TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 09:05 #360833

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Nie mam jeszcze długiego doświadczenia z trawami, ale z najbardziej bieżących obserwacji widzę, że miskanty startują już wszystkie, a proso żadne :think: , zatem będą późniejsze.
Poza tym nie wiem dlaczego wzbraniasz się łączyć żółtych roślin z żółtym murkiem, skłaniałabym się do propozycji Agi, żeby jednak coś z tej gamy ciepłych odcieni tam dobrać ;)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 09:13 #360834

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
U mnie proso już wystartowało.
Poza tym, ja myślę jednak o efekcie w czasie kwitnienia hortensji. Wiadomo, że do tego czasu rosną i trawy, i same hortensje się rozwijają. Stąd mój pomysł z turzycami nowozelandzkimi, które są efektowne cały czas, no i z żurawkami, które dość szybko wiosną odbudowują swoje kępy.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 10:05 #360843

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Monika,
przychylam się do zdania Agi- niekoniecznie ciepłe kolory będą złe. Do zestawienia można by jeszcze dołożyć berberysy karłowe np. bagatelle (bordowy) czy admiration (czerwony), fajne może być też proso shenandoah (bardziej rude niż squaw) ale proso to raczej między albo obok limki a nie przed. Zamiast floksów może gdzieniegdzie irga płożąca (np. dammera major - dosłownie leży, ślicznie kwitnie na biało a potem ma czerwone owocki) ? Z trawami i żurawkami (gdybyś w to szła) będzie ładnie wyglądać (chociaż po zimie listki mogą być mało atrakcyjne). Przede wszystkim pokaż to miejsce. Napisz jak tam ze słońcem.
Co do wysadzania jałowców i wsadzania w to miejsce miskantów to zastanów się. Te jałowce mają rosnąć do 1 m średnicy jeśli się nie mylę. Miskanty, przynajmniej te wysokie raczej będą szersze. Można co prawda dzielić w kółko ale.... Jeśli ten 1 m średnicy to i tak za dużo to jałowce będziesz mogła ciąć albo jeśli i to źle może cisy ? Ciemna zieleń będzie bardzo fajnym tłem dla limek....
Jeśli chodzi o fiolety to tak: lawenda kwitnie ok. 1 m-ca i jak Aga mądrze prawi ona woli zasadową glebę a hortki kwaśną. Są odmiany, które powtarzają ale drugie kwitnienie jest słabsze. U mnie najlepiej po zimie wygląda lawandyna Grosso (no prawie bez uszkodzeń zimowych), reszta wygląda do tej pory jak trupki. Szałwia i kocimiętka po przycięciu po pierwszym kwitnieniu powtórzą kwitnienie ale po tym przycięciu wyglądają raczej kiepsko. Poza tym większość odmian brzydko się rozkłada zwłaszcza po deszczu. One są super na rabaty bylinowe gdzie różne roślinki się nawzajem wspierają i podpierają. Są niskie przetaczniki ale patrz wyżej plus często liście przy ziemi nie wyglądają zbyt atrakcyjnie. Są bodziszki ale podobnie. No jak wiele bylin.
Z niebieskawych ogólnie atrakcyjnych cały rok to zostają Ci jałowce płożące lub karłowe, kostrzewa sina. A może niskie turzyce zimozielone np. całe zielone lub w zielono-białe paski ? Albo ostnice albo turzyce rude ?
No i jeszcze mogą być azalie japońskie, wrzosy, wrzośce itd. itd.

A co do tego, że planujesz wsadzić jedno a kończysz wysadzając inne to spoko - nie jesteś osamotniona :drink1:
pozdrowienia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 10:47 #360851

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
... a może funkie np. Fire and ice, ...jest ich do wyboru do koloru. Żurawki też fajny pomysł.

A to kompozycja Szmitów na "Zieleń to życie" 2013. Lekki misz masz :rotfl1: , ale chciałaś fiolet, to tu jest... werbena patagońska:

IMG_8875.jpg
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2015 10:56 przez katja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 11:36 #360862

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Monia, a mnie się kompozycja limek z rozplenicami podoba i to bardzo...
Posadziłam rozplenice u siebie przed hortensjami i wyglądały w lecie bardzo fajnie. Zanim ruszą mam tam wiosenną drobnicę i bodziszki Max Frei (niskie odmiany, będą zwisały z murka), ale równie fajnie wyglądają turzyce Frosted Curls np. z szałwią omszoną.
Wtedy wiosną są cebulowe np. szafirki, potem, ruszają szałwie. Carexy są ozdobne cały rok i zasłonią cebulowe, a potem startują rozplenice i limki.
Jałowce może nie są wymarzonym tłem, ale lepszy rydz niż nic ;-) Zanim ruszą miskanty będzie straszyć goła siatka i bardziej będzie Cię drażnić takie "tło" niż jałowce...a w kompozycji z klonem i np. niskim berberysami "Bagatelle" które polecała Monia, nie będzie tych jałowców zbyt mocno widać.
Tak na szybko spostrzeżenia. Jak chcesz to po południu poszukam fotek tych hortek u mnie z rozplenicami.
Buziak
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2015 11:37 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 12:08 #360866

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Monia, jak się człowiek uprze to i lawendę z Limkami posadzi ;), ale po pierwsze jak słusznie napisała Aga i Monika - inne wymagania glebowe itd...po drugie, do mnie np. takie zestawienie zupełnie nie przemawia, ale mną się nie sugeruj :kiss3:

Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 12:14 #360867

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
a tu w nawiązaniu do Kasinej propozycji z turzycą frosted curls (bardzo elegancko :))

Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 12:18 #360868

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dobra, to ja mam inną propozycję - tylko jakie to stanowisko, ale zakładam, że nieco słoneczne?
Limki centralnie, przed nie szpaler rozchodników okazałych w lekkim fiolecie, do nich turzyce Frosted Curls, między całość jeżówki w mocnym różu i z tyłu, za Limkami, miskanty Morning Light.
Już się więcej nie odzywam :funnyface:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 12:22 #360869

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Aguniada wrote:
Seslerie to niskie traweczki, chociaż nie pozbawione uroku... nie wiem, czy za małe tam nie będą.
Moje mam dopiero od zeszłego sierpnia, więc na razie obserwuję (już są zielone i kwitną ciemnymi pałeczkami).
i niewiele już urosną, to delikatna, mała trawka, u mnie rośnie już kilka lat, ma max. 20-25 cm z kłoskami.
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 12:24 #360870

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Aga - :bravo:
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 12:50 #360874

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Aga, a nadmiar wody, którą Monika będzie lać pod hortensje, nie zaszkodzi rozchodnikom :think: , mogą wylegać :wink4: . Jeżówki może takie niższe, co u Kasi Robaczka rosły z jęczmieniem grzywiastym :think: .

edit: już wiem... Glowing Dream
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2015 12:54 przez katja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 14:05 #360883

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dziewczyny- jesteście kochane!! :hearts: Baaardzo Wam dziekuję!

Szczegółowo odpowiem wieczorem, bo dopiero wróciłam z ogródka- korowałam kolejny kawałek a wiatr tego nie ułatwiał :mad2: Teraz tylko tak na szybko wspomnę co nieco..

Agnieszko- z wielkim wstydem wstawiam zdjęcie..to jedno z najbrzydszych zdjęć z ogródka- miejsce niepielone i w ogóle żenada..
DSC07915.jpg


i jeszcze stare z ubigłego roku- zanim się klon poprzedni złamał. Kupię jeszcze raz- tym razem w "mojej" szkółce, z solidnym pniem i o wiele lepszą koroną. W każdym razie klon będzie mniej więcej tak posadzony..
DSC06057-2.jpg

Na starym zdjęciu przed pęcherznicą luteus berberysy atropurpurea nana- przeniosłam bardziej w prawo a przed luteusem rosną lawendy.

Wracając do pierwszego zdjęcia- hakuro oczywiście tu jest tylko tymczasowo.. Prawie nie widać posadzonej limki- można się dopatrzeć niewielkiego kółeczka kory w lewo od hakuro- to tu.. Druga limka siedzi w doniczce widocznej na zdjęciu.
Zastanawiam się, czy nie wyrzucić 2 jałowców od prawej strony- i tak beznadziejnie jakos rosną. Zostawiłąbym te 3 od lewej..a w miejsce 2 wyrzuconych może miskant.. Z czasem kłopot i tak sam się rozwiąże, bo świerk serbski zasłoni kawałek ogrodzenia a na pewno jałowca najbardziej z prawej strony. Jeśli będzie zbyt szeroko się rozrastał, to zamierzam nieco skracać dolne gałęzie, żeby limka z prawej strony nie byłą zduszona. Widzę jak to wygląda u Mamy gdzie obok serbów posadzone są rodki i jakoś to fajnie współgra ze sobą, bo serby luźno się zwieszają i nie robią jakiegoś strasznego tłoku :think:
Przed klonem 2 limki obustronnie a przed limkami na brzegu murka coś..

Kasiu- turzyce piękne i genialnie pasują do limek :woohoo: Nie znałam tej trawki a baaardzo mi sie podoba! Co ważne- doczytałam, że zimozielona a to duży plus w porównaniu do rozplenicy, którą nota bene bardzo lubię!

Iwonko- masz rację, lawendy jakoś nie pasują.. :dry: Kwestia wody nie byłaby problemem bo lawendy rosłyby na samym szczycie i woda by łądnie odpływała, ale jakoś kiepsko to gra.. Za to drugie zdjęcie z tymi cytrynowymi fontannami- bajka! :woohoo:

Agnieszko- bardzo do mnie przemawia Twoja wersja!!! Tylko czy miskanty będzie widać zza limek..? Muszę doczytać, jak one wysoko rosną.
U mnie proso jeszcze nie ruszyło- zdechło przez zimę?!?
Jeżówkę jedną już tam mam, a w sezonie bardzo mi się podobała, rozchodniki też lubię.. Świetnie to wymyśliłaś :thanks:

To co sądzicie- wyrzucić 2 spartany z prawej strony i zastąpić miskantami? Ja bardzo się do tych spartanów zniechęciłąm, ale nie chcę wszystkich wyrzucić, bo będzie zbyt łyso..
Turzyce piękne- bardzo mi się to podoba!! Nie będzie za żółto na brzegu murka?

Ponieważ Mąż uparł się na hakuro, której ja zupełnie nigdzie nie widzę..u znałam, że przeniosę w duża donicę po drzewie, zadołuję w okolicach planowanego na wieczne nigdy tarasu i będzie rosła kiedyś przy tarasie- akurat dobrze, bo będzie miała słonecznie. WIlk syty i owca cała- P będzie miał hakuro, a przy atrasie to cudo nie będzie mnie drażnić ;)

Strasznie chaotycznie odpowiadam, ale muszę zmykać, bo się spóźnię- zabalowałam za długo na ogródku..

Zapomniałam dodać, że to stanowisko dość mocno nasłonecznione. teren jest uniesiony na brzegu murka i opada w stronę ogrodzenia, więc nie będzie zastoju wody dla roślin rosnących na szczycie.
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2015 14:13 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 22:44 #360985

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Wykończą nie te wieczorne powroty do domu- nie lubię :angry:

Zaległe odpowiedzi..

fotkę wstawiłąm i zgodnie z przewidywaniami- wszyscy uciekli :funnyface:


Agnieszko- myślisz, że nie zrobię wścieklizny kolorystycznej..? Czerwonych traw mimo wszystko bym się obawiała, skoro limki mają rosnąć pod klonem crimson sentry.. Obawiałabym się zbyt jednak płonącej rabaty ;)
Zdaje się, że w dalszych wypowiedziach wspominałaś o miskancie morning light..ja bym właśnie w coś raczej zielonego szła..ewentualnie z poblaskiem niebieskim.
Bardzo podobał mi się Twój kolejny pomysł- z rozchodnikami i jeżówkami z przodu przed limkami, ale z zieloną trawką na plecach. Mimo wszystko czuje jakoś, że wystarczającym akcentem będzie crimson, a jakbym go podsadziłą czerwonymi trawami- tego to nawet ja bym chyba nie wytrzymała :happy3:

Edytko- rozplenice i mi najbardziej do głowy przychodziło, zniechęcałam się jednak ich późnym budzeniem i faktem, że rabata zacznie "wyglądać" dopiero od lipca.. U Ciebie pięciorniki i tawułki wcześniej będą ozdobą :kiss3:

Martuśka- jakoś tak mi się wydawało, że przesadziłabym z żółtym.. Niewiele dalej zrobiłam rabatkę trawiastą i nawsadzałąm tam tyle czerwonego (rozchodniki, berberysy, żurawki), że szybko jechałam po proso Prairie Sky. :happy3:
U Ciebie proso też śpi.. To chyba dobrze dla mnie rokuje- bo u mnie w prosie cisza..już się obawiałam, że nie przezimowało :hammer:

Agnieszko- u Ciebie proso już rośnie.. Pocieszam się tym, że u mnie wszystko jednak nieco później.. CHociażby bukietówki, które ledwie pokazują pączki.. Tylko rodek azurika się wyrwał przed szereg- nie wiem po co..skoro fioletem miał uspokajać czerwone azalki, któe zakwitną za miesiąc :crazy:

Turzyca nowozelandzka bardzo przyciąga wzrok..jednak ja nie mogłabym pozbyć się myśli, że to uschnięta trawa :silly:

Moni..ile roślin do wyboru :woohoo:
Sądzisz, żeby zostawić jałowce..? Ja skłaniam się do zostawienia 3 od lewej, a pozbycia się 2 z prawej i posadzenia czegoś w ich miejsce. Ciągle jednak obawiam się czerwonych traw- one byłyby tłem dla crimsona- a to chyba już przegięcie.. :think:
Kocimiętka zniechęca mnie z powodu rozkłądania się..poza tym wpada do nas czasem Stefan- kot sąsiadów..byłby chyba jeszcze częstszym gościem :tongue2:

Kasiu- hosty lubię bardzo, ale to słoneczny zakątek, więc niestety..
Misz masz- jak dla mnie za duży. Zawsze się śmieję, że zrobienie rabaty bylinowej aby uniknąc efektu, że to po prostu zachwaszczona rabata :happy3: to wyższa szkoła jazdy- ja się za to nie biorę. Zresztą nie pasowałoby to zupełnie do reszty ogródka. Chociaż obrazek niezwykle sielski.

Robaczku- za turzycę frosted curl Cię kocham- jest śliczna!! Ty jesteś specjalistką od cebulowych łanów wiosną na rabatach- nawet nie będę próbowała Cię przebić :kiss3:
Rozplenicę z limkami widziałam bardzo- ale ona tak długo śpi.. Turzyca będzie super! Ciekawe, jak będzie zimować..

Kasiu- zostawić spartany czy wywalić.. :think: ?!? Miskanty mniej więcej kiedy zaczynają być w miarę wysokie..-koniec maja..czerwiec?

Iwonko- kwestia wymagań wodnych nie byłaby problemem- lawenda rosłaby na szczycie i woda spływałaby do limek ;) jednak sam widok nie przemawia do mnie. Jakoś pokrojem i fakturą to do siebie niezbyt pasuje- przynajmniej dla mnie.. Ale to drugie zdjęcie- cudo!! Piękna kompozycja- baaardzo mi się podoba! Serdecznie dziekuję za tak obrazowe przedsatwienie- zakochałam się w tym zestawie!

Agnieszko- chapeau bas :thanks: Już mi się podoba!!
Zastanawia mnie jedno.. Może ja niepotrzebnie tak walczę o miskanty za klonem jako plecy dla limek- w końcu limki też wysoko rosną. Nie będzie tak, że z czasem zza limek miskantów nie będzie widać :think: ?
Morning light fajnie gra z limkami i bardzo wpadło mi w oko to połączenie jakiś czas temu na ogrodowisku.. Obawiam się jednak, że miskant zginie za limkami, które rosnąć będą z przodu i nieco wyżej bo w stronę szczytu pagórka.
Sadzić miskanty czy dać sobie spokój i poczekać, aż limki podrosną..?

Iwonko- sesleria taka maluśka.. Oj, to zupełnie się nie nadaje.. Zresztą jakoś nie porwał mnie ten pomysł szczególnie. Nie to co frosted curls :whistle:

Kasiu- nazwa jeżówek do zapamiętania :kiss3:


Uffffffffff..odpowiedziałam :lol: raz jeszcze bardzo Wam dziekuję za Walne Zgromadzenie i burzę mózgów! Będzie ślicznie- limki u stóp crimsona, z loczkami turzycy w nogach.. Może i na jeżówki miejsce się znajdzie lub rozchodniki.. Bardzo Wam jestem wdzięczna :hearts:

Waham się tylko, czy zosatwić spartany i udawać, że ich nie widzę :crazy: czy wyrzucić i posadzić miskanty..? A może, jak wspomniałam powyżej. nie zawracać sobie głowy, bo limki i tak wysoko rosną i zasłonią ogrodzenie :think: Zaczynam powoli tak podejrzewać..
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2015 22:45 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 23 Kwi 2015 23:31 #360999

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Moni, a miskant nie zmieści się przed spartanami/za limkami?
Jeżeli masz miejsce, to możesz posadzić rozplenice z limkami, a przed nimi turzyce. Turzyce są niziutkie (do 30-40 cm), a limki mają wzniesione pędy.
Turzyce są zimozielone, delikatnie je tylko przycinam wiosną, zimują bez problemu.
Tu masz turzyce w sierpniu:



A tu jeszcze młode rozplenice przed hortensjami Vanilla Fraise:



Są też rozplenice "Litlle Bunny", niższe niż klasyczne, dorastają do 50 cm.

Miskanty już wystartowały, ale widać będzie pędy dopiero pod koniec maja...dlatego zimozielone tło dobrze z nimi wygląda.. :think:

Obok limek będą się cudnie prezentować...

lime1.jpg


(źródło: Pinterest)
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 23 Kwi 2015 23:48 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 24 Kwi 2015 15:48 #361133

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Moniś :hug: , widzę, że plany na całego :happy: Na pewno coś wymyślisz, nie wiem, czy od razu to będzie ten najlepszy pomysł, ale przecież to dola ogrodnika: przesadzać, zmieniać, nieustannie kombinować i wreszcie jest! Idealne rozwiązanie...przynajmniej na jakiś czas :happy: Też kombinowałam, co posadzić w nogi levanki. I nic nie wymyśliłam poza zieloną trzmieliną. Wszystkiego innego jest za dużo. Więc niestety nic nie pomogę, ale bardzo jestem ciekawa na co się zdecydujesz.
Cudownego weekendu, choć spracujesz się okropnie, ale przecież o to nam chodzi :rotfl1:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 25 Kwi 2015 06:57 #361343

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Monia, co Ty tam dziś masz zaplanowane? Będziesz widłować? Współczuję Wam tej roboty :kiss3: , ale zobaczysz, że jak trawka już będzie, to stwierdzisz, że było warto :flower1: .
Ja po ostatnich kilku dniach ledwo żyję. Zakupy w Kątach jeszcze nie zrobione :tongue2: . Chcę się tam wybrać z mężem i ciągle się nie możemy zgrać.

Miłej soboty :bye:
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 25 Kwi 2015 10:22 #361377

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kasiu- cudnie, że wstawiłaś te fotki!! Połączenie turzycy z jeżówkami przeurocze i pięknie proszę o pozwolenie na papugowanie :thanks: :hug: Jedną jężówkę z rozplenicą posadziłam w tamtym miejscu rok temu a teraz chętnie dosadziłąbym jej koleżanki w takim połączeniu, jak u Ciebie..ślicznie!

Miejsca tam tyle nie ma, żeby posadzić wszystko. Zresztą wczoraj doczytałam o miskantach- ich dzieleniu siekierą, kępach o 0.5m średnicy.. Raz, że to przeraża..dwa- że za kilka lat nie da się tego zrobić- przy ogrodzeniu za klonem i limkami to byłoby niewykonalne- nie mogę ich tam wcisnąć absolutnie:huh: Za mała działka na takie trawiszcze
Wczoraj gapiłam się na to miejsce i faktycznie--same trawy odpadają, bo za długo byłoby łyso po zimie.. Spartany muszą wylecieć, bo urosną za duże i za szerokie, a zresztą takie jakieś z nich miotły..
Teraz się zastanawiam, czy nie posadzić przy siatce jakiegoś pnącza, żeby zazieleniło i zrobiło tło dla limek:think: Najchętniej posadziłabym winobluszcz- jedyne, co mnie powstrzymuje to wizja jesieni- czerwony klon, czerwony winobluszcz a na tle tego zaróżowione limki :tongue2: Chociaż u mnie jesienią limki były raczej białe z leciuteńsim różowym pudrem na płateczkach..i się waham.
Jeśli limki nie różowieją jesienią mocno a jedynie subtelnie..
Winobluszcz szybko rośnie i bujnie.. Limki nteż wysoko rosną przecież, więć za kilka lat i tak spokojnie pewno sięgną do wysokości ogrodzenia.
Kasiu- czy limki na tle winobluszczu to nie byłaby gryząca się ze sobą wizualnie kompozycja :think: :think:

Rozważałam też jakieś powojniki, ale one kwitną i zrobią mi konkurencję dla limek, więc to raczej głupi pomysł

Plecy zielone chciałabym, ale cisów nie posadzę- za droga impreza..a w tańszej wersji- za niska :happy3:

Haniu, też jestem ciekawa, co w końcu wymyślę ;) Jakiś czas temu wpadłam na to, że mamy za małą działkę i jakos się zablokowałam na tej myśli :happy3:
A Ty na dziś masz jakieś plany? Pamiętasz, że ręka musi co jakiś czas odpocząć.. :kiss3: ? Chociaż Ty bądz rozsądna ;)

Dorciu- na dziś w menu widłowanie. Trzeba wreszcie to porządnie zacząć. Mam nadzieję, że jakoś finalnie to się uda ładnie.. Zastanawiam się, kiedy będziemy mogli wypożyczyć walec do uwałowania ziemi i na ile starannie się to da zrobić. Ale do tego daleka droga :jeez:
Mimo wszystko liczę, że efekt będzie nie najgorszy i ja nam też współczuję tej roboty :whistle:

Ja do Kątów jadę w tygodniu- po ostatnie duże drzewo :cry3: Więcej miejsca nie ma i bardzo nad tym boleję.. Kupuję kolejnego Crimsona na pagórek dla limek. Rozmawiałam wczoraj z p Tomkiem i chyba dość mocno Go rozbawiłam- nawet nie krył śmiechu w rozmowie ze mną. No cóż- określenie powaga wieku zupełnie do mnie nie pasuje :funnyface: i chyba dobrze ;)
Wiesz chociaż, jakie drzewa kupisz.. Oj jak Tobie fajnie- tyle masz miejsca..!!

*******
Wczorajsze fotki..
hakuro zaczyna powoli mnie do siebie przekonywać ;)
DSC07932.jpg


to chyba jest floks..?
DSC07933.jpg


bergenie mają sporo kwiatów. Zdziwiona jestem, że liście są ciągle czerwone.. Po przymrozkach się zazieleniły ponownie..kolejne przymrozki znowu je zaczerwieniły..i tak już zostało. Liście w sumie z dobrej kondycji, więc przecież nie wytnę..
DSC07937.jpg


Polish Spirit coraz bujniejszy- bardzo się cieszę, że posadziłam te powojniki
DSC07943.jpg


moje chwastowanie jest średnio dokładne. Zostawiam wykę ptasią rosnącą gdzieniegdzie na rabatach- dla trzmieli..i fajne kwiatuszki..fiołki polne chyba.. :think: Zawsze mogę bez trudu usunąc, ale rozczulają mnie te maluszki :lol:
DSC07940.jpg


rabatka azaliowa.. Przy tui globosie rośnie jedna azalka- różowa, z przodu maluszek to azurika, w głębi z bluszczem w nogach azalka- też różówa..i kolejna po prawej stronie z jasnozielonymi listkami- biała.
Tutaj planuję jeszcze jakąś drobnicę z czasem dosadzić.. w nogi kanzanki (ledwo widać jej pień w okolicach globosy) może jakieś paprotki..a na brzegu w pustym placku przed azalkami- planowałam nieduże hosty i może golterię..
W dolnym prawym rogu widać kiełkujące iryski
DSC07926.jpg


Azurika wykręciła mi niezły numer.. Miała kwitnąc na fioletowo, żeby ochłodzić nieco- wraz z białą azalką- różówości dwóch pozostałych.. A tu co- kwitnienie w kwietniu?! Chyba bardzo nie doczytałam o terminach..albo w szkółce była podgoniona do sprzedaży.
DSC07917.jpg


niecierpliwie czekam, aż otworzy wszystkie kwiaty- na razie z daleka jej nie widać, ale może jak sie obsypie kwiatuszkami, to będzie fajna z niej poduszeczka.. W każdym razie kolorek ma super!
DSC07918.jpg


Crimson Sentry wreszcie liściuje
DSC07944.jpg


DSC07945.jpg


Zmykam widłować :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 2 25 Kwi 2015 21:25 #361498

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Widzę, że całe forum siedziało w ogrodach..cisza..spokój w wątkach.
My z Mężem ledwo żyjemy.ja w szczególności. Może trzeba było widłować, a wytrząsanie na kolanach zostawić P.. :think: Nie mogę się wyprostować, za bardzo też chodzić, kolana pieką i bolą a do tego mam spieczone słońcem plecy.. słowem- dzień w ogrodzie udany :happy3:
Zrobiliśmy dziś tyle..ile sądziłam, że machniemy do obiadu :crazy: Kurczę- strasznie długo się z tym schodzi i zabawa cały dzień jest znacznie bardziej męcząca, niż sądziłam. W trakcie kolejnej godziny spędzanej na kolanach zastanawiałam się, po co mi to było- trzeba było kosić perz i siedzieć cicho :silly:
Żartuję oczywiście- cieszymy się, że będzie porządnie i zielono już w wakache. Zapewne nie będzie to trawnik ogrodnika roku :happy3: ale jeden poziom bez dołów ładnie zazieleniony w pełni mnie usatysfakcjonuje.

Dzisiejsze widłowanie..zaczęłam od wizyty w ogrodniczym :lol: Kupiłam brakującego blue chipa na rabatkę przy schodach. Na razie nie wygląda imponująco, ale jestem przekonana, że będzie ładnie..Jak się jałowce rozrosną a vanilka łaskawie chociaż liści dostanie, o kwiatach nie wspomnę.. W obecnym stanie to wszystko takie malutkie, nieopierzone ;) Jałowiec w głebi podobno w szkółce opryskany promanalem- dlatego zgubił niebieski kolor. Wyrosną nowe pędy i będzie ok..
DSC07964.jpg


Zaopatrzyłam się też we wrzośce- niestety nie było białych i bardzo żałuję. Szafirki były tylko niebieskie, a potrzebuję więcej białych do towarzystwa dla wrzośców- kupię jesienią i dosadzę.
DSC07949.jpg


z daleka ich w ogóle nie widać :silly: po prawej stronie od miniaturowgo iglaka
DSC07948.jpg


pigwowiec na wrzosowisku otwiera kwiaty..jeszcze dwa czekają w kolejce, ale rosną w bardziej cienistym kąciku, więc pewno stąd opóźnienie..
DSC07960.jpg


zdjęcie oczywiście nieostre.. tzn wyraźne nie to, co potrzeba :jeez: ..ale zobaczcie, jakie fajne są w pół rozwinięte kwiaty Kanzanki..
DSC07957.jpg


lubię taką mgiełkę tworzoną przez młode brzozowe listki- to Youngi
DSC07954.jpg


wrzośce zajęły miejsce poziomek, które przeniosłam w inne miejsce, które też może będzie mini wrzosowiskiem... To trochę na wyrost powiedziane, ale sądzę, że pod brzozą pendulą posadzę kilka sztuk.. Na razie bergenia a przed nią poziomeczki. Będzie do nich łatwy dostęp a i do wrzosów będą pasować- w końcu runo leśne ;)
stoi też szklana miseczka- to było poidełko Zaka, który zawsze wiernie towarzyszył mi na ogróku, teraz korzystają tylko ptaki :(
DSC07953.jpg


Azurika coraz bardziej kolorowa.. niepotrzebnie tak szybko :hammer:
DSC07955.jpg


do rzeczy.. od południa zabraliśmy się za widłowanie. Nie sądziłam, że tak mnie to wykończy i że tak wolno będzie nam to szło..
Do przerwy popołudniowej..
DSC07947.jpg


prawie koniec na dziś, już powoli zachodziło słońce.. Sądziłam, że to zrobimy do obiadu..a nie do kolacji. Trzeba zweryfikować plany!
DSC07963.jpg


Ja zabrałam się za podlewanie, a P w tym czasie załadował "zielone worki". Metraż nie imponuje rozmiarem, ale czujemy oboje w mięśniach uczciwą pracę..
DSC07966.jpg


Jutro ciąg dalszy.. Oby pogoda na majówkę w miarę dopisała- może zrobimy cały front.. To już byłoby coś! Chociaż szczerze mówiąc sądziłam, że w niedziele majówkową będziemy siać trawę, a nie w optymistycznej wersji kończyć jeden kawałek :jeez:

Miłego wieczoru :bye:
Ostatnio zmieniany: 25 Kwi 2015 21:35 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aguniada, chester633


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.690 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum