TEMAT: Ogród Aguniady cz. 2

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 11:32 #308672

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Aguniada wrote:
Marta
Kontrowersyjny i prowokujący, prawda? :)

Owszem ;) , rzeczywiście troszkę się zdziwiłam :happy3:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 12:22 #308678

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Aż pogrzebałam w sieci :woohoo:

Agnieszko... w takim mleku upłynęła nam wczoraj większość drogi powrotnej :whistle: a i dzisiejszy poranek w Gliwicach był mętny... za to teraz jest słonecznie, na niebie błękit... przez okno ładnie to wygląda ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 12:35 #308679

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Gorzato, żałuję, że wczoraj nam się nie udało!
Do następnego, cieplejszego razu :)
Teraz w Warszawie też jest pięknie - słońce aż razi przez okna. Oby więcej takich dni!
Dziadek jest naprawdę zaskakujący! :tongue1:
Marta, mówiłam :D
Aniu, u nas też ładnie!
Pozbyłam się wielu róż, ale te które zostały, pięknie jeszcze zdobią ogród.
Miłego!
Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2014 12:35 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 13:21 #308683

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Szanse od początku były marne, kiedyś to sobie odbijemy ;) tylko niech będzie cieplej... bo moje serducho mówi mi, że właśnie zaczynam odchorowywać ten wyjazd :unsure:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 15:52 #308699

  • Julka
  • Julka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 57
Sloneczny ale juz zimnawy dobry Agus :bye: ze glowa bedzie Cie naparzac, to pisalam w moim ostatnim poscie :happy3: Mnie przy tych moich pigulach juz nie lupie ale cisnie mnie "pod Kopula" hihi i wiem, ze to ten czas.
Nie mam czasu ostatnio a jeszcze Hippcio mi sie rozchorowal - jakas wirusowke zlapal i biedny rzyga i rozwolnienie ma i ogolnie kiepsko sie czuje. Jestem ciekawa kiedy wkoncu wyprowadze go na prosta ale po tym w jakim byl stanie, to jeszcze troche odpornosci musi nabrac.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 18:31 #308733

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
"Stare przysłowie gospodyń domowych mówi, że jeśli umiesz upiec ciasto, poradzisz sobie z każdym zabójstwem".
Cytat pochodzi z książki Sylwii Chutnik 'Cwaniary' - piękny, nieprawdaż? :)

Na kanwie tegoż, wyrobiłam z mocą ciasto na chleby. Zaraz będę dzielić, a po leżakowaniu pójdą do pieca.
Będą zdjęcia :)

Wracałam dziś do domu przy urokliwym zachodzie słońca (zdjęć już podczas jazdy nie robiłam :funnyface: ), a dojechałam po 17ej, już w ciemnościach...
Ech, i tak jeszcze przez parę miesięcy... nie chcę!

Julek, głowa jeszcze ciut mnie trzyma, ale jest już o niebo niż wczoraj. Niestety z tego całego stresu (Hania, nie bij, to niezależne ode mnie!) wszedł mi ból pod łopatkę, jakby to było mało. Ty już się czujesz ok?
Hippcia ugłaskaj delikatnie, niech zdrowieje, biedak... strasznie mi szkoda, gdy zwierzęta cierpią...
Gorzato, no ba - jeszcze przyjdzie dla nas czas :) Może w maju?
Jak się masz? Mam nadzieję, że zażyłaś jakieś medykamenty i jest lepiej...
Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2014 18:32 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 18:52 #308743

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Poprzednio byłam w Warszawie w maju właśnie... w zimowej kurtce i rękawiczkach :rotfl1:
Przeziębienie podjęło próbę sił, ale ja twardy zawodnik jestem ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 19:08 #308747

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Aga, nie pierwszy raz podziwiam Twoją pracowitość :eek3: . Cytat super :) .
Ależ ten poniedziałek mi się dłużył :sad2:
Miłego wieczoru :bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 19:24 #308752

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Kasiu, i mnie się dzień dłużył, chociaż pracy miałam dużo... Ty pracujesz zawodowo?
Ja po powrocie z pracy wstawiłam na rosół, który pyrka przyjemnie (nie robiłam całe lato!), przygotowałam farfalle z brokułami i serem pleśniowym dla córki i zagniotłam ciasto na dwa bochenki chleba żytniego... D. się ze mnie śmieje już, że 'padam na ryj', a i tak coś sobie muszę wymyślić do roboty :)
Miłego wieczoru również!
Gorzato, ja tez mam się za cyborga! ;-)
Nie daj się chorobie :kiss3:
Kolejny maj taki nie będzie :D
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 21:16 #308787

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
No to zapraszam na smakowity kęs pełnoziarnistego... jeszcze ciepły :supr:



Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 21:46 #308798

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Skosztuję pierwsza......pycha....może i ja w końcu nastroję się do pieczenia :club2: . Boleści wszelakich współczuję, mnie głowa nie boli nigdy...no prawie .
Wstrzymaj się trochę z pracami, organizm wspólnie z przyrodą woła o wyhamowanie i tego się nie przeskoczy.
Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2014 21:48 przez sierika.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 27 Paź 2014 22:16 #308810

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Witam wieczorową porą.
Dziś sporo miałąm spraw do załatwienia, równiez po pracy, więc do domu dobiłam grubo po 21.. W pracy tak, jak zwykle, ale dłużyły mi się godziny niemożliwie.. Wszystko robiłam dwa razy dłużej, a na koniec dnia bardzo chciałam JUŻ iść do domu.. Doszłam do wniosku, że to wina zmiany czasu- zegarek twierdzi, że jest godzina wcześniejsza, a zegar wewnętrzny czuje, że właśnie późniejsza- stąd chyba to poczucie siedzenia w pracy jakoś za długo :think:

Chleb pyszniutki!! Ja kiedyś próbowałam, ale po 3 próbie zrezygnowałam- każdy kolejny chleb rósł coraz gorzej, ostatni wcale.. zdaje się, że zamordowałam zakwas.. Właśnie doszłam do wniosku, że to idealny dowód na potwierdzenie ciekawego cytatu z początku strony :happy3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 28 Paź 2014 09:21 #308863

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!

Dziś rano urocze -3st i wschodzące słońce pięknie pomalowały świat - dość, że o 6:40 (mając 5min do wyjścia) robiłam zdjęcia w oszronionym, połyskującym ogrodzie :) Córka spoglądała na moje poczynania z dużą dozą politowania - chyba to najwłaściwsze określenie ;-)

Moniko, mam nadzieję, że dzisiejszy dzień lżejszym będzie :)
Wracamy chyba do domu o tej samej godzinie dziś - może call? :)
Jeśli chodzi o wypiekanie chleba, to przełam się jeszcze raz, spróbuj. Można spokojnie wykorzystać przepisy bez zastosowania zakwasu, takie prostsze - dasz radę! Zapach w domu w trakcie i po pieczeniu - bezcenny.
Ewuniu, smacznego :) Dziś chlebek też pyszny! Mnie do pieczenia nastraja pora roku - chce mi się, zwyczajnie.
Nigdy nie miewasz bólów głowy? To aż niewiarygodne... i do pozazdroszczenia.

Miłego dnia wsiem!
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 28 Paź 2014 09:52 #308866

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
:bye:
Samkowicie ten chlebek wygląda i taki zapewne jest.
Ja tez sama piekę,Przeważnie w sobotę ,bo tak mam więcej czasu i w domciu:)
Pozdrawiam serdecznie i miłego dnia życzę :flower1:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 29 Paź 2014 06:52 #309035

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Cześć Aguś!
Chlebek wygląda apetycznie, w sam raz na śniadanko :) .
U mnie pieczenie chleba to już cotygodniowa tradycja, zwłaszcza od czasu, kiedy poradzono mi unikać pszenicy. Tyle że pieczeniem zajmuje się eM. I nie tylko tym. Ostatnimi czasy wziął się za sery i muszę powiedzieć, że ich smak jest rewelacyjny… kupne wysiadają.
Pomału stajemy się samowystarczalni :wink4: : chleb, sery, wędliny (tym zajmuje się teść), piwo, nawet whisky….
Zimno dzisiaj…
Pozdrawiam :bye:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 29 Paź 2014 07:51 #309052

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry w słoneczną... środę? Bo już rachubę straciłam.
Zerkam na kalendarz - zgadza się.
Zimno dziś, -3st, ale niebo rozświetlone zapowiada ładny dzień...
Wracam ostatnio do domu przy zjawiskowych zachodach słońca... niestety tak szybko to cudo znika za horyzontem, że nie udaje mi się już go sfotografować.
Wczoraj na kursie odkrywaliśmy kolejne tajniki fotografii - powiem, że to była jedna z lepszych moich decyzji w kwestii samorozwoju :)

A Wy jak się dziś macie?

Asiu, rzeczywiście powoli zapewniacie sobie sami wikt i opierunek ;-)
Fajne są takie próby kulinarne, a jesli udane, stają się tradycją i 'sklepowe' przestaje nam smakować...
Pamiętam, że Twój M. piecze chleby, ale że wziął się za sery? Czapki z głów :)
Piwo to rozumiem, ale whisky?? Powiedz coś więcej :)
Dogadza Ci!
Miłego :)
Aniu, pieczenie chleba to bardzo przyjemna czynność, a jaka błoga jest jego konsumpcja! Taki jeszcze ciepły, pachnący, z masełkiem... mniam!
Udanego dnia!
Ostatnio zmieniany: 29 Paź 2014 07:51 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 29 Paź 2014 07:56 #309055

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Kolejne tajniki fotograficznej wiedzy pewnie rozbudzają chęć do kolejnych ćwiczeń, pokaż więc choć odrobinę efektów :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 2 29 Paź 2014 08:01 #309058

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Wiesiu, pokażę wieczorem - mam nieobrobione rozmiarowo zdjęcia, drukowałam w najwyższej rozdzielczości na potrzeby zajęć...
Kolejne zadanie to trzy zdjęcia panoramowane, czyli efektowne oddanie ruchu na fotografii (obiekt, który się porusza, na fotografii wygląda jakby stał w miejscu, a tło jest rozmyte, jakby to ono było w ruchu). Ciekawe ćwiczenie - czuję, że będzie wymagało dłuższej praktyki :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.639 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum