Kondziu, u nas pogoda dotychczas sprzyjała, ale nadciągają deszcze..czyżbyś przegnał te chmury w kierunku Poznania?

Bozuniu, w Twoim maleństwie też już widać oznaki wiosny

Czekamy na dalsze zdjęcia z Gardenii

Marta, ....i po Gardenii

Szybko zleciało...ale teraz cały sezon przed nami! Pewnie niedługo będziesz sadzić nowe nabytki?

Monia, Gardenia jak zwykle pozwala podładować bateryjki, co niezwykle cenne o tej porze roku

Teraz tylko czekamy na słoneczko i wiosnę pełną parą!
Olusiu, jak wrażenia po Gardenii? Ja dzisiaj byłam tylko na chwilę, ale ogólnie oceniam Targi bardzo pozytywnie!
Danusiu, zajrzę w wolnej chwili. Pozdrawiam!
Sieriko, fotek nie robiłam, a samą opowieścią ciężko oddać klimat wydarzenia..może wybierzesz się w przyszłym roku?
Pozdrawiam!
Juliet

Tamaryszku, poletko przebiśniegów założyłam jesienią z cebulek, więc z marnymi szansami na sukces, ale udało się! Kwitną bajecznie, a miejsce widzę codziennie z kuchennego okna, więc cieszy podwójnie!
Na rabacie z cisami pod bukiem rosną ostnice, turzyce i ciemnopurpurowa tojeść (Lysimachia atropurpurea 'Beaujolais'), wypatrzona na ubiegłoroczej wystawie ChFS. To bylina, ale krótkowieczna..mam nadzieję, że w tym roku się jeszcze pojawi, a może nawet wysieje?
Pozdrawiam!
Dorotko, udało się sporo kupić jesienią, a dodatkowo obdarowały mnie inne Forumki, więc to dzieło wspólne

Cieszę się, że różyczki przezimowały, życzę samych cudownych kwitnień!
Witaj Aguś! Gardenia super, a nabytek w postaci ciemierników to wymarzona wartość dodana

Przebiśniegi będą idealnie się wpisywać w klimat cienistej rabaty, może zaplanujesz poletko u siebie? Polecam!
Gosiu, ostnice już ścięłam

Są zielone, podobnie jak w ubiegłym roku, ale ścinam je, żeby ładnie się zagęszczały i dotychczas im to nie zaszkodziło. Suchoty na końcach mnie trochę drażnią, więc potraktowałam podobnie turzyce 'Frosted Curls.'...

Alinko, to spore wydarzenie w branży, więc cieszy się dużą popularnością, a dla mnie to pozycja obowiązkowa co roku

Marta, w miejscu, gdzie jesienią posadziłam przebiśniegi, nic więcej nie było. Po przebiśniegach doszły ciemierniki i ranniki, czyli wiosenna aranżacja. Po drugiej stronie ścieżki płoży się barwinek variegata i powoli przedziera się na drugą stronę, więc pewnie ją wkrótce zasiedli. To północna strona i niewiele więcej mogę tu posadzić.
Z wykopywaniem cebulek mam to samo...tutaj jednak nie planuję dalszych ingerencji, bo miejsce na wyczerpaniu

W pobliżu mam zakątek azaliowo-rodkowy i dosadzę tam azalię 'Golden Lights', kupioną dzisiaj. Więcej się nie zmieści