Forum Ogrodnicze Oaza

Dorotko różaneczniki to niesamowita ozdoba wiosennych ogrodów, bardzo ciekawa jestem na jakie odmiany się skusisz .... Ja też chciałabym jeszcze kilka posadzić, zwolniło mi się miejsce po ogromnym migdałku

Zapraszam na spacerek

Aguś rh i azalki masz piękne,bajkowe
I tyle kolorków,ślicznie wyglądają takie kolorki na tle soczystej zieleni
Żurawki też nabrały już swoich pięknych kolorytów,ślicznie

Aniu różaneczniki już niestety zaczynają przekwitać... ale i tak długo zdobiły ogródek. Już część została oskubana z przekwitłych kwiatuszków, a reszta już na dniach..... ale już niedługo zastąpią je inne kwiatuszki, tak, że ciągle będą jakieś kolorki
Żurawki przy takiej deszczowej pogodzie świetnie się czuję i rosną jak szalone.... robią się wielkie kępiska

WOW, ale piękne kolory! Rabaty są cudne, taki różniste i kolorowe

Aga fotki z różanecznikami wciągające , udało mi się zakupić w obi kilka na wyprzedaży tylko muszę je troszkę podleczyć ale rh są warte zachodu

Aga, wspaniały masz ogród, taki bujny i kolorowy Bogactwo różnych, ciekawych roślin. I jakie dorodne kępy host!

Jak zwykle pięknie skomponowane rabaty. Grasz kolorem i fakturą liści...

Aga jak każdej wiosny zachwyca mnie ta soczysta zieleń w Twoim ogrodzie
Do tego kwitnace różanecznik, ale jest pięknie
Zastanawiam sie jak Ty to wszystko mieścisz u mnie się zrobiło ciasno

Właśnie, Aga, Ty się będziesz musiała wkrótce zaprzyjaźnić z sekatorem... Bo takie jałowce nie mogą przysłonić tych wszelkich bylin, nawet o los rododendronów się troszczę! Pięknie i kolorowo, jak zawsze! Wciąż nie wiem, jak Ty to robisz!

A jak tam powojniki, które w zeszłym roku dokupowałaś, bo jakoś na fotkach nie widzę
Sprawdziły się?

Agnieszko, u Ciebie jak zwykle przepięknie.

Gdzie nie zajrzę, to widzę kwitnące irysy. Są śliczne, lecz denerwuje mnie to, że kwiatostany po deszczu leżą na ziemi i są już tylko do wyrzucenia. Ostatnio z mojego irysa wyciąłem niemal wszystkie kwiatostany, bo się połamały. To jednak rośliny nie dla mnie..
Rhododendrony i azalie w tym roku pięknie kwitną. Szkoda, że przez deszcze ten spektakl będzie trwał krócej..

Aguś oj nieładnie, nieładnie widziałam, że kupiłaś kulki
Proszę się pochwalić i Alchymistem także.
Piękny jest

tak,tak piękne kulki,sporo pięknych iglaczków, Aguś zakupiła

Grzesiu kolorków faktycznie jest sporo Uwielbiam barwne, kipiące roślinnością ogrody i staram się taki tworzyć

Kasiu super, ze udało Ci się kupić niedrogo różaneczniki To wspaniałe krzewy i na pewno pięknie Ci się za troszkę odwdzięczą

Marysiu bardzo się cieszę, że podoba Ci się Uwielbiam bujność w ogrodzie i staram się tak żeby tak było w moim ogródku. Większość host rośnie już u mnie wiele lat i faktycznie rozrosły się w spore kępy Cały czas muszę dzielić i wydawać, bo zagłuszają sąsiedztwo ....

Bożenko ciesze się, że podoba Ci się Bardzo lubię różnorodność na rabatach

Jolu no jakoś wszystko się jeszcze mieści...... ale to już koniec nasadzeń.... skończyła się era sadzenia, nadchodzi era sekatora
Różaneczniki już prawie przekwitły, ale zaczynają różyczki
Kulki zaraz pokażę, ale to są takie zwykluszki.... gdzie im tam do Twoich perełek Oczywiście nazw nie znam
Alchymista również za chwilę pokażę

Martusiu dziękuję za cieplutkie słowa a w sekatory już nawet się zaopatrzyłam

Markitko powojniki świetnie się spisują, nawet fotki cyknęłam i pokażę Ale jeden biedaczyna został skoszony przez uwiąd.... na szczęście jeden pęd ostał się i jakoś sobie radzi.....

Dawidku dziękuję
U mnie też irysy leżały , wszystkie musiałam podwiązać i jakoś się trzymają..... jeszcze kwitną... na szczęście żadne nie połamały się.....

Aniu iglaczków kilkanaście, potrzebuję na przerabianą rabatę Ale to takie popularne, żadne tam rarytaski ...

Oto kupione iglaczki





Zaczynają kwitnąć różyczki..... Alchymist w tym roku zjawiskowy...... cały obsypany kwiatami

Agniesiu ślicznie, piękne kolorki.

Jaki cudny Alchymist

Proszę, proszę iglaczkowo się tu i tam zrobi
Na jednaj nowej rabacie znaczy jak się doczytałam
Wszystki kulki sa piękne, czy to najzwyklejsze, czy te wyszukane Czy ja tam widzę jeszcze żółtego berberysa?
Aguś a ja się tak cieszą z 20 pąkow na moim małym Alchymiście
U Ciebie cudne dziesiątki pakow, ale będzie zjawiskowe kwitnienie

To prawda, zjawiskowy ten Alchymist! Zresztą nie tylko on, cały Twój ogród jest taki