Forum Ogrodnicze Oaza

Witaj Olu, nie wiem czy Ciebie również, ale mnie właśnie dzisiaj rano przywitała biała panienka, w zasadzie to tak niedaleko, że przypuszczam, że i u Ciebie też zagościła, ale z tą pogodą nigdy nic nie wiadomo. Przybiegłam pooglądać zaprzyjaźnione ogrody, których jakby nie było troszkę mi brakuje, czasu również, aby bywać na obu forach, ale przyrzekłam sobie i wreszcie troszkę go wygospodarowałam. Z przyjemnością zobaczyłam metamorfozę Twojego ogrodu, który miałam możliwość zobaczyć kiedyś w realu, zmiany imponujące, ślicznie kwitły Ci różaneczniki, tarasik jak zwykle robi wrażenie, on jest wprost bajeczny i te śliczne dekoracje. Oluś, a jak tam Twoje różane panienki, albo coś przeoczyłam albo też nie pokazywałaś ich specjalnie, pozdrawiam serdecznie

Witaj Ilonko
Był śnieg i go ni ma .Mam jednak nadzieję ,że napada go troszkę.Radość mojej najmłodszej córeczki dziś rano bezcenna i jestem w stanie przeżyć parę,albo nawet paręnaście dni z e śniegiem co za nami to za nami i do wiosny już coraz bliżej,nawet już rano ptaki zaczynają swoje koncerty,ciche ,bo ciche ,ale je słychać
Ilonko jeśli chodzi o róże to niestety nie skradły mojego serca tak jak przypuszczałam ,pachną owszem ,są piękne parę dni ,ale później to tylko choroby i bałagan.Wysadziłam jesienią dziesięć czternaście sztuk,zrobiło się mniej tłoczno i może to pomoże mi utrzymać tę rabatę w lepszym porządku.Dziewięć z nich przesadziłam w inną część ogrodu ,reszta znalazła nowego właściciela.
Odwiedzam Twój ogród w innym miejscu i zawsze jestem pełna podziwu.Może w nadchodzącym sezonie wproszę się do Ciebie ,żeby podziwiać również w realu Twój wspaniały ogród.Tymczasem do napisania

Witaj Oluniu
Pierwszy raz u Ciebie jestem i musze przyznać , że Twoje czwarte dziecko bardzo mi się podoba. Z zainteresowaniem oglądałam zmiany w twoim ogrodzie , właściwie co strona to Moją uwagę przykuła ścieżka , której tor wyznaczyła taczka z drewnem do kominka Bo u mnie się też taka ścieżka wydeptuje i cos podobnego od dawna chodzi mi po głowie (syn mnie powstrzymuje słowami - "mamo , znowu trawnik chcesz zmniejszyć" ) Czy masz włókninę pod kamyczkami? Jak z koszeniem w tym miejscu? Czy trawa nie wchodzi w kamyczki?

U nas już w południe było po śniegu, nie da się ukryć, że moje serducho róże jednak skradły, gdybym tylko miała więcej miejsca, to skusiłabym się na więcej, prawdę mówiąc to trzy sztuki znów mi wpadły do koszyka i nie wiem czy na tym się skończy , nie chcę jednak ich upychać, bo tak jak piszesz, gdy za gęsto, to wówczas więcej chorują, czytałam, że Kasia też się w tym sezonie namęczyła. Oluś, oczywiście zapraszam jak tylko będzie Ci pasowało daj znać

Dzień dobry Olu
Ciężki miałaś rok, oby teraz było lepiej. Jestem bardzo zaciekawiona planami na skalniak z kaskadą, napisz coś bliżej. W który miejscu ogrodu masz zamiar go zrobić?
Pozdrawiam ciepło.

Dobry wieczór wszystkim którzy do mnie zaglądają i dla tych ,którzy dopiero zajrzą

Wiosenka za oknem ,aż miło się na serduszku robi.Dobrze ,że jest coś takiego jak to forum ,bo dziewczyny mi uświadomiły dziś jak byłam w odwiedzinach ,że czas już zacząć drobne porządki .Piszę drobne choć jak czytałam u Kasi ( Robaczka ) lub u Iwonki (majowej),to dziewczyny już na całego zaczęły sezon włącznie z opryskiem
Ja może w przyszły weekend jeśli pogoda dopisze coś skubnę w ogrodzie ,ale jeszcze się nie rozpędzam


Iwonka skalniak widzę w miejscu placu zabaw moich już niebawiących się dzieci ,mam tak jakieś 30 m2 do zagospodarowania .Pierwsza myśl to było przeniesienie oczka w to miejsce .Chciałabym większe z kaskadą i skalniakiem ,ale szybko przypomniało mi się o wysokim poziomie naszych wód gruntowych i niestety większe,a w sumie głębsze oczko u nas raczej niemożliwe.Będę jeszcze przerabiać temat z ogrodnikiem ,ale raczej zostanie mi zrobienie skalniaka z kaskadą i małym źródełkiem.
Ilonko jeśli jeszcze do mnie wpadniesz to proszę zostaw na pw numer tel do siebie na pewno zadzwonię i się umówimy
Witaj Elżbietko bardzo Cię przepraszam ,że tak długo musiałaś czekac na odpowiedz ,ale ja jestem mega zalataną osobą i wieczorami mam czas jedynie na odwiedzenie wątków ,ale pisać już nie mam sił.W każdym razie bardzo mi miło ,że do mnie zajrzałaś i spodobało się Tobie to co kocham.Jeśli chodzi o ścieżkę mam na obrzeżach eko bord co powstrzymuje wrastanie trawy ,aczkolwiek zdarza się ,że przerośnie i muszę wyrywać ,ale jest to do ogarnięcia.Ogólnie jestem zadowolona. Mam również wtopione kamienie w trawę w innej części ogrodu ,jeśli chodzi o koszenie to nie ma najmniejszego problemu ,one są wtopione w ziemię i mąż jedzie kosiarką bez problemu po nich.


Do napisania

Witaj Oluniu!
Wiosna nadchodzi i Ty też budzisz się z zimowego uśpienia
W ogrodzie na pewno już budzi się życie, koniecznie wybierz się na spacer z aparatem! Jak przezimowały różyczki?
Ja powoli rozpędzam się z porządkami bo roboty huk, ale jaka radość
Napędza mnie świadomość, że każda godzinka spędzona teraz w ogrodzie zaprocentuje w sezonie
Wybierasz się na Gardenię?
Pozdrawiam serdecznie!

Hejka Kasiu

Moje róże mają się bardzo dobrze ,wszystkie zieloniutkie i niestety sporo liści ,które będę musiała poobrywać
Na Gardenię się wybieram jak najbardziej dajcie znać kiedy będziecie z dziewczynami ,bo jak znam życie macie juz umówione spotkanie . Ja na pewno pojadę w niedzielę po południu ,żeby coś kupić,ale jeśli będziecie w sobotę to chętnie przyjadę ,żeby się z wami spotkać.

Oluniu, Gardenia zaczyna się w czwartek i pierwsze 2 dni są dla branżowców, dla publiczności jest tylko w sobotę
W czwartek idziemy z Asią na warsztaty, a na sobotę na pewno się umówimy. Dam znać

Oluś, Gardenia jest od czwartku do soboty - dzień dla publiczności, w niedzielę nie
ja tam planuje być całą sobotę

a jakie warsztaty są w czwartek?

Witaj Martuś
Widzicie dziewczyny to ja jestem źle poinformowana.W takim razie bardzo dziękuję o informację .
Dostałam ulotkę do domu i rzeczywiście było to 26-28 lutego ,ale co mi się ubzdurało ,że 28 to niedziela to nie wiem
W takim razie czekam na wiadomość

Oluś , ja jeszcze przynudzę o ścieżce. Kamyczki masz wysypane bezpośrednio na ziemię, tak? Chyba dość gruba warstwa , aby nie wchodziły w glebę? A eko bord utrzymuje wszystko w ryzach.
Pytałaś u mnie o oczko - zanim tam ci odpiszę , tu tylko wspomnę , że 50 cm to faktycznie niewiele , woda sie szybko nagrzewa i pojawia sie niebezpieczeństwo glonów. Co do lilii - są też odmiany , które lubią płytką wodę.
Jeszcze raz sobie przeszłam po twoim ogrodzie i jeszcze raz nim się zachwycałam. Widać , że go kochasz

Elu ,tak mam kamyczki wysypane bezpośrednio na ziemię i chwastów jak na lekarstwo. Wiem ,że niektórzy robią cieniutką wylewkę w którą wkładają kamienie i następnie wysypują kamyczkami ,ale ja postanowiłam tańszym kosztem i nie żałuję.Kamieni mam usypane na ok 5cm .Eko bord daje radę najzupełniej

Postanowiłam troszkę ożywić mój wątek ,a myślę ,że zdjęciami ogrodu najlepiej

Olu , zapraszałaś ogrodnika do ogrodu , czy sama wszystko tak ślicznie rozplanowałaś?

Witaj Elu
Planuję zawsze sama ,sama też kupuję rośliny jednak radzę się zawsze mojego ogrodnika czy będzie danej roślince dobrze w tym czy innym miejscu ,ale nie ukrywam ,że korzystam z ogrodnika do większych prac tj.cięcie żywopłotu czy iglaków,za opryski też sama się nie biorę chyba ,że doraźnie.

U mnie też już wiosenka

I jeszcze troszkę wspomnień minionego sezonu