Haniu a czy dziś, po wczorajszych opadach, jesteś bardziej zachęcona

? U mnie tradycyjnie już nie ma śladu po wilgoci, ale coś tam do beczek naciapało
Marysiu jasne, że zbiorę. Nawet zebrałam w tamtym roku, tylko nic nie wysiałam, mam tylko kilka samosiejek
Ela byłam dziś w dwóch innych Biedronkach i niestety zawiodłam się

, wszędzie to samo, a tulipanów Doll's Minuet już nie spotkałam

. No to pojechałam do OBI

. Poszłam zdecydowanie w ilość

, w tym roku tylko ten kierunek mnie interesuje. Widziałam bardzo ładne odmiany w Auchan, ale drogo, a ja już wychodzę z kolekcjonerstwa cebulowego

Oj przydałby mi się Twój pies w mojej walce

, moja tylko ryje i ryje i nic z tego nie wynika

. Wszystko muszę sama

Za to z kotami dogaduje się już bez problemu, gorzej z Ryśką, ciągle obrażona
Maju to dopiero pierwszy rzut cebul

, pewnie będą dokładać, bo dziś byłam w innych sklepach, wszędzie skromnie

To dziwne, że kocice Ci przepadają

, może ktoś przechwycił

, albo coś im się stało

, bo kocice raczej się trzymają domu.
Gorzatko ja zwykle wszędzie autem się poruszam, więc mogę kupować bez obawy dźwigania siat

, szkoda tylko, że w innych Biedronkach nic nie znalazłam

. O Twoich hortensjach faktycznie nie mam bladego pojęcia

, bo ich nie pokazujesz
Edyta no to się zmobilizuj

, bo ja czekam na hortensje, a także na trawy

, u mnie niektóre już zaczynają, w tym Memory

na wysokościach
Moniś kocie przedszkole jest jednak znacznie mniej problematyczne

, jeden raz pokażesz kuwetę i trening czystości załatwiony

, jaki pies by to skumał tak szybko

. Bawią się zarówno razem jak i osobno, takiemu kotkowi wystarczy suchy listek, żeby miał zajęcie na pół godziny

, naprawdę polecam

Życzenia sukcesu w walce z kretem się sprawdziły

, dalej mi tak życz
Marta o deszczu wolałam nie wspominać, żeby nie zapeszyć

i tak było go co kot napłakał

, u mnie już z powrotem sucho, od jutra podlewam

Nie tylko chorągiewka nie działa

, cała pułapka też nie działa

, znowu musiałam wziąć sprawy w swoje ręce

Biedronking okazał się porażką

. W jednej było to samo, a nawet mniej niż u mnie na wsi, a w drugiej nie za bardzo mogłam zobaczyć, bo cztery pudła z cebulami zostały ustawione na sobie, dodatkowo na wyższej półce, a z przodu zastawione były 4 rzędami storczyków

. nie byłam w stanie sięgnąć do najwyższego, o tych pod spodem nie wspominając

. Więc pojechałam do OBI

. Całkiem ciekawa propozycja w tym roku, zwłaszcza opakowań większych w dobrych cenach

. Moje zakupy
Andrzej też mam dobre zdanie o cebulach biedronkowych i o ich zgodności

, do tego niezła cena, czego chcieć więcej

Nasiona jęczmienia doszły?
Dorcia i jak, zakupy cebulowe poczynione

? Bo znów nic u siebie nie pokazujesz

Zdaje mi się, że już ostatnio starszy troszkę się usamodzielnił, czyż nie

? Będziesz jeździć z młodszym. A może będą się pokrywać

, kto wie
Troszkę aktualności

, wiadomość dnia, to oczywiście wczorajszy opad

, nieduży, bo nieduży, ale coś tam pokropiło

. Beczek nie napełniło, ale może kilkanaście konewek się uzbiera

. Za to krajobraz mojego warzywnika po deszczu mnie dziś załamał

. Zryte wszystko wszerz i wzdłuż i w poprzek

. Wkurzyłam się, bo oczywiście w pułapce pusto

, zasadziłam się na drania, kilka godzin go pilnowałam, wracając co jakiś czas i sprawdzając czy nie pojawiła się nowa aktywność. Każdy nowy korytarz był zalewany hektolitrami wody

(paradoks - nie musiałam dziś podlewać, to wylałam mnóstwo wody z powodu kreta

). I tak w kółko

. W pewnym momencie zaczęłam się niepokoić, bo zmierzch się zbliżał, a ten cholernik gdzieś się ukrywał, a wiedziałam, że musi być gdzieś w pobliżu. No i się doczekałam

, dopadłam w końcu dziada
a tak wyglądał fragment warzywnika po walce
Nie śmiejcie się, ale wywiozłam go samochodem

, żeby już na pewno nie wrócił
Niestety to nie koniec

, z całą pewnością mam przynajmniej jeszcze jednego na wielorybniczej

, tam będzie gorzej, bo wszystkie korytarze prowadzą pod wieloryba

, muszę przemyśleć taktykę
I trochę aktualności roślinnych
Ingrid Bergman
Flirt
Baronesse
Kosmos, przeprowadzka mu służy
Afrodyta
maleńka orlaya z siewek od Marty, nie wiedziałam, że to takie maleństwo
zaczynają na dobre trawy

, prosa już od dawna

, tu Praire Sky
palczatki, nie wiem czemu różnią się wzrostem, to ta sama odmiana Little Tower
miskanty zaczynają, High Heights
Purple Falls
a na koniec cudnie wybarwiony Sweet Summer Fantasy