Dzień dobry Państwu w SŁONECZNĄ niedzielę!
Aż trudno było mi uwierzyć, że jakiś promyk słońca prześwieca o poranku przez okienne plisy... myślałam, że jeszcze śnię, a tu... cudowny poranek z błękitnym niebem i przepięknym słoneczkiem!!! Ach, jak super, że nie śpię już od 7:30 i jest mi dane mieć długi dzień - oby również z pięknym zachodem słońca nad wiejskimi łąkami.
Przesyłam wszystkim porcję dobrej energii!
Kawa z cynamonem i syropem karmelowym pachnie mi pod nosem, a ja postaram się kilka słów skrobnąć.
Paweł, wiosenne spotkanie umówione! Jak się tylko z PanemM uwiniemy z porządkami, daję cynk
Cienista powstawać będzie od kwietnia - wówczas jestem umówiona na odbiór sadzonek. Będzie się działo
Ja z kolei chciałabym zobaczyć Wasze oczko wodne i nie tylko, także zapowiadam rewizytę
Asiu, utulam delikatnie w bólu. U nas aura zdecydowanie się poprawiła, ale ja też mam w sobie od kilku dni tłumiony ból głowy.
Przykro mi strasznie, że aż tak mocno Cię sieknęło - u mnie da się wytrzymać... życzę, by dziś przeszło.
Asiu, ja jestem ekonomiczna to fakt - powiedzmy, że czekolada zintensyfikowała moc, dlatego już po trzech beczułkach zaszumiało
Ewuniu, witaj! Trudno nie kochać brzóz... nawet teraz, zimą, wnoszą do surowego ogrodu nieco magii
Kondziu, serdecznie witam i postaram się również do Ciebie zajrzeć - zapraszam!
Martulu, o nie, moja droga - jeśli migrena sieknie mnie ze swoją standardową siłą, nie ma mowy, bym funkcjonowała... teraz jestem na takim czuwaniu - mocno ćmi i nieco ciśnie, ale da się to wytrzymać... Zresztą, ja jestem już przyzwyczajona do życia w bólu i gdy jest 'zwykły', to potrafię z nim funkcjonować...
Cienia u mnie nie brakuje, więc sadzić będę z rozkoszą - niech no się tylko ciepło zrobi!
Gabrielu, bardzo dziękuję, że masz ochotę tu zaglądać! Ja u Ciebie też nie wpisuję się często, ale to dlatego, że widoki mowę mi odbierają
Będzie mi miło móc Cię gościć pod brzozami regularnie
Sezon już niedługo!
Gosiu, ależ zapraszam z języczką! Tak przearanżowałam sobie w głowię to nowe założenie ogrodowe, że nagle znalazło się tam miejsce dla koloru żółtego, zgaszonego
Umawiamy się zatem! (bez języczki też
)
Siberko, bardzo serdecznie zapraszam i dziękuję za kibicowanie!
Michale, w kompleksy? Absolutnie
Idę do Ciebie w odwiedziny
A teraz nieco niedzielnych widoków: