TEMAT: MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 08 Lut 2013 20:35 #120864

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Oczywiście, że nawiązują się tutaj prawdziwe relacje , znajomości a nawet przyjaźnie.
Bardzo często organizowane są spotkania regionalne, a teraz już nawet ogólnopolskie!
W tym roku w czerwcu będzie drugi ogólnopolski zlot miłośników ogrodnictwa w Sulejowie...
Jeżeli tylko będziesz miała ochotę się spotkać z dużym gronem zapalonych ogrodników to zapraszam do wątku zjazdowego

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...6-sulejow-2013-zjazd


Zielone okna z estimeble.pl

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 08 Lut 2013 20:53 #120876

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Bardzo nietypowe, ale również bardzo piękne wprowadzenie do wątku ogrodowego :)
Szczególnie trafiło do mnie zdanie, że czasem tak bardzo czegoś chcemy, że nie potrafimy się cieszyć tym, co mamy :think:
Liczę na kolejne trafne spostrzeżenia ;) , no i oczywiście na kolejne piękne zdjęcia :bye:

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 08 Lut 2013 21:51 #120921

  • Roma
  • Roma's Avatar
Pięknie piszesz :kiss3:

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 08 Lut 2013 22:45 #120964

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Niestety Twoje spostrzeżenia są trafne .Jesteśmy tylko gośćmi na tej Ziemi, a niszczymy ją
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 08 Lut 2013 23:06 #120973

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Pięknie rozpoczęty wątek, aż głupio zapytać, co jest na 4 zdjęciu po lewej, czy na 22 na dole :lol:

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 08 Lut 2013 23:25 #120983

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Firletka wrote:

Czy ciąg dalszy nastąpi ?... Być może. Jeśli spośród tych 1250 użytkowników zajrzy tu ktoś wiedziony nie tylko czystą ciekawością, ale i współodczuwaniem.
A jeśli zajrzał tu ktoś wiedziony ciekawością...?
Czemuż to ciekawemu oku, furtę przed nosem zamykasz :whistle: ?
Ostatnio zmieniany: 08 Lut 2013 23:28 przez Edyta.

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 09 Lut 2013 09:17 #121031

  • Firletka
  • Firletka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 640
  • Otrzymane dziękuję: 433
Igor – tak, wiem. Widziałam zdjęcia ze ubiegłorocznego zlotu w Sulejowie . Jakież to było spotkanie ! Ile śmiechu , radości i te wypieki na twarzach , emocje . A jaki kiermasz roślin! No, na pewno dla mnie byłoby to nowe, ciekawe doświadczenie… Jest jeszcze trochę czasu do czerwca.
Rośliny stają się pośrednikami w realnych spotkaniach ludzi. I to ich kolejna dla nas zasługa !


Markito – czy ja mam trafne spostrzeżenia ? Nie wiem. To akurat przez Ciebie przytoczone jest nam wspólne. Kto inny mógłby nawet nie zwrócić na nie uwagi, ale cieszę się ,że mamy podobne odbieranie świata. :dance:


Romo – dziękuję :hearts:


Jagoda5214 – czasem nawet nie specjalnie , po prostu nie zdając sobie sprawy , jakie skutki niosą nasze działania np. takie chemiczne opryski przeciw szkodnikom . I wcale nie myślę o plantacjach wielkotowarowych ,lecz o naszych , tych małych , amatorskich. Niestety i ja czasem sięgam po te radykalne środki , ale staram się zawsze dobierać takie i stosować je we wskazanych terminach , by nie potruć przy okazji pożytecznych dla ogrodu owadów . Tak zupełnie, całkowicie w zgodzie z ekologią żyć mi się nie udaje. Jeszcze. Może zmieni się to pod wpływem Waszych doświadczeń . :flower2:

Hiacynto – pytaj , pytaj . Wcale nie głupio .
Czy masz na myśli 4 zdjęcie w pierwszym poście , czy w drugim ?
Bo jeśli w pierwszym , to mam tutaj berberysa „Powwow”.
A jeżeli w drugim to mam tu proso rózgowate panicum virgatum ”Squaw” , a pod nim żurawka heuchera ”Chocolate Ruffles”

22 to chyba to :



Po lewej rośnie tu heucherella ”Dayglow Pink” z różowymi kwiatkami na niskich łodyżkach.To maleńka żuraweczka (skrzyżowanie żurawki Heuchera i tiarelli Tiarella ) .

Edyto – nie chciałabym by mój ogród był tylko wystawą dla zwiedzających .Tak jak odpisałam Danieli – nie chcę jedynie pokazywać , pragnę kontaktu z ludźmi , wymiany poglądów na wspólne nam tematy.

Gdyby obok mojej furtki przechodzący jedynie spoglądali z powierzchowną ciekawością ,co jest w środku i nie zagadnąwszy słowem szli dalej – nie miałabym znaku, śladu ,że to moje pisanie ma sens i wówczas nie byłoby ciągu dalszego, bo nie miałabym do kogo i z kim pisać. Widzę jednak ,że Wasz odzew nawet przerósł moje oczekiwania. Jesteście wspaniali ! :dance: Dziękuję. :kiss3:
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad, Gosia, waldek727, Margolka

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 09 Lut 2013 09:33 #121042

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Madziu, oczywiście, ciekawią nas zdjęcia cudzych ogrodów, tym bardziej gdy są tak piękne jak twoje. Wszyscy czerpiemy z nich inspiracje przy tworzeniu własnych zakątków, ale równie ważne a powiedziałabym, ze nawet ważniejsze są opisywane doświadczenia, problemy lub wypróbowane sposoby na radzenie sobie np z chorobami czy szkodnikami.
W pierwszej fazie mojego "ogrodowania" nie zastanawiałam się wcale nad skutkami niektórych poczynań w ogrodzie. Teraz, po kilku latach staram się bardzo rozważnie sięgać po chemię ( w ostateczności, choć z wielkimi oporami), nawozy sztuczne zastepuję naturalnym obornikiem, wiórami rogowymi, kompostem, gnojówkami.
Na forum jest wielu zapalonych "naturalnych" ogrodników i staram sie korzystać z ich doświadczeń.
Ogród to taki masz mikrokosmos, przecież spędzamy w nim masę czasu - jak będziemy w nim gospodarować tak będziemy się czuć.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 09 Lut 2013 09:58 #121048

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Magdaleno -kobieto o pięknym imieniu :) (mam takie samo ... :silly: )

Bardzo się cieszę ,że pokazałaś nam ogród ,a w dodatku "zdradziłaś"
wiele ciekawych i trafnych spostrzeżeń .

Już wiem ,że będzie to bardzo ciekawy wątek :) .

Chciałam zapytać o tę fioletową różę -co to za odmiana?
Mam wobec niej pewne podejrzenia co do nazwy ,ale chcę się upewnić.

Pozdrawiam!

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 09 Lut 2013 11:45 #121085

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Madziu refleksje pośród ogrodowych rabat to chyba jedna z najlepszych rzeczy, które nam się przydarzają.
Zaduma nad rodzącym się tu i ówdzie życiem,, dojrzewaniem i ... przemijaniem :lev:
Tu, jak w życiu trudno nam pogodzić się ze startą, ale to jest właśnie samo życie

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 09 Lut 2013 14:41 #121135

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
MagdaLeno,
każdy z nas nieco inaczej odczuwa, opisuje rzeczywistość, czy pokazuje (jak np. przy pomocy fotografii) - jedni na wesoło, drudzy na poważnie, jedni pisząc wprost, z kolei inni swoim szyfrem, do rozwiązania którego czasem trzeba zatrudnić kryptologa tudzież botanika (najlepiej systematyka). ;) Wszyscy znaleźli tu swoją Oazę, bo mniej lub bardziej umiłowali pracę wśród zieleni, nie bojąc się przy tym ubrudzić swych rąk.
Przeto każdemu z pobieżnie wyłuskanych typów przydaje się chwila zadumy, zastanowienia, troszkę pofilozofowania. Jestem pewna, że kolejka do tego wątku zapowiada się długa... Bo to fajnie się czasem zamyślić na zadany temat. :)

Co do przechodniów - zdarza mi się być zaskoczona tym, co mówią przechodzący obok mojego ogródka. Przy tym bardziej szokujące bywają konstatacje przechodniów osiedlowych, niż działkowych. Drudzy to jednak też zakręceni na zielono, choć są tam warzywnicy, sadownicy i niekoniecznie znają się na ogrodach widokowo-rekreacyjnych czy w stylu japońskim. Wiedzą jednak, że "zielonym do góry". :flower:
Pierwsi osiedlowi doceniają zadbaną zieloność nie mając bladego pojęcia o roślinności, im pachnie świeżo skoszony trawnik, podoba się fryzjerstwo bukszpanowe, martwią się, gdy stare krzewy mocno przycinam, obawiając się czy nie robię im krzywdy, czy ich to nie boli... :think: Mieszkający w tych swoich M-ileś maja potrzebę wyjścia na zewnątrz i poszukania przestrzeni i zieleni. Gdy o tym myślę, zawsze przypominam sobie pewną staruszeczkę, Gdańszczankę pamiętającą Wolne Miasto Gdańsk.

Wiele lat temu, gdy mój ogródek wyglądał inaczej niż obecnie - trawnik, kilka posadzonych iglaczków, na środku stara jabłonka papierówka (wtedy ok. 40 letnia). Moje małe wtedy dzieci bawiące się pod jabłonką, chłopcy wiszący na konarach niczym ospałe pantery, bo na drzewie najlepiej. Przechodząca staruszka, maleńka z upiętym koczkiem, musiała kiedyś być piękna kobietą, z uśmiechem witając się mówiła z niemiecka: "Dzień dobry! Wy tu macie jak w paradizie!" :)

Dziś już nie ma tej staruszki, czasy się zmieniły, dzisiaj przechodzący oglądając ogród oceniają jego wartość, słowo 'wartość' jest kluczowe. Znam wiele zaniedbanych ogrodów w Starej Oliwie, mijam je codziennie, są ogrodzone, jest tam ziemia, tylko nikomu nie chce się nic zrobić... smutne. Gdy mnie ktoś pyta jak to się robi, żeby było ładnie? - zawsze odpowiadam - trzeba zakasać rękawy i cokolwiek zrobić. Roślinami się podzielę, narzędzia mogę pożyczyć, entuzjazmu nie oddam, choć mogę zarażać. ;)

Bardzo się cieszę, że dołączyłaś do nas, bo zatrzymać się i pomyśleć na różne ciekawe tematy zawsze warto. Czy przewidujesz jakieś karty stałych bywalców? :garden1:

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 09 Lut 2013 15:41 #121164

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
MagdaLeno, mnóstwo gości w Twoim ogrodzie, nie wiem, czy taki tłok sprzyja wymianie myśli, refleksji, doświadczeń, ale - mimo wszystko - wejdę i ja do Twojego Edenu, bo już pierwszy post i pierwsze zdjęcia zachwyciły mnie i zaintrygowały :) My, stali bywalcy oazowi, z czasem robimy się troszkę leniwi, dobrze znamy siebie i swoje ogrody, wiemy, co kto lubi, co go pasjonuje, ba! co napisze, jakim stylem, długo, czy nieco krócej...
Niekiedy stosujemy skróty myślowe, mamy swoje kody i ...nasze wypowiedzi są krótkie, treściwe, merytoryczne. Czasami zaś piszemy byle co, żeby tylko zaznaczyć swoją obecność; w stylu : 'piękny jest ten kwiatek'.
Twoje refleksje dotyczące ogrodu to dla mnie jak czyste źródło, jak jakieś objawienie - że komuś się jeszcze chce i ktoś potrafi chociaż spróbować napisać coś więcej, temat kwiatów i zieleni potraktować nieco pełniej i głębiej...jako swoistą filozofię życiową...
Przyznam się, że jestem na forum ogrodniczym (najpierw FO, potem na Oazie) już kilka lat i - chociaż bardzo je kocham - kilkakrotnie przeżywałam już chwile zwątpienia i rozterki typu: czy to nadal ma sens?
Ale ogród się zmienia z każdą chwilą, z każdym rokiem, wraz z nim zmieniam się ja i ...zmienia się forum. Starsi forumowicze dojrzewają, przychodzą nowi i tak jak TY wnoszą nowy powiew, nowego ducha do Oazy :kiss3:
I chociażby dla takich chwil, choć z pewnością nie tylko, warto być w Oazie!
Pozdrawiam Cię serdecznie :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, waldek727

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 10 Lut 2013 02:16 #121511

  • Firletka
  • Firletka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 640
  • Otrzymane dziękuję: 433
Magdaleno – imienniczko. To Rapsody In Blue, o ile myślimy o tej :





Czy potwierdziło się Twoje przypuszczenie? Mam ją dwa lata , na razie się rozpędza. Pierwszej zimy przemarzła do kopczyka, czyli właściwie odbijała od 20 cm, ale pięknie odbudowała górę. Teraz ma ok. 1,50 m, pedy wciąż zielone, żywe , ale do wiosny jeszcze ponad cały miesiąc . Wiele się może zdarzyć. Trzymam się jednak nadziei ,że w tym roku zima odpłynie łagodnie , bez turbulencji.


Jolu – fakt. Obserwując ogród mam coraz więcej okazji by się o tym przekonać. Zabiegam o to, by stworzyć dobry klimat , odpowiednie warunki nie tylko do przetrwania ,ale obfitości , którą chce nacieszyć oczy , ale czasem mam wrażenie ,że robię coś wbrew, na siłę, że to syzyfowa praca. Po tych pozostały już tylko te fotki…i moje westchnienie.

Bladolica’Elfe’





clematis nie wiadomo jaki, bo najpierw był ’Fujimusume ‘ a później „wyrodził się w kierunku 'Moonlight'.



clematis 'Mrs N. Thompson'


Bywa też tak,że wpadam w wir pilnych spraw, załatwiam to, co domaga się mojej niepodzielnej obecności duchem i ciałem . Wtedy daleko mi do ogrodu , choć serce się wyrywa, chciałoby się tam wpaść, zanurzyć w chłodzie zieleni i złapać oddech . Po dłuższej takiej przymusowej nieobecności w końcu mogę wrócić …i co zastaję ? Jest ! Obronił się . Spragniony , zarośnięty chwastem, ale wciąż zielony i przebogaty. Jakby ciaśniejszy. Starszy, dojrzalszy. I nie wiem kto jest bardziej stęskniony – ja za nim ,czy on za mną…

Danielo – nie dziwię się, że ludzie zatrzymują się przy przy Twoim ogródku w osiedlu . Gdybym tam mieszkała byłby on na trasie moich codziennych spacerów z psem. Wychowywałam się w bloku, w mieszkaniu na ostatnim piętrze .Maleńki balkon z trzema skrzynkami na aksamitki i petunie musiał mi wystarczyć za ogród. Szczęśliwcy z parteru mieli choć kawałeczek trawnika , któremu niektórzy tylko próbowali nadać własny charakter . Były tam więc i sezonowe rośliny w doniczkach porozstawiane jakby ktoś je pośpiesznie porzucił uciekając nie wiadomo przed czym. Były plastikowe butelki , które chyba miały tworzyć płotki ,czy przegródki. Znalazła się nawet żywa kura uwiązana za nogę na sznurku. Jej donośne gdakanie rozchodzące się echem po osiedlu skazało ją na zniknięcie… Nie komponowała się ludziom z blokami. Były wreszcie malwy, których nasiona skrupulatnie wyłuskiwałam z suchych torebek próbując później zasiać je na działce u teściów marząc, by się udało je rozmnożyć.
Były też i takie „ogródki”, w których leżały śmieci wyrzucone z wyższych pięter , kawałki suchego chleba dla gołębi, kości dla psów.
Ale były i takie jak Twój , gdzie widać było rękę i serce ogrodnika i wówczas mi również przemykało przez głowę - „ wy tu macie jak w paradizie”.

Bywaj u mnie do woli, ile dusza zapragnie. Wyjdę do furtki by Cię przywitać i porozmawiać.Zapraszam do środka.



clematis texensis 'Princess Diana'




Bukszpan, rodgersia pinnata 'Chocolate Wings' ,
parzydło blekotolistne(Aruncus aethusifolius) , hosta



Zółtolistna pęcherznica kalinolistna(Physocarpus opulifolius) 'Luteus',
peonia 'Sarah Bernhardt’, błękitne kosaćce( Iris)



Dalu – jestem ‘starym’forumowiczem. Na FO od 2006 r choć ujawniłam się i zalogowałam dopiero w marcu 2009. Do Oazy przyszłam za Wami po… nazwijmy to wydarzeniach marcowych.To prawda ,że tworzycie tu bardzo zgraną grupę, ale Wasze ciepłe przyjęcie mnie pokazuje ,że wcale nie hermetyczną. Widzę, że doskonale się rozumiecie, że komunikujecie się w lot i czasem, nie ukrywam, nawet gdy miałam ochotę coś dopisać było mi jakoś głupio tak nachalnie wkraczać w wartko i gładko toczącą się rozmowę dobrych , starych znajomych. Może dlatego zdecydowałam się na założenie tego mojego wątku, bo tu łatwiej, tu Wy do mnie przychodzicie i tylko Ci , którzy mają na to ochotę. Nikomu się nie narzucam. Pewnie byście tego tak nie odebrali , ale ja tak myślałam.

Dziękuję :hug:

I specjalnie dla Hiacynci: :happy4: :kiss:

Powojnik ‘Królowa Jadwiga’,
Kłosówka miękka Holcus mollis ‘Variegata’
Cyprysik jakiś groszkowy zapewne , ale odmiany niestety nie znam.Jeszcze.




pozdrawiam, Firletka
Ostatnio zmieniany: 10 Lut 2013 02:20 przez Firletka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gosia, waldek727

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 10 Lut 2013 02:32 #121512

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Magda nigdy nie przypuszczałbym, że to taki splot wydarzeń przywiódł Cię w progi Oazy :think:
Tym bardziej cieszę się, że jesteś z nami :) ... że się zdecydowałaś :lol:
Nasze forum jest ogrodniczym, jak już zauważyłaś, spotkaniem uczestników, którzy szukają takiego właśnie towarzystwa :)
Dlatego spotkaliśmy się na tematycznym forum, aby rozmawiać o naszych ogrodniczych pasjach :woohoo:
Społeczne, polityczne nie są nam dzisiaj po drodze. Jeśli chcielibyśmy takich tematów ... z pewnością sporo for byśmy znaleźli ;)
Tylko to mieliśmy na myśli, cokolwiek wcześniej się stało :teach:
Jak dobrze, że mamy możliwość czytania Twoich ogrodowych przemyśleń :) jak dobrze, że postanowiłaś do nas dołączyć :bye:

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 10 Lut 2013 10:28 #121554

  • Roma
  • Roma's Avatar
Masz Magdaleno bardzo ciekawe kompozycje roślinne.Zatrzymałam się na dłużej przy bukszpanie,
parzydle i hoście.Urzekły mnie także piwonie z irysami.Prawdopodobnie spróbuję i u mnie takich połączeń.

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 10 Lut 2013 10:48 #121565

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Magdo :bye:

Jednak nie trafiłam z nazwą fioletowej róży...
Ale proszę o wyrozumiałość,bo dopiero tej wiosny pojawią się u mnie
róże w tej kolorystyce :)
Zamówiłam Veilchenblau i tak pomyślałam ,że to może ona... :oops:

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 10 Lut 2013 11:10 #121574

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
hej hej Magdaleno :hug: :kiss3:
zaintrygowała mnie nazwa wątku i z czystej ciekawości zajrzałam i ......ojej :woohoo: :eek3: jejku tak pięknego wstępu, takich zdjęć w życiu nie widziałam...aż się chciało zawołać "Jeszcze!!!" :kiss3: :hug:
na pewno będę wpadać bo u Ciebie jest jak w bajce :hearts:
no i widzę jedną z moich ulubionych róż - Rhapsody - cuuudo :woohoo:
i kolejną czyli Elfkę - Elfe.... :oops:

MagdaLena - gościnnie w ziemskim Edenie 10 Lut 2013 11:33 #121587

  • Flora
  • Flora's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 427
  • Otrzymane dziękuję: 389
Magda, Twoje refleksje bliskie nam wszystkim. Zaczynamy naprawdę oddychać dopiero w marcu :) Wystarczy pozaglądać do oazowych ogrodów - wszyscy czekają... Na co? Na to właśnie o czym Ty tak pięknie piszesz :hearts:
A teraz na ziemię, albo raczej w ziemię :lol: - wkopałabym z chęcią to czerwone, co widziałam u ciebie na czwartym zdjęciu w pierwszym poście, berberys?
Pozdrawiam
Sylwia


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.659 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum