TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Mar 2016 20:12 #450527

  • Zuza
  • Zuza's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 287
  • Otrzymane dziękuję: 327
Monia , jak Ja lubię takie rozwiązania problemów :bravo: :bravo: :bravo:
- Studnia drożna :bravo:
- Sąsiadki nie widać :bravo:
- płotek piękny , wprost idealny :bravo:
- Regał zrobiony :bravo:
- ach ..i sliczny grabuś :bravo:
No tylko śpiewać i tańczyć że szczęścia :dance:
Ależ emocje i Twoje serducho to wytrzymuje ? :rotfl1: Czym go zasilasz ? :rotfl1:
Cieszę się ogromnie , bardzooooo :dance: :dance: :dance:
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2016 20:17 przez Zuza.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Mar 2016 20:13 #450528

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Monika, gratulacje - same dobre nowiny u Ciebie!
Płotek rewelacyjny... a co do przekoszenia, to błagam, nic już nie mów, daj żyć P. ;)
Brawo dla Sebastiana!
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Mar 2016 20:18 #450531

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Bardzo szczegółowa relacja z ratowania studni, wszystko fajnie, tylko nie zauważyłam podziękowań dla głównej pomysłodawczyni :whistle: , w końcu kto naraił wędkarza, hę :happy-old: ?
Ja wiedziałam, że tak będzie :funnyface:

Za świetną fotorelację dziękuję Dorci :woohoo: , już się wkurzałam, że tyle Cię nie ma, ale teraz wybaczam :happy3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Mar 2016 20:25 #450536

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Monia, płotek cudny i jaki równiutki! Wcale nie widać spadku poziomu, więc ja bym nie mąciła radości z dzieła ;-)
Ale grab naaaaaaajładnijeszy! Jaki gruby pniaczek :woohoo: Będzie z niego pociecha, oj będzie :dance:
Relacja ze spotkania super, goście mega sympatyczni i w dodatku pomocni :P
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Mar 2016 20:58 #450567

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Piotrek, nie, to raczej nie jest tajemnica :funnyface:

regał jest bardzo surowy.. Co prawda zaczęli szlifować, ale stwierdziłam, że to bez sensu. Paleta i tak sama w sobie nie jest równiutka, a to w końcu regał w kącie garażu- nie dajmy się zwariować. Ma byc przestronny, nie musi śliczny :funnyface:
Planowaliśmy co prawda dokupic drugi do kompletu tego, który już mamy, czyli metalowy..ale skoro to garaż to udaję, że dwa różne meble do siebie pasują :funnyface:
P co prawda zagadnął, czy będziemy go malować, ale chyba moja mina powiedziała wszystko.. 9 godzin malowania płotków w poniedziałek wystarczy mi chyba na cały kolejny rok bez pędzla w ręku :hammer:

Tak wygląda pusty..
IMG_1622.jpg


i już po załadowaniu.
IMG_1643.jpg


WIdzę, że P wsadził na górną półkę za dużo ciężarów i muszę część przestawić :angry: ..i weź tu człowieku zleć robotę :hammer:
Już kilka razy robiliśmy porządek i ciągle milion przydasi..a to puszka z resztką farby..a to resztka marmolitu z cokołów, a "może się przyda do jakiejś naprawy".. :crazy:

W każdym razie..
Paleta została rozcięta na pół wzdłuż dłuższego boku. Z uciętego kawałka zrobiono boki regału tak, że klocki z palety sterczą do środka.
IMG_1645.jpg


IMG_1644.jpg


Na tych klockach ustawiono znowu ucięte kawałki palet wsuwając dłuższym bokiem i tworząc z nich półki- czyli regał ma szerokość 120cm, jak paleta.
IMG_1646.jpg


Jak widać 2 dolne półki mają zostawione te drewniane podpory- zrobiły się niskie półeczki- wsunęłam tam koszyk z drobiazgami, poukładaliśmy tam tez poziomice, jakieś piłki ręczne itp..
W górnej półce poprosiłam o usunięcie tych dolnych deseczek wzmacniających, żeby mieć wyższą półkę drugą od góry.

Zostawili nam deseczki, gdybyśmy chcieli zrobić boczki osłaniające widoczne brzydkie kostki drewniane- ja wole jednak tak, z pełnym dostępem do półek, niż listewkami osłaniać i mieć niepełen wgląd wgłąb półek.

Jak wspomniałam- cudo to nie jest. Zabawa była na potrzeby lokowania produktu, a nie budowy regału samego w sobie ;) jednak pojawiło się sporo miejsca na nasze "niezbędne rzeczy" i od razu wszystko pod ręką. Wreszcie wiem, gdzie są śrubokręty i młotki, bo chwilami było ciężko cokolwiek odnaleźć :jeez:

Malować nie zamierzam, szlifować też nie- jestem tak obolała po ostatnich harcach, że ten regał wydaje mi się piekny w swojej surowości i prostocie :silly:

Pozostałe odpowiedzi za chwilę, idę przeorganizować regał :hammer:
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2016 21:02 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Mar 2016 21:55 #450624

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3185
  • Otrzymane dziękuję: 5477
Monisiu ;) toć same dobro działo się u Ciebie :supr3:
Płotek uroczy, potwierdzam opinię Dziewczyn krzywizn nie wypatrzyłam,
Grab duży, chłopak jak się patrzy ,
Studnia uratowana-czego chcieć więcej :happy4:
Miłego wieczoru :hug:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 30 Mar 2016 22:36 #450649

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Zuzia, serducho jakoś daje radę. Grunt, to regularne dostawy nikotyny, kojącej nerwy :funnyface:
Serio mówiąc- cieszę się bardzo, że na chwilę skończyło się to, co było rozgrzebane..a przede wszystkim że płotek stoi :lol:

Agnieszko, dam P chwilę odpocząć..i tak ostatnio co na siebie wpadniemy, to iskrzy :angry:
Jeśli jednak faktycznie jest krzywo, to nie wiem, czy zdzierżę :P

Martuś, nie wiem, czy uwierzysz, ale rozmawiałyśmy o Tobie..właśnie w kontekście tego, że zasugerowałaś wędkarza-ratownika :woohoo:
:hug: :hug:

Kasiu RObaczku, nie mogę sie doczekać liści grabowych i efektu, jaki będzie.
Na razie forsuję wersję z jednym grabem i miejscem na rodki dookoła tłumacząc, że płotek wystarczy, a grab szybko urośnie ;)

Kasiu, na zdjęciu też mi się wydaje, że nie wygląda źle, ale stojąc na ogródku nie mogę się pozbyć tego wrażenia :hammer:
Jeśli jest krzywo, to słowem nie wspomnę... :laugh1: przez jakis czas. Ale strasznie się wkurzę, jeśli to będzie prawda :angry:

*******
Przemeblowanie na regałach już zrobione. Popatrzyłam na ustawienie i okazało się, że wszystko upchnęliśmy na nowy regał, a poprzedni stoi prawie pusty. Muszę zrobić- kolejny raz :crazy: - przegląd tych wiaderek z materiałami, czy nam na serio to wszystko jest potrzebne :jeez:
Dopatrzyłam się nawet worków z piaskiem, ale to mi jest potrzebne czasem do sadzenia.
Pełno mamy szpargałów z elektryki- jakieś gniazda i włączniki, które tymczasowo służyły na budowie.. Powinnam poszukać jakiś znajomych budujących się- takim osobom by się przydało, a ja tylko to gromadzę bez sensu.

W ogóle denerwuje mnie ten bajzel na regale. Może i jestem specjalistką od rozsiewania dookoła wszystkiego- zawsze gdzieś zostawie a to kubek, a to talerzyk ;) ale tu chciałabym mieć wszystko ładnie w pudłach i koszyczkach poukładane.
Tak jest na starym regale..walizki z wiertarkami, skrzynki z narzędziami, koszyczki jakieś z drobnym sprzętem..a bajzel- jak widzę- przenieśliśmy tu :jeez:
Zmroziło mnie właśnie na wspomnienie mojej części garderoby :silly: ale tu się sama przed sobą tłumaczę, że nie mam gdzie tego upychać.. :pinch:


W sobotę, oprócz sadzenia graba, czeka nas jeszcze montaż uchwytów na narzędzia ogrodowe w garażu..pewno wtedy bedę robić kolejny raz porządek na regale :jeez:


Wpadłam też na pomysł, że muszę przemalować i odnowić starą taczkę. Pamięta chyba czasy mojego dzieciństwa, gdy mnie Tata woził dookoła domu "na taczi" na stercie liści :happy3:
Była już malowana, ale w czasie budowy znowu jakaś ekipa czymś pochlapała- muszę ją upiększyć..Ale ale..czy ja znowu myślę o malowaniu :hammer:


Zastanawiam się nad zakupem takiej plastikowej taczki ogrodowej.. Sprzedają takie ciemnozielone w marketach.. Mogłąbym taką taczkę wynieśc z garażu bez potrzeby wystawiania samochodu, żeby taczką wyjechać..a może przydałoby sie takie coś np do wożenia za sobą worka z ziemią czy worków kory.. Jak myslicie- sprawdza się u Was taka taczuszka :think:
Myślę o czymś w tym stylu- link pierwszy z brzegu
rolmarket.pl/product-pol-3260-Taczka-ogr...dy-Go-60-litrow.html
Ostatnio zmieniany: 30 Mar 2016 22:41 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 06:57 #450690

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Monia... mam tego rodzaju taczkę i nie jestem zadowolona: jest bardzo niestabilna i gdybym miała wybierać jeszcze raz, kupiłabym zwykłą :unsure:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 09:33 #450720

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Jesienią kupiłam sobie trochę inną, plastikową taczkę do wożenia liści, bo u nas regularnie jest popsute kółko w tradycyjnej :oops: Do lekkich ładunków może być (właśnie liście), ale już większy ciężar ją przerasta :unsure: Teraz ustawiam ją sobie kiedy plewię czy przesadzam byliny i może być napakowane maksymalnie 1/3 objętości do przewożenia bo inaczej aż trzeszczy :wink4: Myślę, że taka lekka aluminiowa jest praktyczniejsza :think:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 09:44 #450722

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Ulalala, ale się dzieje :supr3:
Nowy płotek powstał - świetnie wygląda, gratulacje, choć tego malowania absolutnie nie zazdroszczę.
Grabek - będzie piękny, a jeszcze podsadzony rodkami - szykuje się uroczy zakątek.
Monia - nie mogę wyjść z podziwu - skąd Ty czerpiesz energię na te wszystkie działania... ja od samego czytania się zmęczyłam :rotfl1:
Ewa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 09:48 #450723

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Moniko,oj działo się u Ciebie. :)
Taniec nad uratowaną pompą fantastyczny,tylko dlaczego z Cygusiem pod pachą. Chłopak też chciałby potańczyć. :lol:
Płotek bardzo ładny ,na zdjęciu nie widać krzywizn za to pan grab bardzo urodziwy.
Regał pomysłowy a jaki pakowny . :P
Też uważam ,że taczka plastikowa jest niestabilna. Jak zaczynam do niej coś wrzucać, to ją kładę i dopiero podnoszę jak w połowie jest napełniona . Wtedy się nie przewraca. Do poważniejszych robót używam tradycyjnej.
Głaski dla Łabądka od mojej córci. Jest nim zachwycona. :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 13:52 #450771

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Moniśka, jak to się człowiek od razu cieszy, jak trochę techniki wraca do użytku ;)

O zdjęciu się nie wypowiadam :silly:

Po takim czasie obawiałabym się, że rodki już ledwo dyszą- chyba w Biedronach średnio dbają o rośliny. CO prawda w naszej na regałąch z roślinami wisi zawsze instrukcja, z podaną datą i godziną podlewania..ale czy ktoś się tam tym przejmuje :think:

Solidniej rabatę potencjalnie rodkową :P obfocę może w weekend. Na razie tam pobojowisko. Ciężko zresztą ja obfocić- azalki ledwo widać.

Płotek baaaardzo nas cieszy. Ja oczywiście wspominam, że jeden grab super, a Mąż mi tu spokój i koncepcję burzy, że on by jeszcze tuje posadził :angry:
Sobie kupi swój ogródek, to niech sobie sadzi :hammer:
Sprawdziłam poziom w miejscu, które wygląda na katastrofalnie przekoszone.. Sprawdzałam 3 razy- jest poziom. Ufffff, od razu jestem spokojniejsza.
Ta ucieczka poziomu to jednak złudzenie wywołane przez spadek działki.
Poziom trawnika przy domu równałam, przy samym ogrodzeniu już nie mogłam, więc tam spadek bardziej widoczny. Kotwy niektóre wystają, inne zagłębione w gruncie.
Na szczęście płotki są równe. Muszę się przyzwyczaić, że to tylko wrażenie, gdy stoi się na ogródku. Zresztą rosliny się zazielenią, rozrosną i nie będzie się to tak rzucać w oczy.

Myślałam nad tym, aby jakieś pnącze puścić, ale mam pewne obawy.. Po pierwsze jak coś się będzie wspinać, to z czasem niemozliwe będzie odnawianie i okresowe malowanie. Po drugie- nie są to jakieś bardzo grube deski, więc obawiałabym się, że jak bluszcz czy winobluszcz się uwiesi, to deseczki popękają :jeez:

Pan TOmek pewno mógłby jakoś pomóc, gdybym poprosiła..ale to nie jest tak, że regularnie robi tam zamówienia. Musiałoby się trafić akurat jakieś duże zamówienie rodkowe, pod króre bym sie podpięła.
Mieliśmy zrobić taki manewr w trzmielinami i akurat teraz nie trafia się żaden transport- szkoda, bo jesienia zamawiali tira, ale za późno się ocknęłam :pinch:
Nie chcę też Mu zawracać tak głowy, oni się głównie hurtem zajmują, co tam taki żuczek, jak ja..

Gorzaciu- dzieki za opinię :hug:
Zwykłą mam. Sądziłam, że taka mała zgrabna byłaby fajna, żeby wozić za sobą worek ziemi czy kory- zamiast targać ręcznie, albo wyciągać z garażu tą dużą. Jak widać nie ma co kombinować ;)

Marysiu, czyli mój plan wożenia worka ziemi odpada, skoro taczka tak chwiejna. Dzięki za wieści, wobec tego zapominam o sprawie :kiss3:

Ewciu, dzieje się dużo, a energii to ja od dawna już nie mam ;)
Jestem bardzo zmęczona i wszystko mnie boli.
Ostatnio nie mam dnia takiego typowo leniwego, ze spacerem i leżakowaniem..
W święta nocą ciasta robiłam, w ciągu dnia się uwijałam.
Wczoraj zerwałam się o 7 rano, bo jedna ekipa zapowiedziała się na 8 a druga na 9 rano.. Ja od 8 na bacznośc..a ekipy przyjechały odpowiednio o 10..i 11.30 :jeez:
Dziś od rana w rozjazdach, teraz trochę przysiadłam i niedługo do pracy.
W sobotę plan na dużo prac..i może w niedzielę wreszcie trochę odetchnę. Na razie jestem na etapie, że rano ledwo wstaję, powoli się rozkręcam i jakoś daję radę.
Urlopu mi trzeba! W dodatku takiego z dala od domu :P

Malowania mam już dosyć, wczoraj sie tu odgrażałam, że rok malować nie będę.
Noe dość, że wpadłam na pomysł odnowienia starej taczki..to jeszcze sobie dziś uzmysłowiłam, że przecież musze dokończyć malowanie ogrodzenia.
Pomalowany jest od strony sąsiadki 3 razy, a od naszej tylko raz..i muszę przecież dokończyć malowanie od naszej strony :jeez:
Załamka..

Inuś, Cyguś zbytnio pomagał przy wyciąganiu- wiesz, jak on reaguje na widok węża ogrodowego. Warczy, szarpie..a akurat wyjątkowo jego pomoc była zbędna :lol:

Płotek na zdjęciu wydaje się prosty, jak się stoi na działce, to krzywy..ale to jednak wina spadku działki- dziś sprawdziłam i obmierzyłam :whistle:

Regał jest przede wszystkim bardzo pakowny. Cieszymy się bardzo!
Zostały nam 3 palety- mieliśmy dzwonic po pana, który wszelkie drewno odbiera do palenia..ale Mąż wczoraj stwierdził, że może jeszcze sobie jakąś półeczkę zbudujemy, skoro materiał już mamy.. :think:
W sumie to nic trudnego- główna kwestia to coś do cięcia drewna. Piłkę ręczną mamy, ale jakaś piła elektryczna czy spalinowa byłaby fajniejsza.. Muszę Mame zagadnąć, bo kiedyś miała..

Dzięki za taczkowe rady. Skoro nikt nie chwali to faktycznie nie warto..

Łabądek dziękuje serdecznie :lol:


*******
Śliczny dziś dzień i aż by się prosiło, aby był wolny.. :whistle: Cieszę się mimo wszystko, że przedpołudnie wolne, a liczę na to, że w pracy nie dadzą mi za bardzo w kość ;)
Chodzę i podziwiam płotek..cieszę się z niego bardzo!
IMG_1650.jpg


IMG_1651.jpg


IMG_1656.jpg


IMG_1675.jpg


poza tym powoli coś się dzieje na rabatach.. Ciepło dziś, prognozy na najbliższy tydzień bardzo obiecujące- liczę na szybki wybuch zieloności!
hiacynty w szeregu
IMG_1664.jpg


i inne miejsce, małą grupka z ubiegłorocznych biedronkowych zakupów
IMG_1669.jpg



tulipanki też coraz większe- nie mogę się na nie doczekać, bo to moje ulubione- papuzie. Mam chyba 6 takich kępek
IMG_1665.jpg


krokusy wreszcie kwitną porządnie, jakby wiedziały, że wczoraj mam mieć gości, pokazały się wszystkie..
IMG_1667.jpg


tu posadzone piętrowo
IMG_1666.jpg


donica na schodach z upchniętymi gałązkami bluszczu. Juz tydzień tak siedzą gałązki- ciekawe, czy się ukorzenią..
Niezbyt mi się podobają te sterczące pędy, ale na razie muszą starczyć- do czasu, aż ruszy porządna sprzedaż roślin do donic
IMG_1668.jpg


kępka żonkili- bardzo lubię te kwiaty i mam ogromny do nich sentyment. U Babci rosły spore kępki i corocznie pięknie kwitły, marzyłaby mi się taka ich trwałość u mnie..
IMG_1671.jpg


szafirki pokazują noski.. U mnie rosną białe- mają stanowić komplet z jabłonką ozdobną o bordowych liściach, bo rosną u jej stóp.
Cud, że w ogóle tu są..ileż razy ja tu grzebałam, kopałam..
IMG_1662.jpg


jabłonka Royalty też goni..
IMG_1661.jpg


berberyskowo..
IMG_1672.jpg


IMG_1673.jpg


Zawsze mnie rozczulają te młode wiosenne listeczki. Nie mogę się oczywiście doczekać na te grabowe- z ciekawosci, jak to będzie wyglądać..ale najbardziej lubię budzące się brzozy. One zawsze mają taką wyjątkową zielonkawą poświatę.. :hearts:

Muszę zebrać resztki sił i doczołgać się do pracy.. Najchętniej to spać bym poszła :silly:
Miłego i szybkiego dnia wszystkim życzę!
:flower2:
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2016 13:59 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krzysia, zanetatacz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 20:11 #450867

  • ursulka
  • ursulka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 140
  • Otrzymane dziękuję: 207
Monisiu - płot rewelacyjny!
pomijając względy praktyczne (zasłona od sąsiadki), to taki płot znakomicie organizuje przestrzeń. No i - co ciekawe - ogród wydaje się większy!
Bardzo też udany kolor. Stanowi dobre tło dla zieleni.

Moniśku, nie nastawiaj się na cięcie graba. Im będzie wyższy, tym będzie to trudniejsze i w efekcie skończy się na zamawianej ekipie z podnośnikiem. Hmmm... lepiej jednak tego uniknąć, bo to i wydatki, i przedsięwzięcie organizacyjne.
Popatrz na niego z uczuciem, gdy się zazieleni - być może sama zobaczysz, że rozczochraniec ładniejszy :P

Potwierdzam opinie w sprawie taczuszki - do bani! natomiast znakomita jest taka mała leciutka, o klasycznym fasonie.
Pozdrówki
Ula
Zielonym do góry!
Ogród Ursulki
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 20:20 #450880

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Moniś płot wyszedł super. Swoją drogą jakoś do mnie nie dotarło, że on będzie taaaaki długi :dazed: . A tu proszę kawał płota :woohoo: . Nie przejmuj się tym złudzeniem, że jest krzywo ;) - teraz to widać, bo rośliny przed nim nie zbudowały jeszcze zielonej masy, która trochę go zasłoni. Jak wszystko porządnie się rozszaleje z listkami, to płotek się "wyprostuje" :happy: . Poza tym jak zabetonujesz kotwy i podsypiesz trochę korą, to w ogóle będzie cud-miód i orzeszki :wink4: .

Co do tego taczko-kubła ;) to ja taki mam. Jak będziesz u mnie, to dam Ci się pobawić :happy3: . Ja używam go dosyć często, a najczęściej w tandemie z taczką :happy3: . W każdym razie sama zobaczysz, czy Ci będzie takie "cuś" pasowało ;).

I już nie marudź z tym zdjęciem - trzeba się cieszyć, że paparazzi pokazują szczęście ludzkie :P , a nie szukają dziury w całym :silly: .

Ja nadal jestem anty-ogródkowa :whistle: ... to znaczy wyglądam, oglądam, cmokam i podziwiam ... przez okno :happy3: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 20:22 #450884

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Moniko :kiss3: tyle zmian u Ciebie od mojej ostatniej wizyty w tym wątku : płotek, regał, buczek, uratowania studnia i wiosna, wiosna, wiosna :dance: .
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 20:38 #450891

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Monia płot świetny, daje bardzo fajne tło roślinom.
Oj dzieje się u Ciebie sporo ostatnio a ile planów :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 22:38 #450975

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Ależ płocisko!! To ja tu się martwiłam, że panowie z malowaniem nie mają się gdzie rozwinąć, a tu okazuje się, że mają :woohoo: Nie sadziłam, że aż tyle tego! Wygląda rewelacyjnie!!

A co to znaczy "9 godzin malowania? " To oni go nie pomalowali tym swoim rozpylaczem w 10 minut?? Przecież mieli testować go na Twoim płotku?
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Monika-Sz

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 31 Mar 2016 22:42 #450976

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Cześc Dziewczyny :hug:
W pracy przetrwałam ;) Wlokłam sie tam ledwo..ledwo.. Jeszcze nie zaczęłam, a chciałam iść do domu- tradycyjnie się rozkręciłam i jestem już w formie :silly:

Urszulko- nie wiem, czy zwróciłaś uwagę, że słupki są nieco ciemniejsze, niż same płotki. Mało to widoczne- ja wiem, to widzę :P
Słupki malowane 3 razy, a płotki tylko raz. Muszę je jeszcze co najmniejr az pomalować, a zgodnie z info na opakowaniu, powinnam dwa-czyli w sumie 3 razy. To je nieco przyciemni.
Też mi się wydaje, że rosliny ładnie się prezentują na ich tle..na pewno ładniej, niż na tle siatki osłoniętej wikliną starą, która wisi u sąsiadki.

Na cięcie graba się nie nastawiam.
Pierwotnie miały być 3, cięte na szerokość i wysokość. Ja teraz upieram się przy jednym, puszczonym wolno. Nie wiem, jak szybko on grubieje, ale może nie będzie to trwało wieeeeczność.

Dorciu- płot ma nieco ponad 20m długości..i nie widzę sąsiadki :dance: Chociaż teraz żałuję, że zamiast obecnych 210cm nie kupiłam słupków 240cm.. :silly:
Może kiedyś sobie wymienię- kotwy wbite, odległości wymierzone, więc najgorsza robota zrobiona.

Serio dasz mi się pobawić taczką- ja to mam z TObą dobrze :silly:

Masz rację..lepsze to zdjęcie, niż jakieś robione z drzewa..np jak mi ketchup spada na bluzkę :tongue2:

Krzysiu- chwilowo sama za sobą nie nadąrzam :happy:

Dorciu, dzieje sie sporo i co ważne- fajnych rzeczy!

Szkoda mi jedynie wyprawy do Bielickiego.
W planie miałam zakup rodków:
Blutopia/Rasputin
Lauretta
Marcel Menard
Calsap.

Potrzebuję też jedną azalię wielkokwiatową..a że ma być jedna, to nie mogę się zdecydować. Chanel/Soir de Paris/ Irene Koster :think:

W sobotę musimy posadzić graba i uporządkować rabatę..i kto wie, może jeszcze wykroję miejsce na rodka jakiegoś. Upchnę je niemiłosiernie, ale pazerność silniejsza :funnyface:

EDIT
Aguś, oczywiście, że mieli. Taki był zamiar i "niech no tylko spryskiwacz dojedzie, to ruszymy z kopyta, a zamontujemy ile zdążymy".. Szło nawet dobrze, po czym z godziny na godzinę jeden z nich czuł się coraz gorzej (grypa żółądkowa), więc nie dali rady zrobić nawet planu minimum :angry:
Zreszta to więcej zamętu niz uczciwej pracy :P - naradzić się jak ustawić płotki do malowania, żeby słońće odpowiednio do kamery świeciło..z której strony panowie do malowania mają stanąć, żeby ładnie sie nagrało :silly:
Pomalowali wszystko z jednej strony raz i część z drugiej.. Ja postanowiłam, że pomaluję zgodnie z zaleceniami, więc 3x.. i tak zrobiłam.
jedna strona pomalowana 3x i jest od strony sąsiadki- żeby nie musieć odkręcać do malowania, a od mojej strony pomalowana raz..i będe sobie spokojnie w sezonie malować po raz drugi..a może i trzeci :think:

Producent obiecuje 4roletnią trwałość przy 3krotnym malowaniu- zobaczymy ;)

Dzięki za pozytywną ocenę płotka :hug: Nas bardzo cieszy
Ostatnio zmieniany: 31 Mar 2016 22:52 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.813 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum