Forum Ogrodnicze Oaza

Ta rabata biegnąca od furtki wzdłuż ścieżki jest zachwycająca

iwa27 wrote: Iwonko

Piękne jesienne kolorki
O matko jakie piękne jeszcze róże....faktycznie masz się czym chwalić ,są piękne:)
A na szczególnie mnie urzekła,,,co to za piękność???

Witaj Aniu to Summer Song. Piękny kolorek, ale ma jeden poważny mankament - najlepiej ją podziwiać leżąc na trawniku Chcę jej kupić jakąś ładną metalową podpórkę i podwiązywać pędy.

Izo czy chodzi ci o tę rabatę?

Teraz to tam już nie ma co podziwiać. Zobaczymy wiosną i latem,czy wszystko ładnie się skomponuje. Wszyscy chwalą się marcinkami to i ja może pokażę swoje










Dziś już w ogrodzie prawie nie ma liści, ale jeszcze kwitną niektóre róże






























Czy mam powycinać już pąki z róż, żeby poszły już spać?

Całą masę pokazujesz i piszesz "niektóre" ?
Jakby mi tyle róż jeszcze kwitło, to ja bym się rozdrabniaczem nie chwaliła . A tak, to przynajmniej coś kolorowego i ogrodowego mogłam wstawić .

Dorcia mi z ust wyjęła , toż to jeszcze cała masa róż . U mnie pomrożone pąki same opadają , praktycznie nic już nie kwitnie, a trochę tych róż mam

U Ciebie Iwo jeszcze całkiem sporo kolorów u nas na polanie już całkiem szaro,nawet marcinki nie kwitną,mają zbyt mało światła.Przez kolejne 7 lat drzewa wokół nas strasznie urosły i o tej porze roku słońca u nas nie uwidzisz Muszę zacząć pertraktować z leśniczym coby mi trochę akacji( samosiejek) wycięli.O tej porze roku od rana musimy w domu włączać oświetlenie.

Dzięki dziewczyny

Dorotko ale i tak ci zazdroszczę tego rozdrabniacza

Marto dla naszego rejonu aura była dość łaskawa. Może ze dwa razy były leciutkie przymrozki i to te nie doszły do wszystkich zakątków ogrodu. Na przykład tam gdzie rośnie Graham Thomas, Hansestadt Rostock i tą złota nnka roślinki mają dość ciepło. Nawet mnie to martwi, że tak ciepło dotąd było, piszę było bo dziś już zmieniła się pogoda. Huczy w kominie aż strach.

Romciu pewnie leśniczy się zgodzi, akacja to nie jest jakieś szlachetne drzewo.

Róże nie dość, że kwitną, to jeszcze i liście mają! Jestem szczerze zdumiona... Tym niebieskim kolorem marcinka też, on taki naprawdę?
A jak się mają rozmyślania nad nową rabatą?

Piszesz, że nie masz chryzantem a ja widze dwie (2 i 3 zdjęcie)
U was chyba wcale nie bylo przymrozków. U mnei juz dawno "posprzątane"

Iwonka tyle róż o mamusiu jestem pod wrażeniem I jak napisła Marta tyle jeszcze w pieknych, zdrowych liściach Konieczne spraw Summer Song podpórkę, przy niej to będzie zupełnie inny krzak, tym bardziej, że jeszcze wyrośnie
Iwonka to raczej nie jest Anisade, Twoja wydaje się duża? Ile urosła?
Zaraz poszukam fotki mojej dla porówniania.

Martokolorek marcinka jest taki faktycznie. Rabatka jest częściowo już obsadzona - powędrowały tam dwie hortensje ogrodowe, tawułki Arendsa i bordowe żurawki, ale jeszcze całość nie jest obsadzona, jeszcze rozmyślam

Dorotko jak zwykle masz rację

Dzięki Jolu. A co powiesz o mojej nn-ce? O dopisałaś Spora jest - tak z 1,5 m to chyba ma i wąsko rośnie.

Pytanie i prośba do wszystkich. Od dłuższego czasu szukam nazwy do mojej róży. To najbardziej zmienna róża jaką mam. Sami zobaczcie

Iwonka to jakby klika róż w jednej było Na czwartej fotce, jak Austinka wyglada ten kwiat z prawej Dwa przedostatnie jak Goldelse
To wszystko zdjęcia jednej róży? Jesteś pewna?
Ja wiem, że to nie jest Anisade.

Tak Jolu to wszystko jedna róża. Ta róża to dla mnie wielka zagadka

I dla mnie Takie wywinięte do dołu płatki to cecha odmianowa, a u Ciebie raz wywinięte, raz pękate, raz cytrynowe, innym razem żółte z pomarańczem
Nie mam pomysłu, może zapytaj na Rosie

Ło !!! Jej!! Jaki piękny ogród!! Jeden z ładniejszych jakie oglądałam na forach ogrodowych! Miałam w planie sprzątanie domu a zasiedziałam się u Ciebie. Piękny!! Masz większość roślin, które ja bym chciała mieć!! Ło!! Jestem zachwycona!! I jak tu nie zazdrościć? Tym bardziej, że nie mam szans na stworzenie czegoś takiego! Musiałabym jakoś pozbyć się sąsiadów. Ale nikt nie chce oddać mi swojej ziemi

Ależ kwitną Raczej ich teraz nie tnij, bo tylko je zachęcisz do życia. Niech idą spać a jak już utną sobie drzemkę, to przytniesz.
NN faktycznie zadziwiająca. Potrafi być bardzo zmienna. A może to ona ?

Celinko bardzo dziękuję za twoje bardzo miłe słowa, ale myślę, że znajdziesz na forum dużo pięknych ogrodów.

Dziękuję Izo za poradę. One dalej nie chcą spać, u nas cieplutko. Co do nn-ki to wiesz, że to może być dobry typ
zwłaszcza na tym zdjęciute żyłki na płatkach Dla porównania wkleję takie zdjęcie

A tak a propos tego, że jedne kwiaty jasno żółte a drugie prawie morelowe


Piękny dziś mieliśmy dzień. Słoneczko i ok 11 stopni. Róże nie chcą iść spać

Kronenbourg

The Fairy

Cubana

Hansestadt Roztock

Graham Thomas

Lincoln

Ale zakwitła już także Kalina Bodnantska Dawn

Ktoś nie śpi, żeby spać mógł ktoś (czytaj: moje róże )
Zazdroszczę nieprzyzwoicie... i tylko kiedy pomyślę o kopaniu i pieleniu w glinie... to jakby ciut mniej