Dzień dobry!
Weekend minął, a zaległości wątkowe rosną
Dziękuję za odwiedziny i witam serdecznie nowych gości
W ogrodzie przedwiośnie wyparła chwilowo zima, ale ten krótki zimowy epizod już za nami. Białe stopniało, a silny wiatr zwiastuje zmianę pogody.
W kolejny weekend ma być kilka stopni na plusie, więc jest szansa na jakieś drobne prace porządkowe na rabatach
Zaraz będą odpowiedzi, a tymczasem pokażę na szybko co tam jeszcze ukręciłam z wiosennych dekoracji.
Zapraszam wiosnę łopatką i widełkami oraz transparentem:
A boćki przyleciały już na parapet - teraz czekam na powrót tych większych
Iwonko, na tarasie w weekend leżał śnieg, ale na szczęście, wygląda na to, że tulipanki nic sobie z tego nie robią - wciąż żyją!
Tymczasem czekamy na wiosnę i... czarujemy
Monia, hiacynty doczekały się zmiłowania?
Ja w weekend posadziłam cebulki frezji do donic, mam nadzieję, że nie za wcześnie
W zeszłym roku strasznie długo się gramoliły, więc teraz zaczynam uprawy nieco wcześniej.
Iwonko, mech mam w zaroślach koło domu. Na niezamieszkałych działkach rosną samosiejki sosen i brzóz, a na ściętych gałęziach połacie mchu. Mam go sporo pod sosnami, ale tam głównie nabytki z wizyty u Constancji
Witaj
Lulka! Niespokojna z Ciebie dusza, jak nie rewolucja w ogrodzie, w to w domu
Pamiętam remont Twojej kuchni - wyszło świetnie, ciekawe co tym razem wymyśliłaś!
Ja też niedawno zmieniałam obicia mebli w salonie - zdecydowałam się na dekorię i neutralne beże, a Ty jakie wybrałaś?
Wiosna na razie tylko w domu, bo w ogrodzie zima nie daje o sobie zapomnieć i co jakiś czas wraca falą zimna i opadów.
No nic, trzeba przetrwać i do przodu!
Monika, widziałam ten wianek i wiele innych na pinie w odcieniach bieli i zieleni. Widać, że ta kolorystyka jest uniwersalnie piękna
Ewa, ptaki coraz głośniejsze u nas też, zwłaszcza po dorzuceniu karmy
Czekam na te radosne trele podczas wiosennych porządków - muzyka moich uszu!
Aprilku, witaj! Stęskniłam się za Tobą rudzielcu kochany!
Bardzo mi miło, że zaglądasz i nawet czasem dasz głos
Dziękuję!
Wpadaj jak najczęściej i daj znać jak radzą sobie księżniczki na piasku
Pozdrowionka!
Gosiu, na giełdzie jest mnóstwo różności. To przede wszystkim giełda owocowo-warzywna (kilka ogromnych hal), ale poza tym 2 hale z kwiatami żywymi i 3 hale ze sztucznymi i z materiałami dekoracyjnymi. W tych halach jest też mnóstwo donic, dodatków do wystroju wnętrz, drobnych mebli, szkła, świec etc. Wszystko pod dachem.
Alinko, witaj! Bardzo mi miło, że zechciałaś spędzić wieczór w moim ogrodzie. Dziękuję za przemiły wpis.
Zapraszam ponownie i pozdrawiam serdecznie!
Kolejne wspomnienia wiosny? Czy macie już dość odgrzewanych kotletów?