kolorystycznie, ale już się do niej przyzwyczaiłam
To właśnie był nieprzemyślany zakup...
D_M, słonko dzisiaj dotarło również do nas
Nawet miałam chwilę czasu, żeby wygrzać kości, wypić kawkę w ogródku i zmrużyć oczy przed blaskiem słońca. Zapowiada się ciepły tydzień. Cieszę się, że biel Ci się podoba. Prawdę mówiąc, kiedyś bałam się tego koloru w ogrodzie...
Aniu, bardzo cieszę się, że jesteś
Zapraszam, jeśli tylko będziesz miała chwilę czasu. Byłam w Twoim wątku tutaj, ale nowości nie widziałam
Takie masz piękne kwitnienia teraz, pochwal się nam
Asiu,zwykle pokazuję zbliżenia, ale czasem warto przypomnieć gdzie to wszystko jest upchane
Powiem Ci szczerze, że powoli nie ogarniam tego, zwłaszcza, że mam zapędy do rozmnażania roślin
Będą konieczne czystki...
Dzisiaj zakochałam się w goździkach. Kupiłam trzy sztuki ogrodowego do donicy, bo nie mogłam oprzeć się ich zapachowi. Zniewolił mnie, cały czas je wącham
Miałam wrzucić jeszcze kilka wczorajszych zdjęć deszczowych, ale już są nieaktualne. Słonko nam dziś zaświeciło a ja z radości nie zrobiłam żadnego zdjęcia
Dodam więc wczorajszą rabatę frontową już po deszczu.