Dziękuję za zdjęcie przyciętej brzozy i wszystkie porady. Jestem już całkowicie wyedukowana.
Teraz czekam na dalszy ciąg takich-tamów z przepięknego i kolorowego ogrodu. I futrzaki też niech się pojawiają. Wiesz jak je uwielbiamy.
A mnie się podobają takie tam
Jeszcze muszę przedyskutować kwestię derenia z m., nie wiem, czy nie ma on innego pomysłu na tę okolicę
Ale mnie tak podobają się te niby kwiatki i potem owoce, że chyba się znowu uprę
Witam Szanowne grono czytaczy i skrytoczytaczy..... ,zima odwołana i cyrkulacja znad Atlantyku zimy nie prognozuje - no cóż świat się zmienia i nasze ogrody wraz z nim.......jestem ciekaw kiedy w szkółkach zamiast jabłonek, porzeczek czy wiśni pojawią się szeroko rozumiane cytrusy....... .......oby nie .
Chciałem podgonić wiosenne prace 2016 a tu figa , pogodowa przeplatanka słońce i deszcz a o wiaterku nie wspomnę - tylko Kokos z Azją szczęśliwi bo od kilku dni w tę i z powrotem krążą ciężarówki .......trzeba ganiać intruza..... przynajmniej Kokos wybiegany do bólu......wieczorem pada i jest ,,trupek'' .
Haniu Kochana.... Twoje psiska na pewno się doszlifują.......a co sobie myślisz ....pańcia przyprowadziła do domu Kubusia jakiegoś czarnego czworonoga i trzeba będzie się z nim wszystkim dzielić...konewkami, wiórkami, kanapą i michą oraz Panią i Panem tak, tak......jak Kokos przyjdzie na ,,mizianko'' to Asia w sekundę jest obok i na chama doprasza się pieszczot , przy okazji tratując Kokosa..... u Was w stadzie pojawił się ,,nowy'' i trzeba walczyć o pozycję w stadzie i przetrwanie.... biedny Kubuś
Marta sama wiesz że wszelakie krzewy kochają sekator no jest parę wyjątków ale o tych to wszyscy wiedzą..... , ja swoje tnę ,,bezlitośnie'' jak prześpisz sezon czy dwa to jakieś ,,badyle'' wyrosną Jak się boisz to przy okazji wiosennego szkółkingu zrobimy ciach....ciach....i będzie Pani zadowolona....
Romualdo Kochana ja szaleję no proszę.......wiesz że mam 1000 000 wizji na przyszłość a co z tego wyjdzie czas pokaże ( co by sobie w kolano nie strzelić podejmując pochopnie decyzje ).Trasa na Jaśkową z ŻW bardzo mi przypadła do gustu.....można ,,podoginać'' i nagar przepalić z kolektorów..... tylko muszę się mieć na baczności bo MO czuwa.....
Elu , dwukółki to moja miłość z lat gdy byłem ,,piękny i młody'' podobno na starość mężczyźni jeszcze bardziej ,,głupieją'' ...ale nie wszyscy ...są wyjątki.....
Kamienie to - tufy wapienne - zakupione w składzie z kamieniami i kostką, nabyłem chyba 4 szt. drogie cholera Pani....
Kasiu i Qro witajcie w mym skromnym ogródku....M. to pomagała na początku prac ogrodowych a potem ,,powiesiła ciupagę'' i wszystkie prace to Moja zasługa a jak...- więc idę troszkę w kierunku roślin mniej obsługowych (pesel już mnie muli )
orliki przygarnę jak najbardziej a i podzielę się swoimi (Haniu pamiętam-a jak zapomnę to na wiosnę przypomnij... )na tym Forum nie ,,krzyżują'' za wyrażanie swoich złotych myśli i o d..ie Maryni też można pisać....idż do Moniki Sz. i zobacz jak zaśmiecam jej wątek .......najwyżej zemści się przy Ptysiowym spotkaniu.... Zaglądając tu i tam na Forum, mam muzę dla Qrczaka ........
Iwona takie same zielone Cię ,,kręcą''...... a przecież w twoim ogrodzie dominują kolorki Rh, dalie i reszta wspaniałości....a zauważyłaś Kokosową ścieżkę między płotkami, przy kwitnącej tawule...
Ewa fajnie że jesteś ,wszelka ocena mila widziana.... można wytykać palcem i dawać dobre rady
Moniś Kochana chodzi Ci o ,,wykręcone'' bukszpany przy ścieżce.....bo berberys jest jeden nad tawułą japońską 'Goldmound' Kokos jak jest w amoku to zasuwa po ,,trasach'' jak nakręcony........samochód dawno zniknął z pola widzenia a psina nabija kilometry do bólu....
Inuś zdjęcia twojej brzozy z miejscami cięcia będą ,,a jak...tylko muszę się trochę wyedukować...
Gosiu, kwiatki na moim dereniu nie zawsze są tak obfite jak w tym sezonie...to chyba zasługa ciepłej zimy.....a owoce zawiązują się dość skąpo....... ale jak za to się przebarwia rewelacja (tylko musi być ,,normalna jesień)
Martuś widziałem Twój wpis.......zdzierać to chcę darń na kolejną demolkę...muszę wiosną przesadzić róże Nostalgie by były przy samej ścieżce - wiesz jak pachną , dać więcej słońca pięciornikom i tym sposobem zyskam miejsce na wiosenne róże..... ....do wiosny będą jakieś typy, wracając do papieru to....gryzmole bohomazy nowej rabaty ..Nostalgicznej....
Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera
30 Lis 2015 13:50 #416298
Aguniada
Ta ilość kwiecia wydaje mi się aż nierealna...
Cudnie kwitną Twoje tawuły!
Nie ogroduję w ogóle, na wszystkim założona kłódka, a głównie, to mnie się nie chce...
Podziwiam Twój zapał i energię!
Głaski dla psiejstwa
Temat został zablokowany.
Tam gdzie żaby kumkają - ,,azylum'' chestera
30 Lis 2015 13:54 #416301
No tak, oczywiście, Kubuś biedny, bo konkurencja się pojawiła, Zuzia biedna, bo trafiła na silną konkurencję, Pańcio biedny, bo w domu wariactwo, a ja?????? Nikt się nie ulituje nad Pańcią Serio, to wszystko jest ok, rozmawiałam z psim behawiorystą, oczywiście znowu popełniam niezliczoną ilość błędów, ale da się wszystko naprawić. Ciągle za bardzo 'uczłowieczam' psiaki i żle interpretuję ich zachowania, poza zazdrością, bo to wspólne międzygatunkowe doznania
Pokazuj plany demolki i postępującą ich realizację
Paweł, dzięki, że jesienne zdjęcia przeplotłeś tymi z całego sezonu. Nadrobiłem w ten sposób spore zaległości i znów jako tako orientuję się w tym urodziwym "azyleum".
Tawuły masz piękne ,Szkoda jeszcze ,że nie kwitną na jesieni Bardzo je lubię osobiście .
Też mam jedną ,ale tak się wszystko u mnie rozrosło ,że całkiem jest w głębi i mało ją widać .
Przesadzić się już niestety nie da Tak oglądając Twoje zakamarki ,to aż się chce żeby już tak było .A tu zonk ,trzeba czekać .Pozdrawiam .