Forum Ogrodnicze Oaza

Pamelko piękne te domki.Kiedyś u nas rozdawali rodziny murarek.Sama myślałam o takim.Powiedz, gdzie go kupiłaś? O domkach dla motyli słyszę po raz pierwszy,już oczami wyobraźni widzę kolorowe obłoczki motyli goszczących w Twoim pięknym ogrodzie.Miłego wieczoru

Owadzie domki bardzo gustowne, duże konstrukcje dla dzikich pszczół stoją w naszym miejskim parku, ale nie tak ozdobne.
Jolu, jak to, likwidujesz całkiem trawnik? A gdzie Twoje czworonogi będą latać? Nie mam na myśli pomeranianków, co ważą niewiele więcej niż motyle, tylko bidy rozliczne, które znajdują schronienie w Twoim Przyjaznym Domu.
Po przeczytaniu Twoich rad poleciałam z sekatorem i istotnie skróciłam dużą część różanych pędów - ale drgnęła mi ręka i zostawiłam jeden naprawdę długi mojej pięknej Sorayi. Jest zgięty w łuk i wypuszcza pionowe pędy kwiatowe. Nie cięłam też rośliny będącej chyba Czerwonym Leonardem - nie jest to róża sztamowa, ale ma jedną, wysoką na jakieś 60 cm nóżkę, od której odchodzi kula drobnych gałązek. Nie wiem, co z tym fantem...

Mieszkanka dla owadów , że tylko się wprowadzać.

witaj
Jesteś sprawczynią mojego zakupu wierzby palmowej dzisiaj dostałam i mam pytanie....czy muszę ją teraz po posadzeniu przyciąć ? Ma kilka długich pędów.
A sama muszę sobie poradzić z miejscem... dla niej
Jak to mówią...z góry dziękuję

Dorcia i u mnie zeszło nader szybko Jak wróciłam z pracy już było normalnie, a krokusowe zapałki nadal nie otwarte wystawiały główki do słońca
Nic nie budujemy, bynajmniej, trzeba nam przestrzeni przecież
Kompletujemy za to podłogę do altany , żeby przy każdym koszeniu nie trzeba było wynosić mebli a krzesła żeby się nie zapadały gościom w grunt

Dzisiaj już zdecydowanie lepiej Jak się podoba?




bo psiakom chyba tak



Zaraz znajdę coś z historii, aby przypomnieć.

W altanowym zakątku było tak ...









Ewcia kiedy to nie ptaszkowe domki pierwszy dla pszczółek samotnic, już się rozejrzałam i chyba będę zmuszona nabyć kilka ... stówek
Druga zaś dla motylich gości mojego ogrodu. Mam nadzieję, ze je odnajdą.
Ptaszki póki co będę musiały sobie poradzić bez domków, ogród za młody, drzewa za małe Miałam już gniazdka na wierzbach i .... w rynnach
Teraz mam takich psich łobuzów, że chyba nie dałyby spokoju ptakom.

Majutku zima, jak po cichu przyszła, tak odeszła w popłochu, teraz pozostały jedynie nocne przymrozki
Niech nowość owadzich domków nie zwodzi ten pszczeli rozpoczyna drugi sezon, choć pierwszy był zupełnie bezpłodny Ale teraz będzie inaczej, zakupię pszczoły, nawet nie są drogie, mam nadzieję, ze zaaklimatyzują się w swoich pokojach, wszak one niezbyt daleko szukają pożywienia od swojego domu
Nowe są tylko dwa motylowe szałasy

Kasiu niestety u nas pszczół nie rozdają będę zmuszona zamówić, ale mam już przystępnego dostawcę Jak tak dalej pójdie to i dżdżownice kalifornijskie zamówię do kompostownika
Motylowe domki kupiłam tu, zaś pszczeli już rok temu nie pamiętam od kogo.
Znalazłam dzisiaj jednak takie piękne a tu cena jest uzależniona od wielkości siedliska.
Nie masz jeszcze żadnej budlei to krzew motyli ja mam cztery, a w związku z tym i tabuny tych pięknych owadów. No to sobie pomyślałam, niech się mają gdzie schować.

Aniu nigdy nigdy nie zlikwiduję trawnika Jednak po naszych jesiennych wykopkach związanym z położeniem rurek do nawodnienia, teraz zaś z położeniem podłogi w altanie i różanym kąciku .... docelowo może również w ogniskowym kątku /jeśli materiału wystarczy / został on totalnie zdewastowany i przekopany wzdłuż i wszerz
Zdecydowanie wymaga renowacji, ba w niektórych miejscach raczej ponownego założenia
Oczywiście z początkiem zimy kiedy mróz dostatecznie wysuszył podłoże, a nie związał jeszcze ziemnych skarp udało się kupić po promocji 8m2 ziemi, która posłużyła w części wstępnie do
różanych kopców, teraz zaś docelowo do odnowy trawnika.
Trzeba będzie tylko poczekać na sprzyjające temperatury, a psie stadko skierować tymczasowo na banicję do blokowiska
Róże no temat dosyć wrażliwy tej wiosny skróciła ile trzeba było. Na widnokręgu nie widać większych nocnych przymrozków, z wyjątkiem -7 za około tydzień
Pojęcia nie mam jak to będzie, bo niektóre wyglądają nie najlepiej, delikatnie mówiąc
Może w piątek wezmę dzień wolnego to im się lepiej przyjrzę, no i 'obeliski' alledrogowe muszę posadowić, bo jak dziweczynki wystrtują na dobre, to będzie już za późno.

Różany może już jutro zacznie się zmieniać, choć kochałam tę soczystość trawy pośród róż










Ale tak zdecydowanie będzie praktyczniej.

Bożenko, żeby tylko chciały to ja im już więcej miejscówek złatwię.

Aszko zdecydowanie tnij, bo kiedy wypuści już pędy będzie za późno zostaw po trzy, cztery co najwyżej pary pąków. Na początek wystarczy. Znaczy tnij dosyć krótko. Pamiętaj, ze w kolejnym roku z każdych 6 będę kolejne i się palma zagęści
Dodam jeszcze na marginesie, że ponieważ wierzby są zdecydowanie narażone na grzybowe choroby wiosną, przy okazji różanych oprysków, zawsze pryskam także wierzby, profilaktycznie
Nie ma za co, nie ma za co niech pięknie rośnie

Teraz będzie można organizować spotkania w ogrodzie na wysokich obcasach

A z czego ta podłoga? Bo to chyba nie drewno ? Choć wygląda do złudzenia
Bardzo jestem ciekawa jak Wam się sprawdzi podlewanie automatyczne

Podłoga wygląda superowo, czyżby to były jakieś kafle czy coś w tym rodzaju?
A co to za zmiany w różanym, też będzie taka podłoga?

Coś mi się wydaje, że podłoga może być z drewnianych podkładów,labo belek

Jolcia, podłoga rewelacyjna!
Podoba mi się niesłychanie i wiesz, tam wieczorki zapoznawcze mogłyby się na niej odbywać. ..

Ekstra ta podłoga ! I domki też A kącik z białymi mebelkami wśród róż baaardzo romantyczny

Bożenko były i wysokie obcasy wcześniej tylko jakoś zapadały się w podłoże Teraz będzie już praktyczniej.
Mocowanie altany do betony pozwoli mi uniknąć zdejmowania dachu, kiedy nadchodzi burza

Odpowiadając dalej zbiorowo nie to nie jest drewno, to imitacja drewna ogrodowego wytwarzana z wysokiej jakości mieszanki betonowej. W altanie i różance będzie kolorek taki brązowy, w części ogniskowej właśnie zamówiłam melanż szary z antracytem. Ognisko prawdopodobne będzie z granitowej, szarej, kostki
Firma ma nadmiar to odkupię po promocji
Ciekawe, czy nareszcie uda się w tym roku zrealizować

Podlewania jeszcze nie ma, spokojnie, jeszcze nie czas. Jeszcze wymaga zainstalowania, ale to dopiero jak minie zagrożenie spadków temperatury.

Dzisiaj pięknie słoneczne, planowałam nawet urlopowanie, a tu kontrola z Sanepidu no cóż nadchodzi wiosna, trzeba odfajkować cykliczną wizytę.

Czytam, że sadzicie już wiosenne Chciałabym, ale u mnie nadają jeszcze spore, nocne minusy zmuszona jestem poczekać.
Dodatkowo i nadchodzący weekend nie zapowiada się rewelacyjnie z pogodą, jak żyć

Jolu ta nowa podłoga w altance wygląda rewelacyjnie . Do złudzenia przypomina drewno . Świetne, trwałe, funkcjonalne i bardzo efektowne rozwiązanie . Jak się zabrudzi to "karszerem" przelecicie i będzie jak nowe .

Pogoda nam płata figle, jak zwykle zresztą . Jak potrzebujemy słonecznego dnia, to jest dżdżysty lub śnieżny , a jak mogłoby popadać, to oczywiście jest pięknie . Złośliwa ta Matka Natura .

Ja tez dołączam się ze słowami-podłoga reeewelacja Może sama podpatrzę i skorzystam z Twojego pomysłu.Pamelko te miejsca na zdjęciu-uwielbiam na nie zerkać i marzą mi się takie same.Nawet mojemu Mężusiowi się podobają i to właśnie one trochę popchnęły go w stronę nie iglaków Pozdrawiam

Jolu rzeczywiście świetne rozwiązanie takich użytkowych miejsc, pewnie niejeden podchwyci ten pomysł i coś podobnego machnie u siebie. Mnie pasowałoby coś takiego w mojej różanej klatce

Jolu, ja jeszcze w sprawie nadmanganianu. Rozumiem, że on na grzybowe sprawy? Pomaga clemkom? A ile jego trzeba sypnąć?
Podłoga super. Widziałam podobne płyty w casto. To to samo, nie wiesz?

Kącik różany z białymi mebelkami.... marzenie

Dorcia no wkurza mnie ta pogoda Zawsze podobnie, jak słońce, to praca i serce pęka. Kiedy wolne ... zaczyna chlapać i wiać No nic się nie da zrobić
Wypisałam wniosek urlopowy na jutro z zaznaczeniem, że jeśli będzie padało, to przyjdę
Noooo ale tak sobie pomyślałam, że płotki wymagają malowania i ogrodowe tabliczki muszę pociągnąć lakierem No to może jednak jutro zostanę w domu
Aga opowiada o wypadach na ryneczek ... może i ja wyskoczę przy okazji.
No dumam, dumam

Nad podłogą długo dumałam, liczyłam, przymierzałam się ... inwestycja to jest jakaś Kilka lat planowania i się uda chyba dokończyć plan.
W ogniskowym kąciku planuję elementy połączone z trawą, bardziej naturalistyczne
Zobaczymy, jak wyjdzie, jak tam ławki wyglądają, bo od jesieni nie otwierana przesyłka

Kasiu kulkowych fotek niewiele ostatnio, ale poczekajcie, niech no tylko rozpoczną się wiosenne przyrosty to będzie czad. Tam także coś się zmieni ... więcej paproci, nawodnienie mam nadzieję pozytywnie wpłynie na wrzosy, noooo ... i zamówiłam dwa rh Czy dadzą radę próbowałam wcześniej, ale nie w tej lokalizacji. Teraz kulki trochę urosły, osłonią, dadzą cień, a i podłoże nieco zakwaszone mam nadzieję gdzieś upchnę
Są plany ogniskowego kącika, są plany oświetleniowe .... plany, plany, plany ciekawe ile przyjdzie poczekać na ich realizację

Majuś w większości ogrodów pewnie by pasowało wygląda dosyć naturalnie, a drewno, jak drewno pasuję do każdej niemal aranżacji zaś takie betonowe dodatkowo chyba powinno być trwałe.
Bardzo się cieszę, że się podoba Nam z pewnością ułatwi pracę przy koszeniu, nareszcie nie trzeba będzie podróżować z meblami. Zostaną tylko taboreciki na trawie pod paulownią, ale tam tak ma być właśnie, trawka i cień.

Anetko kiedyś prostowałam, na czubek łyżeczki i rozsypuję, ciężko określić ilość, ot tak, na wyczucie od początku
Płyty zapewne podobne, ale z pewnością nie te, no bo te, o których mówisz to są pioruńsko drogie nawet kiedy wyprzedaż
To są podobne płyty, ale bez opłaty za markę ... nie powiem jaką. Zwykle sprzedaż od wielkich dostawców prowadzą wielkie sieci, politycznie dodam zagraniczne

Nie mam zdjęć, choć różany kącik jakby na ukończeniu. Jeśli jutro pogoda dopisze rozpoczniemy ognisko

Chyba jednak zostanę w domu coraz mniej mi się chce do pracy jutro, tym bardziej, że firmowe jajeczko u M się szykuje na wieczór
Może się nie da zrobić wszystkiego, ale może nawiozę chociaż zakwaszę, zrewitalizuję mączką bazaltową

Będą nowe fotki, a dzisiaj na dobrą nockę jeden z ładniejszych iglaków w ogrodzie Picea mariana 'Aurea' odmiana świerka czarnego o cudnym i bardzo oryginalnym zabarwieniu igieł. Dorasta nawet 20 metrów oraz 5 metrów szerokości, u mnie może z 1,6 x 0,6












i różyczka Eyes for You









No takie niby kotlety, ale ich nie było chyba.

Pięknie się robi... już nie musisz aż tak dopieszczać ogrodu przed moim przyjazdem w czerwcu... spokojnie Jola