TEMAT: Moja działka :)

Moja działka :) 14 Maj 2014 10:58 #258795

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Dziękuję za info, w poniedziałek byłam w LM, albo jestem ślepa albo u nas już nie było, wypatrzyłam tylko lilaka Palbina.


Zielone okna z estimeble.pl

Moja działka :) 15 Maj 2014 08:44 #259290

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Marta, a ja chciałam Ci się pochwalić :P ! Czy wiesz, że ta mała Chanelka, którą kupowałaś mi w zeszłym roku ma pąki kwiatowe :lol: ! Twoja też?
Pozdrowionka :bye:

Moja działka :) 15 Maj 2014 09:01 #259302

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
oooooo Asiu to super! ale będzie zapach :dance:
no moja też ma, jak na takiego malucha to nieźle :woohoo:
już się doczekać nie mogę kiedy zakwitnie B)

Moja działka :) 15 Maj 2014 09:08 #259312

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Martusiu cudne kolorki..... ten pierwszy rh zjawiskowy :woohoo:
Przepiękne zdjęcie rogownicy.... nie rozłazi Ci się zbyt mocno??? ja swojej musiałam się pozbyć ze skalniaka, bo nie byłam w stanie jej opanować.... mimo przycinanie i wyrywania pochłaniała wszystko wokół :blink: :happy:

Moja działka :) 15 Maj 2014 09:13 #259315

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Tak się przespacerowałam po Twoim ogrodzie i znów kolejne chciejstwa..............

Moja działka :) 15 Maj 2014 09:32 #259335

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Aguś :kiss3: ten pierwszy roduś to Daniela :kiss3:
no na razie się nie rozłazi ale i tak muszę ją na skalniaku troszkę kiełznać ale za to na ścieżce ma swobodę i pięknie zarasta B)

Ulka.....hehe ja mam tak samo :rotfl1:

Moja działka :) 15 Maj 2014 10:31 #259361

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Marta, tak zaglądam do ciebie cichaczem w oczekiwaniu na kwitnienie róż :oops:

Moja działka :) 15 Maj 2014 22:13 #259651

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Bozi :kiss3: jeszcze troszkę ale pewnie już w przyszłym tygodniu niektóre ślicznotki zakwitną :woohoo:
bo takie pączki i kolorki pokazują Loiuse Odier, Lady Mary Fitzwilliam, Elfe, Jacqueline du Pre :woohoo:





dziś byłam przed pracą na działce ale niestety trawnika skosić nie dałam rady bo walczyłam z namiotem Beduina......zapowiadają mocne opady i musiałam go uszczelinić i dodatkowo zabezpieczyć bo w jednym miejscu przecieka i zalał mi leżaki....wszystkie poduszki były mokre :unsure:
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Moja działka :) 15 Maj 2014 22:30 #259662

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Ja sama martwię się o losy tunelu i wszystkiego w nim... o taras zresztą także... czy folie się jeszcze trzymają:( dopiero jutro mogę sprawdzić... czy jest co zbierać :(

Rogownicy weźmiemy każdą ilość, która u Was znalazłaby się na kompoście. Mamy pewne plany zagospodarowania pewnego trudnego miejsca.
Ostatnio zmieniany: 15 Maj 2014 22:32 przez ulakonie.

Moja działka :) 15 Maj 2014 23:03 #259678

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Ulka, będzie dobrze - trzymam kciuki :kiss3: :hug:
rogownicy to nie wyrzucam bo tak pięknie teraz kwitnie, że mi żal i sama ją przesadzam i wsadzam gdzie popadnie, chwasty się przez nią nie przebijają B)

Moja działka :) 17 Maj 2014 17:43 #260558

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
co za pogoda.....no dobra, nie ma co narzekać, do godziny 13 było nawet fajnie, ba nawet całkiem ciepło i co najważniejsze, nie padało.....i dzięki temu można było zwiedzić ogródek Adriana :kiss3:
oczywiście nie mogło się obyć bez przygód, najpierw w busie przez prawie 10 minut tłumaczyłam kierowcy, ze potrzebuję bilet tylko na strefę B, bo na A mam sieciówkę to nie......koniecznie chciał mi sprzedać bilet na obie strefy, dopiero potem coś do niego dotarło a potem.....no cóż...... :rotfl1: :rotfl1:
ja wysiadłam dobrze, tak jak mi kazano i poszłam tyle ile mi kazano :rotfl1: :devil1:
Kasiu, Asiu :kiss3: :hug:

aaaaaa......tu też wrzucę, przepis na przepyszną nalewkę miętową....z dodatkami, a na pomarańczową zaraz wrzucę B)

Nalewka miętowo-melisowo-cytrynowa

Składniki
- spirytus – 0,5 l,
- cukier – 200 g,
- świeża mięta - duża garść (mogą być różne rodzaje i smaki)
- świeża melisa – duża garść,
- cytryny – 2 szt,
- woda – 0,3 l + 0,25 l
- mama dodaje na smaku jeszcze trochę cynamonu

Zalać miętę i melisę spirytusem rozcieńczonym 0,3 l wody.
Macerować 2-3 dni (nie więcej, żeby nie zmieniło koloru z pięknego zielonego na brązowy).
Zioła wyjąć a w ich miejsce włożyć cytryny ze skórką, pokrojone w plastry albo jak ktoś woli sam sok wyciśnięty z cytryn, bez skórki (wtedy po tygodniu cytryny wyjąć i odcisnąć).
Dodać syrop sporządzony z 0,25 l wody i 200 g cukru.
Po kilku dniach przecedzić macerat przez filtr do kawy – dla uzyskania klarowności.
Ostatnio zmieniany: 17 Maj 2014 17:44 przez Shirall. Powód: dodanie składnika
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian

Moja działka :) 17 Maj 2014 17:54 #260567

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Nalewka pomarańczowa - aromatyczna i rozgrzewająca, doskonale wzmacnia organizm B)

składniki:
0,5 l spirytusu lub wódki
2-3 duże pomarańcze
kilka goździków
kawałki cynamonu
2 łyżki miodu
10 dag cukru
200 ml wody

Pomarańcze trzeba sparzyć wrzątkiem, następnie nożykiem do warzyw obieramy cieniutko tylko skórkę z pomarańczy, wrzucamy skórkę do słoja i zalewamy alkoholem. Aby nadać wyrazisty smak, wrzucamy cynamon, goździki i odstawiamy na 3 dni. Sok wyciśnięty z pomarańczy przecedzamy i wlewamy do garnka, dolewamy wody i dodajemy cukier oraz miód. Delikatnie podgrzewamy i mieszamy do rozpuszczenia składników, ciepły (nie gorący!) syrop rozcieńczamy w 100 ml nalewki, następnie płyn ze słoja przecedzamy do naczynia z syropem, mieszamy i wlewamy do butelki (lub słoja), korkujemy i odstawiamy na kolejne 2 dni. Po tym czasie nalewka jest gotowa do spożycia, ale będzie jeszcze lepsza jeśli postoi do tygodnia. Nalewka jest mętna przez cząstki owoców ale można ją sklarować jeśli odstawimy ją na kilka dni, potem gdy cząsteczki osiądą na dnie, rurką zlewamy płyn znad osadu, przelewamy do butelki i uzupełniamy wodą lub alkoholem.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian

Moja działka :) 17 Maj 2014 21:25 #260690

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Martusia, stałaś się miłośniczką nalewek? :lol: Czyżby to wpływ stresującej pracy? :rotfl1:
Już takie pąki na różach?
W tamtym roku też Twoje były pierwsze, jeśli dobrze pamiętam...
U mnie jeszcze jednolicie zielone. A jak tak dalej pójdzie z tymi deszczami u nas, to wcześniej się plamistości niż kwiatów spodziewam... :angry:

Moja działka :) 17 Maj 2014 22:08 #260718

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Martuś, hihihi no tak jakby stałam się, ale to dzięki albo przez Szkodnika :rotfl1:
i robimy ostatnio różne, teraz czekamy na żubrówkę jak podrośnie, już się tata ślini na nią i ba, nawet przepis znalazł :rotfl1: oj tam nie praca, bo w tej szkole nie ma stresów a jak już są to szybko mijają :woohoo:
tylko w ramach leczniczych......bo robimy różne, zdrowotne i wzmacniające z jeżówki, z liści i kwiatów, ze stokrotek, z czarnego bzu.....dzięki temu tak mocno nie chorujemy a nawet jeśli nas coś złapie to zaraz do herbaty i taka kuracja przez 2-3 dni i przechodzi :whistle:
dziś dla wzmocnienia wypiliśmy sobie po kielonku pomarańczowej :whistle:
oj.....nie zazdroszczę...ja kupiłam środki grzybobójcze, prewencyjne - Mildex i Acrobat, teraz czekam aż mi przyślą i zaraz robię opryski :dry:

Moja działka :) 17 Maj 2014 22:48 #260753

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:bye: Smakowicie brzmią przepisy tych nalewek, bardzo mi się widzi ta miętowa, przepisy skopiowane.
Byłam w LM, Śnieżki nie znalazłam, może i była gdzieś tam ukryta w gąszczu innych roślin, ale tak lało że zbyt długo nie mogłam szukać, mimo że jakieś niby zadaszenie jest ale przecieka w każdym niemal miejscu. Będę szukać dalej :)

Moja działka :) 18 Maj 2014 10:04 #260865

  • filipkam
  • filipkam's Avatar
Hi hi, piękna Rogownica. U mnie skutecznie zarasta żurawki i wszystko dookoła... :blink:
Też miałem robić opryski, ale gdzieś się torba z preparatami zapodziała. :blink:

Moja działka :) 18 Maj 2014 20:49 #261118

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Marta, od tak dawna mijamy się w różnych wątkach, mało tego Ty mnie odwiedzasz (dziękuję :kiss3: ), w końcu i ja dotarłam do Ciebie. Pozdrawiam serdecznie i będę zaglądać, jeśli pozwolisz.
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona

Moja działka :) 18 Maj 2014 21:10 #261146

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Iwonko :kiss3:
no miętówka jest najlepsza na świecie, najszybciej u nas idzie, na początku czerwca wstawiamy kolejną :wink4:
a dziś widziałam też Śnieżkę pod drugą nazwą Iceberg w Praktikerze, też bardzo ładne sadzonki były :kiss3:

Filip :kiss3: no widzisz a u mnie rośnie tam gdzie jej pozwalam :funnyface:

Iwonko :hug: :kiss3: no pewnie, ze pozwalam, u mnie zawsze furtka otwarta :hug:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.822 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum