Dziś dotarły cebule z lilypolu, trochę zaskoczona jestem, specjalnie ociągałam się z zapłatą żeby nie załapać się w pierwszej kolejności, ale jak widać strateg ze mnie marny
. Na szczęście donice przygotowane, na razie wszystkie zostaną uwięzione, będę powoli je sadzić. Zamówiłam 14 różnych: LO, Orienpety, trąbkowe, azajtki... po 2-3 szt. każdej odmiany.
Majko, gdybym mogła rh posadzić wiosną to pewnie zrobiłabym to co Ewa, ale w kwietniu miejsce pod nie będzie zajmować ekipa od elewacji, potem trzeba je uporządkować, dosypać ziemi, przygotować miejsce. Nie wiem czy w tym sezonie w ogóle je kupię, no chyba, że trafią się wyjątkowe okazje, a tych unikać nie będę
.
16-17 kwietnia 2016 r. - Wiosenne Targi Ogrodnicze i Targi Pszczelarskie w Szepietowie;
23-24 kwietnia 2016 r. - Wiosenny XIII KIERMASZ SADZONEK LEŚNYCH I OZDOBNYCH „LAS BLIŻEJ NAS” w Lasbudzie;
odwiedziny w hipermarketach i pobliskich sklepach ogrodniczych.
Majko, nie śpieszę się z pracami, ale planuję wywalić 3 spore tuje, kombinuję jakby je tak przesadzić za płot, to za jakiś czas mogłabym wywalić kolejne 3. Odzyskałabym fajny kawałek słonecznego miejsca, a gdyby tuje się przyjęły to nawet osłonięty od podglądaczy. Dobrze by było zrobić to już teraz.
Zuziu, wczoraj słońce rzeczywiście pojawiło się u nas, dziś rano trochę też, ale już ktoś inny je przygarnął
.
Hiacyntów jeszcze nie kupowałam, znowu liczę na przeceny w LM, w ubiegłym roku trafiałam na niezłe okazje, a w A. i LM bywam raz w tygodniu. U mnie w tym roku na parapetach mało miejsca, ale posiałam: kobeę, orliki, jeżówki i naparstnice. Większość wzeszła, tylko czy uda mi się je utrzymać
.
Mariolu, moje miodunki jeszcze w pąkach, ale widziałam już nieśmiałe kwitnienia na forum
.
Chyba zamordowałam szałwię muszkatołową, zupełnie zapomniałam ją okryć
.
Ewo, kupiłam klasykę, bo nic nie miałam .
Orienpety: Olympic Torch, Miss Feya, Lakeside Beloved, Beverly Dream, Friso, Garden Affaire, Beijing Moon, Zambesi; trąbkowe : Pink Perfection i L.Regale; LO - White Triumphator ; Lancone i kilka azjatek.