Forum Ogrodnicze Oaza

A mnie trawki kuszą coraz bardziej . Kupiłam właśnie dwie rozplenice i informacja, że trzymają się w kupie jest bardzo dobrą informacją .
A moja "ziemia" jest taka, że i bez pomocy trawy łamałam łopaty . Teraz mam metalowy Fiskars , więc niech mi któraś podskoczy

Żebyś się nie zdziwiła

Nooooo
Widziałaś moją ziemię... widziałaś mnie... i temu zestewianiu Fiskars nie podołał
A co do łamamia szpadli, o którym napomknęła nasza miła Gospodyni... coś mi się przypomniało... ale to były chyba widły
I słynne proso

Dorota... widoczek (jak zwykle) bossski!

Nie straszcie mnie , metalowe też się łamią?

Mnie osobiście ta sztuka się nie udała, ale znam takich, którzy mają na tym polu osiągnięcia
Marta tempo przyrostu rozplenicy - wrzesień 2011

i jeszcze raz wrzesień 2012

nie wiem co będzie za rok
Dorcia, kosiarka, szpadelek widzę, ze zabawek ogrodowych przybywa

Gosia, na moim tegorocznym prosie nic by się nie złamało, nawet plastik. Słabiutkie, malutkie ale kwitnie

A widoczek... może jeszcze taki

albo taki - tutaj widać suszę


i może róże
Leonardo z Aspiryną

Rhapsody in Blue - cały czas sie zastanawiam nad jej usunięciem z ogrodu

i przepiękny Geoff Hamilton

Rozplenica imponująco przyrasta , mnie w to graj

A dlaczego chcesz usuwać Rhapsody , ja właśnie zamówiłam

Rhapsody to ta w bardzo podkasanej kiecce na zbiorowym zdjęciu?
To by wiele tłumaczyło...

Kwitnienie róż jak w pełni lata, patrząc na te fotki aż trudno uwierzyć, że to już połowa lata.Czy na trzecim widoczku wraz z różami to chryzantemy?

A już ,już byłam przekabacona na temat traw...

Ten biedny klonik aż się kuli ze strachu ,że trawsko go zarośnie

Mówicie jeszcze ,że trudno się to przesadza ? Fiskarsy łamie? Normalnie ...Muszę przemyśleć.


Dorotko -a co to za drzewo na ostatnim zdjęciu (przed zdjęciami róż). Po lewej -żywotnik jakiś? Pięknie układają mu się
gałęzie.

Magda... po prostu nie kupuj Fiskarsa

nie usuwaj Rhapsody zresztą zrobisz tak jak uważasz
jakby co to chętnie ją przygarnę

gorzata wrote:
Ale ja już mam To jest dopiero kopanie!

Madziu ja też mam i nie zamieniłabym go na nic innego W zeszłym roku panowie gazownicy mi go probowali uprowadzić, ale odzyskałam
Klonik nie taki biedny, do niego sporo miejsca jest, usunęlam kępę miskanta i teraz luzik W Krzywaczce widziałam spore okazy.
Rzeczywiście na tej cienistej rabacie rosnie iglak, ale jaka to odmiana nie mam pojęcia. Duzy urósł. Ma ok 10-11 lat, sadzony jako niespelna metrowa roslinka teraz ma pewnie około 5-6 m.

Marta, Gosia trafiła w sedno w sprawie Rhapsody. Dość łatwo i szybko zapada na plamistość, poza tym drapakowata taka jest.
Jak bym usuwała będę o tobie pamietać. Na razie jeszcze się waham. Dam jej chyba ostatnią szansę w przyszłym roku.

Romeczko, to moja chryzantema z której jestem bardzo dumna. piękny kolor, doskonale zimuje i jak widać wspaniale kwitnie.
Róże dopiero się rozkręcają. Pastella da popis, bo ma mnóstwo pąków, tak jak Larissa, Kosmos i Pepita Flower Circus.- na zdjęciu poniżej

Flora Danica tez nie chce zostać z tyłu

Ta chce się chyba rehabilitować Ale wyrok juz zapadł - wyprowadzka

I na koniec - jesienne żurawki.


A deszczu dalej ani kropli..... Wypadało się po drodze

Widzę, że Fiskars w modzie . Dorotko - ja zabawek ogrodowych mam dużo ... tylko roślin mało . No ale, żeby coś sadzić to przecież zaplecze techniczne trzeba mieć .
Flora Danica - jest pomarańczowa? - zdjęcie nie kłamie? - szukam pomarańczki - któraś z tych moich miała być pomarańczowa - ale nie jest

Ja bym chciała uspokoić w kwestii traw, w przypadku rozplenic ten silny przyrost jest tylko na początku, potem już idzie to wolniej... I nie wolno wbijać w kępę fiskarsa, bo może tego nie przeżyć!
Różane kwitnienia rzeczywiście rewelacja!
W życiu tak różowej Pastelli nie widziałam, nawet w pąkach! Róże w różnych warunkach glebowych potrafią wyglądać zupełnie inaczej...Moja była ledwie kremowa...
Daj, daj szansę Rhapsody!

Dorcia Flora pomarańczowa jak najbardziej, później troche różowieje ale nie do wściekłego różu tylko raczej pastelowego.

Marta, Fiskars czy trawa?
Ta róża to nie Pastella - troche zagmatwałam podpis Już poprawione.

Aaaa, czyli słusznie, że nie widziałam? Fiskars! Przy rozplenicy to on słabiak...

Oj, u nas polało, że aż trochę za bardzo

Dlaczego wyprowadzasz Star Profusion? Czy Ci zawiniła? Właśnie na nią poluję, bo bardzo mi się na zdjęciach podoba. Na żywo jej jeszcze nie widziałam...