TEMAT: Próbuję spełnić marzenie

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 13:42 #366811

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
O tak, choina kanadyjska, to absolutne cudo :kiss3: Ale kocha wilgoć, moja ma rozłożone linie kroplujące, inaczej przędziorki ją pożerały aż trzeszczało. Teraz jest lepiej, ale i tak mocno drapakowata :oops: Jak masz odpowiednie miejsce, Krzysiu to choina jest świetnym rozwiązaniem :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia


Zielone okna z estimeble.pl

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 14:08 #366825

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Wybyłam na trochę, żeby spuścić deszczówkę z jednej beczki do drugiej, zaczyna kropić.

Wcześniej jednak przeczytałam post Ewy :thanks:, wcale nie uważam, że uwielbienie dla roślin świadczy o pewnej :crazy: niedyspozycji :devil1:.

Obejrzałam choiny w necie, spodobały mi się :happy: 'Pendula' załatwiłaby mi problem trzech roślin - dwu jałowców i trzeciej (dopiero planowanej) o pośredniej wielkości, między tujami, a jałowcami, tylko :
1) miejsce jest suche, bardzo suche, pod sosnami, na podwyższonej części, podlewanie nie zapewni stałej wilgoci ;
2) to jest miejsce we wschodnim rogu działki, tuż przy płocie, zimą będzie narażona na mróz i wiatr.

'Nana' albo 'Jeddeloh' pasowałaby mi przy murku :ouch: , będę musiała wyautować jałowiec rosnący między cisem a mahonią.



Jest on ze wszystkich zagrzybionych w najlepszej formie, może więc zostanie jeszcze przez jakiś czas, zasłania niezbyt efektowny murek, choina aby osiągnąć taką wielkość potrzebuje z 10 lat :jeez:



Idę wydać obiad.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Gabriel, Amarant, hanya, edulkot

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 17:08 #366900

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Już chyba po obiadku i czas na :coffe: i :comp: . Nad choiną warto pomyśleć, moja nie jest taka dorodna, jak natura sobie wymyśliła, ale to naprawdę urokliwe drzewo. Jak dla mnie rośnie wystarczająco szybko :whistle: . Miejsce, o którym piszesz wypisz wymaluj jak stanowisko mojej choiny :rotfl1: Też na podwyższeniu :hammer: Linie pomogły znacząco, więc ten problem jest dość prosty do rozwiązania. Natomiast wschód, wiatr, mróz. Nie wiem, jak znosi takie warunki. Strefa 5b, ale może potrzebne zaciszne miejsce?
A odnośnie wpisu Ewy: uważam, że uwielbienie dla roślin świadczy o znakomitym zdrowiu psychicznym i najwyższym poziomie poczucia piękna :devil1: I tak trzymać Drogie Koleżanki :happy:

Między cisem a mahonią posadziłabym, rzecz jasna, ....rodka! :woohoo: A ile tam jest miejsca?
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 19:38 #367021

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Był obiad, był deser i byli goście, miałam otwarte dwa okna z odpowiedziami ponad godzinę, musiałam przypomnieć, o czym zaczęłam pisać :think:.

Marzeno , pogoda sprzyjała majowemu odpoczynkowi, mam nadzieję, że sobota Cię nie zawiodła :kiss3:.

Witaj Zuziu, prawie sąsiadko :devil1:
Hostusie śliczne , normalnie nówki
bo to nówki są, w większości dopiero półroczne :rotfl1:.
:thanks: za pomysł z piaskiem, spróbuję, choć używam niebieskich granulek, ślimory to potrafią kawał drogi przebyć, żeby do przysmaków się dobrać :club2:.

Haniu, wybacz, ale do Ciebie na końcu będzie :hearts:.

Ewo, dzięki za pomysł, w sprawie zdrowia psychicznego nie mogę być obiektywna, bo też zielono mam w głowie :devil1: .

Sylwio, nie wiem czy grusza i malwa mają na siebie zgubny wpływ, kogoś mądrzejszego trzeba zapytać, podobnie jak z miedzianem, raczej nie zaszkodzi, ale czy pomoże :ouch: .

Agnieszko , u Ciebie to wszystko rośnie pięknie, u mnie jest sucho, nie dam rady wszędzie z konewką :garden1: z wężem też nie ;) ale choina wpadła mi w oko i będę o niej myśleć :idea2: .

Haniu, dziury w płocie nie będzie, w sezonie winobluszcz na nim się zieleni, to rośnie 2 metry przed płotem, nie mam sensownego zdjęcia, ale zrobię i wyjaśnię co bym chciała, tym bardziej, że kawałek dalej też coś trzeba będzie zmienić i będę potrzebowała porady.

Między mahonią, a cisem jest ok 1,5 m w pełnym słońcu cały dzień, wysokość krzewu nie może przekroczyć niewiele ponad 1m, za murkiem mam mini warzywniak i ma tam docierać słońce. Zastanawiałam się nad podsadzeniem pod tym felernym jałowcem, cisem i mahonią małych berberysków, bukszpanowych kulek itp. żeby trochę ożywić ten szpaler i złagodzić linię prawie prostą ;). To jednak plan na jesień albo rok następny.
Mam nieograniczony dostęp do mamy bukszpanów, w razie braku innych pomysłów będę nimi łatać dziury :flower: .

W razie bezdeszczowego lata może pojawić się problem z wodą do podlewania, oprócz mało wydajnej ostatnio studni, mogę używać wody wodociągowej, jednak w rozsądnych ilościach. Linia kroplująca jest na mojej liście Chcę, ale jest na niej kilka bardziej potrzebnych nam inwestycji, a przede wszystkim dom :jeez:.

Hanusiowe tiarelle :thanks:




Zadoniczkowana i posadzona w szczerym polu , jak to skomentował Rafał, Fragrant Bouquet też Hanusiowa, w towarzystwie mojej S&S i nowego zakupu Enduring Beacon.



Teraz pracuję nad tym, aby to pole nie było szczere :devil1:.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, chester633, Gabriel, Flora, Amarant, hanya, edulkot, eda_s

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 19:52 #367036

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
A nie możesz tam posadzić kwitnących bylin? Jeżówek, rudbekii, dzwonków, czegoś prostego, co ożywi to miejsce i będzie trochę rozczochrane? Chyba, że chcesz coś zmozielonego. Cały czas się zastanawiam, czy to na pewno Fragrant Bouquet :think: Szczere pole wysyp może skoszoną trawą albo igłami i innymi suszkami, choćby tujkowymi i już będzie lepiej.
:hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 20:24 #367079

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Ładniutkie tiarelle.Ja się nimi cieszę po raz pierwszy :)
hostki ładne,I tak maja w tych doniczkach zostać ??
Hani pomysł na kwitnące różne bylinki, bardzo mi się podoba.Ja takie lubię.Ale każdy wybiera do siebie.....
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 20:44 #367102

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Na pewno nie Fragrant Bouquet :happy-old:

Zapewniam, że choiny kanadyjskie na mroxnym wygwizdowie, choc wilgotnym zawsze, są w pełni mrozoodporne. Przynajmniej gatunek i Jeddeloh. Nany i penduli nie mam... ale to jest pomysł :woohoo:
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 22:01 #367189

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Haniu, czy chcę coś zimozielonego :think: przyzwyczaiłam się do tej zieloności :rotfl1: między cisem, a pigwowcem była kiedyś kosodrzewina, niestety wypadła, miałam ją zastąpić kolejną, albo czymś innym, ale do dziś jest tam rozczochrana luka ;) i bałagan. Rozejrzę się w ogrodniczych, przez lato jałowiec zostanie.
Szczere pole powoli zagospodarowuję.

Aniu, hosty zostaną w donicach ze względu na podlewanie, to trudny teren, fragment pod świerkami. Tyle osób uprawia hosty w donicach, spróbuję i ja, jeśli się powiedzie zyskam dużo miejsca na kolejne :dance: .

Iwonko, mój problem to brak wilgoci, muszę :garden1: , a tam i tak będzie sucho.
No to mam pierwszą hostę NN ;).


...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Ostatnio zmieniany: 10 Maj 2015 22:04 przez Krzysia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Amarant, edulkot, eda_s, Adasiowa

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 22:04 #367191

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 22:09 #367199

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Też mam sucho i niewiele roślin daje radę w takiej saharze. Jak stanie domek to piękny stary jałowiec musi być wyautowany bo w cieniu to on zaraz grzybów nałapie, no i jest problem co w zamian :bad-idea: może jakąś śliczną Kali :rotfl1:

Próbuję spełnić marzenie 10 Maj 2015 22:42 #367239

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Czytam, że musisz wykopać jałowce.
Ja też. I też się zastanawiam co w ich miejsce wsadzić.
Myślałam o jakimś drzewku, ale te choiny tez sa fajne

Próbuję spełnić marzenie 12 Maj 2015 23:08 #368052

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Iwona, porównałam ;) Hania coś wspominała o pachnących jasnych kwiatach, więc pewnie masz rację :kiss3:



Majko, optowałabym za śliczną Kali :P .

Gosiu, też mi się podobają, ale miałabym problem z podlewaniem, chyba zdam się na los, jeśli trafię na 'Pendulę' to kupię, jeśli nie, to znaczy, że nie jest mi przeznaczona :rotfl1: .

Moja pierwsza, to miał być Christopher Wren, ale kwiat jakby nazbyt zielony, powinien być- cytuję ZSP -
" w pąkach pomarańczowe, po rozwinięciu ciemnożółte, z wyraźnym, brązowopomarańczowym rysunkiem na górnym płatku". Pachną, ale muszę paść na kolana żeby to sprawdzić :devil1:.





Poza tym mszyce zaatakowały moje malutkie bluszcze, trzeba działać :garden1:.
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Gabriel, Flora, Amarant, edulkot, eda_s

Próbuję spełnić marzenie 13 Maj 2015 19:22 #368258

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
To możliwe Krzysiu ,że to Krzysiek Wren .Widziałam ją kiedyś i była bardzo podobna do Twojej .A co do choin ,to ja mam Jedolloch okrągła ,śliczna beretka gdy jest mala .Potem zmienia się w cudowny falisty kapelusz .Niziutka i rozłożysta ,zawsze zielona ,śliczna .Drugą mam Pendulę ,szczepiona na pniu ,płacząca ,też śliczna .Kilka dużych zwykłych ,jedną z żółtymi igłami i jednego szczepionego maluszka ,zapomniałam nazwy .Naprawdę jest w czym wybierać :drink1:
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 13 Maj 2015 20:10 #368274

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Krzysiu, nie mam tej odmiany, więc z własnego doświadczenia nic nie podpowiem. Zobacz zdjęcia w naszej bazie, wydaje mi się, że masz Krzysia :happy: A nawet jeżeli nie, to Twoja azalka jest prześliczna.
Miłego wieczoru :)
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 14 Maj 2015 15:37 #368638

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Krzychna :)
Pięknie wygląda ekspozycja z fiołeczkami :) Bardzo podoba mi się także rabatka z obwódką z niezapominajek :bravo:
Te gałęzie leżące na fragmentach rabat to przyszła ozdoba, czy zamierzona ochrona przed ... czymś ? Ogólnie niezwykle ciekawy pomysł ;-)
I mnie dopadły tierelle .... te Twoje są fantastyczne, nigdy nie sądziłam, że w naturze wyglądają tak oryginalnie. Czy mogłabyś w przybliżeniu porównać ich wielkość do zwykłej żurawki ?
Trzymam kciuki za ogrodowe rewolucje :)

pozdrawiam cieplutko :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 17 Maj 2015 11:19 #369694

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Cześć .Dziś zimno ,jak piorun .Ale może to i dobrze ,kiedyś przecież trzeba odpoczywać ,a do zimy jeszcze daleko .Ciekawam bardzo ,co też w ostatecznym rozrachunku zamieszka w Twoim ogrodzie .W moim to już tylko to ,co wymieniałam w swoim wątku a i tak myślę ,ze to bardzo dużo :flower2:
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia

Próbuję spełnić marzenie 17 Maj 2015 15:30 #369818

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Ewo, obie z Hanią macie rację, obejrzałam w naszej bazie , poszperałam w necie, to Krzyś :dance:. Taki malutki, a zwraca uwagę, ale już gubi kwiaty.



Co do choiny to kusisz Ewuniu, kusisz :rotfl1: , zielone zimą byłoby bardziej wskazane, choć zastanawiam się nad berberysem Maria albo Powwow.
Chciałam go wsadzić nad bukszpanem, który rośnie niżej niż jałowce, zależy mi na czymś pośrednim, między tujami, a jałowcem. To było jednak przed odkryciem grzyba. Sabiński, rosnący poniżej, obok bukszpanu już został usunięty, Gold Star stracił kilka gałązek, na razie zostaje, ale pewnie trzeba będzie i tego wyautować :( .



Widok z innej strony, w rogu mocno przycięta, stara grusza, nie chcę usuwać tego pnia, za nim na płocie rósł chmiel, nie prezentował się dobrze i po dwóch latach walki udało mi się go pozbyć. Pień podsadzę bluszczem albo trzmieliną- raczej trzmieliną.



Chciałabym też uzyskać złudzenie, że za tym co posadzę jeszcze coś się dzieje, że to nie koniec ogrodu.
W tym roku już zakupów nie planuję...może jesienią :devil1: , kiedy skończy się rok akademicki musimy ostro zabrać się za dom i albo skończymy remont, albo się go pozbędę :devil1:
Żartuję :happy: synkowie mi nie pozwolą, ale ja już mam dość, mamy do zrobienia dwa pokoje, przedpokój, spiżarnię i wiatrołap. Musimy zerwać wszystko do gołych bel ze ścian, wywalić podłogi, wymienić okna, zrobić wylewki i wtedy będą mogli wejść fachowcy od wykończeniówki. Jeśli się uda do końca lata, a potem zrobić elewację, zyskam wiele, wiele metrów do obsadzania :dance: :rotfl1: .

Aniu , niezapominajek to już resztki, wiosną mam je wszędzie.
Gałęzie to konieczność, zasieki przed czarną kocicą, kopie tam gdzie ja :rotfl1: a najbardziej lubi świeżo zasiane/zasadzone grządki :mad2:.

Tiarelle skradły i moje serce, nie wiem jak duże rosną, ale wiem, że mogą być w kępie albo płożące się, jeśli im pozwolimy. Moje w tej chwili dorównują wielkością średnio rozrośniętym żurawkom, nie mam jeszcze dużych żurawek, ale widziałam u innych.

Malutka Maruschka, zaszalałam z tym kolorem :devil1:



zapączkowana Hotspur Red, czekam z niecierpliwością na kwiaty,



i pączek, jeden z całych dwóch :jeez: Sunte Nectarine.





Zdjęcie rozchodnika na betonie pod studnią dla Ani Adasiowej :flower2: .

...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Ostatnio zmieniany: 17 Maj 2015 15:43 przez Krzysia.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Gabriel, Amarant, edulkot, Adasiowa

Próbuję spełnić marzenie 17 Maj 2015 16:32 #369849

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Maruschka ma bajeczny różowy kolor :rotfl1: mam ją na liście chciejstw :wink4:
Azalki ładnie kwitną, jako młode nawet dość obficie :flower2:
Wielki remont planujecie, zrywanie wszystkiego do gołych ścian to nie lada wyzwanie, a potem ta elewacja :blink:
Czeka Cię ciężkie lato :hug: ale jak już będzie po wszystkim to dopiero hulaj duszo :dance:
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.691 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum