TEMAT: Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 08 Sie 2016 23:02 #495563

  • nelu-pelu
  • nelu-pelu's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • na pewno się uda!
  • Posty: 229
  • Otrzymane dziękuję: 195
Hi Hi! :happy4: :happy4:
Ale śmiesznie wyszło!
Ja akurat odpowiadałam na temat hortensji a Bozi w sprawie lelii - i proszę, tu i tu StarGazer!
Na liliach nie znam się zupełnie, choć (przez Ciebie Aniu) właśnie tworzę listę i dokształcam się
- co OT a co LO.
pozdrawiam Nela
Moje metamorfozy
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka


Zielone okna z estimeble.pl

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 09 Sie 2016 06:16 #495582

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Aniu widzisz, u mnie rabaty tez sukcesywnie puchną ... i zatrzymać jakoś tego szaleństwa nie mogę :)
Rabata z hortensjami to dobry pomysł. Jak zakwitną :hearts: Tylko zostaw miejsca Łaciatym :lol:
U nas na wsi Lidla nie ma :lol: Poproszę siostrę żeby kupiła mi tę hortensję. Tylko ona taki znawca roślin że zanim jej wytłumaczę jak to wygląda :jeez:

A czemu Hektorkowa?
Temat został zablokowany.

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 09 Sie 2016 11:26 #495611

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79741
Dorotko NESTORKOWA :happy: , po prostu jak ktoś ma początki demencji i zna kilkaset psów, to czasem tak wychodzi :oops: . W naszym parku jest Hektor posokowiec bawarski - podobny w końcu - i tak mi się nałożył w głowie. ;)
Co do siostry i misji hortensjowej - skopiuj z mojego wątku obrazek i wyślij jej , pewnie możesz i telefonem? Nie wiem, czy w każdym sklepie sieci są takie same rośliny, ale możesz jej wytłumaczyć, że ma szukać podobnej.
Z Lidla mam kilka hortensji - kupione w ubiegłym roku prawie że umarły (susza w sierpniu i początkiem września, gdy byłam we Francji!). Ale dzielnie odbijają.
Dorotko, trzeba wybierając uważać, bo kupione przesuszone raczej stracą kwiaty. Tak było z jedną - wsadzoną w czerwcu. Ale dzielnie walczy. I tak jest urocza. Tak to wygląda:



A ta kupiona w lepszym stanie:


Łaciate same już zadbają, by im miejsca do szaleństw nie brakło :jeez:


Nelu, no to niedługo zanosi się na pozew zbiorowy o umyślne zarażanie chorobą :happy4: Wiem, lilie to nałóg - ale jednak piękny, prawda?
Dziś krótkie miejskie interludium, pofotografowałam, co tam akurat kwitnie... Powojniki rehabilitują się za wiosenną absencję.
Skyfall - najpierw mnie rozczarował, teraz - podoba mi się coraz bardziej



Multiblue na spróchniałej gruszce



Niebieskie Światełko :hearts:


Przypomniałam sobie!!! Lady Betty Balfour to jest!


Pierwszy raz w historii - przezimowała galiardia - kocham te kolory!


Myślę, że to Folklore - co Wy na to?


Golden Showers się rozkręca na nowo


i Red Leonardo



Czekała na mnie :hearts:


Kolczatki ;)



ulubione mojej mamy


ulubione moje


A to moje najmłodsze drzewiaste dziecko - dowód ulegania pokusom, mimo zarzekania się.



I galeria daliowa











Nie pamiętam nazw - częściowo wymieszane totalnie, zwłaszcza starsze niż tegoroczne nabytki,. Ale jedną podpiszę - jest moim zdaniem wyjątkowa. Bishop of Llandaff. Buraczkowe listki i takie kwiatki.

Przepraszam za kobylastą wiadomość, korzystam z możliwości użycia szerokopasmowego internetu mojego pracodawcy ;)
Ostatnio zmieniany: 09 Sie 2016 11:31 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Adasiowa, Hana

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 09 Sie 2016 20:29 #495686

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Ależ Aniu, nie masz za co przepraszać. Cała przyjemność po naszej stronie z szerokopasmowego oglądania :) U mnie róże dopiero dostaja pąków.
Temat został zablokowany.

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 10 Sie 2016 07:00 #495729

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Daliowe portrety :eek3: Nie mogę (chyba) oglądać hortensji, boję się kolejnej choroby, a ta z różnorodnymi kwiatami jest cudowna.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 10 Sie 2016 08:36 #495738

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
No Aniu Nestorkowa to rozumiem :lol:
Misja hortensje rozpoczęta, tylko nie wiem jeszcze czy kupione, bo mojej siostrzyczki przed dziewiątą budzić nie można :jeez:
Dzięki również za rady, wszystkie przekazane :kiss3:

Kwiecie masz przepiękne :hearts:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 11 Sie 2016 04:52 #495889

  • Hana
  • Hana's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • zakochana w roślinach
  • Posty: 133
  • Otrzymane dziękuję: 116
Łatka wrote:
Ta jasnoróżowa piwonia - Ewuniu, nie mogę się dopytać, co to za odmiana. Chętnie bym kupiła drugą, a może i trzecią, ta moja słabo przyrasta. Ale fakt,, lekko ze mną nie ma, przesadzana kilka razy. kwitnie nadal.





Witaj Aniu- Łatko, masz piękny zbiór piwonii, widziałam wcześniej hybrydę bylinową. Chcę odpowiedzieć na twoje pytanie , ta tu pokazana piwonia to przypomina mi odmianę - 'Catharina Fontijn' (Van de Valk / Van de Zwet Holandia,1952)- to poprawna nazwa tej odmiany p. lactiflora. Uważa się, że została nazwana na cześć żony Everta van der Valk. Van der Valk był holenderskim szkólkarzem i zajmował się piwoniami oraz współpracował z holenderskim hodowcą lilii panem Van der Zwet.

Jest to piękny kwiat. Kwiaty są idealnie symetryczne i dość wysoko osadzone na pędzie- ponad 1 m. Ona nigdy nie znajduje się w nieładzie lub zaniedbaniu. Po otwarciu kwiaty są różowe, a z czasem barwy znikną by stać się prawie białe.
Ostatnio zmieniany: 11 Sie 2016 04:57 przez Hana.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 14 Sie 2016 08:24 #496478

  • Hana
  • Hana's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • zakochana w roślinach
  • Posty: 133
  • Otrzymane dziękuję: 116
Aniu, gdzie jestes, tak tu cicho...odezwij sie
Temat został zablokowany.

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 15 Sie 2016 16:47 #496803

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79741
Hana - nie wiem, czy jest tu wiele osób bardziej gadatliwych ode mnie, więc o ile to nie przytyk, to zarzut o "ciszę" niesprawiedliwy ;)
Po prostu - nie bardzo jest co fotografować, sierpniowe "przyczajenie" wegetacji.

Co do piwonii - chyba nie jest to owa Catharina. Ja się na piwoniach kompletnie nie znam, ale popatrzyłam na zdjęcia podsuwane przez życzliwego wujka G, tamta ma kolor zdecydowanie mocniej różowy, całkiem inny kształt kwiatu zresztą. Moje wątpliwości dodatkowo podsyca fakt, że grzebiąc w miejscu,gdzie moja piwonia pierwotnie rosła, znalazłam etykietkę " peonia Festiva Maxima" i wuguglowawszy stwierdzam, ze to lepszy typ.
No to parę widoczków aktualnych.
Róże złapały drugi oddech. Pięknie, ładnie, tylko dlaczego ta Rosomane Janon musi tak się różowić - pąki OK.


a potem tak :woohoo:




Co innego Autumn Sunset. Niedługo nazwa się niestety zaktualizuje :supr:



Folklore???


Malutka, kupiona w TESCO za 8 złotych polskich - pięknie się w donicy rozrasta.


Zwracam uwagę na wciąż kwitnące bratki :supr3:

Jeżówki słoneczne dla mojej Łatuni.


Rubra plena w szczytowej formie


Wkręcam się chyba w bylinowe lobelie


Zaskoczyły mnie pozytywnie begonie kupione z totalnej wyprzedaży w maju jako pomarszczone grudki.




Na koniec- jeszcze z tarasu, a już niedługo, niedługo... o wiele dorodniejsze i w całkiem innym entourage.
Ostatnio zmieniany: 15 Sie 2016 16:49 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, Hana

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 15 Sie 2016 17:31 #496812

  • Baptysja
  • Baptysja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2005
  • Otrzymane dziękuję: 3046
Piwonia Festiva Maxima jest biała pełna z takim czerwonym maźnięciem na środkowych płatkach. :) Czy na tych czterech fotkach wstawionych powyżej przez Hanę jest ta sama piwonia.??? Bo na dwóch pierwszych podobna do Sarah Bernard. Na piwoniach się niby nie znasz, ale wszystkie masz piękne. :hearts:
Co to za niebieska piękność na ostatniej fotce.??? :hearts: Może prósznik???
Czy już siedzisz na walizkach? :cool3:
Pozdrawiam zielono Maria

Mój kawałek ziemi
Ostatnio zmieniany: 15 Sie 2016 17:45 przez Baptysja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Hana

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 15 Sie 2016 18:09 #496818

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79741
Marysiu - odpowiadam Ci szybciutko.
Walizkę z wolna pakuję, w mieście siedzę do piątku.
Niebieski to mój ukochany ołownik, Plumbago auriculata, moja naj, naj, naj roślina śródziemnomorska.
Na wielu roślinach się nie znam, co nie przeszkadza mi pałać żądzą posiadania ich. Tu jestem jak faceci, co na kobietach się nie znają. :happy:
Tak, na wszystkich cytowanych zdjęciach jest ta sama moja piwonia - jak widać, wiele zależy od oświetlenia, a także od fazy rozwoju. Piwonia ma bardzo, bardzo pełne kwiaty - dążące od bladego różu do bieli, z "maźnięciem". Zdecydowanie jaśniejsza, niż znane mi ze zdjęć Sary B. Późna. Dla mnie najbardziej wyróżniającą cechą jest to, ze jednemu ogromnemu kwiatu towarzyszy kilka mniejszych pączków - na tym samym pędzie.
Jak bardzo jednak mylą zdjęcia! W sieci - a nade wszystko na opakowaniach, etykietkach itp. Zrobiłam przegląd zachowanych etykiet od dalii - i choć znalazłam kilka niewątpliwie pasujących do aktualnie kwitnących, ich wygląd na zdjęciach dalece odbiega od oryginału. I tak Cafe au Lait w moim wyobrażeniu miała być beżowa - jest różowa po prostu. Piękna - ale nie pasuje mi "na słoneczna stronę ulicy" ;)
Zaraz powstawiam moje "odkrycia" w dziale daliowym - ciekawe, co powiedzą mędrsi.
Ostatnio zmieniany: 15 Sie 2016 18:10 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hana

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 15 Sie 2016 19:56 #496841

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Aniu, jednak sporo jest kwitnień u ciebie. U mnie róże dopiero pączkują do powtórki kwitnienia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 17 Sie 2016 21:56 #497173

  • Hana
  • Hana's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • zakochana w roślinach
  • Posty: 133
  • Otrzymane dziękuję: 116
Aniu, jak pisała Marysia Festva Maxima jest biała, chciałabym takie pomyłki piwoniowe u siebie, a tak płacę słono za odmiany zza granicy np. u Niemców są solidni i nie podkładaja innych odmian w zamawianej.


Nie narzucam się ze swoim zdaniem ale go się trzymam, dla mnie to Caterina Fontijn. Zobacz u Elsi,w wątku , a co do gadatliwych , to ja takie osoby bardzo lubię , samą mnie ponosi aktywność zdjęciowo wątkowa,chciałabym żeby na Oazie było bardziej aktywnie, :flower2: :drink1:
Pozwolisz, ze wstawię Ci swą wieloletnia F.Maximę

IMG_1561.jpg


IMG_1562.jpg
Ostatnio zmieniany: 17 Sie 2016 22:00 przez Hana.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 18 Sie 2016 16:40 #497312

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79741
Ja się też nie upieram, bo się nie znam. Po prostu znalazłam etykietkę plastikową ;) Od bylinowych o wiele mi bliższe drzewiaste, wyznaje ze krucha, kupiłam znowu dwie sadzonki, skrajnie przecenione w lokalnym centrum ogrodniczym - niby z etykietami, a jakże, z nazwami 9po chińsku :happy: ), ale jak się nie raz przekonałam, kupując u nich zawsze rzucam kostką ;) .
Poniosło mnie tam, bo dostałam bon darmowy :happy: :happy: , oczywiście do bonu dołożyłam stówkę z kieszeni, całkiem poza planem budżetowym :silly: Jak ktoś myśli, ze na starość wszyscy mądrzeją, łudzi się :blink: . W dodatku nakupłiam... ratunku, raatunkuu!! różowych :jeez:

Monarda Balmy Lilac


lobelia Fan Salmon


anemon Pamina


No to lecimy dziś na różowo :woohoo: . Cyklameny



i powojniki






Oraz mój piękny Bishop of Llandlaff

Ostatnio zmieniany: 18 Sie 2016 16:42 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, Bozi, Dorota15, grula, Gosia352, zanetatacz, Hana

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 19 Sie 2016 08:46 #497415

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Podglądam po cichutku i dawno nic nie pisałam ale dalią muszę się zachwycić :woohoo: bo wcale nie różowa ;) . Zachwycałam się nią już w jednym z prezentowanych angielskich ogrodów i wreszcie wiem jak się nazywa :hearts:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 20 Sie 2016 16:43 #497589

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19274
  • Otrzymane dziękuję: 79741
Wiesiu - :kiss3: .
Nie po cichutku, proszę. Brak mi Twojego wiejskiego ogrodu.
Wczoraj pożegnałam się z moim miejskim, a jutro - z wiejskim. Muszą sobie poradzić.

Na wsi orientalne lilie i powojniki -jakby chciała mi wynagrodzić dłuuugie letnie próżnowanie. Zdjęcia powklejane w watkach tematycznych, tu tylko inne ujęcie Księżycowego Światła



Również lawendowa ogrodówka nie próżnuje


Ma "głowy" większe niż Lutnia ;)



Pytałam kiedyś o bukietowe: jedna się robi lekko różowa



druga wcale


A taką niespodziankę przygotował poczciwy Cunnighams White



Wreszcie kwitną i tutejsze dalie. Same poetyczne imiona.
Golden Emblem.



Burning Love.


Orange Duet




Na ponad trzy tygodnie znikam z tego miejsca. O ile będę mieć tak zwany dostęp - pojawię się w wątku podróżniczym. Z psami oczywiście. Pogodę mam raczej gwarantowaną, życzcie mi pustych, a przynajmniej nie totalnie zakorkowanych autostrad ;)
Pozdrawiam najsłoneczniej wszystkich, co tu zaglądają :flower1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dala, Alina-277, Bozi, Baptysja, grula, zanetatacz, Makowalka, Hana

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 20 Sie 2016 17:11 #497591

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Aniu baw się dobrze i szybko do nas wracaj :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Rozszczepiona jaźń i psy ogrodnika 20 Sie 2016 18:12 #497593

  • Baptysja
  • Baptysja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2005
  • Otrzymane dziękuję: 3046
No to życzę Ci tego, czego sobie życzysz. :fly: Będziemy wypatrywać wiadomości w podróżniczym. :search:
Pozdrawiam zielono Maria

Mój kawałek ziemi
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.804 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum