TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 13 Sty 2015 09:24 #328648

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
oj nie........biedna Hakuro....mam nadzieję, ze się uda ją uratować, kciuki będę trzymać :hug:
wiatry są obrzydliwe, normalnie jak w tropikach tylko pogoda jakoś do nich nie pasująca :silly: :whistle:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 13 Sty 2015 10:01 #328651

  • Kondzio
  • Kondzio's Avatar
Pocieszaj nas tymi pięknymi zdjęciami, bo pora roku taka dołująca. A jak się ogląda twoje zdjęcia to aż w sercu robi się gorąco :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Sty 2015 18:26 #328780

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Zgadzam się z Kondziem...
Co do mąki to użyłam żytniej razowej z firmy Melvit, mają też pszenną razową i orkiszową....wypieki udają się mimo mojego ignoranctwa w kuchni..... :oops:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 13 Sty 2015 23:21 #328895

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dobry wieczór!
Dzisiaj pojawiło się słońce! Patrzyłam przez biurowe okna jak zaczarowana..niestety, mimo ogromnych chęci nie mogłam urwać się z pracy i na tęsknym spojrzeniu się skończyło...może pokaże się znowu w weekend? Oby!
A u Was jaka pogoda? Wiatr ustał? Słonko wyszło?

Monia, bardzo się cieszę, że się skusiłaś! Pierwsze koty za płoty, teraz będziesz testować kolejne przepisy! To dla mnie wymarzony sposób na drętwe zimowe popołudnia ;-)
Dzisiaj upiekłam chałkę i chlebek, pycha! A Ty, co teraz bierzesz na warsztat? :wink4:
Byle do piątku! jeszcze tylko 2 dni :hug:

Marta, wierzby to twarde sztuki, jest nadzieja ;-) U Ciebie bez strat? Byłaś na działeczce?
Kondziu, dziękuję! Chętnie wracam teraz do letnich i wiosennych zdjęć..potrafią tchnąć nieco optymizmu w codzienną szarość, prawda?
Ty na pewno też masz co wspominać B)
Ewa, dzięki za info dot. mąki, popatrzę w sklepie za tą marką. Nie zniechęcam się! Dzisiaj upiekłam kolejny chlebek, wyszedł bardzo smakowicie!
Pozdrawiam serdecznie :bye:

To jeszcze trochę lata 2013









































Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 13 Sty 2015 23:26 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Keetee, Bozi, Amarant, Ewogrod, julieta, Kondzio

Ogródek Robaczka 14 Sty 2015 00:08 #328902

  • julieta
  • julieta's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 56
  • Otrzymane dziękuję: 12
Dobry wieczór !

Melduję, że u nas już nie wieje. W ogrodzie i nie, po wichurach żadnych strat. Poza tym od kilku dni przedwiośnie, w nocy na mocnym plusie, a dziś o poranku plus pięć, w ciągu dnia plus dziesięć ... Tulipany,przebiśniegi ruszyły z kopyta, a rozety rozchodników :jeez: Jeśli nie będzie dużych mrozów, to liście niektórych róż zaliczą najdłuższy sezon w nowoczesnej Europie :crazy:
Ostatnio zmieniany: 14 Sty 2015 00:10 przez julieta.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Sty 2015 01:01 #328906

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
U nas bez strat po wietrznych dniach- na szczęście!
Zaświeciło słońce, za oknem +10, aż żal było jechać do pracy. W powietrzu czuć przedwiośnie.. Ciekawe, jak to będzie w tym roku.. Sięgnęłam do zdjęć z 2014r- 22 lutego przesadzaliśmy z Mężem jałowce kolumnowe. Pamiętam, jak się naradzałam na forum, że kalendarzowo zalecany kwiecień na kopanie z gruntu, ale już końcówka lutego była przedwiośniem w pogodzie i odważyłam się w lutym na przeprowadzkę krzewów. Czyżby powtórka nam sie szykowała z wczesną wiosną? Chyba lepiej, żeby tak było- nie wyobrażam sobie nadejścia mrozów, po obecnym temperaturowym rozpasaniu roślin- to byłby pogrom na rabatach.. :unsure:

Co biorę teraz na warsztat?- chyba malowanie kuchni i rozkładanie wykładzin :jeez: Nie wiem, czy jeszcze na coś sił starczy i fantazji.. Bułeczki wyszły pyszne, Mąż zjadł kilka na śniadanie i sądzę, że jeszcze nie raz poprosi o świeże wypieki. Dzięki za zachęcenie do wypiekania :hug:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Sty 2015 09:48 #328937

  • julieta
  • julieta's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 56
  • Otrzymane dziękuję: 12
Dzień dobry !
Pogoda sprzyja, więc dziś udzielam się ogrodowo. Powiększe okręgi pod drzewkami, może trochę odchwaszczę. Pączki na moich głogach napęczniałe... Ale, ale ... od poniedziałku, wtorku idzie zima :bravo: Wreszcie :cool3: Tylko cicho sza ! Żeby jej nie spłoszyć B)

Miłego dnia :bye:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Sty 2015 09:57 #328938

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ja już wczoraj zaczęłam porządki w ogrodzie :lol: , na razie jedna różanka ogarnięta ze starych liści, może dziś coś znowu popchnę ;)

A co to za roślinka w charakterze obwódki na czwartym zdjęciu? Idealna wysokość i zwartość :woohoo: . Lobelie i lawendy, które też u siebie stosowałam wyłażą na trawnik, a niechcący podkoszone :evil: już nie wyglądają tak ładnie :devil1:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Sty 2015 20:47 #329087

  • nifredil
  • nifredil's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 27
  • Otrzymane dziękuję: 6
Kasiu, takie różane widoki nigdy się nie znudzą. Zamówiłam ostatnio wiosenną porcję różyczek, a wśród nich Constance Spry. O ile mnie pamięć nie myli masz ją u siebie, prawda? Mogłabym prosić kilka tematycznych fotek :flower1: albo chociaż podpowiedzi, na których stronach jej szukać.. Ciekawa jestem czy faktycznie taka bujna i krzaczasta..
Widzę, że podpatrujemy przepisy na tym samym blogu :happy3: Trafiłam na niego jakiś rok temu i miałam dzikie jazdy na wszystko co nowe..nawet własne lody robiłam (wychodziły obłędne) Problem w tym, że tak rozpieściłam moje domowe towarzystwo, że jak brakło domowego chlebka to pojawiały się jakieś bliżej nieokreślone dąsy i fochy.. Tak więc zwolniłam tempo i teraz wypieki od okazji B)
Sabina
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Sty 2015 22:14 #329111

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 894
Kasiu, czy ta różowa gipsówka, z której masz obwódkę Ci się wysiewa, czy kupujesz co roku sadzonki? Szukam nasion od kilku lat i nie mogę trafić, a w doniczkach strasznie droga jak na jednoroczną.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 14 Sty 2015 22:22 #329116

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
no nie byłam jeszcze na działeczce, jakoś czasu brak........dziś jak wyszłam po 7 z domu tak wróciłam przed 18.....zebrania z rodzicami miałam i myslałam, ze to dzieci zadają dużo pytań ale po dzisiejszym zmieniam zdanie......rodzice są górą :supr3:
a jutro jak wyjdę po 11 to wrócę po 17 ale za to piątek....po 12 w domu :dance:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 15 Sty 2015 09:35 #329183

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Pięknych widoczków z Twojego ogrodu zawsze mi mało :flower1: U mnie dziś piękne słoneczko i zaczynam myśleć o pracach ogrodowych .Pogoda wprowadza nas w błąd .Wczoraj zauważyłam ,że zaczyna kwitnąć gęsiówka a krokusy powyłaziły z ziemi i szykują się do kwitnienia w krótkim czasie .Nie jestem pewna ,czy to dobrze ,no ale wpływu na to nie mamy .Pozdrawiam cię Kasiu :flower2:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 15 Sty 2015 22:05 #329432

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
U mnie też słonecznie i ciepło było. Aż szkoda, że idzie ochłodzenie, bo o zimie nie można mówić
Cały czas zachwyca mnie ta Twoja burza kwiatów.
Muszę koniecznie to zobaczyć. :)
Dzięki Waszym wypiekom ja jutro też będę piekła chleb.
Przynajmniej mam zamiar
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 16 Sty 2015 22:55 #329862

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dobry wieczór!
Dotrwaliśmy szczęśliwie do końca roboczego tygodnia i mamy upragniony weekend! :dance:
Piątkowy wieczor spędziłam w operze na koncercie noworocznym, zamiast w drodze do Szklarskiej Poręby, jak pierwotnie planowaliśmy...ale i tak było miło ;-)
Wyjazd niestety chwilowo odwołany, ale dzięki temu planuję jutro wypad na giełdę i do ogrodu, jeśli pogoda pozwoli.
Mam ochotę ubrudzić sobie ręce :woohoo:

Juliet, u nas też przestało wiać i od razu humor mam lepszy. Nie wiem co jest z tym wiatrem, ale fatalnie na mnie wpływa... już powoli wierzę w te opowieści, że jak wieje halny to jest fala samobójstw :dazed: Szczęśliwie jednak pogoda coraz lepsza, w zasadzie mamy piękne przedwiośnie!
Jak jutro dopisze aura to cyknę jakieś zdjęcia w ogrodzie, na pewno coś zielonego już wychodzi z ziemii i czeka na odrobinę uwagi w blasku obiektywu B)
Liście trzymają się na różach mocno, ale cała masa leży też na rabatach i ogólnie śmietnik zrobił się straszny po tych wichurach. Chciałabym jutro zacząć porządki, już mnie nosi ;-)

Siałaś wczoraj? Zgodnie z Twoimi wytycznymi odnośnie faz księżyca, korzystnej biodynamiki, pola magnetycznego i innych magicznych rzeczy wczoraj wysiałam pierwsze nasionka! W ziemii siedzi już kobea, heliotrop i aminek. Zobaczymy jakie będą efekty :silly:
Monia, ja już w ubiegłym roku stwierdziłam, że pogoda za oknem i klimat w ogrodzie dyktuje terminarz prac ogrodowych, a nie kartki w kalendarzu.
Oczywiście, że zalecane byłoby wykonanie wszystkich prac na początku marca, ale przy normalnej pracy na etacie to niemożliwe, a weekendy są tylko 4 w miesiącu ;-)
Dzielę więc swój czas i siły na zamiary, a ogrodowe priorytety wyznaczam według tego, co dyktuje rozum i sama natura.
Jak pogoda pozwoli będę sprzątać rabaty nawet w styczniu i w lutym :-) Choć wtedy moi sąsiedzi mogą mieć wątpliwości w kwestii mojego rozumu hahahaha
Silnych mrozów nie widać w prognozach i niech tak lepiej zostanie..przy takich temperaturach wegetacja ruszy znacznie szybciej i rośliny mogą poważnie ucierpieć w razie ataku zimy..
W weekend urzędujesz w kuchni? Malujesz czy pieczesz? ;)
Juliet, gdzie Ty widziałaś tą zimę od wtorku? :search:

cdn. ;-)

Wczesna wiosna 2014, początek marca:





















Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 16 Sty 2015 22:57 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Amarant

Ogródek Robaczka 16 Sty 2015 23:48 #329872

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Markitko, jak tylko przeczytałam Twoją wiadomość, szczerze Ci pozazdrościłam możliwości pracy w ogrodzie...jutro sama planuję wyruszyć uzbrojona w gumiaczki i skórzane rękawice! Chciałabym zacząć sprzątać te przeklęte liście pod różami, bo straszą okropnie. Choć to najbardziej niewdzięczna z prac pielegnacyjnych przy różach..sama się nie zrobi, a kiedyś trzeba zacząć. Skoro 2 dni temu zaczęłaś to pewnie już kończysz? Nie wybierasz się w moje okolice? Zapraszam, jak już się uwiniesz ze swoimi, przydałaby mi się pomoc ;-)
Obwódka, o którą pytasz, to różowa gipsówka, jednoroczna jak słusznie zauważyła Constancja. Wysiewa się sama, ale niekoniecznie tam, gdzie jest mile widziana :happy:
Kupowałam całą paletkę na giełdzie, w maju.
Nifredilku, mam Constance Spry, ale dopiero drugi sezon, więc jeszcze szału nie było. Poszukam zdjęć i wkleję.
Ona potrzebuje minimum 3 sezony, po kwitnie raz, na starych pędach. Jakie wybrałaś jej stanowisko? Nie lubi mocnego słońca - rośnie u mnie od strony zachodniej, lekko ocieniona, ale mimo to, zauważyłam, że słońce przypala jej liście.
W drugim roku wypuściła długie, 2-3 metrowe pędy, teraz powinna ładnie zakwitnąć, jak nie będzie jakiegoś zimowego kataklizmu.
Piękne zdjecia CS ma Ewa-Gloriadei, zobacz na jej stronie (rozarium.org).
Pozdrawiam!
Constancjo, kupowałam te sadzonki na giełdzie, u nas były w cenie lobelii, na paletach. Wysiewa się też sama, choć nie jakoś szczególnie obficie.
Szkoda, że nie mówiłaś, mogłam zebrać Ci nasiona..ale nic straconego, mogę Ci kupić roślinki i wysłać w maju.
Wdzięczna i delikatna, różowa chmurka :)
Cześć Marta! Piękny piątek mieliśmy prawda? Pewnie wykorzystałaś pogodę i czas po pracy na działeczkę?
Jakie plany na weekend? Pozdrawiam :bye:
Nowinko, dziękuję za odwiedziny!
Ja też mam mieszane uczucia odnośnie takiej aury, bo z jednej strony nosi mnie do prac ogrodowych i fajnie, że pogoda to umożliwia, ale zdrugiej strony...jak przyjdą mrozy to może być kiepsko..Cebulowe zawsze można osłonić, ale róże jak ruszą to pozamiatane.. :jeez:
Margo, wiesz, że masz do mnie zawsze otwarte zaproszenie! Może wreszcie skorzystasz w tym roku? ;)
fajnie, że załapałaś bakcyla chlebowego, powodzenia! Ja dzisiaj piekę kolejny, nastawiłam też chałkę do jutrzejszej, porannej kawusi :yummi:
Miłego wieczoru! :bye:

I trochę lata na dobranoc:



















Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 16 Sty 2015 23:50 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, waldek727, Amarant

Ogródek Robaczka 17 Sty 2015 00:23 #329878

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Nifredil, znalazłam kilka ujęć Constance Spry z ubiegłego roku - to jej pierwsze kwitnienie u mnie.
Po lewej stronie pergoli, posadzona z Uetersener Klosterrose:












Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 17 Sty 2015 00:24 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, waldek727, Amarant

Ogródek Robaczka 17 Sty 2015 10:15 #329921

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Nigdy nie spotkałam takiej gipsówki na żadnym ryneczku ani w sklepie :think: . Miałam za to w różach inną gipsówkę, bardziej powiedziałabym przestrzenną :whistle: . Bardzo krótki okres wegetacji, a potem już tylko te zaschnięte pędy :huh:

Wiesz, że nigdy w życiu nie byłam w Poznaniu ;) , bardzo bym chciała kiedyś się wybrać, choć raczej nie zdążę zanim posprzątasz róże :happy3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 17 Sty 2015 12:02 #329943

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
no chciałam iść na działkę by zobaczyć ale jak zawsze plany mi się pokrzyżowały.....najpierw musiałam coś skończyć w świetlicy, zakupy no i w domu byłam przed 14.....szybko obiad zrobić i nim się obejrzałam było po 15 i klapa.....a dziś pogoda do d.......leje i zimno :mad2:
i nawet jakby była pogoda to bym tak nic nie ruszyła bo jak na złość leżę w domu i wyję z bólu.....zła jestem jak osa :mad2:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.635 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum