TEMAT: Ogród Aguniady cz. 3

Ogród Aguniady cz. 3 05 Mar 2015 20:54 #345942

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ja tak jak Monia, nic nie rozumiem z tymi soczewkami, ale efekt jest rewelacyjny
Ja tylko mogę pomarzyć o takim sprzęcie
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 3 05 Mar 2015 22:59 #345994

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Gosiu, ja też nie jestem ekspertem, ale jest to dziedzina, która mnie pasjonuje, więc zgłębiam tajniki, na miarę własnych możliwości i potrzeb. Nigdy nie będę profesjonalistą, ale chciałabym być amatorem na jako takim poziomie, zadowalającym mnie samą - nie fotografuję na pokaz, tylko z czystej przyjemności wyrażania w ten sposób własnego spojrzenia na świat, głównie świat przyrody.
Dziękuję za dobre słowo!
Majutek, to miałaś przykry dzień - takie spotkanie z ostatecznością zawsze przygnębia, ale też sprawia, że na jakiś czas sami zwalniamy.
U mnie było chłodno, bez słońca, ale udało mi się bardzo dużo zrobić. Następna partia w sobotę :)

Miałam dziś najciekawsze dla mnie zajęcia kursowe, z makrofotografii.
Za tydzień koniec tej przygody! Ale tylko pozornie :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 05 Mar 2015 23:32 #346007

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Cześć! Masz siłę się ruszać po dzisiejszej gimnastyce ogrodowej? W sezonie góry przenosimy, ale pierwsze pozimowe podrygi bywają wyczerpujące- ja się ostatnio zmęczyłam..spacerem.. :blink: Może to efekt spacerowania pod wiatr :happy3:

W weekend będę miała sporo czasu- Mąż zajęty ;) to może i ja się zmobilizuję porządkowo.. Jedynie się waham, bo u mnie jakoś zimno i wszystko budzi się później- np krokusy w samych szczypiorkach, o pączkach na razie mogę zapomnieć- więc zastanawiam się, czy nie powinnam działać jakiś tydzień później, niż Ty.. :think: Pracy mam niewiele, to też nie muszę się wyrywać ;)

Pozdrawiam i życzę szybkiego piątku- jak fajnie by sie pracowało z małym weekendem w środku tygodnia :woohoo:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 10:04 #346043

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry,

w Warszawie od wczesnych godzin porannych rozlane mleko i lekki przymrozek.
Uskrzydlenie związane ze zbliżającym się weekendem trochę oklapło, bo i nastrój pod psem, i głowa nap*.
Ale, ale, przecież w niedzielę ma być 13st!

Jakie macie plany?
Ja z pewnością będę działać w ogrodzie. Jeśli dobrze pójdzie, w weekend zakończę prace porządkowe i zrobię oprysk.
Zostanie mi jeszcze całe mnóstwo innej, ciężkiej roboty, ale dobrze planując, powinnam się wyrobić tak, by z początkiem kwietnia mieć gotową część północną na nową aranżację i nasadzenia.
Oby się udało!

Muszę się nieśmiało pochwalić swoją radością, iż w najbliższą środę będę miała okazję spędzić dzień warsztatów z projektowania ogrodów z Mają Popielarską! :) Cieszę się z tego powodu przeogromnie :)
Będzie relacja, chyba.

Jest jeszcze jeden powód do radości, ale o tym wkrótce :)

Moniko, mam dziś dotkliwe zakwasy, to prawda.
Niestety ciało i mięśnie odzwyczajone od tego rodzaju wysiłku. Bardzo mi tego brakowało!
Ty jeszcze nic nie działałaś? Ja mam tyle pracy (a przecież mocno działałam jesienią), że nie mogę czekać.
Szybkiego piątku!
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 10:18 #346054

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Też mam dziś zakwasy i nawet się cieszę, że wczorajszy śnieg nie stopniał, bo na razie nie mam siły na kontynuację :happy3:
A dlaczego relacja z warsztatów "chyba"? Ja bym chętnie poczytała i pooglądała co tam się działo :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 10:18 #346055

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
A ja właśnie przyszłam, żeby zapytać jak się czujesz po wczorajszych pracach w ogrodzie :tongue2: . Ale skoro Ty też masz zakwasy, to od razu mi lepiej :happy: . Czuję nawet mięśnie, o których istnieniu nie miałam pojęcia :pinch: ... no ABCD mnie nawet boli :oops: . Kondycja po zimie masakryczna :tongue2: . Idę dziś znów popracować - albo rozruszam to co boli, albo dobiję się na amen :happy3: .


Po mojej stronie stolicy też z rana przymrozek. Mgły jakiejś strasznej nie ma, ale jakoś tak ponuro :dry: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 10:23 #346058

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Martulu, jak się człowiek schyla, kuca, wygina, to niby wszystko jest w porządku, a na następny dzień ledwie z łóżka się zwleka... Czuję dziś wszystko. Wolałabym to rozruszać w ogrodzie, a nie siedzieć przy biurku, ale jest jak jest.
U Ciebie śnieg? O rany. Ja już go chyba na dobre pożegnałam.
Relacja będzie 'chyba', bo już się znowu z niczym nie wyrabiam, a na czwartek muszę zrobić pracę dyplomową z fotografii i bieżącą pracę z makrofotografii. Bieżące życie też wypadałoby ogarniać. Doba jest zdecydowanie za krótka.
To może tak: relacja będzie, ale może być z poślizgiem :)
Dorcia, praca w ogrodzie właśnie jakieś specyficzne i głęboko ukryte mięśnie angażuje.
Ależ mnie dziś łupie to tu, o tam! Będziesz tyrać w tej mgle? Aha, napisałaś, że strasznej nie ma. U mnie świata nie widać.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 10:33 #346061

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Z poślizgiem może być, poczekam ;)

Śniegu może za wiele nie ma, ale ciągle biały kolor dominuje w ogrodzie ;) , w dodatku zaledwie +2 na termometrze nie zachęca do wyjścia :huh:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 12:25 #346087

  • PanM
  • PanM's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 138
  • Otrzymane dziękuję: 25
Aguniada wrote:
Bieżące życie też wypadałoby ogarniać.

Ooooo :eek3: ??!!
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 13:45 #346099

  • Ewelina
  • Ewelina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 881
  • Otrzymane dziękuję: 979
Piękne zdjęcia ! Ty już szalejesz z pracami ogrodowymi , ja planuję na jutro i niedzielę start. Może namówię na współpracę małego żonka ??? ;)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 16:40 #346134

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Też poczekam na relację z poślizgiem. :lol:
Nie będę oryginalna jak przyznam się do bolących mięśni . :happy: Przez dwa dni przesiewaliśmy kompost. Dzisiaj dokończyliśmy jeden pojemnik a w przyszłym tygodniu bierzemy się za drugi. Siedem pełniutkich taczek tego złota ogrodnika rozrzuciłam na rabatach i nie przyznam się co mnie z tego powodu boli. :jeez:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 18:44 #346165

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Ino, to się narobiliście za wszystkie czasy, a jeszcze drugie tyle przed Wami!
Dla cennego ogrodowego kruszcu warto się jednak poświęcić :)
Sama mam mnóstwo pracy, ale nie ma wyjścia, mimo zakwasów - trzeba działać. Wiosna stoi u płotu!
Ewelino, dziękuję!
Ty chyba chorowałaś, prawda? Stąd zapewne to lekkie opóźnienie w starcie, ale przecież nic się nie dzieje - mamy dopiero początek marca.
Zdążymy ze wszystkim.
Jutro muszę pomyśleć o bratkach :)
Januszu, dziękuję. Powiem Ci, że niekoniecznie lepszy, nowocześniejszy sprzęt = ładniejsze zdjęcia.
Właśnie się naocznie przekonuję, że stare jest bardzo jare :)
PanieM :hug:
Martulu, mam nadzieję, że białe się roztopiło i oddało Ci jutrzejszy dzień do działania :)

Czy przekwitające tulipany mogą czarować?









Ostatnio zmieniany: 06 Mar 2015 18:57 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 19:12 #346174

  • bozunia
  • bozunia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 231
  • Otrzymane dziękuję: 145
Oj, mogą czarować... Tulipany są bardzo fotogeniczne, nawet przekwitając. Pięknie maluje ten obiektyw. Robisz " z ręki"?
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 19:14 #346176

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Ja też tak uważam. Zresztą, w świetle sztucznym nie jestem w stanie oddać całego piękna przekwitającego kwiatu.
Szkoda, bo jest pięknie podsuszony na końcach.
A może to widać jednak? Sama nie wiem.
Tego typu zbliżenia, zwłaszcza wieczorem, zawsze robię na statywie.
Ty u mnie, ja u Ciebie :)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 19:20 #346181

  • D_M
  • D_M's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 234
  • Otrzymane dziękuję: 31
O rany jakie piękne tulipany :)

Piszesz o zakwasach też je mam ale od ćwiczeń.. :whistle: jednak nie potrafię z Chodakowską poćwiczyć 45 minut (dopóki kondycji nie nabiorę)i zmodyfikowałam ćwiczenia po swojemu, wolę zrobić krócej a też być z siebie zadowolona niż się szybko zniechęcić..a uwierz że nie jest mi łatwo.. :oops:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 20:07 #346217

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dario, gratuluję mobilizacji - ja jeszcze nie zaczęłam nawet.
Mam kiepski okres ostatnio i czuję się wyczerpana, zbyt słaba na ćwiczenia.
Mam nadzieję, że moje ciało obudzi się wraz z wiosną i będzie gotowe do tego typu aktywności.

Tulipany uwielbiam... niedługo nasz dzień, więc może znowu się pojawią? :whistle:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 06 Mar 2015 20:24 #346230

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Witaj Aguś!
Poczytałam jak aktywnie spędziłaś ogrodowo krótki urlopik i mnie też rozbolały wszystkie mięśnie ;-)
Ja planuję się "wyrzywać" z sekatorem jutro, a mam co odreagowywać :jeez:
Dobrze, że ten wyjątkowo wyczerpujący tydzień w pracy już dobiegł końca. Uff...
Miłego!
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 07 Mar 2015 08:27 #346329

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!

Wstałam dziś wcześnie, na szczęście ból głowy minął niemal całkowicie, także jest szansa na produktywny dzień.
Mokro u nas po nocy, ale temperatura na tyle przyjemna, że obchód mogłam zrobić w różowym szlafroczku-kożuszku - to lubię!
Przeleciały mi też nad głową cztery dorodne żurawie (chyba)... a może to były czaple? Nie byłam w stanie ocenić właściwie, w każdym razie duże, lekko gęgoczące ptaszyska. Bardzo optymistyczny widok.
Na ogrodzie wszędzie pączki i wystające zielone.
Jest szansa, jeśli nie będzie padało, że przytnę dziś wszystkie hortensje.
Zresztą, chyba zaraz w tym celu wyjdę na ogród. EDIT: a jednak mamy mżawkę, więc czas na drugą kawę :)

Miłej soboty wszystkim życzę!

Januszu, co racja to racja. Można sobie popróbować tym, i owym
Będziesz dziś działał w ogródku?
Jaka pogoda u Ciebie?
U nas ciepełko ma przyjść jutro.
Kasiu, tak, bardzo wyczerpujące są ostatnie tygodnie w fabrykach.
Ja także odczuwam to dotkliwie i kiedy tylko mogę, odreagowuję z sekatorem i grabiami.
Dziś co prawda trochę mokro, ale nic teraz nie pada, więc zamierzam za chwilę poddać się gleboterapii.
Dobrego dnia!

Poranne obrazki:



















Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2015 08:45 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.700 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum