Haniu, z iglaków mam tam cyprysik japoński Filicoides, świerk pospolity „ Little Gem” i jodłę koreańską tylko nie wiem jaką
Tundra lub Green Carpet, zakupy ubiegłoroczne, maleństwa. W tym roku posadziłam malutkiego, zaschniętego świerczka, znajoma prawie zamęczyła go w skrzynce na balkonie i niosła na śmietnik, żyje
wypuścił mnóstwo soczysto zielonych odrostów, ale nie wiem co to za świerk, zobaczymy kiedy odzyska kondycję.
Tuja 'Danica' jest ok. widziałam też inną malutką w naszym ogrodniczym, stożkową, ale tuj to u mnie dostatek
wiem, wiem te są zupełnie inne
Haniu, ja się trochę rododendronów obawiam, tzn. nie ich się boję, tylko czy zapewnię im odpowiednie warunki. Chorujące jałowce zdołowały mnie, nie spodziewałam się tego po nich, nie teraz
. Muszę wykopać 6 szt. nie tyle żal mi jałowców, co tego tła, które robiły dla innych roślin, zwłaszcza dwa z nich spore już były. Po wczorajszym deszczu wszystkie są rude
.
Ale.... dziś przechodziłam obok pobliskich szeregówek, gdzie od kilku lat, w dwóch ogródkach, obserwuję rh, dziś już kilka rozkwitało, aż podeszłam i bezczelnie oblookałam
Cudne ! I znowu mam ochotę mieć je u siebie
.
Olu, grusze i jałowce sabińskie sobie nawzajem mogą zrobić kuku, jest więcej takich par roślin, wydawałoby się nie mających ze sobą nic wspólnego, na których szkodniki lub choroby, zwane dwudomowymi się rozwijają. O kilku takich wiem, a mimo to nie ustrzegłam się
.
We wtorek przyszła ostatnia duża paczka, ale nie ostatnie zakupy, bo się jeszcze skusiłam na żurawki Igora
.
Miałam zamiar dziś dokończyć sadzenie, ale znów popadało, a nie mam kaloszków
.
.............................................................................................................................
Wybiegłam na trochę, żeby posadzić fiołki od Olibabki
, tak pięknie po deszczu, bzy już pachną, wszystko się zieleni, nawet to co umownie nazywamy trawnikiem jakby bardziej go przypomina, tylko coś wlazło mi w Arc de Triomphe i zmaltretowało liść, ślimak albo kot
.
Miseczki na krople deszczu
to nie tylko
Abiqua Drinking Gourd
ale też Pizzazz
Blue Angel
Northern Exposure, Mirko
Z niecierpliwością czekam aż rozwinie listki Yellow Polka Dot Bikini
I lada moment zobaczę kwiaty na mojej pierwszej azalii, Christopher Wren