Forum Ogrodnicze Oaza

Nie sądziłam, ze tak będę cieszyć się z deszczu
Wreszcie popadało. Solidnie. Roślinki od razu odzyskały wigor.
Ale wybaczcie, zdjęć dzisiejszych nie będzie. Zimno się zrobiło.

Gosia

Basia, mówisz? Moje mają trzeci rok. W zeszłym kwitły bardzo obficie, w tym kwiatów dużo mniej. Zobaczymy jak będzie dalej.
Swoje masz w gruncie?
ja bardzo lubię takie buszowate rabaty. Sadzę gęsto żeby szybko osiągnąć efekt.
W niektórych miejscach już pasowałoby poluźnić
Ale tutaj jest jeszcze ok.


Jolu, po zeszłorocznej zimie kiedy wymarzła do ziemi nie spodziewałam sie, ze tak cudnie przetrwa.
Nie wycięłam ani kawałka. Wszędzie pełno pączków! Będzie widok, już niedługo.

Celinko, orliki długo nie mogły sie u mnie zadomowić. Ale od dwu lat rosną i nawet się sieją.
Większość w bieli, granacie i fiolecie co bardzo mi odpowiada

Róże już niedługo zaczną popisy, ale póki co pomęczę was jeszcze azaliami. Jak będę przynudzać krzyczcie. Ja nie mogę się powstrzymać.
Japonka nn w towarzystwie 'padalca' - bardzo udane połączenie


Zaczyna 'Marcel Menard' na razie pojedyncze kwiaty

kolorowo na parterze

i na piętrze

Katuj jeszcze!

U nas też deszczyk . Solidnym bym go nie nazwała , ale jeśli popada wystarczająco długo, zrobi swoje

Mnie też katuj . Na ostatniej fotce Cannon's Double?

Dorotko jak pięknie Biała, pełna azalia, na czwartym zdjęciu - cóż to za jedna?

Dorota, moje clematisy siedzą w ziemi ba, przetrzymały bez uszczerbku zeszłoroczną zimę. Kupowałam zdechlaki w Obi, a okazało się, że są silniejsze od wielu innych wielkokwiatowych.
Kolorowy terror nadal wskazany

I do mojego ogrodu zajrzał deszczyk
Azalie zachwycające

Marta, bingo
Basiu, zastanawiam się nad wysadzeniem moich z donic, ale nie mogę dla nich dobrej miejscówki znaleźć.
Reniu to Schneeperle

I jeszcze na dobranoc

Ja też chcę takie azalie.

azalie,rododendrony dają koncert swojego piękna.
Mogłabym tak na nie patrzeć i podziwiać długo

Taki parter podoba mi się i to bardzo.

'Schneeperle' jest cudna z tym swoim zielonkawym środeczkiem
Sama mam dwie - jedną celowo drugą z kolei zakupiłam jako Azalię japońską Weiss
Te białe azalie ładnie łączą inne, kontrastujące ze sobą barwy...
Mam też dwie wielkokwiatowe 'Schneegold'... ale jak to się stało - pojęcia nie mam, bo obie mają oryginalne przywieszki

Katuj, katuj jam odporna na szczęście
Ale z zachwytem oglądam Twoje kwasoluby

Dorotko przepiękny ma kolor ta pomarańczowa - choć i inne też śliczne. Widać, że masz do nich rękę . Ja nie jestem odporna, jak Jola - i czasami do Ciebie i Dali, to aż boję się zajrzeć .

Pięknie Dorotko
Kalina Marisii pomimo wykopania zakwitła... Jeden kwiat (słownie 1 ) Mam nadzieję, że trzymasz dla niej miejscówkę!
Wracam oglądać zachwycające zdjęcia czarujących miejsc w Twoim ogrodzie! Że tak powiem... Szacun

Matko kochana ( nie artamka) ! ale piękne azalie Dorotko, zobaczyć to na żywo to coś pięknego...
Cały ogród taki przemyślany, nawet , jak tak nie jest! czyli dar wrodzony do komponowania
Jestem pod wielkim wrażeniem, pięknie

Dorotko, miód na moje oczy, serce i duszę Przepiękne azalki i rodki, we wspaniałej kondycji i świetnie dobrane
Cygańska spódnica w tym roku zachwyca i czaruje wyjątkowo!

Fotek miało nie być, a jednak były! Jakoś nie wydawało mi się, by aparaty nie pracowały przy nieco niższych temperaturach! Zwłaszcza jak mają takie kolory do uwiecznienia... Nawet operator skuszony kolorami powlókł się do ogrodu! Ale kolorów! Pięknie!
Trzaskacie tymi nazwami azalii, a ja nijak merytorycznie się w dyskusję włączyć nie mogę, bo znam tylko Chanel!
Okulary, okulary! Powiem tak samo, kasy ni ma... Ale nawet jeśli nie widziałam, to wiedziałam , że tam powinny być róże!

Danusiu, sadzić trzeba Za jakiś czas też takie będą

Aniu, chodzę po ogrodzie i się zachwycam. Dziś spacerowałam w deszczu

Romku, mi także. Zawsze marzyłam o takich kwitnących płaszczyznach i wreszcie się doczekałam

Oj tak Gorzatko, to chyba moja ulubienica Mam jeszcze dwie podobne (prawdopodobnie to Eisprinzessin) ale mają znacznie mniejszą odporność na mróz. W tym roku kwitną słabiutko i po części przemarzły.
Rzeczywiście doskonale wyglądają z innymi kolorami. Jeden warunek - mało deszczu.
Niestety podczas deszczowej pogody kwiaty znacznie tracą na urodzie
Z białych wielkokwiatowych mam tylko Silver Slipper, jakoś nie mogę białych upolować.

Jolu, to tak jak ja na wasze kulki. Z chęcią oglądam a niekoniecznie muszę mieć I dobrze, dzięki temu z ciekawością zaglądamy do innych ogrodów.

Dorciu, niedługo zakończy sie kuszenie azaliami. Zaczną się inne pokusy
Pomarańczowa ostatnio prezentowana to chyba Gibraltar.

Izulka, trzymam, trzymam W tym tygodniu nie dam rady przyjechać, ale zadzwonię niedługo (to nie groźba )to się umówimy.
U mnie kalina 'St. Keverne' tez jednym kwiatem zakwitła. Pewnie trzeba ja będzie przesadzić

Igorze, ty u mnie a ja po twoich wlościach wędruje i zachwycam się kompozycjami. Pięknieje twój ogródek z roku na rok.
Wiem, ze do mnie daleko, ale gdybyś, kiedyś był w okolicy to zapraszam .

Dalu, pokrewna duszo! Jak nas zachwycają te rośliny!
Nie mogę się oprzeć, znów dokupiłam dwie azalie
One chyba odwzajemniają moje uczucie, bo w tym roku rzeczywiście pięknie kwitną.
Mam nadzieję, że równie obficie zawiążą pąki na przyszły rok.

Dziś może tylko jedno zdjęcie cygańskiej spódnicy. Czuję, ze możecie mieć dosyć


i takie inne z majowego ogrodu