Forum Ogrodnicze Oaza

Ewuniu, muszę poszukać Mańkowych zdjęć, bo gdzieś je zadołowałam
Co do tej białej piwonii, to nie mogę się oprzeć i dodaję jeszcze jedno zdjęcie
Te platki wręcz popiewały na wietrze, takie były duże i delikatne.
Rodzina się śmiała i komentowała bardzo nieprzystojnie, że 'te szmatki jeszcze wiszą'



A to piwonia kupiona w zeszłym roku na targach w Łosiowie. Dalu - tylko 35 zł, z tym, że faktycznie była niewielka. Miała jeden pąk, a w tym roku trzy!!! Niestety, jednego musiałam ciachnąć, bo był marny i widziałam, że malutka piwonia nie da rady wyhodować trzech kwiatów. Za to dwa były piękne



Nazwy oczywiście nie znam. Niech to gęś kopnie! Zapomniałam!

Uleńko ależ piwonia..... coś przepięknego i prawdziwy kolos na dodatek
Ta druga równie śliczna i pewnie przy Twoich zielonych rączkach też szybciutko osiągnie wymiary tej bielutkiej
Ogrodowe krajobrazy jak zawsze czarują
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu

Agnesiu - i ta jej kolosowatość nieco mnie martwi właśnie... Bo już muszę stawać na palcach żeby spojrzeć na nią z góry
Bardzo jestem ciekawa, jakie rozmiary osiągnie... No cóż, będę dyscyplinować
Dziękuję za dobre słowo weekendowe - oby tylko była pogoda nieco bardziej przyjazna, niż dziś...

Ewuniu, Jurku Semperku – oto Maniek w zbójnickiej okazałości dziękuje za pamięć i sympatię



A tu podejmuje gości zza płota (zdjęcie z zeszłego roku)



Jurku Semperku – witam Cię jak dawno nie widzianego i niemal utraconego ogrodnika!!!
Jak to straciłeś kluczyk??? Czyżby bramka zarosła bluszczem… (znaczy: banem)…
Jak by nie było, nawet nie wiesz jak cieszę się, że jesteś
A bukszpany robię tak:
- gałązkę długości około 10 cm, pozyskaną w dowolnym momencie sezonu (poza mrozem i upałem wściekłym) oskubuję z dolnych listków – no i to musi być gałązka zdrewniała, a nie wiosenna świeżynka, przy czym długość jest tak mniej-więcej, bo może być nawet 30 cm, albo bardzo króciutka, jak np. te pozyskane ze strzyżenia bukszpana ‘aureum’, wsadzone pod hortensją



- wtykam do ziemi, tak na minimum połowę sadzonki, ugniatam, podlewam – nie daję ukorzeniacza,
- miejsce wetknięcia to lekko zacienione wilgotne miejsce ‘gdzieś’ w ogrodzie – może być pod hostą, pod iglakiem, pod hortensją – jednym słowem gdziekolwiek-bądź, byle nie na ‘patelni’,
- podlewanie wtedy, gdy podlewany jest ogród, a tak w ogóle, to najlepiej zapomnieć o sadzonkach na rok albo dwa.
Aha, najlepiej powtarzać ten zabieg co roku, bo wtedy nagle okaże się że masz dziesiątki bukszpaników w różnym stadium wzrostu. I o to chodzi!
Przyjmuje się niemal 100% sadzonek - z tym, że nie złoty bukszpan, bo ten rozmnaża się trudniej (podobno, bo robię to pierwszy raz).
Tego bukszpana zapomniałam w krzakach, które w międzyczasie urosły i go zagłuszyły. Wykopałam i stwierdziłam, że marny on, marnieńki. No to wystrzygłam pieniek od dołu i jest kulka na pieńku



A te podrosły i rozpełzły się po całym ogrodzie




Powiadasz – ‘Królowa Bukszpanów’? Mniam, podoba mi się

Ula, Maniek wygląda jak ...Janosik...coś w tym jest
ursulka wrote:
, miałem tylko podziękować za piwonię-urocza-musiałem to napisać(super zdjęcie post z 16.05.godz.21.15 drugie zdjęcie) cudooooo.

Chesterku - dziękuję!! Tym bardziej się cieszę, bo udało mi się zrobić zdjęcie przyzwoitej jakości, które oddaje kolor i urodę kwiatu piwonii.
A jak już pewnie wiesz, nie jestem zadowolona ze swoich umiejętności fotograficznych , więc dumna jestem okrutnie, gdy mi się zdjęcie uda!
A Maniek... Hmmm, no cóż, zbój Ci on jest.. Kły, pazury i pierońsko charakterny gość

Robaczku Kasikowy – na warsztaty z cięcia bukszpanów zapraszam serdecznie. Myślę, że pod koniec czerwca będzie w sam raz, choć trudno ocenić ten dziwny sezon. Bukszpany rosną bardzo intensywnie i mają zadziwiająco duże przyrosty w tym roku. To pewnie zasługa deszczowej pogody i wczesnej wiosny. Ale za to trudno przewidzieć, kiedy zaczną drewnieć gałązki – a dopiero wtedy zaczniemy cięcie
Ciekawe kiedy zakwitną te czosnki...I ciekawe, które to ... bo posadziłam ich mnóstwo w tym roku i to różnych odmian



Tulipany ‘Ice cream’ udały mi się nadzwyczajnie, choć zasługi w tym mojej nie ma żadnej – cebule były ‘słusznych’ rozmiarów. Piszesz, że słabiej Ci wyszły w donicy… Ha! nigdy mi się w donicy nie udawały. Pewnie coś robiłam nie tak, ale mam wrażenie, że tulipany wolą rosnąć w gruncie.
Troszkę przereklamowana ta odmiana. Wolę jednak tulipany o bardziej tulipanowym kształcie, bo te raczej przypominają piwonie



Pozdrawiam Cię Kaśku serdecznie i weekendowo

Kocia Danusiu Dangar – dziękuję za dobre ogrodnicze słowo i pozdrawiam serdecznie
A stokrotki jeszcze kwitną

Witaj Iwonko Majowa – jak pięknie się Twój Nick wpisuje w porę roku!
Dziękuję, że popatrzyłaś na mój mały ogród łaskawym okiem. Tym bardziej, że u mnie napchane do granic możliwości i brak w nim tego oddechu, jaki jest w dużych ogrodach. jeśli wygląda inaczej, to znaczy że iluzja działa



Dzięki pomysłowi Robaczka i wykonaniu męża Daisy – i ja mam parasolkę! Codziennie na nią patrzę i się zachwycam Powolutku zarasta sobie powojnikiem – oj, powojnik ‘Ashva’ powinien błysnąć w tym roku



Monisiu Sz – baaardzo Ci się chwali, że zebrałaś się na odwagę i skróciłaś świeczki w sosence
To nic trudnego, a efekt będzie znakomity, zobaczysz! Jeśli jeszcze się wahasz co do kosodrzewin, to spieszę donieść, że jeszcze można to zrobić, ale to już ostatnie dni na takie działanie
Ich rasowością się nie przejmuj, dziabaj – bo i tak odrosną!
To zdjęcie sprzed kilku dni, kiedy jeszcze świeczki były całe, dziś już skrócone o połowę

Agulinko, witam Cię serdecznie! Pamiętam Cię z dawnych czasów formowych - czekaj, czekaj, miałaś wielkie trawy, prawda? Jako jedna z pierwszych forumek, pisałaś o ich urodzie w dalekim świecie
Też je posadziłam, ale bez wielkiego przekonania. Zobaczymy, czy się zadomowią w moim ogrodzie.
Zapraszam do kącików dużych i całkiem malutkich. O, takich jak ten mini krajobrazik z pełnym żagwinem. Uwielbiam ten kolorek!



Hanko – oj, zawstydziłaś mnie! Nagęgałam, nagegałam i zniknęłam, a Ty piszesz, że mój duch gadający krąży w sieci i mądrzy się ogrodniczo
Dziękuję Ci bardzo za ciepłe powitanie
Danielo – witam Cię serdecznie, Nowy Gościu
Piszesz, że ogród ma dużo zakamarków i komnat. Ooo, to jest właśnie to, o co mi chodziło! Ogród jest tak mały, że muszę doceniać sztukę iluzji. Cała rzecz w tym, żeby nie dało się objąć wzrokiem zbyt wiele. Przegrody powodują, że powstaje myśl: a co jest za tym zakrętem, za tą rośliną, za żywopłotem, a dokąd prowadzi ta ścieżka… Zwykle wówczas już ogród się kończy, ale iluzja trwa
Myślę, że na powitanie najlepsza będzie azalia wielkokwiatowa odmiany ‘Antilope’. Przepiękna roślina o wyjątkowej zdrowotności. Do tego pięknie pachnie. Kiedyś się zastanawiał, czy to aby nie odmiana ‘Irene Koster’, ale chyba jednak nie…



Gosiulek – pytasz, czy zamknęłam wątek na FO. Nie, choć nie odwiedzam zbyt często. Myślę jednak, że go zamknę, bo nie dam rady pisać na dwóch różnych forach. Ale… nie chcę robić tego tak, jakbym trzasnęła drzwiami. Nie do końca przetrawiłam wydarzenia, jakie miały miejsce i nie do końca się z tym rozliczyłam wewnętrznie. Nie zmienia to jednak faktu, że tu przywiedli mnie ludzie, których lubię

Piszesz o irysach. Oczywiście, że u Ciebie na piaskach będą rosły pięknie! Irysy potrzebują przede wszystkim słońca i dobrego odwodnienia . U mnie gleba cięższa, więc i częściej chorują.
Ale to nic, i tak je będę miała, bo lubię je niezmiernie!



A teraz już idę spać! Pozdrowienia dla wszystkich

Oniemiałam jak zobaczyłam Twoje kulki bukszpanowe.Ślicznie u Ciebie,uwielbiam takie ogrody
Pozdrawiam Urszulko

Fajnie wygląda bukszpanowy żywopłot kulkowy. Również hoduję żywopłocik bukszpanowy ale jeszcze nie ma 10 cm. Tej wiosny trochę podrósł.

Uleńko byłaś w Łosiowie ?
Teraz dotarło do mnie dlaczego piwonia drzewiasta jest tak uwielbiana ,Twoje są przepiękne nie myślałam że wyrastają na takie piękne panny, cudeńko

ursulka wrote:
Ula, moje trawy to juz historia! Wczesna wiosna wykopalismy ostatnie dwie . Przez dobrych kilka lat trawy były wielka chluba mojego ogrodu. Olbrzymie iście królewskie powiewaly swymi piuropuszami ! Jednak za bardzo sie nam rozrosly i w moim niewielkim jednak ogrodzie troszkę przyslanialy inne rośliny . Mam teraz dużo wolnego miejsca na rabacie gdyż trawy zajmowały strasznie dużo powierzchni . Posadzilam tam juz tuje kuliste . Czymś jeszcze muszę zapełnić , wiec wizyta do ogrodniczego wskazana (: Z trawami nie miałam nigdy problemu , wiec życzę Ci tego samego! Miłej niedzieli

Ursulko, chciałam Cię poprosić o garść informacji na temat modrzewi szczepionych, zwłaszcza japońskiego. Na co zwrócić uwagę w jego uprawie, czy one są podatne na choroby, szkodniki, jak je dokarmiasz, czy znoszą dobrze pełne słońce?

Witaj Ulu ja piszę i piszę na Fo. a jej niema znalazłam ciebie przez ogród Ewy, miło będzie zobaczyć znow coś nowego i ładnego w Twoim ogrodzie

Ula, czy już tniesz bukszpany?
Myślałam o tym przy obrabianiu rabatek. Korciło mnie jak nie wiem, żeby chwycić za nożyce.
Twoje kule i stożki sa rewelacyjne.
A piwonia

Ulcia co tam słychać?
Tniemy już bukszpany?

Przyłączam się do pytań
W sumie to nawet zaczęłam bo trochę tego mam..

Dziewczyny Ula zajęta bardzo, więc ja skrobnę o bukszpanach

Tnie, tnie Nawet u mnie wczoraj cięła, więc tnijcie! Nie tnijcie tylko w czasie wielkiego upału bo listki brzydkie się robią, żółkną i zasychają na końcówkach. Po cięciu Ula radzi dobrze podlać bukszpany

Ula obiecała, że niedługo zagości na forum, mam nadzieję, że słowa dotrzyma
Pozdrawiam w imieniu Uli i swoim oczywiście

Ula, puk, puk...Bardzo dawno Cię nie było. Co słychać?