TEMAT: OGRÓD MARKITY

OGRÓD MARKITY 08 Lis 2015 20:01 #412571

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Uśmiechnęłam się na widok Ophir w jesienno-zimowym wybarwieniu. Mam przebarwiającego się jałowca, Limeglow. Zimą Sąsiadka na jego widok orzekła, że chyba ginie i nijak nie uwierzyła, że to zimowe przebarwienia kwitując, że u nich tak jakiś iglak wyglądał przed śmiercią. Zdziwiła się widząc go znowu w lato, w dobrej formie :silly:

Ładnie u Ciebie listopad wygląda :woohoo:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

OGRÓD MARKITY 08 Lis 2015 20:45 #412581

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Widoczek piękny :hearts: . Mój aster płożący tez nędznie w tym roku :dry: . Jednak fotergilla bardziej się postarała ;) . U nas tez wiatr zrywał dzisiaj liście bardzo intensywnie. Ciekawe, co ocalało :think: .
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 08 Lis 2015 21:07 #412589

  • broja
  • broja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Ogród od nowa
  • Posty: 1028
  • Otrzymane dziękuję: 981
markita wrote:
Dorcia dzięki za zestaw lektur :woohoo: :hug: , z pewnością ten wyciskacz łez sobie odpuszczę ;) , ja czytanie traktuję rozrywkowo, po co mi te cudze stresy, choćby i fikcyjne ;) . Chociaż teraz czytam biografię Osieckiej i też nie nastraja ona pozytywnie :unsure: . W kolejce nowe opowiadania Kinga i nowa Musierowicz, ale mam rozrzut, nie :rotfl1: ?
No to jak z tym ogrodem w końcu :devil1: , Paweł twierdzi, że sporo się dzieje :whistle:

Paweł no to było jakieś fotki zrobić :jeez: , widzisz, że się doprosić nie mogę :evil:

Wiesiu świetne usprawiedliwienie :happy3: , zresztą chyba zwierzęta tak mają, Ryśka tak się futruje przed zimą, że powiększa swoje rozmiary dwukrotnie :dazed:
A przecież na dwór wychodzi tylko kiedy sama chce, mogłaby całą zimę przeleżeć pod kominkiem, ale nie potrafi ;)
Zakaz palenia :think: , przydałby się zakaz palenia ale śmieci :angry: , niektórzy sąsiedzi wciąż niereformowalni :jeez:



Od kilku dni nic nie robię, najpierw zimno, teraz wieje, a potem ma lać :huh: . Ale słońce dziś chwilami pięknie świeciło, to wyszłam poszukać jeszcze kolorków :P

berberys Tiny Gold


DSC_8373.jpg


Erecty jeszcze na czubkach płoną


DSC_8374.jpg



DSC_8376.jpg


tawuły z rozplenicami


DSC_8377.jpg



DSC_8379.jpg


jakiś modrzew NN


DSC_8380.jpg


miskant Purple Fall wciąż wygląda dobrze, nie tak jak inne trawy


DSC_8382.jpg


pięknie przebarwia się róża Majalis i trzyma prawie wszystkie liście ;)


DSC_8383.jpg



DSC_8384.jpg


któryś z bodziszków


DSC_8385.jpg


fotergilla mogłaby się lepiej postarać :huh:


DSC_8386.jpg


aster płożący też w zeszłym roku wyglądał lepiej :dry:


DSC_8389.jpg


złocą się sosenki żółknące na zimę, tu Ophir


DSC_8390.jpg


i widoczek


DSC_8391.jpg





Cudowny ten widoczek, uwielbiam takie zdjęcia, które są jakąś większą całością-widać na nich jak duży jest ogród i jak wiele gatunków w nim zgromadzono- cudownie :bravo:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277

OGRÓD MARKITY 08 Lis 2015 21:46 #412593

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Oj Marta, to Ty jeszcze nie wiesz, że facetom wierzyć nie można :hammer: (ten młotek to dla nich nie dla Ciebie)? Paweł cały sezony był poza forum, dla niego wszystko u mnie nowe ;) , nawet to co już pokazywałam wieeeeki temu :rotfl1: .
Nic w ogrodzie ja! nie robię jak buny dyny :devil1: . Ostatnio byłam w ogrodzie z Pawłem w czwartek :happy3: , więc sama widzisz, że częstotliwość bywania dosyć kiepska :devil1: .

Martuś ten wyciskacz łez naprawdę polecem ;). Daleki od naszych realiów, ale czyta się świetnie i o to przecież chodzi prawda? :bad-idea: (mogę pożyczyć przy najbliżeszj okazji ;) ) Zresztą ja uważam, że nie ma złych książek ;) - nawet romansidła są lepsze niż nic :fly: ;) .
Od Kinga do Musierowicz faktycznie daleko :happy: - ale to moim zdaniem bardzo dobrze ;). Ja Kinga nie za bardzo, ale za to Janathan Carroll jak najbardziej :woohoo: . To mój najukochańszy i najulubieńszy pisarz :hearts: . Mam nawet jedną książkę z jego osobistym autografem, który zdobył dla mnie jeden z moich klientów jeszcze z czasów mojej pracy zawodowej :woohoo: . Stoi obok Biblii w mojej biblioteczce :oops: , bo to dla mnie "coś" niezwykle cennego :oops: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Ostatnio zmieniany: 08 Lis 2015 21:48 przez dorciaj.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, mrówa

OGRÓD MARKITY 09 Lis 2015 07:55 #412625

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
markita wrote:
Zakaz palenia :think: , przydałby się zakaz palenia ale śmieci :angry: , niektórzy sąsiedzi wciąż niereformowalni :jeez:

No cóż od czasu jak dostajemy worki na bioodpady, nie wolno palić ognisk, tylko pakować wszystko do worków, pakuję więc chore rośliny a oni pewnie robią z nich potem kompost :evil:
Grilować natomiast wolno choć ten zapach jest nieraz bardziej uciążliwy niż palone suche badyle :huh:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mrówa

OGRÓD MARKITY 11 Lis 2015 19:36 #413078

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Bambaryła wygląda bardzo oryginalnie i niezwykle mi się podoba - lubię takie normalne, prawdziwe psie mordki :)
Nowa fryzurka dodała suni jeszcze większego uroku ( wiem, o czym piszę ;-) )

Zgadzam się także z Wiesikiem; dla mnie zapach grillowanych kiełbas i karkówek ( w ogrodach działkowych to tradycyjny sposób świętowania każdego weekendu ) jest znacznie bardziej przykry niż aromat palonych, suchych liści ....

Nie wyobrażam sobie też ogródka bez berberysów i tawuł ...no i bez marcinków i chryzantemek rzecz jasna :)
pozdrawiam cieplutko ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 11 Lis 2015 19:47 #413081

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Adasiowa wrote:
...
Nie wyobrażam sobie też ogródka bez berberysów i tawuł ...no i bez marcinków i chryzantemek rzecz jasna :)
pozdrawiam cieplutko ...
Martuś, ta rabata którą mi zaprojektowałaś dzisiaj właśnie zachwycała mnie płonącymi berberysami i pięknie przebarwionymi tawułami :woohoo: :dance: Dogorywające marcinki i białe chryzantemy od Wiesi, które pojawiły się tam nieplanowane w niczym nie zaszkodziły rabacie :lol:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 12 Lis 2015 13:59 #413184

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Ta żółta sosenka jest przepiękna .Ciekawe jaki rozmiar będzie miała ,gdy urośnie .Ja się tego zawsze boję .Na początku cudnej urody maleńkie kuleczki ,a po latach wielkie krzaczory ,które nijak nie pasują w miejscu w którym zostały posadzone . :devil1:
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 12 Lis 2015 15:20 #413192

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Z przyjemnością pospacerowałam po Twoim ogrodzie
Przepięknie go urządziłaś
Dzisiaj nie zdążyłam zobaczyć wszystkiego, ale w najbliższych dniach na pewno to zrobię
Masz wszystko co bliskie mojemu sercu
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 14 Lis 2015 22:41 #413639

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Witaj Marto. Podziwiam :bravo: ale ty masz kobieto werwy i pomysłów do ciągłego zmniejszania twojego ogromnego niegdyś trawnika. Wieloryb bardzo mi się podoba, z tą nową górką darni też na pewno coś już kombinujesz.
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 15 Lis 2015 18:11 #413794

  • Roma
  • Roma's Avatar
Iwuś,bo Marta eksperymentuje na swoim ogrodzie,gdzieś trzeba odbyć praktykę i nabrać wprawy :devil1:
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 15 Lis 2015 18:42 #413807

  • piotrek_ns
  • piotrek_ns's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1433
  • Otrzymane dziękuję: 1228
markita wrote:
No to przyszedł wreszcie listopad :pinch: , czy to już koniec złotej polskiej jesieni :unsure: ? Co prawda na razie jeszcze nie leje i nie wieje, ale ponoć od weekendu i to ma się zmienić. Nie żebym miała coś przeciwko opadom ;) , tych nigdy za wiele, ale coś czuję, że po niedzieli nic mnie już do roboty nie wygoni :jeez:

No i dzisiaj i leje i wieje, że mało głowy nie urwie ale niech troszkę popada, bo susza nie pozwoliła mi na jesienne przesadzanie.
markita wrote:
...wczoraj po raz pierwszy paliłam w moim nowym palenisku :lol:
Tu jeszcze czyste przed :P

DSC_8356.jpg


a tu już ogień hula :silly:

DSC_8359.jpg


Muszę powiedzieć, że średnica dwumetrowa sprawdza się świetnie, wrzucałam całe naręcza różnych suchelców i nic mi nie wystawało. Zatem ognisko ochrzczone :P

A u nas za takie palenie badyli i liści to mandaty wlepiają :evil: Niby nowa ustawa śmieciowa kategorycznie zabrania palenia wszelakich śmieci nawet tych ogrodowych. Wszystko ma trafiać na kompost lub do bio odpadów. Tyle, że nie wszystko nadaje się na kompost a do tego z działek nie zabierają bio odpadów. Dla mnie to ta ustawa śmieciowa to do śmieci się nadaje :P
Pozdrawiam wszystkich gorąco.

Piotrkowe działkowanie
Skalniak i kamienie
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 15 Lis 2015 19:50 #413826

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Wydaje mi się, że w niektórych gminach dopuszcza się palenie odpadów ogrodowych w wyznaczonych w ogrodzie miejscach- jak takie np palenisko. Ciekawa jestem, jak jest u nas.. :think:
Szkoda by było zabronić palenia liści, powinno to być sprecyzowane do nie palenia śmieci, ale pewno trudno nasze społeczeństwo upilnowac i łątwiej ogólnie zabronić :silly: Swoją drogą to smutne, bo w ponure listopadowe mgliste dni zapach palonych liści bardzo przyjemnie mi się kojarzy- z zapachem dzieciństwa, gdy wszyscy się tak w jesiennych ogrodach robili porządki.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mrówa

OGRÓD MARKITY 15 Lis 2015 22:25 #413862

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
A to tak wybrnęłaś ze zbyt płytkiego paleniska :)
No pięknie się paliło i okopciło! Teraz to już wygląda jak palenisko, u mnie wciąż jak nie wiadomo co :rotfl1:
Ja też uwielbiam jesienne zapachy palonych liści i wcale nie musi to być tytoń ;)
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 17 Lis 2015 14:47 #414084

  • Barbaara
  • Barbaara's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 301
  • Otrzymane dziękuję: 474
Przed chwilą listonosz przyniósł mi niespodzianke od Marty :dance: :thanks:
Marto, napisz mi na pw ile mam Ci przelać na konto, adres i nr konta mam.
Pozdrawiam serdecznie - Basia
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 17 Lis 2015 18:45 #414116

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Coraz trudniej do własnego wątku trafić :oops: , a tu tyle gości dawno nie widzianych i nowych :hug: oraz wiernych zaglądaczy :hug:
Rzadko, bo rzadko, ale jednak zaglądam i w przeciwieństwie do niektórych :evil: wątku nie zamykam :P


Marysiu i jak, znalazłaś astra płożącego ;) , to twardy zawodnik, raczej nie zginął :happy3: . U mnie ma tendencje do zagarniania coraz to nowych stanowisk, nawet jeśli należą do innych roślinek :devil1:
Cieszę się, że podoba Ci się widok nowej rabaty jesienią :kiss3: , zawsze staram się, aby było coś atrakcyjnego o każdej porze roku :lol:

Moniś prawdę mówiąc ja nie wiem jakie jest stanowisko mojej gminy w sprawie spalania odpadów ogrodowych :think: , ale widzę, że palą wszyscy i to niekoniecznie parę suchych gałęzi, jak ja :evil: . Zwłaszcza ci, którzy nie mają umowy na wywóz śmieci, a mieszkają już ponad rok :mad2: . Swoją drogą nie rozumiem tego, przecież śmieciarze jeżdżąc co miesiąc widzą zamieszkałe posesje, które nie wystawiają kontenerów. Nie powinni tego zgłaszać jakoś :dazed: ?
A poza tym w tym roku dostałam 1 (słownie jeden) worek na odpady organiczne :huh: , niby jak miałam wszystko zmieścić :pinch:

Edytko myślę, że wszystkie jesienne piękności mocno ucierpiały z powodu suszy :dry: , trawy słabo się kłosiły, astry powysychały, a chryzantemy kwitły późno, albo wcale :(
Zobacz moją Skandynawską, kwiaty trzykrotnie mniejsze niż zwykle i kwitnienie miesiąc później :jeez:


DSC_8401.jpg



DSC_8402.jpg


Edyto Broja mój ogród młody jeszcze, więc widoczki rzadziej się pojawiają ;) , akurat tamten pokazuje mniej więcej jedną czwartą ogrodu :silly:

Dorcia nadal ogród oglądasz przez okno ;) ? Tylko tu mogę się dowiedzieć, bo do swojego wątku zaglądasz jeszcze rzadziej niż ja do swojego :devil1:
Wyciskacz łez jednak odpuszczę, nawet jeśli dobrze się czyta ;) , do romansów też już ze 20 lat nie zaglądałam :happy3: , w ogóle obyczajowe książki jakoś mało mnie wciągają :whistle:
Za to Carolla uwielbiałam swego czasu, przeczytałam wszystko, książki mam do dzisiaj, ale jakoś nie wracam do nich. Jedynie "Krainę Chichów" sobie powtórzyłam po paru latach, niestety nie zrobiła już takiego wrażenia ;)

Wiesiu tak jak już pisałam Monice, ja w tym roku dostałam JEDEN worek na odpady organiczne :dazed: , wszystkie inne frakcje dają worków do woli, nie rozumiem...
Teraz wystawiam wory z liśćmi różanymi we własnych workach, czarnych, bo takie mam :huh:

Aniu jeżeli pies Ci się podoba, to znaczy, że został dobrze ostrzyżony :P
Myślisz, że tylko na działkach roznosi się zapach grilla :jeez: , moi sąsiedzi wychodzą z założenia 'wolnoć tomku' :evil:

Ewcia szczerze mówiąc nie wiem jaki będzie docelowy rozmiar Ophir ;) , ale przyrosty ma raczej króciutkie, więc trochę potrwa, zanim osiągnie potworne rozmiary :silly:

Małgosiu serdecznie witam w moim wątku :hug: , miło, że coś Ci się w nim spodobało :oops:
Przyznam szczerze, że do Ciebie zaglądam cichcem :oops: i śledzę Twoje zmagania z M w sprawie trawnika ;) . Będę też kibicować nowej rabacie :lol:

Iwonko jak dawno Cię nie widziałam :hug: , fajnie, że znów jesteś :lol:
Na nową górkę na razie nie mam pomysłu, poza tym, że zostanie włączona do rabaty, przed którą wyrosła :happy3: . Mam całą zimę na rozmyślania ;)

Romcia a żebyś wiedziała :happy3: , mój ogród jest poglądowy, nie pokazowy ;)

Piotrek u mnie też szwankuje odbiór bio odpadów, firma zaniedbuje dostarczanie worków, zresztą z popiołem w zimie jest to samo :jeez: . A sąsiedzi dookoła palą na potęgę :evil:
Ustawa ma wyraźne luki, może inne u Was, a inne tutaj, ale jednak luki.
Deszcz dopiero dziś dotarł, ale słabiutki :dry:

Marta czyżbyś jeszcze swojego paleniska nie używała :blink: ? Co za marnotrawstwo :happy3:
Wiesz, że dopiero wczoraj posadziłam trzmielinę :happy3: , styrak ciągle w doniczce, pewnie przezimuje zadołowany :silly:

Basiu :hug:






W żółwim tempie posuwam się do przodu z porządkami jesiennymi :tongue2: , do związania zostało 6 największych traw (sznurek się skończył :supr: ) i niezliczone ilości liści różanych do uprzątnięcia :hammer: , chociaż w liściach siedzę już od miesiąca z doskoku. Przypomniało mi się jeszcze, że trzeba oprysk na brzoskwinie zrobić, ale coś pogoda nie dopisuje :jeez: , a potem ma już być za zimno :pinch: , jakiś śnieg nadają za tydzień :whistle: ...

Usilnie staram się znaleźć jeszcze jakieś obiekty do fotografowania w ogrodzie, żeby nie odgrzewać kotletów, ale ciężko o kolory inne niż szary i czarny ;) - jak słusznie zauważyła Monika :silly:
Tyle udało się znaleźć wczoraj :)


DSC_8412.jpg



DSC_8411.jpg



DSC_8409.jpg



DSC_8407.jpg



DSC_8405.jpg



DSC_8400.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, chester633, Amarant, hanya, edulkot

OGRÓD MARKITY 17 Lis 2015 19:40 #414125

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Marta, jesteś przodownicą pracy przy zbieraniu różanych listków, ja nie wyobrażam sobie, kiedy miałabym to robić :silly:
A w kwestii śmieci; po zmianie ustawy nikt już nie zawiera umów, poprzednie wygasły z mocy prawa.
Na podstawie ustawy gmina musiała przejąć gospodarkę śmieciową, którą musi sfinansować z zebranych opłat śmieciowych.
Ich wysokość, metodę naliczania i terminy płatności określa rada uchwałą - zajrzyj na stronę swojej gminy.
Firma śmieciowa ma zawartą z gminą [po przetargu] umowę na wywóz, ich nie interesuje, czy ktoś wystawia kontenery.
Każdy mieszkaniec gminy ma obowiązek złożyć deklarację o liczbie osób czy też m kw. domu [zależy, jak ustalono].
Może sąsiedzi jeszcze deklaracji nie składali, ale i tak się im nie upiecze, bo ściąga się ją do 3 lat wstecz,
u nas po sprawdzeniu i wysłaniu upomnień niektórzy mają do płącenia po 300 zł i jest lament, bo przecież śmieci nie mają :huh: .
Jeśli potrzebujesz jakieś worki to poproś pracowników firmy w dniu wywozu, albo idź do gminy, na pewno dostaniesz, ile ile potrzebujesz.
Mnie firma przewozowa trochę podpadła, dają zawsze jakiś worek psu do zabawy a ja mam sprzątanie strzępów :hammer:
Ja również spalam niektóre ogrodowe odpadki, np. liście kasztanowca i orzecha, suche ładnie się spaliły bez kopcenia.
Mam jeszcze trochę grabienia, jakieś cebule jeszcze dosadzę, póki co, zimy ma nie być, ja to tylko na sobotę liczę.
O zamykaniu wątku nawet żartem nie wspominaj, bo kto mnie namówił.... i jeszcze taka druga Marta :think:
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 17 Lis 2015 20:15 #414134

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
No tak, kto jak kto, ale Ty wiesz najlepiej jak to działa :lol: i bardzo mnie cieszy to, co piszesz, bo mam wrażenie, że niektórzy sąsiedzi uważają, że są bardzo sprytni :devil1: , zwłaszcza jeden policjant :devil1: , który dyskoteki mi urządzał w lecie :hammer: , a śmieci nie wystawia. Ale się zdziwi :happy4:

Moja firma śmieciowa czasem mnie zastanawia ;) , raz kazali sobie płacić za worki, wystawiali nawet pokwitowania, potem dawali po kilka sztuk i wisiały na płocie, potem znów trzeba było płacić :crazy: , no i dlatego nie mam wystarczającej ilości tych na odpady organiczne :whistle:

Chcesz powiedzieć, że sypiesz kopczyki na sterty chorych listków pod różami :devil1: ?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.444 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum