TEMAT: Ogród Aguniady cz. 3

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 10:05 #368515

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
U mnie nic nie grzmiało ,ogłuchłam na stare lata czy co :woohoo:ale jest zimno i nic się nie chce robić .Co tam Agniesiu nowego w ogrodzie ? Jeśli chodzi o mszyce ,to i u mnie dziady sobie pozwalają.
Trudno się mówi ,chemikaliom mówię stanowcze nie .Buziolek :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 10:21 #368529

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aguś,ja nie śpię od...3 w nocy :jeez:
Powtórzą za Hanią Żeby cholery dostały niestrawnościmoje będą miały nieświeży oddech bo ugotowałam im zupę z cebuli i czosnku.Ciekawa jestem czy im będzie smakowała i czy z wrażenia padną :evil:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 10:57 #368544

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Jak to jak wieźć drzewo 3m.. z otwartym bagażnikiem i czerwoną szmatką powiewającą na końcu.. Ja rozkładam tylną kanapę, siedzenie pasażera max do przodu i też kładę.. donica leży na siedzeniu pasażera z przodu opierając się o schowek, a korona wystaje przez otwarty bagażnik.

Szerokiej drogi! Co kupujecie, bo nie doczytałam.. :think:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 11:04 #368546

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Monika-Sz wrote:
Jak to jak wieźć drzewo 3m.. z otwartym bagażnikiem i czerwoną szmatką powiewającą na końcu.. Ja rozkładam tylną kanapę, siedzenie pasażera max do przodu i też kładę.. donica leży na siedzeniu pasażera z przodu opierając się o schowek, a korona wystaje przez otwarty bagażnik.

Szerokiej drogi! Co kupujecie, bo nie doczytałam.. :think:

Monika, uwierz, że takie akcje są nam doskonale znane ;-)
Z czym wyjdziemy, się okaże... na pewno będzie grujecznik japoński.
Aszko, co się dzieje?
Denerwujesz się czymś, źle się czujesz, czy może to te wahania pogody Cię wybudziły?
Bardzo nie chciałabym stosować chemii w ogrodzie, ale cóż... czasami nie mam wyboru :(
Mszyce to jedno, różom nimułki czy inne bruzdownice weszły gdzie nie trzeba, wiąz chory... ech!
Życzę, żeby Twoje dostały po uszach i padły od tej czarnej polewki...
Januszu, Juve raczej szans nie ma - przy obecnej dyspozycji Barcy przypuszczam, że niewiele będą mieli do powiedzenia.
Tak czy inaczej, ja lubię takie niespodzianki, więc z lubością zasadzam się na ten finał...
Januszu, obejrzeć go w Dubaju to będzie coś! :)
Nie przegap :)
Ewuniu, w Ursusie chyba burzy nie było, ale bliżej centrum - przynajmniej tak w radio mówili.
Ja w każdym razie przyjechałam już (o 7:30) bez deszczu.
W ogrodzie moja droga niesamowicie bujnie! Trochę mnie frustrują niektóre rośliny w kontekście zastanawiająco skąpego kwitnienia, ale za to inne nadrabiają w dwójnasób. Ot, nie przewidzisz...
Zgadzam się z Tobą odnośnie chemikaliów... tyle, że ja zupełnie nie mam doświadczenia w przyrządzaniu domowych mikstur - musiałabyś do mnie się kiedyś wybrać i poprowadzić za rączkę :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 11:06 #368547

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
A u nas sobie pada taki drobny, spokojny deszczyk i bardzo mnie to cieszy :dance: wczoraj wieczorem zrobiłam oprysk Mospilanem to moje cholery dostały niestrawności i pewnie już ledwie zipią :devil1:
Odpoczywam z musu i kombinuję jakie rodki i azalie japońskie sobie kupić, teraz to już powinny być kwitnące to będzie pewność odmiany :lol:
Aguś szybkiej szychty w fabryce :hug: i udanych zakupów :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 11:22 #368554

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Aga, z tymi kalinami w tym roku jest coś zastanawiającego. Moja Mayersi mimo, ze niewielka obsypana kwieciem w 100% za to St.Keverne - wielka a kwiaty tylko w dolnych partiach. Też mnie to trochę denerwuje :(
Grujecznika pendulę znalazłaś, czy zwyczajną formę? Ech zazdroszczę wściekle :P
Miłych zakupów i wizyt :kiss3:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 11:33 #368559

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Aguś,myślę,że to wina pogody.
Chemię dostaną ale to już w ostateczności.Małym opryskiwaczem nie opanuję tego co nieuchronne
Największy żal mam do ptaków-dokarmiam,poję,daję schronienie a robactwa z krzaków nie wyjadają.Tak samo biedronki- przyleciały podróbki chińskie wyjadły nasze rodzime i zamiast jeść mszyce kopulują na liściach i pełno malutkich jest.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 12:58 #368596

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kupujecie grójecznika :woohoo: Miałam jakiś czas temu oko na to drzewo.. w końcu zapomniałam :jeez: , w ręce w ogrodniczym nie wpadał.. a szkoda! Piękne drzewo!!

Boszzzz.. w ogóle za dużo drzew jest..a za mała działka :happy3: Super masz, mając możliwość dokupowania takich pięknych okazów. :hearts:
Dziś zakupy..? Jak wrócę z pracy, to pewno będzie fotorelacja :dance:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 13:07 #368602

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Moniko, dziś zakupy :) Zdjęcia raczej będą = bateria się ładuje ;-)
Drzewo piernikowe w moim ogrodzie od zawsze miało być; zupełnie niepotrzebnie zwlekałam, ale kupuję duży egzemplarz, więc zakładam, ze tak jak pozostałe gatunki, będzie szybko i pięknie przyrastał.
Masz na niego miejsce?
Aszko, zatem życzę nam szybkiej poprawy pogody - ja lecę przez ręce, tak słabo się czuję.
Przypuszczam, ze fizycznie nic mi nie jest. To ta zmienna pogoda.
Jeśli chodzi o łańcuch pokarmowy, to ja także jestem lekko oburzona zaburzeniami!
Ptaków u nas całe mnóstwo... obijają się - kąpią w oczku, dokazują na krzewach i drzewach, zamiast robić dobrą robotę.
Domek owadom powiesiłam, a tu zonk - biedronki robione małymi chińskimi rączkami! :wink4:
Dorota, to zastanawiające z tymi kwitnącymi nierówno krzewami, prawda?
Nic nie zmarzło, zdrowe jest, warunki i nawożenie zapewnione, a tu trzy kwiaty na krzyż... Zupełnie inaczej, niż w ubiegłych latach... Dziś podpytam panią Kordusową o przyczyny - może coś mądrego mi powie :)
Grujecznik jest zwykły, nie pendulowaty - ja chcę piękną koronę od samego dołu :)
Buziaki! (:))
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 13:46 #368608

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Pamiętam, że chyba jesienią wspominałaś o grujeczniku..chodził za Tobą i super, że wreszcie zagości w ogrodzie :hug:

Miejsce na nieduże drzewo mam jedno i bardzo rozmyślam, co posadzić. Może kiedyś w końcu coś wymyslę ;) Z niecierpliwością czekam więc do wieczora.. na fotki :woohoo:

Pozdrawiam i owocnych zakupów życzę.. Dlaczego mam dziwne przeczucie, że nie tylko grujecznik wyjedzie z ogrodniczego :happy3:

p.s. widzę, że w poprzednim poście uznałam, że drzewo nazwano na cześć Grójeckiej :happy3: :happy3:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 14:18 #368617

  • Flora
  • Flora's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 427
  • Otrzymane dziękuję: 389
Ach, te Twoje magiczne zdjęcia... Wpadłam z rewizytą, a tu już nowy wątek dobija setki :) Bardzo mi się podoba Twój nowy awatar i tak mi się chce nad morze... Już trzeci rok bez plaży. Dobrze, że chociaż gumowy basen pod oknem. W tym roku na pewno jakiś tydzień wykroimy i nad Bałtyk :happy4:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 21:25 #368786

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Floro, serdeczne dzięki za ciepłe odwiedziny!
Morze cudowna sprawa... mam nadzieję wpaść w tym roku na zupę rybną i tatar z łososia :)... no i posłuchać szumu fal...
Moniko, grujecznik na część Grójeckiej ;-) Dobre! Celowo nie wstawiam tego 'ó', bo mi jednak rzęzi ;-)
Wyjechaliśmy z nim, a jakże :)

Moi drodzy, spędziliśmy dziś bardzo urocze popołudnie... najpierw w szkółce u Kordusów wybieraliśmy naszego grujecznika... były piękne okazy, tylko jak takiego wielkoluda przewieźć? Okazało się, że w 30 sekund wylądował w naszym aucie, bez konieczności otwierania okien, bagażnika etc.
Kupiliśmy przepiękne drzewko... teraz wypada podarować mu eksponowane miejsce... na razie będziemy z nim chodzić po ogrodzie.
Do towarzystwa dokupiłam złote tawuły, które posadzę w miejsce wyciapanych jałowców.

Potem śmignęliśmy sobie do Pawła-chestera w odwiedziny... przyznam, że spodziewałam się ogrodu bogatego w roślinność, ale nie aż do takiego stopnia!
Pawła ogród ma 1500m2, trawnika relatywnie niewiele, więc wyobraźcie sobie ile ma roślin, skro rabaty wypełniają zdecydowaną część całej działki... kręte alejki, całe mnóstwo pięknych krzewów, drzew i bylin, niesamowita kolorystyka, zdrowotność, obfitość kwitnienia, duże oczko fantastycznie obsadzone roślinnością, zamieszkałe przez różne kumkające, dwa kochane, cudne psy i gościnny Paweł z gorącą herbatą jaśminową oraz wieloma zielonymi opowieściami...
Czujecie klimat? Jeśli jeszcze nie do końca, to mam nadzieję, że atmosferę ogrodu Pawła oddadzą zdjęcia.
Piękne dzięki za wspaniałe wrażenia i serdeczne przyjęcie! A psiejstwu za tolerancję, skłonności do zabawienia gości na śmierć i pilnowania, by nic nie wynieśli :D Do następnego razu :)
Zdjęcia powinny być lepsze, ale potrzeba byłoby więcej czasu - bardzo wiele pięknych obiektów i roślinnych aranżacji do fotografowania...

























































































...Azja i Kokos :hearts:


...tak kiedyś będzie wyglądał nasz grujecznik :hearts:


...a tę sosnę Paweł chciał wyciapać! :club2:




Nasz cudny grujecznik japoński jest bardzo dużym drzewkiem - tu na zdjęciu nie pokaże swojej krasy, bo ma związane, zabezpieczone do transportu gałązki, poza tym, już po przyjeździe światła odpowiedniego nie było...
Jak posadzimy, będą zdjęcia.
Najpierw zależało mi na gałązkach od samej podstawy drzewa, potem przez chwilę moją uwagę zwróciło to, z wyprowadzoną już wyższą koroną, ale jednak wróciłam do pierwotnej wersji. Myślę, że to przepiękne drzewo o cudnym zapachu pierników i waty cukrowej, znajdzie swoje miejsce w przedogródku.
Jeszcze nie wiem, jak to zrobić, ale wymyślę.

No to miłego wieczoru wszystkim!

PS. Dorotce-dodad dziękuję pięknie za paprociową przesyłkę, a Boguleńce za towarzystwo oraz spartynę :hug:

Ostatnio zmieniany: 14 Maj 2015 21:52 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 21:44 #368806

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Tak się domyślałam, że zawitacie do Pawła.. Ostoja, prawda.. Ja bardzo lubię sielskość tamtego ogrodu :hearts: Widzę, że byliście milszymi gośćmi, niż ja ;) - Azjomiś na swobodzie.. :whistle:

Cholercia....ładny ten grujecznik :jeez: i rewelacyjnie rozgałęziony.. :woohoo: Może to na niego padnie przy decyzji nt drzewa przy tarasie..? Camperdownii już mi się odechciało... z klonem palmowym- biję się z myślami, bo to jednak ryzyko..
Wiem co zrobię- jak się do Was wprosimy w gości ( :whistle: :oops: ) to P zdecyduje na żywo, które drzewo bardziej się podoba- niech będzie na Niego :happy3:

A pomyśleć, że grujecznik miał rosnąć w miejscu, w które finalnie kupiłam bez Eva :hammer:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 21:48 #368811

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Aga ,zazdroszczę Ci,że miałaś okazję zobaczyć ogród Pawła na żywo. Jest zachwycający, tzn. ogród. :)
Liczyłam na zdjęcie grujecznika w zamkniętej osobówce. :happy: Przyglądam się drzewku i nie mogę się dopatrzeć w którym miejscu się składa. ;)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 22:00 #368822

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Moniko, tak - ostoja to dobre określenie na ogród Pawła.
Bardzo dobrze się tam czuliśmy, a psy szalały na całego. Oczywiście, Azja kontrolnie i czujnie zerkała, ale ogólnie psiejstwo super przyjazne :hearts:
Co do wyboru drzewa, to moim zdaniem wszystko zależy od tego, jak chcesz zaaranżować taras i jaką roślinność w jego pobliżu wkomponować.
Samo rozważanie 'to czy coś innego' to chyba za mało - masz plan na całość tego zakątka?
W gości oczywiście zapraszam :)
Inuś, drzewko jakimś cudem zostało przewiezione naszym autem... operacja się udała, ponieważ grujecznik ma względnie miękkie gałązki i obyło się bez trasku przy składaniu :D Ogród Pawła piękny, a ja wpadłam w kompleksy...
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 14 Maj 2015 22:34 #368842

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Sarenka też była na spotkaniu?

Czy mam plan na taras.. hmm..mglisty..co chwilę inny :silly: Już bym chciała mieć ten taras- skończyłabym kombinować :happy3:

Przez chwilę myślałam o lawendach..ale kiepsko wychodzi mi ich uprawa, więc chyba spasuję.. Przez myśl przewinęła sie jakaś pergola z powojnikiem.. Myślałam o maluśkim oczku wodnym z trawami... marzył mi się dissectum gdzieś nad oczkiem- słowem..rozmach na całego i plany od sasa do lasa:crazy:

Jedyne, czego jestem pewna, to że gdzieś przy tarasie musi być jakieś ciurkadełko chlupoczące.. Woda w ogrodzie marzy mi się od jakiś 20 lat..więc czas najwyższy ;)

Odnośnie planowania całości to ja raczej mam tak, że muszę najpierw mieć jakiś główny punkt odniesienia i do niego dopasowuję sobie resztę..pasującą w moim odczuciu. A ponieważ głównych punktów na oku mam kilka..vide grujecznik vs klon palmowy.. to i cała okolica mocno płynny ma wygląd.

Zapomniałam dodać, że jeszcze miesiąc temu przy tarasie miała być magnolia.. a jakieś 2 miesiące wcześniej borówki amerykańskie :rotfl1: taka jestem konsekwentna :funnyface:
Ostatnio zmieniany: 14 Maj 2015 22:38 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 15 Maj 2015 08:29 #368892

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Dorodny okaz grujecznika. Bardzo podoba mi się to drzewo. Rozważałam zakup zeszłego lata. Na moich trzech murkach rosły 3 kolumnowe jarzębiny, które chorują. Jedną już straciłam i na jej miejsce miała być posadzona brzoza lub grujecznik. Zniechęciła mnie do niego podatność na wiosenne przymrozki. Bałam się, że będzie wyglądał podobnie jak wywalony przeze mnie perukowiec (przymrozkowe efekty na liściach utrzymywały się przez cały sezon, a o kwitnieniu mogłam zapomnieć). Liczę się z tym, że i pozostałe jarzębiny mogą mi paść, wtedy jeszcze raz wezmę pod uwagę kandydaturę tego pięknego drzewa :-)
Ostatnio zmieniany: 15 Maj 2015 08:30 przez eda_s.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 15 Maj 2015 08:40 #368899

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Agusia, wielkie dziękuję za zdjęcia od Pawła, zwłaszcza psiaków :oops: pokazałaś Jego ogród znakomicie, Paweł tak nie potrafił :devil1: No, jeżeli Ty wpadasz w kompleksy po wizycie w ŻB, to ja idę się okopać w ogrodzie i nosa nie wystawię ze wstydu :placze: A grujecznik śliczny, czekam na zdjęcia nowego zakątka.
Dobrego, spokojnego piątunia, niech szybko leci do 16, potem piękną pogodą czaruje długo w noc, która ma być ciepła, żadnej zimnej Zośki :happy:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.652 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum