Forum Ogrodnicze Oaza

ja też z tych zaglądających ostatnio tylko. Jakaś ociężałość mózgowa mnie dopadła. nie wiem, pogoda czy inna cholera
Pururowi panowie wspaniali. U mnie trochę mniej liczna reprezentacja ale pracuję nad tym

To nie są moje kolory, ale różnice dostrzegam, a to już dużo, choć kolory purpury nie są tak zróżnicowane jak bogata gama pomarańczu, uważam!
Kupowanie nasion porzuciłam, za dużo zachodu... A wschody niepewne... A żeby dopełnić informacji, to one raczej z południa miały być!

Teto nasiona?
Izulu... w grudniu purpura... dobra, bo nie bura ale w temacie róż, najbardziej lubię... róż!

AAAAAleeeee wieje! Zimę przywiało... wkoło biało...

Ewo, ech, te tęsknoty Oglądam zdjęcia i jakoś tak... trudno mi uwierzyć, że parę miesięcy temu za oknem takie widoki Niebawem podzielę się tym zdziwieniem.

Marto, czyżby i ciebie melancholii woal...Kopczyki na krzaczki i czekaj 6 miesięcy - sypną kwieciem

AniuZielona, trochę lekko ubogacona Biel... A ja czekałam aż sypnie. Mikołaj, sanie, renifery...

Dorotko, oj, niepokojąco ucichłaś. Ale czasem tak trzeba... zapaść się w sobie i ... odnaleźć w sobie
Ale nie wątpię, że snujesz plany, przeglądasz zasoby sieci, pracujesz nad tym, żeby świat był piękny...

Martulu, wiesz, że w pomarańczach to u mnie nie poprzebierasz... Ot, takie... wymoczki. Nie chcą się na piasku wybarwiać... Nie, żebym wywodziła wyższości purpury nad pomarańczem Nasiona z południa? Przywiozłam sałatę z Sycylii:)

Gorzatko, rymujesz pogodnie Cóż, może przy niedzieli różu by przywdzieli. Z piątku na sobotę tylko białą kapotę

Taką sesję znalazłam











Lykkefund. Sypnęło kwieciem, ośnieżyło


Winchester Cathedral. Białe, nie zawsze znaczy to samo.

Z ostatniego zdjęcia niezbicie wynika, że trochę różu przywdzieć chcieli, choć za oknem się bieli... Widać i przy piątku możliwa utrata rozsądku...Mieli ochotę na róż w sobotę...

Ciepłą kapotę... nie białą!
Na temat białych kapot mam pewne przemyślenia... ale zmilczę

Różowy rumieniec - for me może? Jestem wzruszona
A róż u mnie przywdziany już w piątek, co widać na obrazku

Czas ściągnąć różowe okulary i popatrzeć na hałdy...te przed nami
Biały może być psze pani...taki różany

Nie, nie nie! Ja to owszem...mogę i nierzadko muszę patrzeć na hałdy, bo na Śląsku mieszkam ale Wy?

Aż miło popatrzeć na to męskie wydanie. Moja jedyna róża w takim kolorku, Szekspir, niestety padł. Ale w tym roku zakupiłam Tradescanta na próbę.

Ta biała różyczka piękna , jaka jej nazwa

Czy te wszyskie purpury są kwitnące nie jeden raz

Witajcie w Nowym Roku
Karnawał przed nami i ... wypatrywanie końca zimy, która ciągle jeszcze się nie zaczęła. Wypatrywanie wiosny. Ileż to tego wyparywania? Ledwo dwa miesiące

Martulu, pięknie rapujesz

Gorzatko, cóż... ni się człek oglądnie, już po świętach

Grześ, bo przyznać musisz, że ... bez róż ani rusz!

Goś, myślę co sezon o wymianie mojego chorowitego Szekspira. Tradescanta biorę pod uwagę. Ale nie mam serca rozstać się z tą moją zarazą...

Mateo, biała róża z monotematycznej sesji to Chopin. A jeśli idzie o purpury, to raz kwitną Kardynał, Gipsy Boy i Hippolyte - reszta powtarza, choć trzeba przyznać, że Indigo, Leopold Ritter i Mogador powtórnie nie kwitną aż tak obficie .

To co Mili Moi Jeśli wzniecamy tęsknoty i budzimy marzenia to...

U mnie natura wzięła sprawę w swoje ręce i sama Szekspira wyeliminowała
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

aleb-azi wrote:
Iza, ileż masz planów na tej rabacie, jakie zdrowe róże, i powojniki też. No, kompozycja idealna.
Czy ta róża na szczycie kompozycji to Alchymist? Jeżeli tak, to ja jestem w szoku, że tak obficie zakwitł.
Najlepszego w Nowym Roku

Rapuję? A ja myślałam, że rymuję...
Pięknie różom z powojnikiem! Ja nie chcę, żeby we mnie się takie marzenia budziły! Ja nie chcę róż! I nie powinnam na takie zdjęcia patrzeć, bo jednak tęsknoty przez rozum zakazane się budzą! Spać!

Jak pięknie,jesteś mistrzynią w doborze roślin..............za co kocham Nowy rok ?za to,że kryje w sobie wiosnę,lato i wszystko to czeka na nas,ejjjjjjj :thanks:stary rok był juz wypalony

aleb-azi wrote: To...

Goś, dzięki Może natura wie co czyni...

Vita, planów na tej rabacie nie ma żadnych Wspomniana w poście powyżej natura machnęła kompozycję... z wrodzoną sobie lekkością, wynikającą poniekąd z lekkości zimy.Całus noworoczny

Martulu, deklamacja w stylu rap... Obudź się! Nie śpij! Hybrid rugosy czekają...

Ewo, dzięki w imieniu natury... I wszystko przed nami

Gorzatko, ale trafiłaś. Luuuuuubię

Hm... No to potęsknimy?

Żeby nie było, że róże i róże

Marta zapowiada, że epimedia będą na topie...


U mnie panoszą się fiołki


Taki widoczek do śniadania?


I taki do rozważań o wyższości Wielkiej Nocy


Ciekawe, czy mazusowi dane będzie przetrwać


Szachownice w nawiezionej glinie, pod rynną...


Tak ogólnie maj


I pamiętajmy, że pierwsza jaskółka...