Forum Ogrodnicze Oaza

Gosiu, pomidory są bardziej odporne na suszę jak na przelanie. Najwyżej będą słabiej owocowały.

Bozi wrote:
Przekonałam się o słuszności tego co powyżej. Po tych deszczach 3 na 4 pomidory w gruncie zachorowały i padły Został tylko koktajlowy.

Moje jak na razie są zdrowe. I oby tak pozostało.

Gdzie pomiesciłaś tyle pomidorów? masz sporo hortensji, nie wiedziałam, że Lidl je sprzedaje....

Ewo, upchnęłam pomidory gdzie się dało pomiędzy kwiatami Wszędzie widać tyczki od pomidorów Hortensje są posadzone na specjalnie dla nich utworzonej rabacie. Tak mi się wymarzyło. Wokół rabaty rośnie młody bukszpan. Były przez tydzień w Lidlu nawet ciekawe odmiany hortensji wiechowatych. Pytanie jak przezimują, bo holenderskie.
Ostatnio stwierdziłam,że dobrym towarzystwem dla hortensji są ostróżki i naparstnice ze względu na wysokość.


Na wiosnę przesadziłam Pinky Winky bo ją tuja zagłuszyła i niestety przyszła susza czerwcowa i padła. Zapomniałam ją podlać Rosahumusem , dzięki któremu świeżo przesadzone hortensje szybko się przyjmują na nowym miejscu.
Uzbierało mi się trochę hortensji. Część jeszcze ani razu nie kwitła bo to młode sadzonki.

W tym roku eucomis raczył mnie zaszczycić kwiatem

Bożenko, eucomis pięknie kwitnie...proszę napisz coś więcej o jego uprawie. Kojarzę tylko że trzeba cebule wykopywać na zimę?

Bożenko zostawiam ślad, zawsze tu podglądam wątek

Aniu, ja cebulki eucomis nie wykopuję bo nie mam gdzie przechowywać. Musi być ostra zima aby wymarzła. Po prostu sadzę i rośnie na słonecznym miejscu.

Hana, miło mi że podglądasz Zapraszam.

Dziś posadzony miskant zebrinus.


Ale jutro mu zmienię miejscówkę bo za blisko jest wysokich krzaczorów.

Pierwszy dojrzały pomidorek koktajlowy wielkości dziesięciogroszówki.




Jutro spodziewam się zamówionych trzcinników.

Śliczny, kształtny pomidorek U mnie też koktajlówki pod chmurką owocują, na balkonie w wiaderkach je trzymam Lubię rano wyjść na balkon i skubnąć pomidorka prosto z krzaczka
W tym roku mam trochę czarnawe, słodziutkie, w ubiegłym żółte w kształcie łezki i małej gruszeczki, ale tamte raczej wodniste były, mało nam smakowały

Koktajlowe pomidorki są niezawodne a jakie pyszne...

Widzę, Bożenko , że nieźle Cię trawy zakręciły. Znowu nowy zakup Uważaj na zebrinusa. U nas trzeba go okrywać.

Bożenko, pomidorek jak koralik - bardziej do podziwiania jak do jedzenia
Pokochałaś trawy? Pięknie wyglądają, zwłaszcza późnym latem, kiedy kołyszą się na wietrze n.p. w towarzystwie hortensji

Alino,te koktajlówki żółte w kształcie gruszeczki i mnie urzekły. W przyszłym roku stawiam na duże Red Pear.


Ewo, wiem że młode miskanty trzeba okrywać. Podobno poza związaniem na zimę dobrze jest obsypać postawę korą. Robię już ostatnie podejście do miskantów. Dwa lata z rzędu mi wymarzły.

Dalu, po ostatnich suchych latach postawiłam na trzcinniki. Ubiegłoroczny trzcinnik krótkowłosy przezinował bez problemu i rośnie na rabacie hortensjowej
Dziś czeka mnie sadzenie. Poniżej zakupy: trzcinniki:Eldorado z żółtym paskiem docelowa wielkość podczas kwitnienia 1,8 m, Avalanche z białymi smugami 1,5 m, Karl Foester 1,7m.


I malwy pełne...


i chryzantemy z Auchan po 1,99.

Witam,
w którym Auchan kupowałaś i kiedy te chryzantemy?
serdecznie pozdrawiam

Biotit, dziś rano w Warszawie przy Jubilerskiej.

No to ładne zakupy poczyniłaś
A u mnie trzcinnki ładnie przezimowały, ale już 2 rok nie zamierzają kwitnąc
Coś u mnie słabo z wszelkimi kwitnieniami
To samo dotyczy hortensji

Gosiu, u mnie trzcinnik krótkowłosy też przezimował. Rośliny u mojego brata. Chmiel z Oazy.

Ja też lubię trawy. W zeszłym sezonie z 3 miskantów przeżył jeden. Wiązałam, przykrywałam ale nic to nie dało.
W tym roku sporo ich dosadziłam. Mam nadzieję, ze przetrwają okres zimy
Fajne te trzciniki kupiłaś. Muszę się za nimi rozejrzeć

Bożenko!!
Piękne letnie kwitnienia , widzę u ciebie:)
Hortki ładnie kwitną.Trawy nowe kupione.
I jakia fajne chryzantemki.Rózne kolorki.To z tych zimujących??
Szkoda,że u mnie takich nie ma.
Bo chryzantemek to by mi się przydało jeszcze
pozdrawiam serdecznie