Dzień dobry wszystkim!
Oj, mocno dziś spałam... chyba emocje odpuściły wieczorem i odpłynęłam. To dobrze, problem przespany, teraz trzeba otworzyć wrota do nowego, lepszego, a przecież też znajomego...
Kochani jesteście!
Danusiu, nie spodziewałam się takiego odzewu z Waszej strony... nie dlatego, że nie wierzyłam, ale z powodu, iż może nawet niewiele z Was zorientuje się w sytuacji... wyciachali przecież wszystko, co mogli...
Władza, która boi się krytyki, to nie władza. A ja lubię dyskutować.
W ogrodzie mocna rosa i żywe kolory... sięgnęłam jednak po zwykły obiektyw, makro zrobię później, jak czas pozwoli...
Ściskam!
Magorzatko, nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę, że jesteś tu z nami, ze mną... ja wczoraj w naszym miejscu nieco się zdołowałam... jednak nie każdy czuje to samo, ale to już przeszłość, nie warta rozpamiętywania. W każdym razie czytałam Twoje słowa i dziękuję - jesteś konsekwentna i odważna, to robi na mnie wrażenie i buduje wiarę w ludzi.
Czekam na Twoje pole lawendowe!
Gorzato, jakoś się z Gosią pogodzicie - ja Was świetnie rozróżniam
Widzę, że ten mały kamyczek zaczął drążyć strumień... Jakże to ważne, że ludzie mają w sobie odwagę i nie boją się pokazać swojego braku akceptacji dla czynów co najmniej zastanawiających.
Będzie dobrze, wierzę w to!
Moniko, jak super, że jesteś! - nie mogłam nie wysłać Ci sygnału - Ty wiesz, że bliską mi jesteś osobą, wartościową, z zasadami, pięknie opisującą swoją przygodę z ogrodem. Myślę, że w tym bardziej kameralnym gronie, odnajdziemy się doskonale. Przyjęto nas z wielką życzliwością, co mnie niezmiennie wzrusza.
Gdzie serce, tam dom - jakież to prawdziwe.
Musimy chyba uprzedzić współuczestników, że Ty późno się kładziesz, więc warto Ci choć czasem potowarzyszyć
Ach, czuję się już dziś znacznie lepiej!
Do napisania! i spokojnej podróży...
Martuś, są zdjęcia
Dobrze spałaś?
Jolu, zawsze zapraszam! Jaka u Ciebie zapowiada się pogoda?
Dorotko, witam raniutko! Kawa jest? U mnie zaraz się zrobi, nastawiam ekspres.
Zdjęcia zrobiłam - fajne wychodzą o takiej wczesnej porze...
Miłego dnia!
Romku, miło mi Cię znowu gościć! Krzewy zaczynają królować... klony, brzozy, derenie, tawuły - to wszystko ogromnie cieszy oczy... Uwielbiam mój ogród i cieszę się, że odwiedza go tylu życzliwych gości!
Siberio, ja także myślę, że brzozy pasują do Oazy
Dziękuję za serdeczne powitanie!
Nad moją wsią wstał ładny dzień... co prawda trochę niebo intensywne, ale mam nadzieję, że nie poskąpi słońca...
Pozdrowienia!