Forum Ogrodnicze Oaza

CO to za poskręcane drzewo po lewej ?
aleb-azi wrote:

Eeee bladawiec
V jest fajna naprawdę...szkoda tylko że kwitnie raz...wielka szkoda
Mam też i Elfe wspomnianą...dwie ostatnie zimy przeżyła bez uszczerbku, ostatnią zimę to rozumiem...ale poprzednia była gorsza...więc nijak się to ma do tego jej -18

Grzesiu wrote:
V ? Czy mogę prosić o tłumaczenie ?

Grzesiu wrote: A jesteś pewien, że temperatura rzeczywiście spadła poniżej tych -18? Bo u mnie nie... a jednak Twoje rejony nieco cieplejsze

magdala wrote:
Vilchemblau jak mniemam

Zakopałam się w szkółkach różanych po uszy. Ech, miejsca nie mam już na nic... Cóż ja pocznę nieszczęsna...

Magdo, nie znam nikogo, kto ma Apple Blossom... a przynajmniej o tym nie pamiętam, więc trudno rzec coś konkretnego. Zaglądnęłam do encyklopedii wydanej przez American Rose Society i wyczytałam, że w ich ocenie w uprawach, a tym samym w sprzedaży jest oferowanych jako Apple Blossom co najmniej kilka odmian...I tu pojawia się pytanie o zgodność odmianową. Ale cechy odmiany są po prostu świetne, jeśli zgodzimy się na to, że krzew kwitnie raz.
A jakby .... Sally Holmes ?

Adrian, to Robinia pseudoacacia 'Lace Lady' zwana także Twisty Baby. Dodam tylko, że cudnie kwitnie


Grześ, ale Elfika przykrywałeś, owijałeś, chuchałeś i dmuchałeś? Bo ja tak

Ładna

Ba, bardzo ładna

To co, różne takie... więc, może się ... poróżnimy

Różnijmy się pięknie
No i jest pięknie... nawet to ostatnie, choć kolorystycznie nie moje, rozkłada na łopatki
Wiesz już, że będziesz miała gości w czerwcu?
Spokojnie... podpuszczam

Takie rajskie widoki mogą jedynie łączyć... w zachwycie

Kurczę bladę, ja też coś ostatnio wolę różowe róże

Jak tu gwarno ,czyzby wybudzali się z zimowego snu???? ,fakt,warto sie przyłozyc bo zanim oblecimy oferty wszelkiej maści.............to wiosna nas zastanie.Ja zamawiam z Sarah Raven,dopisuję,wykreślam,dopisuję,wykreślam czyli wszystko ok Widoczki oferujesz takie piekne,że ślinka leci.Robinia boska,dobrze,że juz mam

sierika wrote:
A ja nie mam i muszę mieć koniecznie

Ja nie mogę nic powiedzieć, bo mi szczęka opadła

Nie ścinałaś kwiatostanów czosnkowych? Czy co roku u ciebie ładnie kwitną? Nie boisz się, że cebula zmarnieje przez wytwarzanie nasion?
Czy na drugim zdjęciu białe kwiatki to jarzmianka?
Ładne zdjęcia ale kompozycja z przywrotnikiem na piątkę

Tak, jeśli chodzi o róże, to zdecydowanie się różnimy! Ale nie będę tej myśli rozwijać!
Izulu, szpaler mój może być różowy... A może i też go nie być... Oj, jakoś tak sama nie wiem...
Nie wiem też, co to za ostatni pomarańczowy potwór, choć najechałam na zdjęcie, a tam, że z rumiankiem... To akurat wiem!

To jakieś Disco, tak mi sie po głowie pącze

GrzatkoMał, różnicowanie różnicowaniem, a gender swoje zrobi Przeglądam zdjęcia i sama się dziwię, że tyle się działo w ogródku... Czerwiec? Nie mam planów, zapraszam

Siberko, wierzyłam, że dojdziesz do takiej konkluzji

Ewo, faktycznie jakieś poruszenie... Miejmy nadzieję, że nie chwilowe. Chyba nie poszaleję z zakupem nasion. Jak na razie zapał siewcy się nie pojawia, a szuflada pełna nasion z ubiegłego sezonu, albo dwu...

Wiesiu, robinii znajdź osłonięte od wiatru stanowisko. Ona bardzo kruchutka.

Goś, rozrosło się towarzystwo, nie?

Piotrze, podobają mi się czosnkowe kule, więc raczej ich nie wycinam. Czosnki nie wydają się cierpieć - namnażają się i sieją. Trochę cebul poginęło tej mroźnej zimy. Jarzmiankę rozpoznałeś bez pudła A pochwały skrzydeł dodają

Martulu, no... koń jaki jest każden widzi. Na szpalerek mamy czas, byle miejsce było, bo jak Ciocia skrzydła rozwinie...

Dorotko, dobrze się plącze - dodajemy jeszcze Tango i odpowiedź dla Marty gotowa

Poróżniliśmy się? To może teraz się potulipanimy?

Iza, faktycznie wszystko się pięknie rozrosło. Teraz to prawdziwy ogród różany. Masz już wyznaczone terminy wycieczek?