TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Lip 2019 17:08 #667386

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
U mnie padał spokojny i gęsty deszczyk od 15 30 do 16 30.Dziś już podlewania nie ma.
001-193.jpg

002-159.jpg

Teraz już świeci słoneczko i jest b.duszno.


Następna 40 minutowa porcja mocnego deszczu.Nie zdążyłem posiać białej i czarnej rzodkwi,a teraz już nie wejdę do ogrodu,za mokro.Niebo dalej zachmurzone. :bravo: :bravo: :bye: :bye: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 13 Lip 2019 19:45 przez Krecik stary. Powód: poprawka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, bela, Jan4, Łatka, rozalia, Marlenka, Biotit, CHI, Betula, Mamma, koma, pszczolka, Basia Rozyczka, JaNina


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Lip 2019 19:33 #667406

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
U mnie pada od 1,5 godziny, rzęsisty i spokojny, wreszcie bo usycha wszystko ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Betula, Mamma, koma, Sylwiaaa, JaNina, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Lip 2019 19:40 #667408

  • Sylwiaaa
  • Sylwiaaa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 650
  • Otrzymane dziękuję: 3089
Jestem dzisiaj bardzo szczęśliwa, ponieważ w końcu dobrze popadało i rośliny wyglądają od razu lepiej, tak samo warzywa :supr3: :) :) :) :)

Dżemy z agrestu i porzeczek zrobione, borówki zjedzone :oops: :)
Ostatnio zmieniany: 13 Lip 2019 19:43 przez Sylwiaaa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Betula, Mamma, koma, JaNina, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Lip 2019 19:43 #667411

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
Pada :bravo: :bravo: :bravo:

Z przerwami, ale często. Moknie wszystko.
Zmokłe lilie:
P7131217.jpg


i róże:
P7131301.jpg


Z "Lata agatowego" przywlokłyśmy z Przyjaciółką pełne autko roślinek (byłam dzielna - kupiłam tylko 8 szt, reszta jej), a wystawy kamieni jakiś tam nawet nie chciało nam się obejrzeć. Normalnie "zielony świr" :happy3:

Tu część Jej "zdobyczy":
P7131192.jpg


A tu cała moja:
P7131229.jpg


Czerwone i pomarańczowe żurawki to prezent (z czwartku) od znajomego ogrodnictwa.
Spokojnego wieczoru - mam nadzieję, że nie spełnią się ostrzeżenia o wichurach i burzach...
Ostatnio zmieniany: 13 Lip 2019 19:44 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Łatka, rozalia, Marlenka, Biotit, Mamma, koma, Basia Rozyczka, JaNina, sznurki Ani, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Lip 2019 20:13 #667417

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Ładne te żółte rudbekie (sundekie) po prawej. Ale one niestety nie zimują :(
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, CHI, Mamma

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 13 Lip 2019 21:16 #667423

  • koma
  • koma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3801
  • Otrzymane dziękuję: 32079
Ładny dzień.temp.w ciągu dnia 23-26 stopni.Wieczór już powiał chłodem.Pada,a raczej kropi deszczyk.
Nie wyrabiam się na zakrętach.Mam u siebie na okres wakacji troje wnuków,do ogarnięcia warzywnik,rabaty kwiatowe,przetwory,itd.itp.


20190709_114327.jpg
Maria
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Betula, Mamma, Basia Rozyczka, JaNina, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 06:06 #667449

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Maria rozumie Cię doskonale. Mam tak samo tylko z tą różnicą, że moją trójce mam na okrągło.
Dziś pochmurno 15 stopni w tej chwili nie pada. Niby wczoraj popadało,ale to jeszcze mało. Wiecej się chmurzy niż tego deszczu jest. Dla mnie ciężka taka pogoda. A jeszcze te muchy spać nie można.

IMG_20190713_182311-3.jpg


Zakwitł 1 bratek z wysiewanych 26 kwietnia.
Ostatnio zmieniany: 14 Lip 2019 06:08 przez sznurki Ani.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Marlenka, CHI, Betula, Mamma, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 07:29 #667451

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
Ech dziewczyny - jak ja Was rozumiem... Za szybko czas leci, już jesień... Pola poprane w lipcu :jeez:

+15. niby ciepło, a chyba napalę w kominku, jakoś tak bez sensu... Cieszę się, że może jeszcze popada, co nie zmienia faktu, że w taka pogodę nie żyję...

P7131310.jpg


Suka rozgryzła szwy mimo kołnierza... Miała usuwany guzek. Pewnie trzeba będzie jeszcze raz szyć. To tyle na temat "wolnej niedzieli".
Spokojnego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Armasza, Marlenka, Betula, Mamma, Basia Rozyczka, JaNina, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 08:34 #667453

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
CHI wrote:
już jesień...

Ja bardzo, bardzo proszę - bez takich :dry:
Małgosiu - w takiej Umbrii żniwa w czerwcu, co nie znaczy, że nie ma tam później lata, a i owszem, i to jakie :lol:
Co do mnie - chętnie bym się podmieniła z Śródziemnomorzem na klimat, sporo roślin by się dało posadzić :crazy:.
Na razie cieszmy się tym, co mamy - czyli jako tako podlanymi rododendronami (choć cztery czy pięć z niewiadomych powodów nadal zastałam w stanie "zwisu" i goniłam z wiaderkiem pod górę - w deszczu ).
W tej chwili raczej się rozchmurza, zza zachodniej linii lasu wypływają baloniaste, białe cumulusy, co to opadów nie wróżą... ale nie dziwię się Małgosinym myślom o rozpalaniu w kominku, dla mnie 15 stopni (u mnie teraz 14) to może nie ziąb, ale chłód.
Wczoraj wieczorem zjechaliśmy do Jeleniej na większe zakupy związane z remontem tutejszej łazienki - i błogosławiłam chwilę gdy wyjęłam z szafy puchówkę (cienką).
Zapach na dziś: "karkonska" róża Kordesa Rosanna

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Jan4, rozalia, Marlenka, Betula, Mamma, Basia Rozyczka, JaNina, sznurki Ani, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 09:14 #667459

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6412
Trzeba się przyzwyczaić i polubić to co się ma.U mnie pomimo,że temperatura nie przekracza 20 stopni prawie wszyscy chodzą w krótkich rękawach.
Przed blokiem po ostatnich opadach w ogródkach od północy festiwal kwitnących hortensji.
IMG_20190713_153948.jpg


IMG_20190713_153902.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, grzesiek59, Łatka, Marlenka, Betula, Mamma, jagodka27, Basia Rozyczka, JaNina, sznurki Ani, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 10:14 #667466

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Nocka z temperaturą 14,1*C.Poranek zachmurzony,a od 30 minut ponownie pada dość mocny deszcz.Aktualnie termometr wskazuje 16,6*.Jest mokro i zimno.

003-137.jpg

001-196.jpg
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Łatka, rozalia, Marlenka, Biotit, Betula, Mamma, jagodka27, Basia Rozyczka, JaNina, sznurki Ani, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 11:28 #667474

  • Biotit
  • Biotit's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 974
  • Otrzymane dziękuję: 2359
U mnie w nocy było 17C, od 7 byłem na działce, obiecany deszcz dał roślinom 0,5 l/m2. Dobre i to.

Niedziela u mnie to podlewanie borówek i dokładny przegląd całego Towarzystwa co u mnie rośnie.

Od kilku dni zauważyłem na słonecznikach beżowe owady mocno "przytulające się do siebie". Dziś kilka złapałem i ....zdębiałem, jak je znalazłem w Necie. Czyżby doleciał/dopłynął do Nas nowy szkodnik (działkę mam w pobliżu Auchan). Obym się mylił i nie jest to Halyomorpha halys


IMG_2579.jpg


IMG_2583.jpg


do tego doszedł kolejny wylot mszyc.

A wracając do temp. o których pisałem wcześniej 23-25 C to dla mnie ciepłe lato. Rośliny tez tak wolą, niż o 10 C więcej.Tak dokładnie jest dzisiaj.
Na Woli do woli

pozdrawiam Piotr
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Łatka, Marlenka, Mamma, Basia Rozyczka, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 11:49 #667477

  • bela
  • bela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 801
  • Otrzymane dziękuję: 2436
A nas deszcz omija szerokim łukiem od ponad miesiąca nie pada w nocy pokropiło trochę i na tym koniec,jak patrzę na prognozę to codziennie zapowiadają deszcz ale z nieba nic nie leci.
Miłej niedzieli :bye:
pozdrawiam Bożena
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, Betula, Mamma, Basia Rozyczka, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 13:10 #667483

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
U mnie już jest słoneczko od 15 minut.Wczorajszy i dzisiejszy deszcz na razie musi wystarczyć .Na pewno dziś też nie będzie podlewania konewką.Słoneczko nie jest ostre,więc jakoś będzie.Może uda mi się wieczorem posiać rzodkiew i koperek. :bye: :bye: :bye:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, rozalia, Marlenka, Betula, Mamma, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 13:14 #667485

  • edek86
  • edek86's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 696
  • Otrzymane dziękuję: 1431
17*C i leje. Ciekawe ile deszczówki w zbiorniku :think:
Pozdrawiam, Michał
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Marlenka, Betula, Mamma, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 13:20 #667486

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7964
Biotit wrote:
Czyżby doleciał/dopłynął do Nas nowy szkodnik (działkę mam w pobliżu Auchan). Obym się mylił i nie jest to Halyomorpha halys


IMG_2579.jpg

A nie jest to odorek zieleniak? U mnie problemem w tym roku to szkodnik który pokazał się w PL w 2016r ćma bukszpanowa!! :jeez: jej gąsienice zżerają całe krzewy. Rok temu w KRK kolega pokazywał duże kilkudziesięcioletnie okazy zniszczone całkowicie. W tym roku zauważyłem je u siebie i nie wiem czy pryskać czy wywalić krzewy, ale co dać jako obwódki :cry2:

Wczoraj spadło 20l słabo, w miejscach gdzie nie było podlewane ziemia jest mokra na raptem 5cm
Ostatnio zmieniany: 14 Lip 2019 13:21 przez Adrian89.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Mamma, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 13:54 #667490

  • MagdaH
  • MagdaH's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Uzależnienie roślinne silniejsze jest niż inne
  • Posty: 1791
  • Otrzymane dziękuję: 3088
Nie bardzo Adrian, odorek zieleniak jest z wierzchu zielony, to jakas inna tarczówka
DSC00424.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, pouder, Marlenka, Mamma, Jaedda

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 14 Lip 2019 14:29 #667493

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Pada cały dzień z nielicznymi przerwami. Temperatura 20*C.
Co do owada to jest Wtyk straszyk (Coreus marginatus) :)
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Łatka, Betula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.848 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum