Forum Ogrodnicze Oaza

hmm,zdecydowanie wolę i lubie takie ciepłe zywe kolorki od tej bieli,,,dzisiaj ta biel aż po oczach bije A różyczki sliczne,takie pełne,ja już wymyśliłam,co zrobić ,żeby chociaz 4 róże jeszcze zmieścić ,troche rabatę do przodu powiększyć,czyli znów wycinanie trawnika,albo będę musiała sobie z hektar pola kupić

Jolu śniegu w przeciwieństwie do nas macie pod dostatkiem, a nawet jakby za dużo i można byłoby sie podzielić biedniejszymi koleżankami .Jestem ciekawa jak trzeba będzie ciąć w tym roku róże ,bo u Ciebie mają się czym okryć

Jolu-zdecydowanie ciekawszy jest ten drugi kolaż kolory róż cudowne

Dzięki Jola za kolory, bardzo nam ich potrzeba, bo jak okiem sięgnąć, tylko biel.
Nie było Cię z nami dzisiaj na szkółkingu, ale wspominałyśmy. Nie muszę dodawać, że dobrze

Zima, nie zima, szkółking lubelski - rzecz święta!
Jola... dlaczego u Ciebie stoi moja konewka?

Tak, zaspy bardzo malownicze, ale zdecydowanie kolorów nam trzeba!
A Czesiek mnie dziś zadziwił swoją siłą niezłomną! Wiatr go odśnieżył, za to taką zaspę pod kołami utworzył... A myślę sobie, siądę, zobaczę... A on dzielnie wyjechał dumny ślad za sobą znacząc! W nagrodę pojechałam go zatankować! A największe szczęście było, jak wróciliśmy, bo nasze miejsce wciąż było wolne! Bo teraz większym wyczynem jest zaparkować gdzieś niż wyjechać!

Ile to teraz będzie topniało , tak pięknie już było... poszerzyłem trawnik na początku marca
Prognozy znów się zmieniły, we wtorek miało być 11* a teraz ledwo 2 i śnieg z deszczem...
Kolorów i obiektów do fotografowania nam potrzeba zdecydowanie

Ale jaką ładną Wielkanoc Joli wieszczą !

A ja teraz siedzę i przebieram uszami, żeby nie było mrożniej w nocy niż 10 stopni, bo mi rosliny przemarzną na amen. Zwłaszcza boję się o róże, bo je nie kopczykowałam. Ta odrobina śniegu, która spadła wczoraj całkiem prawie stopniała.

Ale piękna zima... No, z takiej zaspy to ciężko będzie wielkanocnemu zajączkowi wyskoczyć. Po Twoich zdjęciach już wiem... U nas zaspy miniaturowe. Ale drzwi otwierają się za zewnątrz i .... sypnęło do przedpokoju

Grunt, że róże dobrze okryte

A stopnieje błyskawicznie, ani się nie oglądniemy i ...

Pięknie wykrzyczałaś roz obrazkami zimie niech wie co o niej myslimy,teraz juz musi ustapic
takiej kontry nie przezyje

Pozdrawiam Markus

Śniegu tyle nie mam, w dzień topnieje to, co spadło. Za to mrozy w granicach -20 Do róż nie zaglądałam, bo się boję.

Jolu ale Cię zasypało
Nie martw się,zaraz słonko roztopi śnieżny pyłek,a przynajmniej Twoje różyczki się napiją

oj tak....róże będą miały co pić
hehe ale przez te roztopy co niektórzy nie będą mogli wejść na działkę przez jakiś czas, no chyba, że kajakiem

gorzata wrote: Już przestali!
Ale kto wie, co się jeszcze może zdarzyć przez dwa tygodnie?

Jolu u Was więcej śniegu niż u mnie masakra, u nas też nasypało ale nie aż tyle w tej chwili wieje okropnie zimny wiatr, coś niesie ze sobą chyba pcha ciepełko w naszą stronę , taką przynajmniej mam nadzieję .

U nas powoli śnieg się topi, rano ślizgawka, po południu błotko

Paweł żebyś wiedział, że na to się zanosi. Pogoda i słońce odłoniły cały ogrom śnieżnych zasp na działce i wszędzie wokół
Początek to lutego, czy koniec marca
Mam nadzieję, że posłuży to chociaż roślinkom, bo jak sie dowiedziałam temperatura spadał dzisiaj do -23,5 stopnia
Mam także nadzieje, że normice nie znalazły drogi do moich lilii Skąd sie dowiedziały, że u mnei moza się pożywić
Markito niestety, jak przewidują znawcy tematu mozemy mieć koleje upalne lato obfitujące w ekstremalne zjawiska
Ścieżka tornad się w naszym kraju robi a to przecież nie Ameryka
U nas i dzisiaj wiele osób z łopatami do odśnieżania, służby miejskie skuwają grubą warstwę lodu z chodników, a długaśnie sople złowieszczo zwisają z dachów
Aniu zmniejszanie trawnika to typowe ogrodowe zajęcie przecież Nic dziwnego, ze masz takie plany. Z tym dokupem ziemi także pomysł przedni tylko czy od czasu powstania zabudowań cana ziemi nie wzrosła aby w okolicy
Jadziu z różami nie jest juz tak różowo ... zbrązowiały nieco. Dzisiaj oglądałam z bliska Pirouette i wiesz co zieloniutki jest do wierzchołków Trzeba będzie wyższą podporę zorganizować.
Romciu podobnie i ja już tęsknię za kolorami.
Najważniejsze, że jest trochę słońca Inne zdecydowanie są słoneczne dni są od tej pochmurnej zimowej aury.
Vituś i ja żałuję Pamiętam, jak planowałyśmy różany szkółking w połowie marca A tu co? Zima normalnie
Miło, że wspominałyście ... dobrze
Gosiu Twoja konewka widocznie fajnie wyglada Hiacynt rośnie, jak szalony
Szkółking ... odbyłam lokalny dzisiaj i ... tylko ok. 50 zł na lilie ... pełne malwy Kupiłam malwy, uwierzysz NIech już się kończy ta zima
Marta, a ja jestem zdania, że ostatnimi czasy zarówno wyjazd, jak i parkowanie są nie lada wyczynem. Chyba ze trzy kółka dzisiaj zrobiłam zanim znalazłam miejsce do parkowania Zwały śniegu, jeszcze białego wszędzie, parkingi się strasznie skurczyły.
Czesiek dzielny zatem, dobrze, że w nagrodę zatankowany
Igorku zupełnie nie mam pojęcia ile to się będzie topiło ... deszcz by sie przydał, to by było szybciej.
U nas zapowiadają mroźne noce, więc że śniegu lód się robi, tragedia
Kolorki ... kupiłam kilka żółtych kurczaków na święta i hiacynta ot kolory ...
Gosiu a skąd to takie prognozy Dzisiaj zapowiadają 11 na plusie, ale pochmurno.
Nic to, jeszcze im sie wielokrotnie zmieni
Danuś niekopcowane róże ... nie jest dobrze Jak tam ostatnie noce? U mnie poniżej 20 było
Izka zaspy monstrualne, choć jakby pod wpływem słoneczka siadają i robią się twarde Masakra!
Rożyczki zamiast do kopców, będę zapewne cięła do wysokości śnieżnej okrywy
A wracając do zajęcy ... spokojnie sobie dzisiaj ogrodzenie pokonają ... zaspami
Markus masz rację, niech sobie idzie ta zima tylko dlaczego ona taka nieśpieszna
Ewcia i jak tam, odwżyłaś się zerknąć na róże? Ja się odważyłam i nie jest najgorzej, słowo
Aniu zasypało i nadają jeszcze kolejne opady już dzisiejszej nocy Nie wiem kiedy nareszcie przyjdzie wiosna
Jest także pewne, że roślinki na start będą miały wiele wody.
Shralciu przed ponownym nastaniem zimy cięłam drzewa i krzewy, powiem szczerze, że ziemia już była grząska a niech zaleje te przebrzydłe nornice
Gosiu już w trakcie pisania tego postu prognoza się zmieniła teraz jest 15 stopni i słonecznie
Małgosiu tyle śniegu było u nas chyba jeszcze w moim dzieciństwie, pamiętam takie snieżne tunele ... Niższa sporo wówczas byłam, więc perspektywa jaky inna
Kolejne dni zapowiadają sie całkiem przyjemnie, na plusie, ale noce nadal mroźne
Wiatr ustał na szczęście.
Grześ zajrzałeś u nas błotka nie ma, ślizgawki za to wszędzie.
Mam obawy, aby te zaspy nie zamieniły się w wielkie, lodowe góry
Nie ma jak roślinom pomóc, bo spacer po uda w śniegu mi się nie uśmiecha

Co tam wiosna, jak chcę lata