Moni, miło mi że do mnie zajrzałaś. Dziękuję bardzo, za informacje dotyczące Lavender Lassie. Po świętach muszę znaleźć jej miejsce w ogrodzie.
Klematisy bardzo lubię i co roku kilka dosadzam. Jedne rosną bardzo dobrze, inne gorzej, ale ogólnie nie narzekam. Uzbierałam ich już kilkanaście i pewnie nadaj będzie ich przybywać.
Lawendę, owszem mam. Może nie jakieś porażające ilości, ale ze 40 krzaczków będzie.
Co do hortensji, to moja pierwsza, wielka ogrodowa miłość. Kiedyś nawet bawiłam się w bloga. Miałam tam je wszystkie wraz ze zdjęciami i opisami. Z różnych przyczyn zrezygnowałam z dalszego prowadzenia go i pousuwałam wiele zdjęć. Znalazłam jednak post, w którym mam spisane wszystkie moje hortensje. Oto on
hydrangeas.blogspot.com/search/label/Posiadane
Ewuś, na ładne kwitnienie ciemierników czekałam kilka lat. Dopiero drugi rok cieszą jak należy i nabrałam ochoty, aby dosadzić ich więcej. Nic jednak na siłę. Muszę spotkać jakieś ładne, dorodne kępy, żeby znowu nie czekać latami na ładne kwitnienie.
Gosiu pomysł na zająca zaczerpnięty z netu ... banalnie prosty do wykonania

Co do kokoryczy, to kiedyś miałam wobec niej zapędy kolekcjonerskie, ale w moim zadupiu ciężko cokolwiek zdobyć i w końcu zrezygnowałam.
Ta na zdjęciu, to najzwyklejsza corydalis solida, która rośnie u nas masowo w lesie.
Pogoda w ostatnim tygodniu nas nie rozpieszczała. Było zimno, wietrznie, śnieżnie, deszczowo, gradowo a nawet burzowo. Mam nadzieję, ze po świętach nadejdą upragnione cieplejsze dni i z przyjemnością będzie się można oddać pracy w ogrodzie.
Ja w Wielki Piątek dostałam ostatnią pakę z zamówionymi cebulami lilii. Przez moment nawet chciałam je wysadzić od razu, ale jak tylko wyszłam na zewnątrz, to ochota mi przeszła. Wyniosłam je do garażu, gdzie jest chłodno, ale to najpilniejsza robota na 'po świętach' bo lilie mają już spore kły.
Poza tym również w piątek znalazłam w skrzynce fajny upominek - powiedzmy taki prezent świąteczny. Oto on
A to piątkowy widok. Dziś zresztą też wcale nie jest lepiej. Właśnie sypie śnieg
A magnolia czeka na odrobinę ciepła ...
Nieśmiało zaczynają miodunki i hiacynty, ale wszystko skulone i czeka ....