Forum Ogrodnicze Oaza

Romciu jest teraz taki nowy preparat z Substrala 2 x1 ,który nie zostawia żadnych plam na liściach www.substral.pl/p,340,kompleksowa-ochrona-2w1.html .Fakt jest trochę drogi, ale moim zdaniem warto go kupić .Za chwilkę będziesz mieć moc radości z róż.Jestem ciekawa jakie kurduple wyrosną z tych kompostownikowych kartofli

Roma, tobie również należy się różany spektakl w zamian za ich pielęgnację

Roma róże przepiękne a tak zarzekałam się, że mnie nie skuszą

Roma wrote:
mam rozumieć że w końcu przestaniesz demolować ogród (ops. miało być las ), Kochana wiesz dobrze że po wprowadzeniu nowej jałmużny przez Ustawodawcę na obywatela to jeszcze jedyna droga by zrobic 650 km i się z tego cieszyć..... .....no jeszcze planuję wyjazd na Niemiecką autostradę - by zamknąć licznik .

Oj, długo mnie tu nie było.... Romko, piękna ścieżka. Czy to własnego pomysłu? Jak się te funkie rozrosły.... ja widocznie mam inny piach, bo ziemią tego nazwać nie mogę, stoją jak zaczarowane... Pozdrawiam

Romo, hostowisko masz bardzo naturalne, z lasem w tle prezentuje się wspaniale a ścieżka ....mioooodzio .
Lubię taki klimat w ogrodzie, szkoda, że mój bardziej miejski, na szczęście stare, pokręcone sosny nadają mu odrobinę leśnego charakteru .

O...i Basia w goscinę wpadła..Barbarela..Romciu,krzaki cudne masz

Jadziu-dziękuję za informację
Bożeko-już i u mnie wreszcie różyczki zaczynają rozkwitać.
Doroto-kilka lat temu gdyby mi ktoś powiedział,że będę pielęgnować u siebie ponad 50 krzewów róż to uważałabym to za żart a dzisiaj? no cóż,sama wiesz najlepiej ile nakładu pracy trzeba aby na takich piachach jak nasze,cokolwiek zakwitło
Pawle-chyba jednak przestanę ale jeszcze kilka zmian jest w planie Beczki już uprzątnęłam z pod gospodarczego i teraz przydałaby się jerzyna
może jakaś paczuszka,jak miną upały?
Basiu-jak się cieszę,że wpadłaś ścieżka trochę pomysł własny a trochę podpatrzone u constancji.Piach i ja mam sypki i żółty,ratuje mnie obornik koński,którego mamy pod dostatkiem.
Krzysiu-chyba to już tak jest,że najczęściej podoba nam, się to co widzimy u innych,mnie np. bardzo podoba się Twój ogród
Beatko-dzięki

---

Róże i u mnie wreszcie zaczynają kwitnąć

jagoda5214 wrote:
Dzisiaj zrobiłam tym preparatem oprysk - 19 zł dałam czyli 9,50 zł na mszyce i inne i 9,50 na choroby [rdza,mączniak,plamistość]- myślę,że warto.Opryskałam prawie 150 róż i 2 jaśminowce .Jutro zobaczę jakie efekty
Próbowałam eko opryski ale nic z tego nie wyszło.Za dużo na eksperymenty.


Cieszy widok takich kwitnących kwiatów

Musze i ja się rozejrzeć za tym środkiem.

Romciu, narzekałaś na róże a tak pięknie się prezentują.....dużo pracy przy nich, kaprysne, wymagające ale cieszą oczy...
Ścieżka świetnie pasuje do Twoich włości, naturalna w każdym calu.

Roma
No pięknie wystartowały u Ciebie róże !
Pamiętam ,że ta biała przy domu bardzo jest piękna

Romciu w tym roku róże powinny kwitnąć Ci o wiele lepiej niż w zeszłym sezonie. To ostatnie przesadzanie na pewno musiały nieco odchorować. Teraz jak już się pozbierały, to dopiero pokażą na co je stać . Jestem pewna, że będzie pięknie ... tfffu już jest przecież pięknie .

Bardzo udane zmiany w ogrodzie, zwłaszcza ta ścieżka.

Kulkowanie daje efekty ?

Chyba raczej koński obornik
Romciu, to prawdziwe szczęście, że sadząc róże na piaskach, masz pod dostatkiem tego dobra...
A tak mnie zastanowiło... Bo do zrobienia końskiego obornika potrzebny jest koń i słoma Skąd bierzecie słomę, zbóż u Ciebie nie pamiętam , kupujecie?

Pięknie zakwitły różyce. Ta z drugiego zdjęcia, cudna.

Olu-chyba i ja spróbuję tych specyfików
Ewo-bo jak widzę jak róże kwitną w innych ogrodach to nie dziwota,że od czasu do czasu narzekam Ścieżka też mi się podoba ale kamień mi się skończył i dalsze prace na ścieżkach wstrzymane
Madziu-dobrą masz pamięć nie tylko jest śliczna ale i pięknie pachnie,bardzo lubię jej zapach.
Dorcia-jak zawsze potrafisz podbudować człowieka.Niektóre faktycznie będą obficie kwitnąć
Danko-dziękuje za pochlebną opinię
Andrzej-wydaje mi się,że tak ,róże które kulkowałam są bardzo młodziutkie i jeszcze takiego efektu jak u innych koleżanek nie osiągnęłam.
Marto-ja jednak zostanę przy oborniku końskim Na szczęście ma się rodzinkę na gospodarstwie (siostra) od niej to pochodzi ,owies,kukurydza a także siano i słoma.Na szczęście z tym materiałem nie mamy problemu.
Ino-ta róża z drugiej fotki to Jubile du Monaco