TEMAT: Adasiowe grządki i rabatki

Adasiowe grządki i rabatki 06 Maj 2015 22:40 #365606

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Adasiowa wrote:
Monisiu :)
Rozchodnik - mówisz - masz i możesz się na mnie obrazić dozgonnie :) - zresztą, od kiedy nabywca dyktuje warunki zakupu sprzedawcy :happy: ?
Jak rozumiem, nie doszłyśmy do porozumienia :happy3:

Świetnie się składa, że w weekend kupiłam nawóz długodziałający do iglaków..i wybrałam Substrala właśnie. Poprosiłam sprzedawcę o radę, a Pan na własny ogród, zajmuje sie też chyba zakładaniem.. Osmocote na razie wychodzi trochę drogawo, bo jednak tych iglaków "kilka" mam..wyszło mi 70 sztuk :blink:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Adasiowe grządki i rabatki 07 Maj 2015 20:11 #365826

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Majeczko :)
Wierzę kochana, że borykanie się w pojedynkę z wszystkimi ogrodowymi pracami czasami jest ponad siły jednej osoby, zwłaszcza kobiety ... przyznaję, że u nas cięższe roboty ziemne, np. przekopanie obornika w warzywniku czy wynoszenie naręczy gałęzi wykonuje Adam, natomiast pozostałe obowiązki spoczywają na moich barkach :)
Płyty chodnikowe, jakkolwiek nieestetyczne i ponure, są wygodne, zgadzam się; z różnych względów musiałam się do nich przyzwyczaić, co wcale nie znaczy, że je polubię .... jednakże widzę światełko w tunelu ;-)

Aszko :)
Kiedy zapytałam Dali, czy stara śliwa udźwignie ciężar pnącej hortensji, okazało się, że powinnam znaleźć inną, bardziej stabilną podporę; tymczasem obie "panie" jeszcze nie zapoznały się osobiście ;-), więc mam trochę czasu do namysłu. Stąd też pozwolę sobie na wyrażenie obaw, czy pergola będzie w stanie zmierzyć się z takim gigantem jak Twój :)
Jak już wcześniej pisałam, nie mam doświadczenia z prowadzeniem tego typu pnączy, więc pozostaje mi kibicowanie Twoim poczynaniom w związku z poskromieniem tego pięknego skądinąd okazu :)
Fiołeczki afrykańskie można z powodzeniem odmładzać - jeśli będziesz miała ochotę na taki zabieg, powiedz słówko ;-)
Generalnie nie są to wymagające roślinki, ale jak każde hobby - i to trzeba kochać :happy4:
Bardzo dziękuję za słowa sympatii skierowane do bratków - powtórzyłam im Twoje zachwyty i od razu uśmiechnęły im się buźki :)

Bożenko :)
A mnie, nieszczęsnej, wydawało się, że skoro muszkatołowa, to niechybnie zapachem przypomina gałkę muszkatołową ...
Podczas ostatniej wizyty w centrum ogrodniczym nawinęły mi się pod nos dwie mięty: pomarańczowa i ananasowa; cichcem roztarłam najmniejsze listeczki i powąchałam .... no cóż .... być może sugestia sprawiła, że mój zmysł powonienia wyczuł jakieś owocowe nuty, ale o oszołomieniu mowy nie ma.
Fiołki potrafią uzależnić ... mam kilka zwyczajnych i kilka szlachetnych, ale wszystkie lubię jednakowo :)

Alinko :)
Znasz mnie przecież - nie należę do osób narzekających ;-), jednak obiektywne spojrzenie na te płyty uświadomiło mi, że w zestawieniu ze świeżo urządzoną rabatką nie wyglądają schludnie :(
Pozwalają oczywiście na utrzymanie czystości i porządku ... ale ... co tu dużo mówić, zachwycające nie są - powzięłam jednak pewien plan, który mam zamiar zrealizować w najbliższy weekend - jeśli pogoda i kondycja dopiszą :)

Hanulka :)
O dziwo - fiołeczki ruszyły :woohoo: w sumie nie powinnam się dziwić, w końcu nadeszła wiosna ... jednak zawsze zaskakuje mnie najdrobniejszy nawet sukces w moich przedsięwzięciach ... begonie natomiast powędrują do ogrodu - przynajmniej część, a dwie-trzy obiecałam Mamie, która ma złote ręce dla roślinek :) Na moich parapetach, w ostrym południowym słońcu przeżywają tylko pelaśki :)

I właśnie dzięki Tobie i Sierice - dziewczęta :thanks: - zrodziła się idea zagospodarowania przynajmniej fragmentu przestrzeni zajętej obecnie przez płytki. W tym celu odwiedziłam moje centrum i poczyniłam tam niezbędne przygotowania :)
Następnie drogą zamówienia przez internet dokonałam zakupu koniecznych wypełnień roślinnych. W ten sposób dołożyłam sobie kolejnej porcji ukochanej pracy :evil: , a ogrodowi - następnej zieleniny ;-) O efektach poinformuję w stosownym czasie ...

Monisiu :)
To może jakaś forma ugody ;-) ?
Z Substrala powinnaś być zadowolona; każdy z nas ma jednak inne warunki glebowe i wilgotnościowe, więc trochę trudno polecać lub krytykować konkretne produkty, prawda ? Reasumując: moje iglaczki wyglądają na zadowolone z podsypywanego im "deseru" :) a na dodatek Substral nie dość, że jest nawozem długo działającym, to i wydajnym oraz wygodnym w użyciu - to jego niewątpliwe zalety.
Trzymam kciuki za dalsze prace i postępy w reorganizacji rabatek :)
p.s. jeśli zdecydujesz się jednak na przycięcie wrzośćców ( chociaż radziłabym poczekać z tymi maluszkami do przyszłego sezonu ), to skróć minimalnie, tak, aby zostawić sporo "zielonej" części pędu. A przy okazji zapytam nieśmiało o lawendę - rośnie :) ?

Pozdrawiam wszystkich cieplutko, słonecznie i bardzo, bardzo serdecznie :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka, hanya, edulkot

Adasiowe grządki i rabatki 07 Maj 2015 20:17 #365828

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
No właśnie, Aniu, jak ma się hortensja pnąca? Słabo urosła? One zazwyczaj pierwsze dwa, trzy lata przeznaczają na porządne ukorzenienie, a potem jak ruszą, to już 'z kopyta' :)
Moja niebawem będzie kwitła :flower1:
Pozdrawiam słonecznie :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 07 Maj 2015 20:34 #365832

  • Roma
  • Roma's Avatar
Aniu-na jakim etapie są Twoje dynie?,kiedy będziesz wysadzała do gruntu?
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 07 Maj 2015 21:44 #365876

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dalu :)
Być może pamiętasz, jak w zeszłym roku, jesienią, opisywałam posadzenie pierwszej w życiu hortensji pnącej, którą otrzymałam od sąsiadki - dostałam wówczas cieniutki patyczek, który umieściłam w dołku wymoszczonym ziemią z kompostem, a później troskliwie okryłam zeschniętymi brzozowymi liśćmi i sosnowymi igłami.
Obecnie wygląda tak - na zdjęciu tylko fragment ...
Nie mam żadnego doświadczenia z analizą wzrostu i rozwoju hortensji, więc trudno mi oszacować, czy rośnie słabo, czy w miarę normalnie :think: ja cieszę się, że w ogóle ruszyła :)



Romuś :)
Sytuacja wygląda następująco: z 10 wysianych do doniczek odmian, trzy są w fazie liścieni, a jedna wyściubiła nosek z ziemi; tak więc cztery ziarna wykiełkowały, a na resztę nadal czekam. W międzyczasie wysiałam dodatkowe 4 odmiany dyni i 1 cukinię = na wszelki wypadek ...
Dyńki umieszczę w gruncie po Święcie Matki, czyli po 26 maja, powinny mieć co najmniej po 2 liście właściwe.
Ale, Romeczko, nie przejmuj się aż tak bardzo :), co ma być, to i tak będzie ... "abyśmy tylko zdrowi byli" - jak zwykł mawiać mój kolega ze studiów ... i wiesz co? po latach stwierdzam, że miał chłop rację :happy:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, chester633, Amarant

Adasiowe grządki i rabatki 07 Maj 2015 21:50 #365885

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Bardzo jestem ciekawa, co wymyśliłaś. Pochwalisz się w niedzielę wieczorem?
Miłego wieczoru :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 07 Maj 2015 21:51 przez hanya.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 07 Maj 2015 22:21 #365904

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Przyznam, że i ja jestem bardzo ciekawa co z tym i płytkami. Też mam ich kilka, na razie na stosie pod płotem zalegają, ścieżki warzywniaka bym nimi wyłożyła, tylko tymi ścieżkami płynie nadwyżka deszczówki z przelewającej się beczki ;)
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 08 Maj 2015 09:13 #366003

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Aniu, wczoraj podczas sadzenia znalazłam drugą sadzonkę szałwii muszkatołowej. Nie jest duża ale zakwitnie w tym roku. Jak chcesz to mogę ci przesłać.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 08 Maj 2015 09:19 #366007

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Napisałaś to o czym pomyślałam klikając wyślij :) Nie utrzyma,jej pędy są bardzo silne.Pozostaje ciąć ja po bokach. Hortensja to kolejny przejaw kupna bez zastanowienia - bo był -na usprawiedliwienie mam tylko to,że gdy kupowałam kiedy w sklepach niewiele było i brało się to co jest.Teraz idę z komórką i jak coś widzę szukam info.na bieżąco w internecie .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 08 Maj 2015 20:31 #366150

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Ranek przywitał nas chłodem; pomyślałam: " no trudno, w końcu to początek maja" ... ale kiedy uprzytomniłam sobie, że zostawiłam na zewnątrz rozsady pomidorków, papryki i bazylii, wpadłam w popłoch ... sumiennie sprawdziłam stan przeżycia roślinek i ... uffff .... dały radę. W miarę upływającego czasu temperatura rosła, słoneczko przygrzewało, więc nie znalazłam powodów do dalszego umartwiania się. Nie miała baba kłopotu ;-)
Za oknem w Poznaniu pięknie kwitnie jarzębinka - w tym roku jak nigdy przedtem obsypana beżowymi baldaszkami, tuż pod oknem szaleje krzew fioletowego bzu, na bratkach, które nadal dumnie wznoszą główki ku słońcu znajduję codziennie suche źdźbła trawy, kępki mchu, piórka ... to znak, że wróble zadomowiły się na dobre pod parapetem sąsiadki na I piętrze :) jerzyki poczynają sobie coraz śmielej, jest ich z dnia na dzień coraz więcej; mam nadzieję, że i w tym sezonie uda im się odchować lęgi :)
Jutro wyruszamy skoro świt na ogródek, zabierając całkiem spory komplet roślin do wysadzenia i mając nadzieję na ostateczne umieszczenie całego towarzystwa na docelowych rabatkach. Oprócz tego wrzucam do koszyka partię nasion fasolki, buraczka i jarmużu - może znajdzie się czas na rzut ziarnem w glebę ;-)
Nie będę wspominać o rutynowych czynnościach typu odchwaszczanie, koszenie, grabienie, podlewanie, kopanie dołów i ich późniejsze zasypywanie, etc ... ponieważ każdy z nas zna to na pamięć :)

Hanulka :)
Dziękuję, że we mnie wierzysz :kiss3: Ty wiesz ... ja uwielbiam rewolucje ogrodowe, gmeranie w ziemi, ciężki znój człowieka pracy, ale ... rzadko kiedy posadzone przez mnie roślinki rosną w siłę ... mają raczej tendencję do karłowacenia ;-) będę zatem bardzo wdzięczna za normalne, ludzkie trzymanie kciuków - jak powszechnie wiadomo, pomysł swoją drogą, a realizacja - swoją. Jeśli uda się połowicznie przeprowadzić zamach stanu na płyty chodnikowe, będę zaprawdę zadowolona :)

Krzychna :)
I Ciebie proszę o odrobinę pozytywnych fluidów w jutrzejszym dniu ... proszę nie myśleć, że panikuję, histeryzuję czy nadmiernie przeżywam to przedsięwzięcie :happy: , sama jestem ciekawa efektów, jednak nie nastawiajmy się na drastyczne zmiany, ot, mam na myśli drobną kosmetykę ...

Bożenko :)
Pozwoliłam sobie na odpowiedź na PW :kiss3:

Aszko :)
Kochana! Pokaż mi osobę, która nigdy nie poczyniła nieprzemyślanego zakupu !!! I to lubię najbardziej :) dzięki temu nasze ogrody nigdy nie będą nudne i monotonne .... poza tym tak sobie siedzę i myślę, że każda roślina ma swoje przeznaczenie, zastosowanie czy funkcję ... pełni w przyrodzie jakąś istotną rolę, jest dla kogoś niezmiernie ważna ... wiesz, zasadność kupowania i sadzenia tych wszystkich (potrzebnych czy też nie ) zieloności to temat "rzeka " i zapewne każdy z nas ma swoje ugruntowane zdanie na ten temat :)
Chciałam przy okazji pogratulować bardzo zadbanej sierści Tobisia - chylę czoła i dziękuję, że mogę oglądać yorka w niemal długim włosie :thanks:

Przy okazji przypominam o roślinkach, którymi chętnie się podzielę :)

Miododajne zioła:
- oregano
- mięta ( suszone liście polecam na niestrawność i bóle żołądka, lepsze niż z Herbapolu )
- melisa ( doskonała w postaci herbatki na upalne dni )
- nawłoć
- hyzop
- kocimiętka

Bylinki:
- marcinek wysoki ( nowoangielski bodajże ) o soczyście fioletowych kwiatach
- rabarbar zielony, doskonały na kompot lub do placuszka
- rozchodnik okazały o ciemnych liściach i beżowo-złotych kwiatach
- żurawka NN o czerwonych liściach ( na zdjęciu w poprzednim wpisie, w otoczeniu konwalii )
- konwalia majowa
- tojeść kropkowana

Żurawka i rozchodnik znalazły już nowe domki i dobre rączki :)

Pozdrawiam cieplutko :flower2: i życzę, aby nadchodzący weekend upłynął Wam w spokoju i przy dobrej pogodzie i aby przyniósł wyłącznie miłe wiadomości :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Krzysia

Adasiowe grządki i rabatki 08 Maj 2015 20:38 #366155

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Aneczko, sobota zapowiada się bardzo pracowicie, co równa się też: przyjemnie :)
Liczę na dużo Adasiowych zdjęć z rabatek i relację z sadzenia.
Ja też mam to i owo do zrobienia, a że jadę rano na targ, to może się okazać, że i do posadzenia :)
Kiedyś deklarowałam, że z ochotą przygarnę oregano... to może mogłoby być? :)
Miłego wieczoru i weekendu!
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 08 Maj 2015 21:47 #366214

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Agnieszszko :)
Z największą przyjemnością wyślę ... oregano trafi więc w dobre łapki :) - poproszę tylko o adres na PW.
Tobie również życzę przyjemnych zakupów ( bo jakżeby inaczej ?) na targu, a na ogródku - pięknej pogody, silnej ręki, dobrej kondycji, a przede wszystkim satysfakcji i poczucia dobrze spełnionego "obowiązku" ... no i nie zapominaj o konieczności odpoczynku i pysznym ciachu :)
pozdrawiam bardzo serdecznie :kiss3:

p.s. myślałaś o wydaniu albumu ze zdjęciami Twojego autorstwa? przecież to mistrzostwo świata ....
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Adasiowe grządki i rabatki 08 Maj 2015 21:56 #366225

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Aneczko, płyty chodnikowe nie są wcale takie złe, ja też z nich korzystam układając ścieżki a myślę, że pomieszane z kamieniami i cegłami mogą się nawet podobać podobać :)

Dla pocieszenia mój mały fragmencik :)



i jeszcze jeden skrawek

pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2015 22:05 przez piku.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 08 Maj 2015 22:03 #366229

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Aniu, na targu planuję kupić rabarbar i zrobić pyszne crumble...
Może też się skusisz, na niedzielę? :)
Na obiad będzie zgrillowana pierś z kurczaka ze szparagami (które są jeszcze pioruńsko drogie, ale nie mogłam się powstrzymać), a po robocie... może uda się coś orzeźwiającego wypić na tarasie? Będziemy mieć forumowego gościa w odwiedzinach :)
Oregano z ochotą przyjmę (zaraz wyślę pw) i troskliwie zaopiekuję. Stosuję dużo ziół w kuchni, więc będzie w użyciu - uwielbiamy je :)
Album? Aneczko, bardzoś łaskawa, ale ja tylko do 'szuflady' fotografuję... jestem tylko amatorem, chociaż z pasją...
Pozdrawiam gorąco!
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 08 Maj 2015 22:08 #366233

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Wiesiku :)
Nareszcie mnie odwiedziłaś ... dziękuję :flower2: !
( te Twoje doniczki z bratkami i niezapominajkami wyglądają obłędnie ... małe, delikatne, wiosenne, a jak bardzo cieszą :) )
Płyty chodnikowe ...
Do takiego "obrazka", jaki zarysowałaś, właśnie zmierzam - obecnie mam placyk wyłożony ściśle przylegającymi kwadratami, który nosi dumną nazwę "tarasu", a jest niczym innym jak wejściem do altanki. Nad nim rozpościera się daszek, czyli jest to typowy układ dla domków w ROD ... Część płytowiska wykracza poza obręb daszku i ten fragment mam zamiar pozbawić betonowej ciągłości ;-)
Idąc za radą Sieriki i Hanusi postaram się zestawić je z wybitnie sucholubną roślinnością, na dodatek odporną na psie łapki :) zamierzony efekt obejrzymy za jakiś czas, mam nadzieję .... ale najważniejsze, że coś drgnęło :idea2:

Niniejszym odmeldowuję się na zasłużony odpoczynek, czego i Wam życzę :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Adasiowe grządki i rabatki 08 Maj 2015 22:15 #366238

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Anusiu, odwiedzam Cię systematycznie :) , tylko mój mierny talent pisarski nieco mnie powstrzymuje od ujawniania się zbyt często ;)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Adasiowe grządki i rabatki 10 Maj 2015 19:41 #367025

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Wiesiku :)
Talent, nie talent .... najważniejsze, że jesteś :) to ja nadrabiam pisaniną brak ogrodowych atrakcji ... Ty nie musisz :) Zdjęcia Twojego zaczarowanego zakątka w zupełności wystarczą, aby zaniemówić z podziwu, a słowa ... ? "milczenie jest złotem" ...
Ścieżka, którą zamieściłaś, jest bardzo "podobna" do mojej, prowadzącej od furtki wejściowej na działkę, do furteczki zapraszającej na ogród. Bardzo chciałabym i ją zaaranżować w sposób przytulniejszy, ale ponieważ jest to trasa "szybkiego ruchu", więc jakiekolwiek obsadzenia roślinne, czy to po bokach, czy pomiędzy płytami, nie wchodzą raczej w rachubę. "Taras", o którym mowa we wcześniejszych wpisach, to prostokątny placyk, na terenie którego toczy się życie, m.in. kulinarne, ławeczkowe ;-) i gdzie najczęściej stawiany jest stoliczek, zajmujący 3/4 powierzchni placyka ...

Ponieważ w sobotę harowaliśmy naprawdę jak te woły ( równe 10 godzin bardzo wytężonej pracy, najbardziej dokucza du... ża partia mięśni ;-) ), udało mi się zrealizować przynajmniej część zaplanowanych wariacji " na temat".

Tak było tydzień temu ...



Po minimalnych poprawkach uzyskałam poniższy efekt; jedna powierzchnia wydobyta na światło dzienne uzyskała oprawę rozchodnikową: rozchodniki siebolda i biały ( ??? być może coral carpet ??? albo lauconium ??? ), w drugiej posadziłam macierzanki: piaskowe i cytrynową. Na ceglanym murku z lewej strony świeżo upieczonego założenia postawiłam "półmisek" z rojnikami.
Przy okazji z radością stwierdziłam, że roślinki na rabacie ziołowej przyjęły się i nawet rozrosły :woohoo:
Przez nadchodzący tydzień będę miała nad czym myśleć :)



Tutaj też szykuje się do rozkwitu orlik od Myszki :thanks:


Agnieszszko :)
Co prawda crumble nigdy nie jadłam, ale nic nie stoi na przeszkodzie, abym w wolniejszym czasie coś takiego upichciła - znalazłam kilka receptur w internecie, ale byłoby miło poznać Twoją osobistą :) - zwłaszcza, że nasze rabarbarki znacznie powiększyły masę ciała ...
Malinowy - z ubiegłorocznego nasadzenia; wówczas sadzonka miała 3 listeczki ...


i zwykły, zielony, z którego najlepszy jest kompot z dodatkiem skórki pomarańczowej lub wspaniały dżem ...
na pierwszym planie młodziutka języczka Przewalskiego ( Siberko :thanks: ), a po lewej stronie rabarbarowej kępy przycupnęła tawułka; za siatką ogrodzeniową rozpościera się rabatka cienista z fiołkami, czosnkiem niedźwiedzim, tawułkami, hostkami i świecznicą ...


Tymczasem, także w sobotę ukończyłam - także wstępnie - nasadzenia na rabatce kosówkowej; zamieszkały tam dwie kosodrzewiny "pumilo", trzy berberysy: Admiration ( Monisiu :thanks: ), Maria i Bagatelle oraz tawuła brzozolistna Tor Gold; do pełni szczęścia brakuje wytyczenia zarysu za pomocą rollboardera i wysypania drobną korą.
Całe towarzystwo dostało pod nóżki albo torf ( sosny ), albo obornik ( pozostali członkowie szacownej grupy )...



Niestety, Adam nie "wziął" tawuły :(


W położonym tuż obok "kółku", jak nazywam rabatę z leszczyną i jałowcami, jedni cieszą się pogodnym majem :żurawki i skalnica, a inni cierpią od tajemniczego, pomarańczowego grzyba - ów dziwny twór od trzech lat odnawia się tylko na trzech pędach i objawia się właśnie teraz, zwłaszcza po obfitych opadach ... potem zasycha w postaci czarnych plamek.

Żurawka Peach Flambe ... czy jakoś tak...


Inne ... żurawki i skalnica Aureadentata ;-)


"Rudy"


Rabatce z młodziutką śliwką węgierką przybyło kilka bodziszków: korzeniaste ( Hanulko :thanks: ), sambor ( Myszko :thanks: ), korzenne, wspaniały ( Siberko :thanks: ) i waniliowe - karzełki.
Jednak zanim się rozrosną, pierwsze skrzypce zagrają takie oto śliczności ...


Przesadzona i przycięta bukietówka sprawiła wielką niespodziankę, puszczając się nowymi pączkami :happy:

Hortensjowa Anusiu - Tobie w hołdzie :kiss3:


O pozostałych miłych sercu czynnościach, obserwacjach, planach i ogrodowych historiach - już wkrótce :)
Tymczasem, na zakończenie dzisiejszej relacji, zostawiam spory słój z pędami sosny zasypanymi cukrem - jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za 6 tygodni zlejemy zdrowy soczek na przeziębienia i kaszelek ;-)
( przepis załączę w kolejnym wejściu "antenowym" ) :)



Do zobaczenia jutro :) życzymy spokojnego Wieczoru Wyborczego :bye:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, chester633, Bozi, anabuko1, Amarant, VERA, hanya, edulkot

Adasiowe grządki i rabatki 10 Maj 2015 19:53 #367039

  • viola
  • viola's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1253
  • Otrzymane dziękuję: 1469
Anusia PIĘKNIE!!! Czekam na przepisik na syropek,u mnie jakieś takie grube te pączki sosnowe,nie wiem czy dobre?A dla tego słodziaka na ostatniej fotce ogromne buziole :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.758 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum