TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Mar 2016 21:34 #448488

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Monia posłuchaj przedmówców i zadbaj o kręgosłup. To bardzo ważny element naszego ciała i lepiej, żeby był sprawny. Bo jak inaczej opiekować sie ogrodem.
Ja też tak mam, ze unikam brania przeiwbólowych jak da się wytrzymać. Ale czy dobrze robię ... nie wiem :dry:
Byłam dzisiaj w biedronce i zastałam kilka rodków, wzięłam Novą Zemblę - nie patrzyłam na odmianę tylko wizualnie był najładniejszy krzaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Mar 2016 22:09 #448520

  • Zuza
  • Zuza's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 287
  • Otrzymane dziękuję: 327
Monia witaj :)
A już myślałam że Maję w Ogrodzie u Ciebie kręcą ;)
i nawet sie ucieszyłam :)
Teraz będzie jeszcze piękniej, po wizycie takiej ekipy :dance: zapraszaj częściej
Już wyobrażam sobie minę Cygusia , na widok takich wysoookich paneli
Zdrowia życzę :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Mar 2016 22:13 #448523

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Monisiu ;) my chyba wszystkie zbierzemy się i przetrzepiemy Ci skórę :hearts: Kręgosłup to nie paluszek-do lekarza marsz :teach:
Jak usadowią płotek zrób zdjęcie proszę.Ocenimy :devil1: Miłego wieczora :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Mar 2016 22:31 #448532

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dorciu, ja to wsyzstko wiem, tylko cholercia, czasu brakuje.
Obiecuje sobie, że kiedyś wreszcie zafunduję sobie jakieś masaże.. ale ciągle nie mam kiedy. Tyle innych rzeczy do zrobienia, teraz dni przedświąteczne to już w ogóle jakieś urwanie głowy.
Żałuję, że nie zarządziłam odgórnie sobie wolnego..a tak się załatwiłam, że nie wiem jeszcze, kiedy dam radę zakupy zrobić :jeez:

Zuźka, gdzie mi tam do Mai w ogrodzie..sama widzisz, że najpierw forum budowlane musi się ogrodem zająć :P

Cyguś na panele uwagi nie zwrócił, zajęty był obskakiwaniem gości..przecież wszyscy goście przychodzą do niego ;)

Kasiu, jak płotek będzie zrobiony, to na oceny już będzie za późno, przyjmować będę tylko pochwały :funnyface:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zuza

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Mar 2016 22:36 #448535

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
Przydałaby mi się taka ekipa do plewienia. Mogliby sobie nawet nagrywać :devil1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Mar 2016 22:45 #448541

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Ja sugerowałam koniecznośc wygrabienia trawnika, ale też pozostawiono bez odzewu ;)

Na uporczywe chwasty polecam Cygusia, jak bryknie raz czy dwa z impetem na rabatę, to nic nie wytrzyma. Oczywiście nie bierzemy odpowiedzialności za rośliny ozdobne- w końcu Łabądek nie jest encyklopedią chodząca, żeby rozróżniać :funnyface:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 23 Mar 2016 23:12 #448554

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
Zawsze mogę swojego niszczyciela wpuścić, ale podejrzewam, że wtedy rabaty od nowa bym mógł zakładać.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 07:02 #448584

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Z tą "Dorotką" to może będzie mniejszy problem niż sądziliśmy :woohoo: . Przekażę wszelkie dane wędkarzowi i myślę, że możemy zacząć ustalać termin na akcję ewakuację Dorotki ze studni :happy3: .

Musisz mi koniecznie powiedzieć jak wyglądało malowanie tym spryskiwaczem :happy-old: . Mam płot do pomalowania i to byłaby świetna alternatywa dla pędzla :woohoo: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 07:27 #448588

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
No proszę :whistle: Wy tam w miastach, to dopiero macie atrakcje :P Szkoda, że u mnie nie chcieli płotku stawiać, dopiero by mieli pole do popisu. U Ciebie to niemal nie było warunków, zwłaszcza do pryskania :fly: . Jakby mi machnęli 50 m tą sikawką, to by dopiero był efekt. Tak se gadam, nie bierz do siebie... zazdrość przeze mnie przemawia :cool3: Na dodatek sąsiad nam wyciął wszystkie śliwki graniczne. Nie mam już żywopłotu, tylko widok na jego szczere pole.
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 08:26 #448603

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Nie skończone, ale zaczęte i to się liczy. Grunt to mobilizacja, a ta już za Wami. Czy doceniłaś, jak niebiosa Ci sprzyjały? Taka pogoda to normalnie manna z nieba, przy ostatnich paskudnych dniach prawdziwy cud. Jak zrobi się cieplutko, wszystko ruszy z kopyta, żebyś tylko była zdrowa. Wyobrażam sobie, jak będzie przytulnie po montażu całości!
Spokojnego dnia, buziaki, Cygusia utul bardzo mocno, jak ten pies ciężko pracuje :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 24 Mar 2016 08:27 przez hanya.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 11:16 #448643

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Andrzej, rabaty od nowa- to też ma swoje dobre strony :silly:

Moniśka, byłam, zobaczyłam..kupiłam :funnyface:

Boszzzz, jak mi sie te fioletowe rodki podobają :hearts: Marcem, Peter..wszystkie cudne!

Marcel z Calsapem, mówisz.. :think:
Ja do obsadzenia mam rabatę przy kompostowniku, miejsce na dwa rodki.
Jest tam rózowa Parasolka przecudnej urody, dar od Hani :flower2: Obok miejsce na rodusia..dalej Wreduś, kiścień Rainbow i miejsce na rodusia.u stóp klona złamanego, który jak nie zdechnie, to przeżyje :wink4:
Widziałabym to tak..różowa parasolka, obok Marcel, dalej Wreduś (czyli wiosenna wścieklizna: rózowo-fioletowo-żółto), dalej kiścień kwitnący na biało, dalej Calsap u stóp klona o bordowych liściach Crimson Sentry..czyli Calsap plamką pasowałby do klona.
Jak sądzisz.. :think:

Nijak mi to nie pasuje, bo fioletowy krzak z różowym..lepiej byłoby do Parasolki dać coś białego..ale znowu fiolet pod bordowym klonem :hammer:

Wizyta udostępniona szerokiemu gronu..nie żartuj! Ja po OSkara nie sięgam :rotfl1:

Dorciu, serio mówisz, że Wędkarz mógłby pomóc? O proszzz.. może chęc pomocy sąsiedzkiej wreszcie Cię nakłoni do odwiedzin :kiss3:

W sprawie pryskania drewna dam znać, co i jak :hug:

Aguś, nie ma czego zazdrościć i nie trzeba ;) :hug:
Na potrzeby nagrania powstał krótki fragment, reszta to nasza zabawa. Podeszliśmy do tego tak, że skoro trafia się okazja, że ktoś chce podarować preparat i postawi fragment konstrukcji, to jest dobra okazja, żeby pociągnąć ją dalej.
Sama zabawa w malowanie, wizyta ekipy, nagrywanie całej akcji, to niejako wesoły dodatek :lol:

Haniu, bardzo doceniłam pogodę, bo było przepięknie! Dziś zresztą też jest śliczne słońce- normalnie chce się żyć!
Dziś w prognozach wysłuchałam, że w sobotę ma popadać deszczyk, jako przetarcie szlaku dla ciepłego frontu i tak się zastanawiam..wyciągać już bikini..:woohoo: :rotfl1:

Ja oczywiście bym wolała, gdyby postawili całość a ja bym przyjechała na gotowe z pochwałami i zachwytami :silly: ale cieszę się z tego co jest. Dzięki ich ofercie zmobilizowaliśmy się w ogóle do postawienia tej kostrukcji, aże ktoś zechciał trochę w tym pomóc..tym fajniej :)

Cyguś nieustannie wynajduje sobie zajęcia, niektóre ku mojej rozpaczy :jeez:

******
Jaka jest różnica między chłopczykami a dziewczynkami?
Dziewczynki do domu przynoszą kwiatki..a chłopcy patyczki :silly:
IMG_1575.jpg


IMG_1584.jpg


i upajają się gryznieniem..

Teraz zagadka, ale uprzedzam- niezwykle trudna... Kto sprzątać będzie rozsiane po całej podłodze i meblach wióry :whistle:

Zupełnie przypadkiem byłam w Biedronie..aż sama się zdziwiłam..i co za zaskoczenie- rodki w sprzedaży :rotfl1:

W mojej najbliższej były Cunningham White, Catawbiense Boursault, Libretto, Nova Zembla i Goldbukket.
Cuningamy ślicznie zapączkowane, Zemble i Gold też..
Wdzięczna jestem za net w telefonie.. Goldbukket szybko wygooglałam i się okazał mało odporny na mróz, więc odpuściłam.
Cunninghama nie kupiłam uznając, że nie potrzebuję białego..i chyba muszę wrócić pilnie do Biedrony :rotfl1:

Wyszłam za to, po długich rozważaniach, z Libretto. Kwiaty na zdjęciach ma piekne, więc nie mogłam sie oprzeć! Wybór był trudny, bo niestety tej odmiany było niewiele, a krzaczki najsłabiej zapączkowane ze wszystkich kolorów :angry:
Wybrałam taki, który wydawał się najbardziej obiecujący i mam nadzieję, że te niewielkie pączuszki sa obietnicą kwitnienia..chociaż np Cuningham pąki miał wieksze i ewidentnie kwiatowe.
No nic..zobaczymy w czerwcu, co tam się w tych pąkach kryje. Fakt jednak jest taki, że krzaczek zdrowo wygląda, jest foremny, gęsty, liście nie uszkodzone..a jak nie w tym, to w kolejnym roku zakwitnie..ale jest już mój :dance:
IMG_1589.jpg



Jeszcze mały fragmencik ogrodzenia..
IMG_1591.jpg


Jak wspomniałam, reszta dopiero po świętach będzie dokończona.. Ponieważ planowaliśmy pozbyć się jałowców, to korzystając z obecności ekipy zarządziłam wycięcie kolumienek..jak od razu przejaśniało :lol:
Jeszcze tylko mój szczęśliwy pomocnik, zwany Księgowym :P będzie musiał wykopac korzenie.
Jak patrzę teraz na pierwszy fragment ogrodzenia to się zastanawiam, czy ja potrzebuję tam wciskać aż 3 graby.. Biję się z myślami..i nie wiem, czy przypadkiem nie posadzę jednego, jako strzelisty akcent, a w wolne miejsce nie zaplanuję rododendronów.
Plan był na 3 graby w szpalerze a przed nimi jakiś roduś czy dwa.. ale może postawię jeden akcent pionowy z roduciami w nogach.
No nie wiem..nie wiem..ale kusi mnie ta myśl coraz bardziej.
Pojawienie się tego ogrodzenia powoduje zmniejszenie potrzeby osłaniania się żywopłotem szczelnie, a jedynie wysoki akcent mi się tam widzi.

Jak powstanie płotek już całkowicie, to zdecyduję..naradzę się też z P, bo On ma dobre oko w takich sprawach..

Miłego dnia. Fajnie mają Ci szczęśliwcy, którzy mają już wolne przed świętami. Odpoczywajcie na zapas i też w imieniu tych, co jeszcze w pracy muszą się pojawić ;)
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 24 Mar 2016 11:20 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 12:39 #448657

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Niektóre dziewczynki też wolą patyki ;) a nawet całe sztachetki :happy: Ty się ciesz, że woli patyka od Twoich np. rodków.
Monia, jak przeżyły zimę Twoje kiścienie? Czy wiesz, że moje marnie wyglądają? Przycięłam je nisko, ale nie wiem czy się odbudują.
Ładnie się zapowiadają te panele :hearts:
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 12:41 #448658

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Witam ponownie :silly:

Cóż za zaskoczenie..jechałam do hurtowni elektrycznej a droga prowadzi koło Biedrony.. nawet uczciwie jechałam, a nie specjalnie.. No ale skoro już tam byłam przejazdem.. :whistle:

Mam Cunningham :woohoo:
IMG_1594.jpg


Cudownie zapączkowany..sięęęę będzie działo :dance:
Obejrzałąm raz jeszcze Libretto i raczej wątpię, żeby to były pąki kwiatowe..chociaż z drugiej strony- liściaste takie duże o tej porze roku.. No nie wiem..
Pocieszam się, że nawet jeśli nie zakwitnie, to sporo innych kwitnących mam, a tu patrzyłam głównie na pokrój i stan liści..a zakwitnie za rok :wink4:

Iwonko.. cieszę się oczywiście, że psiak ma zajęcia a ja święty spokój. Dlatego też z pokorą sprzątam po zabawie.

Kiścień mój jedyny przezimował nad wyraz dobrze..tfutfutfu.. Przesadzałam go w sierpniu w bardziej cieniste miejsce i chyba też bardziej zaciszne, bo schowany jest za tujami. Co prawda prześwity między nimi są, ale zawsze wiatr się na szmaragdach najpierw zarzymał.
u nas zimą bywało -18* noca, a ja kiścienia nie osłaniałam.

Szkoda Twoich, ale może się odbudują :hug:
U Ciebie jednak bardzo otwarta przestrzeń i wiatry szaleją zapewne jeszcze bardziej, niż na moim wygwizdowie :jeez:

Ma to też swoje zalety.. Ty sąsiadów nie masz na wyciągnięcie ręki, a ja niestety gdzieniegdzie tak..stąd pilna potrzeba postawienia płotka. Nie jest to arcydzieło architektury i zapewne niektórych razi w ogrodzie, bo zielona ściana lepsza.
Ja się jednak w tym miejscu cieszę ogromnie z każdego centymetra w górę ;) i z tego, że będę mieć większą prywatność od razu..a nie za ileś lat, jak się ewentualny żywopłot by rozrósł.
Ostatnio zmieniany: 24 Mar 2016 12:50 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 12:48 #448661

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Moniśka, ano właśnie dobre tło dla roślin i od razu ogród inaczej wygląda, jest przytulniej, nie trzeba upychać .... Calsap jest ładny, ale białe brzydko przekwitają, przynajmniej mnie się to nie podoba, i po białej 'rabacie' ślad nie został, poza białą japonką. Nie chcę Cię martwić, ale pąki Libretto jednak liściowe :oops: Krzak ładny, nie żałuj zakupu, ale kwiatów w tym roku nie będzie :( Ja polowałam na Boursault, ale były takie sierotki, bez pączków, brzydkie liście, przebrane już bardzo dokładnie. Powinnam pojechać wczoraj. Teraz czekam na polowanie w znakomitym towarzystwie :hug: Na pewno znajdziemy coś dla Ciebie, a może któryś z moich typów Ci się spodoba.
Nie podoba Ci się fiolet z różowym :think: czyli jeszcze będziemy rozmyślać :happy:
Przyznam, że nie pozwalam psiakom na 'glamanie' czegokolwiek na meblach, mogą sobie tam spać, ale przecież bym tego w życiu nie doczyściła. Ma Cyguś u Ciebie niezłe chody :devil1:

Edytuję: pisałyśmy razem :) Piękny CW :woohoo: Dobrze zrobiłaś, a każda droga wiedzie koło miejsca żerowania rodkomaniaków :hearts: Czy jeszcze masz miejsce na rh z wyprawy? :devil1:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 24 Mar 2016 12:51 przez hanya.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 12:57 #448664

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
O jaki ładny rodek :woohoo: wygląda bardzo zdrowo. Mam 3 szt. z tej odmiany i jestem bardzo zadowolona. A ja dziś zamówiłam sobie 2 białe azalie japońskie, a co :P
Monika, jakoś szczególnie nie dramatyzuję z powodu kiścieni, jest okazja do zmiany w razie czego ;)
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 13:05 #448666

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Haniu, cholercia, dzwoniłam do Ciebie z Biedrony :club2: Była 1 sztuka Catawbiense, no Dziewczyno, dlaczego nie odbierałaś :cry3:
Jak pojechałam drugi raz, to już wyraźnie ktoś przetrzepał asortyment..a od Sąsiadki wiem, że już wczoraj były wystawione.

Nic to..obkupimy się jeszcze.. :hug:

Ja też nie przepadam za białymi kwiatami, dokładnie z tych samych powodów. Uznałam jednak, że ten biały mi się przyda bo od razu zaplanowałam, gdzie go posadzę..jakoś ścierpię bure ścierki przekwitające- tym bardziej, że jak z azalkami mam kłopot, tak u rodków kwiatostany przekwitające łatwo się wyłamują.

Z Libretto mam takie same obawy..ale tłumaczę sobie, że zdrowe liście i pokrój krzewu ważniejszy, więc nie połakomiłam się na lepiej zapączkowane sieroty..

Cygusiowi pozwalam glamać na meblach. Co prawda jak wskoczył z kością, to kanapę prałam już dwa razy w ostatnim miesiącu :jeez: ale kawałęk patyczka to nie problem..a jaka cisza w domu :silly:

Fiolet z różowym mi sie podoba..chociaż sama nie wiem, czy się nie zleją zbytnio i czy nie lepiej zestawiać na zasadzie kontrastów.
Rozważań dużo i jeszcze musimy sie koniecznie naradzić przed wyprawą :kiss3:

Czy miejsce jeszcze mam..oczywiście!
Nadal do obsadzenia są dwa boki przy Wredusiu, czyli dwa rodusie :whistle:
Libretto pójdzie jeszcze-nie-wiem-gdzie, chociaż wstępnie już zdecydowałam.. Cuninngham też ma już miejscówkę- zamiast marnej hortensji, która u mnie słabo przezimowała i pojedzie do Mamy, gdzie ogrodówki mają się doskonale.
Obok Cuninngham też jest miejsce na chyba jednego rodka..tylko muszę najpierw zdecydować się na to, ile grabów posadzić.
Muszę dziś wyciągnąć P wieczorem z latarką do ogródka :P

Jesli plan się powiedzie, to rabata azalkowa za domem będzie różowo-biało-fioletowa, z jednym grabem, jako strzelistym soliterem.

Reasumując..do kupienia mam 3 rodki :woohoo: Wstępnie Marcel Menard, Peter Alan..i jeszcze coś..
Peter pójdzie na azalkową- tą z grabem do kompletu i z Cuninngham..a Marcel przy parasolce obok Wredusia.
Musze tylko zdecydować, co z drugiej strony Wredei pod klonem :think:

Iwonko, dzięki za dobre słowa o Cunningham. Tak mi się wydawało, że czytałam o tej odmianie kiedyś sporo dobrego. Szczególnie zawsze interesowało mnie to powtórne kwitnienie. Wiem, że skromne,,ale samo w sobie będzie frajdą w lato.
Ładnie u Ciebie przyrastają krzaczki? Siła wzrostu chyba dobra..czy się mylę?
Jak z pączkowaniem- obficie kwitną, czy to raczej skromne w tej kwestii krzewy?

Z kiścieniami bardzo dobre podejście :hug:
Ja bym z bólem serca przyjęła stratę definitywną rodków i azalek..no i może jakiegoś dużego drzewa.. Ale z drugiej strony dotychczasowe straty wychodziły mi na dobre- coś lepszego (moim zdaniem) wymyślałam, było nowe pole do popisu..
Nie ma tego złego.. :whistle:
Ostatnio zmieniany: 24 Mar 2016 13:10 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 13:24 #448671

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Zerknij na wątek o cunningham, zdjęcia moich zaraz po posadzeniu tez tam znajdziesz.
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...s-white?limitstart=0

nie zdziw się jeśli zobaczysz na swoim krzaku różowe pąki :) one tak mają, że pąki i początek młodego kwiatu jest lekko różowy, potem bledną. U mnie kwitną bardzo obficie, teraz też mają moc pąków. Drugie kwitnienie jest mocno umowne ;) - pojedynczo lub wcale. Listki są zwykle lekko pofalowane, ale to też normalne. Ładnie przyrasta, jest gęsty, nie tworzy wyciągniętych gałęzi.
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 24 Mar 2016 13:55 #448675

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Mam nadzieję, że coś dla nas będzie! Musi być :devil1: Nie słyszałam telefonu :hammer: robiłam zakupy, jazgot w sklepie okropny i taki skutek :mad2: A patrzyłaś na Cat.Bours.? Piękny i odporny, szybko rośnie. Bardzo podobny do Cat.Grandifl, a tego masz, prawda?
Nie przejmuję się, jak zestawienia rh będą nietrafione, łatwo przesadzić na inne miejsce :happy: teraz kwitną w kratkę, więc zbyt wiele kolorów naraz mi nie grozi :rotfl1:
Idę psikać Promanalem, niech się dzieje co chce, gorzej nie będzie, a jutro podobno nie pada :think:
:hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.697 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum