TEMAT: Próbuję spełnić marzenie

Próbuję spełnić marzenie 03 Maj 2015 15:05 #364338

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Krzysiu, z rdzą dwudomową przegrałam. Zresztą szczerze mówiąc, to poddałam się walkowerem :oops: I chyba słusznie :happy: Chore jałowce wyrzuciłam, bo były bardzo brzydkie, jarzębinę (to mój 'drugi dom') też. Zostały tylko jałowce, które nie zachorowały i do tej pory spokój. Bardzo mi się podoba to, co robisz w swoim ogrodzie. Będzie przepięknie, jak rośliny się rozrosną. Przyznam, że widzę na rabacie hostowej rododendrony wielkokwiatowe :whistle: Może kup malutkich ile dasz radę i na ile jest miejsce. Do przyszłego roku urosną ładnie i no są zimozielone. Ostatnio mnie napadło na zimozieloność :devil1: Przy tujach dobrze sobie radzą zwyczajne nerecznice, i słońca sporo też wytrzymują.
A co myślisz o ostrokrzewach? Już Cię chyba o to pytałam :think:
Miłego popołudnia :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia


Zielone okna z estimeble.pl

Próbuję spełnić marzenie 03 Maj 2015 23:20 #364555

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Krzysiu ja też walczyłem z rdzą, niestety wyciąłem wszystkie grusze oprócz azjatyckiej i mam spokój.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 04 Maj 2015 07:46 #364579

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Rdza ,to straszne paskudztwo .Nie należy pewnych roślin sadzić w ogrodzie jeżeli ona już występuje .
Ja na przykład straciłam cudną sosnę himalajską .Przyczyniły się do tego porzeczki .Trochę za późno o tym poczytałam niestety .Malw do tej pory nie mam ,bo od razu rdzewieją .Bardzo dużo jest takich ogrodowych pułapek ,ale nie sposób wszystko od razu wiedzieć i stąd te nasze porażki :blink:
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 04 Maj 2015 11:24 #364651

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Krzychna :)
Dołączam do grona ludzi zniesmaczonych atakiem rdzy na gruszy .... moja młoda gruszeczka już od dawna przebywa w Raju :( i tak bywa ....
przeczytałam, że Twoje jałowce dopadł pomarańczowy grzyb; otóż jeden z moich również ma tę wątpliwą "ozdobę"; taki stan rzeczy trwa od dwóch lat, a odradzanie się grzybka ma miejsce właśnie teraz, w maju. W stanie uśpionym przypomina skupisko sadzy, a pod wpływem wilgoci i ciepła przeistacza się w pomarańczową, falbaniastą galaretkę. Dotyka tylko jednego z trzech jałowców i bytuje wyłącznie na dwóch gałązkach. Nie rozprzestrzenia się na pozostałe, potem usycha. Dziwna dziwność :supr3:
Ogródek coraz piękniejszy - widać troskliwą i pracowitą rękę Gospodyni :)
pozdrawiam cieplutko :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 04 Maj 2015 22:46 #364904

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Haniu, ostokrzewy bardzo mi się podobają, jednak nie wiem czy przetrwają zimę, widziałam jak znikały w okolicznych ogrodach :(.
Rh obok host :think: myślałam o niskich iglakach, nawet mam 3 maleństwa sprzed host ;), może małe rh też by się wpasowały.

Paweł, ja chyba zrobię odwrotnie, wyrzucę jałowce, bo łatwiej :happy: poza tym grusze rosną u sąsiadów.

Ewo, w tym wypadku wiedziałam, tylko nie ja je sadziłam, a teraz muszę coś z tym zrobić :flower:

Aniu, też masz tę paskudę :mad2: tylko na jednym, może to różne jałowce, ten grzyb atakuje podobno tylko sabińskie.

Spryskałam Signum, za kilka dni użyję Topsinu, jeśli się poprawi część jałowców zostanie do jesieni, żeby pustego miejsca nie było. Nie wiem czym je wypełnić, tam jest sucho, pod sosnami, przy płocie od sąsiada. Te dwa z wczorajszego zdjęcia wylecą.



...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Gabriel, Amarant, VERA, hanya, eda_s, Adasiowa

Próbuję spełnić marzenie 06 Maj 2015 14:18 #365379

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
A jakie iglaki z hostami chcesz sadzić? Mnie pasują wszelkie cisy i tuje typu 'Danica' i 'Wipcord'. Oczywiście myślałam też o choinie kanadyjskiej i cyprysikach, ale już się męczę z tymi, które nieopatrznie posadziłam (lata temu) i nie mogę nastarczyć z podlewaniem. Rodki z hostami też będę łączyć, muszę tylko poczekać, jak hosty pokażą teraz kolory liści, to dopasuję odcienie. Jak mi nie pasują, to :mad2:
Krzysiu może ostrokrzew Meservy Blue Princess? Zszp podaje Blue Princess odpowiednią dla strefy 5b, Encyklopedia drzew 6a; w zacisznym miejscu można spróbować.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Próbuję spełnić marzenie 06 Maj 2015 22:59 #365624

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
:ohmy: nie wiedziałam,że grusze i jałowce mogą innym napsuć "krwi" a mam jedno i drugie.I malwy mam :jeez: na malwach jest rdza ale na innych nie widzę ale muszę to zgłębić :comp:

Próbuję spełnić marzenie 07 Maj 2015 20:44 #365840

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Haniu, z iglaków mam tam cyprysik japoński Filicoides, świerk pospolity „ Little Gem” i jodłę koreańską tylko nie wiem jaką :jeez: Tundra lub Green Carpet, zakupy ubiegłoroczne, maleństwa. W tym roku posadziłam malutkiego, zaschniętego świerczka, znajoma prawie zamęczyła go w skrzynce na balkonie i niosła na śmietnik, żyje :dance: wypuścił mnóstwo soczysto zielonych odrostów, ale nie wiem co to za świerk, zobaczymy kiedy odzyska kondycję.
Tuja 'Danica' jest ok. widziałam też inną malutką w naszym ogrodniczym, stożkową, ale tuj to u mnie dostatek :rotfl1: wiem, wiem te są zupełnie inne ;)

Haniu, ja się trochę rododendronów obawiam, tzn. nie ich się boję, tylko czy zapewnię im odpowiednie warunki. Chorujące jałowce zdołowały mnie, nie spodziewałam się tego po nich, nie teraz :flower:. Muszę wykopać 6 szt. nie tyle żal mi jałowców, co tego tła, które robiły dla innych roślin, zwłaszcza dwa z nich spore już były. Po wczorajszym deszczu wszystkie są rude :mad2:.

Ale.... dziś przechodziłam obok pobliskich szeregówek, gdzie od kilku lat, w dwóch ogródkach, obserwuję rh, dziś już kilka rozkwitało, aż podeszłam i bezczelnie oblookałam :rotfl1: Cudne ! I znowu mam ochotę mieć je u siebie :happy:.



Olu, grusze i jałowce sabińskie sobie nawzajem mogą zrobić kuku, jest więcej takich par roślin, wydawałoby się nie mających ze sobą nic wspólnego, na których szkodniki lub choroby, zwane dwudomowymi się rozwijają. O kilku takich wiem, a mimo to nie ustrzegłam się :club2:.

We wtorek przyszła ostatnia duża paczka, ale nie ostatnie zakupy, bo się jeszcze skusiłam na żurawki Igora :jeez:.
Miałam zamiar dziś dokończyć sadzenie, ale znów popadało, a nie mam kaloszków :devil1: .

.............................................................................................................................

Wybiegłam na trochę, żeby posadzić fiołki od Olibabki :thanks:, tak pięknie po deszczu, bzy już pachną, wszystko się zieleni, nawet to co umownie nazywamy trawnikiem jakby bardziej go przypomina, tylko coś wlazło mi w Arc de Triomphe i zmaltretowało liść, ślimak albo kot :mad2:.

Miseczki na krople deszczu :rotfl1: to nie tylko
Abiqua Drinking Gourd


ale też Pizzazz


Blue Angel


Northern Exposure, Mirko :thanks:


Z niecierpliwością czekam aż rozwinie listki Yellow Polka Dot Bikini


I lada moment zobaczę kwiaty na mojej pierwszej azalii, Christopher Wren :dance:
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Ostatnio zmieniany: 07 Maj 2015 21:00 przez Krzysia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Aszka, Amarant, VERA, hanya, Adasiowa

Próbuję spełnić marzenie 07 Maj 2015 21:34 #365872

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Krzysiu, wyłażące kły są cudne :kiss3: I oczywiście pierwsze kwiaty pierwszej azalki. Rzeczywiście szkoda jałowcowego tła, ale trudno się mówi i sadzi się dalej. Nie przejmuj, niby jałowce takie odporne, a z nimi miałam najwięcej kłopotów. Nawet ulubieniec Horstmann zaczął chorować i zszedł był, kiedy słońca miał mniej, gdy rozrosły się drzewa. Teraz mam tylko pośrednie, stare, i póki co, są ok (odpukać!!!). Ja nie mam innego pomysłu, jak tuje. Oczywiście cisy, ale dla mnie cena zaporowa, bo potrzebne duże egzemplarze. Gosia-Motylek podpowiedziała mi, żeby podcinać tujkom korzenie w jakiejś sensownej odległości, żeby nie pozwolić im panoszyć się bez końca. I tak robię; inne rośliny mają lżejsze życie, a tujom nie zaszkodziło.
Iglaczki masz śliczne i bardzo ciekawe z nich typy :) Ale rodki to ...rodki :devil1: Przyznam się, że też się boję, czy będą tu zadowolone i w zdrowiu i urodzie osiągną wiek dojrzały. Widziałaś, ile kupiłam, jakby je coś zżarło to :placze: Ale zrobiłam wszystko, co mogłam i najlepiej, jak rozsądek dyktował. Mam nadzieję, że sobie poradzą. Spróbuj kupić kilka 'żelaznych' odmian. Może akurat się miło rozczarujesz? Będą lada moment w ogrodniczych kwitnące rh, nie wierzę, że się nie skusisz :happy: Tyle roślin kupujesz, będzie u Ciebie bogato i kolorowo :flower2:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 08 Maj 2015 08:25 #365978

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Czytam, co u Ciebie i zonk...znów zapomniałam opryskać grusze. Wczesną wiosną były pryskane miedzianem. Trzeba by czymś poprawić, bo rdza lubi się pojawiać, mimo że nie mam tych jałowców.
Hosty pięknie się rozwijają u Ciebie. Ja mam niewiele odmian i chyba głównie jakieś pospolite, bo i cienia mało w moim ogrodzie.
Ostatnio zmieniany: 08 Maj 2015 08:25 przez eda_s.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 08 Maj 2015 18:52 #366118

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Krzychna :)
Bardzo mi przykro z powodu tych jałowców :( dla każdego miłośnika roślin taka strata boli podwójnie ... jutro jadę na ogród i zobaczę, jak wygląda mój bidulek. Na pewne sprawy nie mamy wpływu i czasami musimy pogodzić się z wyrokiem natury.
Na szczęście pozostałe roślinki pięknie Ci rosną :bravo: , z przyjemnością oglądam kępy niezapominajek i wschodzące hostki ...
pozdrawiam cieplutko :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 08 Maj 2015 23:05 #366280

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Haniu, Edyto, Aniu, chciałabym powiedzieć, że po wyrzuceniu jałowców będzie miejsce na nowe rośliny, ale u mnie tego miejsca dostatek :rotfl1: , robię już przymiarki czym je zapełnić, niestety trochę to potrwa, bo takich dużych roślin nie kupię.

Dziś Maciejek zaczął od początku układać kamienie na murku, ale szybko się zniechęcił i wybrał szkołę :devil1: może jutro dokończy. Posadziłam większość drobiazgu z ostatniej dostawy, sobota zapowiada się pracowicie :garden:.







...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Gabriel, Amarant, Adasiowa

Próbuję spełnić marzenie 08 Maj 2015 23:31 #366301

  • marzena06
  • marzena06's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 175
  • Otrzymane dziękuję: 114
Poczytałam trochę i odetchnęłam z ulgą , że tak rośliny potrafią nam zmartwień przysporzyć , dobrze że ich nie mam ,u mnie sobota raczej zapowiada się spokojnie może jakiś leżaczek ,grill ??? zobaczymy :bye:
Marzenkowo

"Kwiat jest uśmiechem rośliny"

Próbuję spełnić marzenie 09 Maj 2015 00:16 #366308

  • Zuza
  • Zuza's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 287
  • Otrzymane dziękuję: 327
Witaj Krzysiu :)
Przykro mi z powodu jałowców :(ale głowa do góry, nie ma tego złego co na dobre by nie wyszło.
Masz problem z podgryzaniem roslinek ,,ktoś doradził popiół ale nie zawsze go mamy bo najzdrowszy dla roślin z samego drzewa . U mnie tez był ten sam problem i wiesz co ? na wdchodzące hosty , lilie najlepszy jest piasek im grubszy , tym lepiej. Uwierz mi , to działa:) U mnie w ogrodzie stoi dyżurne wiadro z piaskiem i jak tylko widzę problem posypuje ziemię wokół a nawet nasypię na ,,głowę ,, dla lilii czy hosty , nic się nie stanie , roslinka sobie poradzi ale ślimakom , dżdżownicom to nie pasuje i omijają to szerokim łukiem.Spróbuj , ekologicznie i bezpiecznie dla wszystkich korzystających z ogrodu :) U mnie ślimaków nie było puki nie wykorowałam rabat :(
Hostusie śliczne , normalnie nówki :)
Ostatnio zmieniany: 09 Maj 2015 00:27 przez Zuza.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 09 Maj 2015 14:09 #366442

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Krzysiu, jeżeli to 'dziura w płocie', to mata zasłoni, tło będzie ładne, a małe roślinki urosną :hug: Można też drewniany panel ustawić sprytnie na miejscu jałowców; chłopaki coś wymyślą :idea2:
Sobotę też mam pracowitą, ale to nic twórczego, raczej totalna demolka i sprzątnie :devil1: mam też do posadzenia trochę roślin doniczkowanych wiosną, ale pomysłów na sensowne miejscówki, póki co, brak :think:
Dlatego teraz :coffe: i forumuję sobie troszkę :happy:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 12:34 #366767

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
A ja ci Krzysiu wciąż polecam choiny kanadyjskie .One nigdy nie chorują .Te zwyczajne mają bajkowy wygląd ,bo wszystkie gałązki lekko idą w dół.A gatunków jest wiele ,niskie ,okrągłe ,wysokie ,płożące Brać i wybierać .Jałowce podobnie ,jak inne iglaki z wiekiem brzydną ,a choiny trzymają się świetnie.Pewnie pomyślisz ,że mi gorzej ,bo je tak zachwalam :crazy: ,ale ja sama jeszcze kilka planuję dokupić .A Ty masz tyle miejsca ,że nie możesz ich nie mieć :idea1:
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 13:21 #366802

  • Flora
  • Flora's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 427
  • Otrzymane dziękuję: 389
Krzysiu, witam słonecznie :) (chociaż u nas lada chwila słońce zajdzie, chyba będzie burza). Pięknie wszystko się u Ciebie rozwija. Trochę się martwię tym, co przeczytałam o rdzy. Nie pryskałam mojej młodziutkiej gruszy a malwy zawsze u mnie rdzewieją. Myślisz, że mogę jeszcze teraz prysnąć miedzianem?

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 13:24 #366805

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Krzysiu, ja podobnie jak Ewa, polecam choinę kanadyjską... w mojej - jej pokroju i cudownym kolorze igieł - jestem zakochana :)
Warto zainteresować się tym drzewem! Zupełnie bezproblemowe i przepiękne :hearts:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.732 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum