TEMAT: Oazowy ogród ,,,, na piasku

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 12 Lip 2012 08:02 #54127

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Nowy, inny punkt widzenia ;)
A Dorotka zdjęć nie robiła? Sądzac z bagażu... miejsca na aparat nie wygospodarowała ;)
Tango Disco :eek3:
Yyyy... to na pewno alebciowy ogród? :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 15 Lip 2012 23:48 #54986

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Ale mnie nie było... Zeszło tak jakoś... Niepostrzeżenie.

Marto Markito, widziałam, że jesteś na dobrej drodze, tak trzymać :)

Marto Kocino, Leonardo dał do wiwatu i nieco osłabł. Coś po zimie dojść do siebie nie może. Viridiflora... ani kwiat ani pączki... Przykwiatek rzec by można :think: Zrozumieć trudno, spróbuj poczuć... Colette, u mnie marketowy zdechlak. Zbiera się do życia, ale bardzo powoli. U Alionuszki ze starego forum ( Śląsk) jest taka z dwu metrowymi pędzikami... Dobrze tam przezimowała , więc i u nas nadzieja się rodzi... Kwiat wydaje mi się być trwalszy ( utrzymanie samego kwiatu no i barwy) niż u róż Austina. Więcej grzechów nie pamiętam...

AniuZielona, to bardzo urodziwy WS :) Ciekawam reszty odkryć różanych w Twoim ogrodzie.

Ewo, fortuna kołem się toczy :) Zaglądnę na kwitnienie róż do Waszego ogrodu, mam nadzieję, że Cię zauroczyły. Moje hm... poczekam do jesieni

Joluś, te ciemne różyczki w słoneczne dni bardziej płomienne w wyrazie. Trochę mi się nazbierało tych ciemnych... jeszcze tylko jedna... no może dwie i basta :hammer:

Nawałnica była i owszem... najpierw spokój...


15VIIspokj.jpg



a później... ech. szkoda gadać


15VIIgradobicie.jpg




Martuś, a... już wiem, gdzie byłaś jak Cię nie było :rotfl1: O!gródek... chyba mój... Piękne drzewo to akacja Lace Lady (TWISTY BABY®) Pomarańczowa róża jest już dziś różowa... Jutro sfotografuję. Cała przyjemność po mojej stronie - dziękuję za zdjęcia miejsc dość doplewionych :rotfl1:

Dorotko,jakoś do komputera nie dochodzę... Urlop to urlop... Nie dziękuj, zupełnie nie kłopotliwy gościu. Doniczki podlewam, hortensje i róża w pączkach. Ale rozumiem, tęsknisz za nimi...

GorzatkoMał, zdjęcia Dorotki... no... widzisz? Nie widzisz...
A, widzisz?
Tango Disco... dziś różowe... Ale w pełni urody jak jajecznica z wiejskich jaj...
Idę w żółte, jak nic... Kupiłam kolejne żółteczko ... tym razem śmierdzące. Ale o tym innym razem...

No tak, prawie kończę sprzątanie po gradobiciu. Większość roślin się podniosła, zaczynają znikać puste miejsca. Jeszcze straszą strzępy liści... Róże prawie w pień wycięte... Ale od czego są floksy...


Noc tuż, tuż... więc na dobry sen nieco
15VIIbouquetparfait.jpg


15VIIGhislainedefeligonde.jpg


15VIIJacguelineduPre.jpg


15VIIOldPort.jpg


15VIISibelius.jpg


15VIIsophiesrose.jpg

róż...
Ostatnio zmieniany: 15 Lip 2012 23:51 przez aleb-azi. Powód: błąd fotki...

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 16 Lip 2012 07:06 #55003

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Tango różowieje? :eek3: Ciekawe jak wygląda :whistle:
Bouquet Parfait, jak bardzo się ciesze, że ja mam (no prawie :rotfl1: )
Bardzo żałuje, że nie miałam aparatu, nadrobię to niedopatrzenie następnym razem ;)
Miłego tygodnia :kiss3:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 16 Lip 2012 08:40 #55013

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1272
  • Otrzymane dziękuję: 1300
Wielka szkoda, że grad się pojawił u Ciebie. Nas ominęło, było co prawda gwałtownie, z wiatrem, deszczem, ale gradziny symboliczne, maleńkie i nieliczne.
U mnie zakwitł jeden jedyny pęd jaki ocalał po zimie z Heritage, bardzo pięknie kwitnie teraz Othello, zadziwiająco Eden Rose (sadzona jesienią, a straszyli że się czeka na nią długo), William kwitnie drugi raz, róże od Ciebie kwitną non stop i ładnie się rozrastają, zakwitła kremowa miniaturka z nazwą Vanilla na etykiecie, bardzo ładnie sprawuje się The Fairy, Red Fairy oraz anonimowa pomarańczowa od pana Tapira. Dosadziłam też wielce urodziwego kameleona Jazz. Największy problem mam z Grahamem, który postanowił, że nie urośnie. Mało mam tych różyczek, ale i tak jak tylko mam chwilę to stale się na nie gapię. Na Twoje też! Tango Disco mnie zachwyca. A co to może być żółte i śmierdzące?
Zapraszam
Mania Zieleni

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 16 Lip 2012 08:48 #55015

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Identycznie wyglądał mój trawnik po gradobiciu :blink:
I też do dzisiaj straszą mnie jego skutki :dry: , chociaż akurat róże oberwały najmniej, może dlatego, że moje krzaczki młode, bardzo jeszcze kompaktowe ;)
Ale takie hosty, albo katalpa :placze:

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 16 Lip 2012 20:40 #55160

  • Annes 77
  • Annes 77's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 452
  • Otrzymane dziękuję: 69
Witam serdecznie:)

Felicite Permwntier dobrze się sprawuje? Mój tegoroczny wiosenny nabytek powypuszczał pełno odnóży,ale pączków brak :placze:
Możesz coś więcej o niej napisać?

Pozdrawiam i podziwiam wspaniałe róże :flower2:

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 16 Lip 2012 20:54 #55164

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Floksy jak floksy, ale jakie Ty masz lilie! :eek3: Takich gigantów to jeszcze nie widziałam... Czy one jakoś po tym gradzie wyglądają? Bo już powinny chyba kwitnąć...
Jakie żółteczko kupiłaś?
Też sobie nie wyobrażam, jak może wyglądać zróżowiałe Tango... W pomarańczu mu tak ładnie...

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 16 Lip 2012 21:53 #55206

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Dorotko, czy Ty się odzywasz już z Hellady... hm... znowu pomyliłam terminy? Zdęcie w aparacie, kabelek nie wiadomo gdzie... Jutro poszukam... Tango z zimna i wilgoci w różowych piegach, właściwie to "normalka" u części róż ( znacznej części...)

Agnieszko, Felicite kwitnie raz w roku, na starych pędach. Skoro nawypuszczała teraz pełno gałązek, to będziesz miała pociechę w przyszłym sezonie. Ustaw krzesełko i przygotuj się na uroczy spektakl. Ma dobrą odporność na mróz, wiec widowisko murowane.
Dziękuję za pochwałę i polecam się na przyszłość :)

Oj, Aniu... Wytłukło, wyłamało. Przez parę dni aż mnie wypychało z ogródka... W niektóre strony dalej patrzyć mi się nie chce... Ale co tam, zarasta szybciutko.
Nawet nie wiesz, jak cieszy mnie Twoja radość z róż :) Mam nadzieję, że owocuje ona masą fotek, które dane mi będzie oglądnąć.
A śmierdzące żółteczko... Pan Szkółkarz nie wiedział. Oświadczył, że dostał oczka dwa lata temu reklamowane jak nowość w Włoch... A ja myślę, że to może być rosa foetida... nomen omen... Zapach kłamać nie może :rotfl1:

Attachment 16VIIrosafoetidann.jpg not found



16VIIrosafoetidaNN.jpg


MartoMarkito, o tak, hosty i katapa u mnie na jednym ciągu. I jest to miejsce w które raczej nie spoglądam... No a róże i lilie ucierpiały, niestety...

Martuś, lilie, lilie... Ale jakie ja mam floksy :funnyface: Śmierdzące żółteczko zapodałam. Różowe Tango Disco jutro... z powodu lenistwa... Lilia, ta wielgaśna rozkwita. Można przyjąć, że uszkodzeń prawie nie widać ;) Parę pąków podgniło, ale nie jest źle. O tak jest

16VIliliaConcadOr.jpg


A było tak


16VIIlilie1.jpg


i tak, hm... chyba przesadziłam... to znaczy będę przesadzać...

16VIIliliepomaraczowe.jpg


o i tak
16VIIlilie.jpg

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 16 Lip 2012 21:56 #55212

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Iza nie pomyliłaś ;) Siedzę w Grecji a właściwie można przyjąć, ze się rozpływam. Temperatury bardzo wysokie, na szczęście pokój z klimatyzacją wiec da się spać.
Lilie szaleją :bravo: Wspaniałe.... a jakie zapachy sie tam muszą roznosić :whistle:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 17 Lip 2012 12:59 #55361

  • Zielona Ania
  • Zielona Ania's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1272
  • Otrzymane dziękuję: 1300
Cudne to żółtko! Ale że róża może śmierdzieć? Zdumiewające.
Lilie pierwsza klasa. Kto by nie chciał takich olbrzymek. Moje tegoroczne zakwitły ładnie, ale wysokości to miały mikre, tak do 80cm. Muszę się rozejrzeć jesienią za innymi odmianami. Zdjęcia robię, prawie codziennie. Archiwum na zimę :oops:
Zapraszam
Mania Zieleni

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 17 Lip 2012 13:44 #55379

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Piękne liliowe łany, piękne :woohoo: jak ja lubię takie widoki i .... zapachy :woohoo:
A rózyczki zaraz sie odbudują, jeśli to Cię pocieszy nieco :kiss3: moich wiele także teraz odpoczywa ;)

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 17 Lip 2012 21:54 #55516

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Jakieś takie nieforemne to żółteczko! ;) Nieco roztrzepane ;) :rotfl1: I śmierdzi...zgniłym jajkiem? ;) I takie rzeczy sadzisz w ogrodzie wobec tylu możliwości w sterze pomarańczowej? :rotfl1: Tym bardziej, że niektóre pomarańczowe stają się różowe! :rotfl1:
O, z liliami jest bardzo dobrze! Nawet są pomarańczowe! :lol:

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 18 Lip 2012 22:12 #55796

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Izuś, dawno nie byłam.
Czasu ciągle brak.
Ty już po urlopie?
Ja zawsze biorę w późniejszym terminie, bo mam wrażenie,że jak wezmę wczesniej to tak jakby już się lato skończyło. Zadnej perspektywy. A tak cały czas odpoczynek przede mną.
Dobrze, żę Marta zrobiła fotki. Zupełnie inne spojrzenie.
I widać na nich, że nie tylko różami żyjesz :)

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 19 Lip 2012 00:34 #55855

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Izuś te liliowe łany są niesamowite....ależ obfitośc.....coś pięknego :eek3:
Róze , powojniki....wszystko takie dorodne i piękne, że nie wiadomi czym sie zachwycac.....widoki bajeczne :woohoo:

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 19 Lip 2012 23:18 #56115

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Dorotko, troszkę poćwiczyłaś życie w upałach, to teraz grecka spiekota to bułka z masłem ;) Ale widzę, że tęsknisz :flower1: Lilie w łanie szalały przed gradem. Teraz niedobitki... No i "budyniowa" faktycznie pachnie ... do bólu głowy...

AniuZielona, widzisz? Róże wszystko mogą, nawet pachnieć nieładnie :rotfl1: U mnie młode lilijki też niezbyt wielkie, a te pełne to chyba nie zakwitną... Pogubiły pąki :huh:
Ech, bez zimowego archiwum kto przetrwa zimę... No i uważaj na prawie... ono robi wielką różnicę ;)

Joluś, zbiera się ogródek i pozostaje mieć nadzieję, że to już po anomaliach pogodowych... Teraz dużo róż bierze oddech przed drugim kwitnieniem. Można spokojnie zająć się czymś innym...

Martuś, no tak to bywa ze śmierdzącymi żółteczkami... są nieco roztrzepane... Przypinamy jej karteczkę "śliczna jest" i cieszymy się z jej obecności w ogródku :) POmarańczowe lilie... muszę im jakąś spokojną miejscówkę wyszukać.

GOś, miło mi :hearts: Czas pędzi, gna... Jestem jeszcze na urlopie- ostatnie dni, ale coś jeszcze się wykroi. Muszę zawędrować do Ciebie, bo tęskno...
A ogród widziany innym obiektywem zazwyczaj pokazuje odmienne oblicze... Mój widzi tylko róże :rotfl1:

Agnieś, dzięki za miłe słowa. Pozostaje mi przypomnieć, że obiektyw i obiektywizm nie mają ze sobą nic wspólnego :rotfl1:

Coś na dobrą noc... I dzień dobry...

Conca d'Or
19budyniowa.jpg


Elfe
19Elfe.jpg


Lilie nieco przetrzebione
19VIIliliaH.jpg


19VIIlilia.jpg


Madame de la Roche Lambert
19VIIMmedelaRocheLambert.jpg


Rose de Rescht i jeżówka Raspberry Cake
19VIIRosedeReschtijewkaRaspberryCake.jpg



Floksy, foksy, floksy
19VIItakietam.jpg



NO i różowiejące Tango Disco
19VIITangoDisco.jpg

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 19 Lip 2012 23:25 #56119

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Izuś jesteś naprawdę mistrzynią obiektywu.....obiektywnego, czy też nie....ale bajecznego na pewno :eek3: W fotce z floksami zakochałam sie....a i pozostałe w niczym jej nie ustępują :bravo:
Conca d'Or przepiękna, już spisałam sobie nazwę i będę polować na to cudo :P

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 20 Lip 2012 08:28 #56162

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Tango Disco niczym się nie zrehabilituje... nawet różowieniem na etapie... szmatki :funnyface:
Conca d'Or i Elfe jak budyń waniliowy... mój ulubiony :hearts: powodują gwałtowne ssanie w żołądku - czy to aby na pewno prawidłowy odruch? :silly:

"Mamo... pojedziemy jeszcze do tej pani od Bohuna i Jagi?"
Chyba jesienią znów będziesz miała gości :kiss3:
Pozdrawiam - Gosia

Odp: Oazowy ogród ,,,, na piasku 21 Lip 2012 21:30 #56507

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Agnieś, jeszcze raz duży buziak. Tak mi mów :hearts: A "budyniową" warto do ogrodu zaprosić, o ile domownicy nie mają uczulenia na lilie... Bo ta wdziera się do domu i mój brat cierpiał...

GorzatkoMał, tylko nie szmatka... tylko nie szmatka...

Młode pokolenie zapraszam. Starsze pokolenie informuję, że trawy wymarzły, więc narzędzia są bezpieczne :rotfl1:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.562 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum