TEMAT: Oazowy ogród ,,,, na piasku

Oazowy ogród ,,,, na piasku 30 Lip 2013 23:17 #183140

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Ogród na piasku cierpi. Mea culpa :hammer: Trzeba było kreować prerię...

Margolko, spacery po różanych polach potrafią być bolesne... Te krzaczki o które pytasz, to ciemny typek Ebb Tide w formie piennej i w pastelowa delikatna Larissa. O ile ta pierwsza róża może przysparzać trudności, o tyle ta druga to radość w czyste postaci.

Ewo, to jakaś nie oznaczona kocimiętka. Kłosowce mają zimować... a przynajmniej się wysiewać. Pożyjemy, zobaczymy Za pochwały dziękuję i wyrażam żal nad unicestwioną 'limonką' :) Polecam Ci sredecznie zerknięcie na bloomfield abudance w naszej encyklopedii różanej . Jestem nieustannie pod urokiem tej róży - co prawda ma wyraźne przerwy w kwitnieniu, ale na prawdę warto poczekać.

Martulu, z czasem to i oczy nie te :) :rotfl1: Bluzę jak zauważyłaś zdjęłam. Ba, pierwszy raz w tym roku sięgnęłam po wdzianko na ramiączkach... Ale z szalikiem ;) Teraz kocyk...
Zakupy, no cóż... Na róże mało miejsca, to choć drobiazgi do utykania pomiędzy... W tym żurawki. Nie widziałaś? A nie mówiłam, że nie te oczy :rotfl1:
Doniczki stoją sobie w cieniu i czekają na lepsze czasy. Nie mam odwagi wysadzić ich w taki upał.

Goś, przyznaję, że też mi się ten kącik nareszcie spodobał... Aż żal, że to tymczasowe. Ale się posadzi, to będzie miejsce na nowe...
Zielona róża, bo o nią pewnie pytasz to hit tegorocznego szkółkingu - Lovely Green

Magdo, Glediczja Ruby Lace ma u mnie hm.... kolczyka powiedziała bym, bo jak na glediczję nie jest to kolec. Skoro pytasz, to pewnie oglądałaś te kolce... Ostre są. ale może odsraszą koty od drapania pnia pazurami...
U nas susza. Widowiska na niebie były, przy czym były to tylko przewalające się malowniczo i groźnie chmury. Deszczu mi trzeba... Mówisz, że lato przycichło przy kanonadzie burzowej? U mnie zbiera się do kwitnienia biały wrzos... Ale o tym ciiiii....

Pobieżny przegląd ogródka :)

30clematis.jpg


30cynie.jpg


30doniczkowiec.jpg


30martowymiskant.jpg


30przetacznik.jpg


30pysznogwka.jpg


30rudbekia.jpg


30szawia.jpg
Ostatnio zmieniany: 30 Lip 2013 23:30 przez aleb-azi.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margolka


Zielone okna z estimeble.pl

Oazowy ogród ,,,, na piasku 30 Lip 2013 23:24 #183142

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Oj ,nie ,nie ...Wrzosy się pospieszyły, ale nie ma się czym przejmować - u mnie wciąż kwitnie żółta prymulka,
więc pory roku się równoważą ;)

Ten kolczyk na glediczji to pewnie anomalia? Gdzieś mi się obiło o uszy (albo oczy) ,że odmianowe nie wytwarzają kolców.
I to by mi pasowało , bo o psa mi chodzi...
A odłamać jest łatwo (w razie czego .)?

Oazowy ogród ,,,, na piasku 30 Lip 2013 23:34 #183147

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
A pytanie Magdo przypomina mi, że w ubiegłym sezonie usuwałam kolca... Tak się zastanawiam. Te kolczyki jak na razie pokazywały się przy ziemi. Może ona jest szczepiona a kolec na podkładce? Nie bardzo widziałam, żeby tam było , ale też i nie przyglądałam się specjalnie. Zobaczę jutro - zdam relację.
A pies... niech bierze przyklad z kotów i nie łazi po glediczji :rotfl1:

Oazowy ogród ,,,, na piasku 31 Lip 2013 07:52 #183174

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Preria sama się kreuje... u mnie, nie u Ciebie :(
Studnia jeszcze dycha?
Pozdrawiam - Gosia

Oazowy ogród ,,,, na piasku 31 Lip 2013 08:57 #183188

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Suszy bardzo współczuję :hug: wiem jak to jest :blink: Znaczy do wczoraj, bo nareszcie popadało :lev: podlało, odkurzyło także.
Pogoda dziwnie w europie ewoluuje w kierunku afrykańskim :think: czasem także amerykańskim /patrz tornado w okolicach Mediolanu :supr: /.

Ps.
I u mnie kwitną prymulki :funnyface:

Oazowy ogród ,,,, na piasku 31 Lip 2013 21:43 #183374

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
aleb-azi wrote:
30doniczkowiec.jpg
A co to takie ładne? Kwiat jak u penstemona, ale liść nie pasuje...
A za tym trawowym liściem (przy cytowaniu okazało się, co to za jedna ;) ), dostrzegam piękną kępę białej jeżówki, dlaczego liść zasłużył na zdjęcie, a to całe morze kwiecia nie... ;)
Z prerią trzeba walczyć! Wodą! Ja walczę! ;)

Oazowy ogród ,,,, na piasku 01 Sie 2013 07:18 #183449

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
:bye:
Dobrze,że u nas troche pobadała,,,bo tez wczesniej suuucho juz było,
Przetaczniki masz piękne,,,okazałae na pokaz :bravo:
No i powojnik piekny,,taki pełny,,,ja jeszcze pełnego nie mam,,,ale na pewno to się zmieni :) :hammer:
Cynie ładniutkie,,,zwłaszcza te dwu-kolorowe,,super :)

Oazowy ogród ,,,, na piasku 06 Sie 2013 23:32 #184558

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
cieplutkie lato...

Magdo, wygląda na to, że ten kolec to wyrasta z podkładki - czyli pies bezpieczny.

Gorzatko, dycha... ledwo ;) Jak i my...

Joluś, oj, u nas już dawno nie padało. Ale woda w studni jest, więc to jeszcze nie susza. Słońce palące, południowa strona domu, czyli różanka, jest tak tak nagrzana, że trudno tam ustać w słońcu. A miejsce gdzie były prymulki wyschło do szczętu. Podlewam to co w moim pojęciu najcenniejsze- a prymulek widać nie cenię :oops: .

Martulu, to podpowiem

06.08zblienie.jpg


Dodam może... morze kwiecia

06.08JewkaMilkshake.jpg


Czy to Milkshake?

Martulu i ja wodą walczę, nie tyle z prerią, co o nią.

Aniu, oj, zazdroszę tego co popadało... Z serca całego ;) Bo przetacznik zwiędnięty, kwiaty powojnika szeleszczące a cynie dziś wypaliło do cna.

Tam gdzie obfite podlewanie, jest jako tako

Dereń Baśka i miskant Morning Ligh
06.08derenimiskant.jpg


Czym była by różanka bez floksów...

06.08floksy.jpg


Taki widok, to dla mnie pełnia lata

06.08trawy.jpg


A taki, to myśl o jesieni
06.08zawilce.jpg


Buja podniebnie New Dawn
06.08NewDawnrose.jpg


I urokliwy Peace

06.08Peacerose.jpg

Oazowy ogród ,,,, na piasku 07 Sie 2013 19:57 #184695

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Dlatego ja tego zawilca się pozbyłam, za wcześnie te myśli o jesieni się za jego sprawą się pojawiają... Mam tylko te prawdziwie jesienne...
No co prawda, dzielżany te myśli przywodzą, ale dzielżany lubimy! :)
Podpowiedź nie na wiele się chyba zdała, co mnie tak dręczysz? :lol: Fuksja?
Baśka z Morning Light piękny duet! Przy okazji wyrazy uznania, Baśka ładnie podrosła! Jakieś okrycie zimą miała? Bo ja mam chyba już trzecią Baśkę i wciąż testuję najlepsze z możliwych okrycia! :rotfl1:
Czym byłaby różanka bez floksów? Różanką? ;) Co bardziej pachnie?

Oazowy ogród ,,,, na piasku 07 Sie 2013 20:16 #184698

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Izo :bye:
co to za pieknośc róz=żowa na 1 fotce u góry???

Zawilce japońskie uwielbiam,u mnie tez pieknie kwitną :dance:
suuszy to u ciebie nie widać ;) A umnie pali niemiłosiernie :dazed:
Ta jeżówka podomna do mojej Meringue :crazy: ale może i to to Milkshake?

Oazowy ogród ,,,, na piasku 09 Sie 2013 22:28 #185191

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Marto, Aniu to jest fuksja :) Ubiegłoroczny nabytek umieszczony w piwnicy i nieco zapomniany wyglądał na wiosnę bardziej niż marnie. Ale odbiła i odbudowała krzaczek. Może nie bardzo imponujący, ale uroku mu odmówić nie można ;)

Martulu, zawilce to poprzednia zima wymiotła do szczętu... Ale to było w czasach, kiedy to dzielżanów jeszcze nie lubiliśmy :rotfl1:
Baśka była w pierwszym roku zawinięta w agro - w tą zimę, co to zawinęła zawilce. Później tylko dałam kopczyk, a wkoło miała suche trawy, które pewnie nieco ją osłaniały. Początkiem lata ją przesadziłam, bo ją rozplenica zjadała. Cóż, nie było wyboru, przesadziłam derenia... Rozplenic ślubowałam nie dotykać... Kiedyś trzy dni wykopywałam i dwa dzieliłam... No i dzielny dereń śmignął - dla odmiany mająć za towarzystwo korzenie szmaragdów :rotfl1:
Gdyby nie floks, w różance byłby klops ;) Floksy pachną... oj, zabójczo. W czerwcu róże, w lipcu lilie, a teraz floksy.

Aniu, różowy cudaczek to fuksja. Suszy nie pokazuję - rojniki upiekły się na skalniaku, mikołajki w części omdlały w części się spiekły :blink: Pamiętne to będzie lato. Co od jeżówek, to właśnie kupiłam Meringue - wydaje mi się, że ona inaczej rozkwita. Ale pewności nie mam.

Podobno tu i ówdzie padało... a u nas ledwie kurz pokropiło. Nie przemoczyło nawet warstwy ściółki :hammer: Może nocą?

Doniczkowce mają mokro ... Wyglądają na zadowolone z aury

Biedronkowa azalia kwitnie...
0908azalia.jpg


Hortensje chłoną hektolitry wody
0908hortensja1.jpg


0908hortensja.jpg


Uroczy eukomis ( Aniu, już są 4 doniczki... ) z petunią
0908eukomisipetunia.jpg


Pecunia non olet. A eukomis i owszem :rotfl1:

Wciśnęta w doniczkę, bez instrukcji użycia bulwka gloriozy, o dziwo "zadziałała"
0908glorioza.jpg


Passiflora otwiera kwiat za kwiatem, dzień po dniu

0908mczennica.jpg


Ołownik czaruje błękiem
0908oownik.jpg


I jedna z psianek od Zielonej Ani
0908psianka.jpg

Oazowy ogród ,,,, na piasku 09 Sie 2013 23:29 #185208

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
A po doniczkowcach parę róż :garden1:

Green Ice błąka się między bielą a zielenia. A ja kombinuję, żeby dodać jej hostę... ;)

9VIIGreenIcerose.jpg


Debiut Alister Stella Gray. Jeszcze maleństwo, ale pachnie zniewalająco
9VIIIAlisterStellaGrayrose.jpg


Nieco wyblakła, ale piekielnie wytrzymała Bouquet Parfait. Nie zważając na mordercze temperatury trzyma kwiaty dwa tygodnie :woohoo: Takiej to aż się chce podać wiaderko wody :)
9VIIIBouquetParfaitrose.jpg


Maleńka Cafe - na zdjęciach mnie nie zauroczyła. Ale zobaczona na żywo wzbudziła nieodparte przekonanie, że trzeba mieć taką zjawiskową różę. No, to mam

9VIIICaferose.jpg



Indigo, ma pecha z kwitnieniem. Najpierw lało, teraz ukrop. Nie zdążyłam ze zrobieniem porządnego zdjęcia...

9VIIIIndigo.jpg



9VIIIJacquelineduPre.jpg


Jacqueline du Pre umęczona słońcem szybko przekwitła. W ubiegłym sezonie zdrowa, w tym nieco choruje.


James Galaway zaskakuje niewielkim rozmiarem kwiatów. Taki duży... z takim małym...
9VIIIJamesGalway.jpg


Urokliwa Pirouette- nieustannie pojawia się bukiecik różowych uśmiechów
9VIIIPirouetterose.jpg


No to miłego snu i poranka :bye:
Ostatnio zmieniany: 09 Sie 2013 23:33 przez aleb-azi.

Oazowy ogród ,,,, na piasku 10 Sie 2013 11:35 #185257

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Ależ mi się podoba ten widoczek !
aleb-azi wrote:

06.08trawy.jpg


Zaczynam właśnie przygodę z trawą (bez żadnych podtekstów ;) ),więc mogę zadawać pytania :silly:


Bardzo dobra wiadomość z tym kolcem na glediczji . Dziękuję!

Oazowy ogród ,,,, na piasku 11 Sie 2013 21:57 #185591

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Iza, wracając jeszcze do pytania, czy to Milkshake... Na pewno, jeśli to z tego wspólnego zakupu onegdaj z vitą... To ją kupiłyście, a Meringue jest niższa przede wszystkim, u mnie rosną koło siebie, dużo niższa nawet...
A Bouquet Parfait niesamowita! Dwa tygodnie kwiat? :eek3: To u mnie takiej sztuki jedna róża potrafi dokonać... Cherry Girl, może i dłużej kwitła...
Po tym, jak zobaczyłam, ba! kupiłam Lovely Green Green Ice przestała mi się podobać... Zwłaszcza, że taka wyblaknięta Bouquet na białą może by się nadała...
Baśka niełatwe ma życie, jak czytam, a jaka nieugięta! Ja chyba koło tych moich dereni przestanę tak skakać, to może zaczną rosnąć, a nie wymarzać! ;)
Tak czekam, czy jakaś zmiana kolorystyki nastąpi... ;)

Oazowy ogród ,,,, na piasku 11 Sie 2013 22:19 #185597

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Magdo, zaciągnij trawy do ogrodu - mają nieodparty urok :) Tyle kolorów, form, faktur, wielkości - zdziałasz cuda w ogrodzie :) Z glediczią, czy bez...

Martulu - nie pamiętam, czy to ta... bo mam jeszcze jedną, tylko wydaje mi się, że ciut inną... Ale biedna jakaś. Tak czy siak, kupiłam Meringue, posadzę w sąsiedztwie to będę oglądać .
Green Ice to malutka róża okrywowa, więc można ją u stóp Lovely Green, niech się pospołu zielenią ;) A Bouquet Parfait bez wyblaknięcia nieco różowa jak na białą rabatę. No, ale jeśli nie jesteśmy ortodoksyjni... a dereniom dajemy wolną rękę :rotfl1:

Ech, zmiana kolorystyki... Dzielżanowo?
Taki dzielżan się z nami przeprowadził

P8110012.JPG



Dokupiony w ubiegłym sezonie ciemny, z metką Helena Red wyrósł jakiś taki...

1108dzielannn.jpg


Ale u stóp ma takie dwa pędy
1108dzielanxx.jpg


Zabawny moment w życiu dzielżana
1108dzielanpki.jpg
Ostatnio zmieniany: 11 Sie 2013 22:21 przez aleb-azi.

Oazowy ogród ,,,, na piasku 12 Sie 2013 15:43 #185715

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Pozwolę sobie wstawić fotkę Milkshake i Meringue osobno i razem dla podkreślenia różnicy w wysokości
rokwogrodzie1052.jpg

rokwogrodzie1055.jpg

[attachment:3]rok w ogrodzie1 051.jpg[/attachment

Najwyżej Iza pogoni mnie,moja Bouquet Parfait tym razem biała/2 kwitnienie,musze ja zdjąć,to chyba wina pogody bo u mnie dalej susza i gorąco,ani kropli deszczu :jeez:
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 12 Sie 2013 15:52 przez sierika.

Oazowy ogród ,,,, na piasku 12 Sie 2013 23:39 #185827

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
A ja jestem wdzięczna za te zdjęcia, bo też nie mam dylemat, jakie jeżówki mam.
Teraz już wiem, że jak na razie zakwitła Meringue. Mam 2 które w tym roku nie raczyły zakwinąc. Może Milkshake to jedna z nich.
Izuś, wytłumacz mi, czy Green Ice i Lovely Green to są 2 różne róże?

Oazowy ogród ,,,, na piasku 13 Sie 2013 09:50 #185850

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Cierpi ogród na piasku :oops: na marglu podobnie :jeez:
Już nie wyrabiam z podlewaniem, a kiedy zabiegi pielęgnacyjne :blink: /czyt. wycinanie uschłych bylin :cry3: /.
Jeżówki padają jedna za drugą, pomimo podlewania :jeez:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.740 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum