TEMAT: Ogrodowe pasje Gosi.

Ogrodowe pasje Gosi. 23 Lut 2014 15:39 #227575

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Ja bym nie przesadzała teraz rododendronów :jeez: W najlepszym wypadku skróci się im kwitnienie. W najgorszym zrzucą pąki.
Chyba że możesz, Haniu, przenieść z nienaruszoną bryłą korzeniową. A to nie jest łatwe.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogrodowe pasje Gosi. 23 Lut 2014 15:45 #227577

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Gosia, dzięki. Pojęcia nie mam, jak ten czupidron się wabi; sądzę, że moze to dereń biały (biało-zielone liście i czerwone młode pędy)"variegata", jest taki? :rotfl1: :hearts:
Dorota, miło, że odpowiedziałaś. Męczę Gosię, bo nie umiałam znależć "azaliowych" magików na forum, a nie znam wszystkich ogrodów. Zrobię, jak mówisz. A do dużej donicy mozna? :hug2:
Siberia, witaj, edytuję, bo teraz zobaczyłam Twój post. No i co robić? Zależy mi na miejscu, przeniosę duuużą bryłę korzeniową i mam nadzieję, że roślinka zrozumie i wybaczy.

Gosia, kochana, już się wynoszę! Wybacz okupację wątku, przepraszam i dziekuję :thanks: :thanks:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Ostatnio zmieniany: 23 Lut 2014 15:51 przez hanya.

Ogrodowe pasje Gosi. 23 Lut 2014 22:14 #227812

  • Ruda2011
  • Ruda2011's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 270
  • Otrzymane dziękuję: 119
Jestem Gosiu - hejka :)
Ekologia bliska jest mojemu sercu - chętnie skorzystam z Twojej wiedzy :garden1:
Wracam do czytania całości :coffe:
300m2 FRAJDY czyli w ogRODzie Rudej
JESZCZE NIE BYŁO, ŻEBY JAKOŚ NIE BYŁO - MARIOLA "R"

Ogrodowe pasje Gosi. 24 Lut 2014 23:19 #228212

  • Roma
  • Roma's Avatar
Gosiu - wstawiam fotki krzewu irgi,tawułki i tawuły van Houtte'a Sadziłam je jesienią a teraz nie wiem czy je przyciąć czy zostawić tak jak jest.

1-DSCF0001_2014-02-24.JPG


2-DSCF0002_2014-02-24.JPG


3-DSCF0003_2014-02-24.JPG

Jakieś takie niewyraźne te fotki :jeez:

Ogrodowe pasje Gosi. 24 Lut 2014 23:33 #228215

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Romeczko przed chwilą wstawiłam wpis o cięciu zimowo- wczesnowiosennym zerknij czy na jego podstawie jesteś sobie w stanie poradzić, jeśli nie to odpowiem Ci tu. :flower2:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Ogrodowe pasje Gosi. 27 Lut 2014 23:55 #229334

  • Roma
  • Roma's Avatar
Dziękuję,poradzę sobie :kiss3:

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Mar 2014 18:36 #229833

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Roma, pierwsza fota tawułka - ciąć 10 cm.od gruntu
druga fotka tawuła van Houtta :whistle: - ciąć dopiero po kwitnieniu za ostatnim kwiatem,
trzecia fota irga - nie ciąć :teach: :flower:
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Mar 2014 10:22 #230017

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Witaj Gosia, czy dodawać mączkę bazaltową do kompostownika czy mieszać z gotowym kompostem? Sama już nie wiem, pierwszy sposób jest wygodniejszy ale nie wiem, czy dobry. Jak myślisz?
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Mar 2014 12:41 #230044

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Haniu jeśli w kompoście nie masz dżdżownic kalifornijskich to możesz dodawać do kompostownika. :)
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Mar 2014 13:11 #230055

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Gosiu.
Być możę robię jakiś błąd o którym nie wiem, dlatego prosiłbym Ciebie abyś rozwinęła swoje poprzednie zdanie. Ja do kompostu nie dodaję samej ziemi oraz popiołu drzewnego, ale do gnojówek którymi zwilżam kompost lub do owocowo-warzywnych wytłoków pozostałych z wytłaczania soku zawsze dosypuję 1-2 łyżki mączki bazaltowej. Robię to oczywiście z myślą o pożytecznych mikroorganizmach i nie traktuję tego jako dodatkowe źródło mikroelementów w diecie dżdżownic.
:hug:
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Mar 2014 13:23 #230062

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Być może Gosi chodziło o to, że maczka bazaltowa może udusić dżdzownice, skoro szkodzi owadom zatykając przetchlinki....faktem jest,że pyli potwornie :whistle: .

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Mar 2014 14:13 #230075

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Gosia, nie mam dżdżownic kalifornijskich...jeszcze :hug: Jest w kompostowniku pełno zwyczajnych dżdżownic, im to może zaszkodzić? :woohoo:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Ogrodowe pasje Gosi. 04 Mar 2014 08:45 #230735

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
waldek727 wrote:
Gosiu.
Być możę robię jakiś błąd o którym nie wiem, dlatego prosiłbym Ciebie abyś rozwinęła swoje poprzednie zdanie. Ja do kompostu nie dodaję samej ziemi oraz popiołu drzewnego, ale do gnojówek którymi zwilżam kompost lub do owocowo-warzywnych wytłoków pozostałych z wytłaczania soku zawsze dosypuję 1-2 łyżki mączki bazaltowej. Robię to oczywiście z myślą o pożytecznych mikroorganizmach i nie traktuję tego jako dodatkowe źródło mikroelementów w diecie dżdżownic.
:hug:

Waldku ja bym chętnie nawet to zdanie rozwinęła gdybym miała coś w tym temacie do dodania, ale nie mam. Nie jestem biologiem, zoologiem ani nikim innym z pokrewnej dziedziny. W ogrodzie wiele czynności wykonuję intuicyjnie na bazie posiadanej już wiedzy i doświadczenia ot na zasadzie mojego logicznego myślenia. Co nie znaczy, że mam rację.
W tym wypadku przeprowadziłam takie rozumowanie, skoro dżdżownice kalifornijskie nie lubią ziemi, a to już wiedza zaczerpnięta od znawców tematu i z własnego doświadczenia to pewnie zmielonej skały też tolerować nie będą. Oczywiście mogłabym poeksperymentować, zaryzykować, ale jakoś na razie takiej potrzeby nie czuję. A ryzykować też nie zamierzam, za dużo do stracenia bym miała. Oczywiście jeśli zechcesz takie doświadczenie przeprowadzić to chętnie z wniosków z niego skorzystam. :wink4: Wydaje mi się, ale tylko tak mi się wydaje, że 1- 2 łyżki mączki bazaltowej krzywdy zrobić nie mogą i pewnie w całej pryzmie kompostowej są ledwie zauważalne przez dżdżownice. Gdybyś miał jakieś obserwacje w tej sprawie to chętnie o tym Waldku poczytam. Na razie jednak pozostanę przy mieszaniu gotowego kompostu z mączką bazaltową.

Haniu szczerze mówiąc nie wiem, "zwykłe" dżdżownice żyją w glebie, ale jak reagują na skałę w diecie nie mam pojęcia. :wink4:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

Ogrodowe pasje Gosi. 13 Mar 2014 21:26 #233357

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Gosiu jestem pierwszy raz u ciebie i od razu z pytankiem. Masz Veronica 'Atomic Silv.Pink Ray'- chciałabym zamówić tego przetacznika, ale chciałam się spytać czy on się pokłada i skąd w nazwie silv? Od silver - srebrny. W googlach są słabe zdjęcia tej rośliny?

Ogrodowe pasje Gosi. 14 Mar 2014 08:57 #233477

  • maniusika
  • maniusika's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 89
  • Otrzymane dziękuję: 15
Widzę że u ciebie same dobre porady , tez muszę przesadzić Rh bo rośnie za blisko drogi dojazdowej . Teraz zięć poszerza drogę aby mógł się zmieścić ze swoimi długimi samochodami .. Muszę go przenieść w inne miejsce .. Tegoroczny marzec jest bardzo ciepły i już sporo kwiatów przesadziła ale z sianiem jednorocznych czekam do kwietnia bo mogą powschodzić i nocny przymrozek może ich zlikwidować ..
Janina
Ogród wokół domu[url]Kotek

Ogrodowe pasje Gosi. 14 Mar 2014 10:56 #233521

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Cześć Gosia, mam nadzieję że się nie roztyją na takiej diecie. :rotfl1: Muszę spróbować, bo posypywać mogę tylko tam gdzie płotki, inaczej Kubuś wszystko na łapach wniesie do domu. :mad2: Pokaż co u ciebie- pewnie już cudnie wszystko wystartowało. Lecę do ogrodu trochę posprzątać. Od jutra ma być znowu bardziej marcowo niż majowo, brrrrr :bye: :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

Ogrodowe pasje Gosi. 16 Mar 2014 09:03 #234154

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Magdaleno na czarną plamistość idealnie sprawdza się oprysk z sody oczyszczonej i mydła potasowo czosnkowego. Woda utleniona natomiast w przypadku podtopienia szybko i skutecznie dostarcza tlen do korzeni.
Gosiu, przepraszam że wyrwane z kontekstu ostatniej dyskusji w twoim wątku.Cytuję twoją wypowiedź z wątku Jagody. Jednak interesuje mnie oprysk z sody na czarną plamistość. Kiedy należy go wykonać i w jakiej proporcji go robiłaś?

Soda oczyszczona na czarną plamistość róży. 16 Mar 2014 12:07 #234213

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Iwonko Veronica 'Atomic Silv.Pink Ray' mam pierwszy sezon, to krótkie doświadczenie i nie za wiele mogę powiedzieć, bo też i roślinka jest młodziutka. Moim zdaniem się nie rozkłada, ale więcej informacji na jego temat udzieli Ci Edyta od której otrzymałam sadzonkę tej rośliny i która uprawia ją dłużej niż ja. U niej też pewnie znajdziesz lepsze zdjęcia, a jak nie to zawsze możesz poprosić o fotki. :wink4:

Janinko, ja też z siewami jednorocznych czekam. W pojemniki nie sieję bo potem za dużo pikowania, jednoroczne sieję wprost do gruntu poza heliotropem i petuniami, które są już wysiane w pojemniczki.

Haniu ja mieszam mączkę z wierzchnią warstwą gleby i nic psinka na łapkach nie wnosi, no poza piaskiem. :rotfl1:
Dla tych którzy stosują mączkę bazaltową podpowiem, że ma dużo szybsze i lepsze działanie wymieszana z obornikiem, można z granulowanym, ja podsypuję i jednym i drugim.

Bożenko na 10 litrów wody deszczowej (ciepłej) wsypuję 5 łyżeczek sody oczyszczonej, wlewam 10 łyżek mydła potasowego, może być potasowo czosnkowe (nawet lepiej), pół szklanki denaturatu (jeśli masz twardą wodę), dokładnie mieszam i takim roztworem opryskuję rośliny. Idealny również na mszyce. Zawiesiną roboczą pryskamy bardzo dokładnie krzewy, ja spryskuję także glębę wokół róży. Oprysk powtarzamy po trzech dniach potem dwa tygodnie przerwy i cały cykl powtarzamy od nowa. Jeśli w poprzednim roku rośliny były silnie porażone to cykl oprysków powtarzamy do końca sezonu. W lecie opryski wykonujemy wieczorem, lub w dzień pochmurny bez opadów. Wykonanie go w czasie słonecznego dnia może doprowadzić do poparzenia roślin.

Dla spragnionych wiosennych widoków zdjęcia tegorocznych kwitnących roślin wkleję po południu. :wink4:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Roma, pamelka, sd-a, piku, waldek727, Bozi, Elżbieta, hanya


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.705 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum