TEMAT: Martowy prawie ogród 2013

Martowy prawie ogród 2013 27 Wrz 2013 21:01 #195300

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Gosiulu, nie ukrywam, że podoba mi się ten Twój brak rozsądku :) i mam nadzieję, że Ci nie przejdzie na widok nieco większych gabarytowo roślin ;) Cebulki zawsze się upchnie, w ostateczności w doniczkach w sypialni! ;) I zimą będą tulipany! :)
Synu, sam wymarzniesz! :happy3: :happy3: Jak się nie będziesz ciepło ubierał na Rodos! :happy: :happy:
Romek, no nie da się nie zauważyć tej jesieni, choćby się człowiek starał... Czy w dół spojrzy na hostki, czy nieco wyżej na drzewa, no dobra ja nieco, Ty nie :rotfl1: , to rzucają się w oczy te zmiany, tak szybko w tym roku się zaczęło... Cóż robić...
Tabciu, a ja proponuję z wyrozumiałości dla błędów młodości ;) pozostawić mu wybór, z czym chciałby być duszony... Podejrzewam, że z żurawkami, co nam już zaoszczędzi nakłuwania igiełkami zdjęć! :happy: I niech się nie cieszy, że żurawki nie wymarzają, bo na duszenie na ogniu to chyba odporne nie są... :P
Kasiu, ja w pełni świadoma ryzyka jestem, ale jest ono niewielkie, tak staram się myśleć... Do sławetnej zimy 2012 trytomy zimowały mi bezproblemowo, a te nowe odmiany ( no dwie ;) ) też już u mnie ostatnią zimę przetrwały, to i te tegoroczne mają przetrwać, bo mi się łany marzą! Terracota jest w innym miejscu, nie przeczę, ładnie byłoby im razem! I jeszcze inne są! :) A pora kwitnienia by pasowała!
Paula, już rozumiem, no to taką przestrzenią trzeba rozsądnie zarządzać ;) i nie ulegać zbytnio jakimś szaleństwom, co łatwe nie będzie, skoro już się tu znalazłaś! :) U mnie też ciągłe przeróbki, przekopki i takie tam... To się nigdy nie skończy, mam wrażenie i dobrze! :)
Igor, Ty nie martw się ;) , ma mi co wymarzać, trytomki nie muszą! :P Za karę? Odkąd to dzieci karzą? :hammer: :happy3:
Wiesiu, a od czegóż jest selektywne podlewanie? :happy: W mojej ziemi takie zestawienie byłoby możliwe, woda przelatuje... Właśnie, takiej zimy już nie będzie, a ja wierzę też w to głębsze sadzenie, widziałam na własne oczy odmianowe wielkie kępy, który ta zima zła krzywdy nie uczyniła! Zatem trytomujemy w najlepsze! :)
Mirka, poczytałam o tych Igorach i wszystko stało się jasne! :lol: Poprzyczepia sobie taki tych dodatkowych rąk i palców, to i nie dziwota, że się z tymi wszystkimi pracami w ogrodzie we wrześniu wyrabia! :rotfl1: :happy3: :happy4: Jak mogłaś trytomę wydać?! Czy choć bogato? :rotfl1: A jak powiem, że zimują, to Cię skłoni do mania ;) trytom? Jak chcesz, może być po kolejnej zimie! Ja tak głęboko wierzę w ich zimowanie, jak głęboko je sadzę! :rotfl1: Różne są ludzkie motywacje, ja jak coś kupuję, to dla radości, a nie dla przerażenia! :rotfl1: :happy4:
Tabciu, cynobrówkę Lucifer też mam, choć ja mówię krokosmię ;) Co prawda, nie wyszła poza postać trawy ;) , liche cebulki widać były, ale się wyrobi, o ile nie zapomnę jej wykopać... ;) Igor w śmietanie i z żuraw...iną :woohoo: Zdecydowanie wolny ogień, dłużej... :lol: Naprawdę masz takie złe doświadczenia z trytomami? A angielskie ogrody i te łany nic nie zmienią w nastawieniu? ;)
Wiesiu, no i ognista rabata będzie! :) To Igora tam jeszcze! :rotfl1:
Ewa, pogłoski o wymarzaniu trytom są mocno przesadzone! :lol: Ale ja odmówiłam sobie wielu dzielżanów! Na rzecz bardziej wartościowych roślin, jakimi są trytomy! :happy2: Dobrze zrobiłam? ;) Dzielżany nie ruszają... Poczekaj na moją trawowo-dzielżanową rabatę! Ładnie będzie, tak mi się wydaje...
Gosiulu, Ty już nie podpowiadaj! :rotfl1:
Igor, Ty i te Twoje żyrafki! :silly: :happy4:
Małgoś, zdecydowanie z wszelkiego sadzenia sadzenie kulek jest najprzyjemniejsze! :lol: Kupowanie już niekoniecznie! ;) Ale kupowanie na nową rabatę rekompensuje te finansowe "aspekty"! Równie głęboko jak w trytomy wierzę w Twoje zakupy na nową rabatę! :) Jak to będzie, nie wiem, nie popieram generalnie drogi po trupach do celu... :happy3: :happy4:

Och, niesprawiedliwość i jawna krzywda wyrządzana trytomom sprawiła, że dłużej milczeć nie mogłam! :lol: A zdjęć nowych nie mam, nie jeżdżę, bo zimno...
To może trawki? Usiłuję zrobić ładne zdjęcia niektórym paskowańcom, a wyszło, jak wyszło...

Miscanthus sinensis 'Gilt'

DSC_1660_2013-09-27.JPG


Miscanthus sinensis 'Cabaret'

DSC_1723_2013-09-27.JPG


Moje ulubione...
Abies veitchii 'Kramer'

DSC_1643_2013-09-27.JPG


DSC_1725.JPG


Jesiennie...

DSC_1754_2013-09-27.JPG


DSC_1737.JPG


DSC_1760.JPG


DSC_1716_2013-09-27.JPG


O jakiej czynności wrześniowej zapomniano w tym miejscu ;)

DSC_1736_2013-09-27.JPG


I jeszcze muszę podzielić się swoją radością! Pamiętacie, jak ze dwa tygodnie temu skarżyłam się na to, że zgubiłam strasznie swój zeszyt ze spisem kupionych w tym roku roślin i że wszystko mozolnie odtwarzałam?
Otóż dziś byłam na poczcie, ja mam dwie poczty, jedną od paczek, drugą od listów. I na tej od paczek pani pyta mnie, czy już odebrałam swój zielony zeszyt z poczty tej od listów... Ja zrobiłam wielkie oczy, okazało się, że on tam jest! :woohoo: Jak on tam zawędrował? :rotfl1: No i teraz mam dwa! Jeden zielony, drugi w kwiatki! :lol:
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 27 Wrz 2013 21:05 przez artam.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Martowy prawie ogród 2013 27 Wrz 2013 21:07 #195308

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
... o dzieleniu żurawek :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 27 Wrz 2013 21:48 #195328

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Jakie to złośliwe wszystko...wyrywaj te chwasty...nie ma, że zimno :rotfl1: :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 27 Wrz 2013 22:30 #195339

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Cudownie odnaleziony zielony zeszycik zapewne cieszy :happy: . Matko, gdyby mi się zagubił mój zielony segregatorek, to byłaby masakra :tongue2: .

Ja dziś odchwaszczałam - to tak w nawiązaniu do fotki niepodzielonych żurawek :P . Żurawki też zresztą przeglądałam, ale już nie mam serca ich dzielić :oops: .

Marta, co do kolekcjonerstwa, to po tym sezonie mogę powiedzieć, że obfitował w liliowce, mam ich naście już :dazed: ... ale nie wiem, czy temat się rozwinie w 2014 :whistle: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 27 Wrz 2013 22:32 #195341

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
...o naprawieniu kosiarki! :happy3:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 28 Wrz 2013 18:54 #195396

  • Przemek
  • Przemek's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 111
  • Otrzymane dziękuję: 49
`Piękny miskant z pierwszej fotki, takie ciepłe barwy, nie mogę oczu oderwać, czy to nowy nabytek czy już dłużej gości w Twoim ogrodzie. Kupiony na szkółkingu czy może wysyłkowo?
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 28 Wrz 2013 20:33 #195419

  • Steasi
  • Steasi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 465
  • Otrzymane dziękuję: 50
U mnie też to się nigdy nie skończy, to jakaś choroba już jest :dry: Najgorzej to ma m., bo te największe egzemplarze to na niego czekają. W sumie to już nie może się doczekać przesadzania na wiosnę clematisów, posadzonych w wielkich skrzynkach ( w sumie to nie wiem po jakiego grzyba ja tak sobie życie wtedy utrudniłam :whistle: )
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 28 Wrz 2013 23:18 #195492

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Nowe kulki posadzone. Nie wiem dlaczego piszesz, że kupowanie jest gorsze od sadzenia. Ja uwielbiam kupować rosliny.
Po trupach? Czyli namawiasz do zbrodni :evil:
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 29 Wrz 2013 07:15 #195502

  • tulipan363
  • tulipan363's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 176
  • Otrzymane dziękuję: 30
Marto co to za sosna na 6 zdjęciu taki żółtaczek?
Można prosić o nazwę?

KASIA
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 29 Wrz 2013 11:40 #195541

  • Tabaaza
  • Tabaaza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Irysomaniaczka
  • Posty: 1499
  • Otrzymane dziękuję: 2041
Hejka! :)
Moje i Mamelona doświadczenia trytomowe są takie że Ajgor powinien mieć odpuszczone to powolne duszenie z żur....awiną :wink4: :happy3: bo nie da się ukryć że w łódzkim to trytomy idą tak sobie i szczerą prawdę młode chłopię napisało. Są ogrody gdzie trytomy niby się udają ( to znaczy rosną jako tako do pierwszej mroźniejszej zimy ) ale generalnie to w niewielu ogrodach w łódzkim udaje się je utrzymać. Mikroklimacik musi być. Mnie właśnie wizyta w Rosemoor wyleczyła z jakichkolwiek zapędów trytomowych. :happy3: Po prostu zobaczyłam jak taka roślina naprawdę powinna wyglądać i już wiem że klimacik Alcatrazu w życiu nie pozwoli mi cieszyć się prawdziwym trytomowaniem. :tongue2: W podobny sposób wyleczyłam się z dużych dziurawców - po co hodować piórka i mizerne pędy, walczyć zimą o utrzymanie delikatesów przy życiu? One i tak nie pokażą jak naprawdę wyglądają. :unsure: W moim wypadku uprawa trytom jest bezsensem. U Ciebie może być inaczej, mikroklimacik i już możesz się cieszyć trytomowaniem. :P
Pozdrówczanki
K. :woohoo:
Jak już sobie ogród urządzę po swojemu to go zdemoluję i zacznę urządzać od nowa!
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 29 Wrz 2013 11:44 #195543

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Ja też chcę zapytać, gdzie kupiłaś Miscanthus sinensis 'Gilt'. Jest piękny i taki inny :lol: .
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 29 Wrz 2013 12:00 #195550

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2557
Twoja fothergilla się już pięknie przebarwia - bo to chyba ona? U mie jedna zielona niczym kapusta, druga zaczyna sie złocić. Fioletów nie łapie żadna.
Nie wiem czy uda mi się w tym roku przygotowac ogród do z.... Niechciej trwa w najlepsze. Wczoraj ZMUSIŁAM sie do pracy w ogrodzie! Koniec świata :dry:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 29 Wrz 2013 12:00 #195551

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Ooooo! Tabcia napisała o trytomach to, co ja myślę o moich różach :woohoo:
Tylko mam za słabą silną wolę, żeby się ich pozbyć... myślicie, że jedna porządna zima rozwiąże ten problem za mnie? Tak czy inaczej, uważam, że wykopywanie trytom jest zajęciem o niebo przyjemniejszym, niż eksterminacja róż :silly:

Martulu... podziwiasz mój brak rozsądku? Jak jeszcze z miesiąc poleżą te cebule, będzie to można nazwać nawet... ułańską fantazją! :happy3:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 01 Paź 2013 20:44 #196110

  • ewa f
  • ewa f's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1158
  • Otrzymane dziękuję: 579
Marta do szkoly poszła i ma limitowany inernet za złe sprawowanie.
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 01 Paź 2013 23:17 #196169

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Czy Ty wiesz ile osób przez Twoje nieustajace zakupy wiecznie cos dodaje do listy????????? :rotfl1: Bez wzgledu na wielkość ogrodów,głębokość kieszeni i spadajacą aktywność jesienną,bombardowani niezliczonymi nowosciami,bez mozliwości złapania oddechu próbuja nadążyć :club2:Nie wiedzą jeszcze,że za Tobą nie da rady :ouch: A propos,może zechcesz skorzystać z oferty zakupu nasion przecudnej urody driakwi?Prosto z Anglii,bajeczne kolory,twoje ulubione :happy-old: Siejesz,nie siejesz????????????Odpada zmartwienie dyskusyjnego zimowania :funnyface:
Ostatnio zmieniany: 01 Paź 2013 23:18 przez sierika.
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 02 Paź 2013 21:03 #196263

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Mag, o tym też! :lol:
Igor, a nie wymarzną? :P
Dorcia, to Ty mnie rozumiesz! Oprócz corocznych zeszycików mam, co prawda, taki wielki zeszyt, ale dopiero zimą się zbieram, żeby tam wszystko powpisywać... No nieważne, zguba odnaleziona, radość jest!
Ty się na spokojnie rozglądaj, próbuj, w końcu coś Cię urzec musi, a co to będzie... :think:
Gosiulu, o tym, że zapomniano o naprawieniu kosiarki, to widać w innych miejscach! :)
Przemek, na tego miskanta to polowałam dość długo, no i udało się go dostać, w sensie dosłownym dostać! :) A mam go od zeszłego roku, posadzony dość późną jesienią dał sobie radę... Z podobnych podłużnie paskowanych mam jeszcze Jubilarisa i Gotembę, Jubilaris już trochę przyblakł ;) , a Gotemba prezentuje się wciąż świetnie...

DSC_1800.JPG


Paula, ale to chyba dobrze? :) Fajne jest życie ogrodnika! A dlaczego zamierzasz czekać do wiosny z tym przesadzaniem? I zamierzasz trzymać te clematisy w donicach na zewnątrz? Trochę to ryzykowne, ja bym posadziła do ziemi przed zimą i to jak najszybciej...
Małgoś, no właśnie nie namawiam! :) Ja też uwielbiam kupować rośliny, niestety... ;) Bo kupowanie kosztuje! :P
Kasiu, to Pinus strobus 'Louie', śliczna!
Tabciu, a może to też kwestia przepuszczalności gleby... Bo to jedyna chyba zaleta moich stanowisk, bo poza tym to już nic dobrego, teren odsłonięty, wiatry mroźne hulają... Ale ja i tak mam nadzieję, że będzie dobrze... A takie łany jak w angielskich ogrodach widziałam w tym roku 20 km od mojej działki, to kwestia czasu też, ale żeby miały ten czas, to nie mogą wymarznąć :silly: Bardzo bym się nie chciała wyleczyć pod wpływem terapii wstrząsowej z trytom, trytomowanie mi się bardzo podoba! No i jeszcze te nowe odmiany mają kwitnąć do listopada! No i kwitłyby... gdyby nie przymrozki! :mad2: Dwie, na które jeszcze czekałam i na oczy kwiatów nie widziałam, poległy właśnie... :mad2:

DSC_1789.JPG


Edyta, taki znów bardzo inny nie jest... Ale piękny, to fakt! Swojego dostałam, ale sądzę, że wkrótce będzie u Pana Maja, on ma wszystko! :)
Dorotka, ona, ona, jakoś tak wcześnie u nas się zaczęło... O tej porze roku niechciej usprawiedliwiony, zimno strasznie! Ja też chciałabym wszelkie suchelce pousuwać, zupełnie inny start do wiosennych prac, jak to najgorsze ma się za sobą... No ponoć ma się ocieplić...
Gosiulu, no niestety u nas róże wymarzają do kopczyków, u Ciebie i tak o te parę centymetrów powinno być lepiej! :) Nie mów tak, nie kuś losu, przypomnę Ci, że w tym roku róże kwitły Ci zjawiskowo! Wykopywanie trytom wcale nie jest przyjemne... pamiętam, jak po tej złej zimie te liście zgniłe na końcu się tak wyciągało bez problemu, choć nie powinno! Oj, w listopadzie można jeszcze sadzić cebule! :P
Ewa, ja i złe sprawowanie? Niemożliwe! ;)
Ewa, no co Ty mówisz! Tych ledwie parę roślin nazywasz szaleńczymi zakupami? ;) Teraz nadążam z sadzeniem, znaczy w średnich stanach normy się utrzymuję ;) Ale piwonie zaczną iść... :)
Jakie driakwie? Skoro odpadają problemy z zimowaniem, to pewnie masz na myśli jednoroczne... Nie, jednoroczne nie, ja tylko bylinowe kupuję! ;) :lol: Ale dziękuję za propozycję! :)

U mnie już po wszystkim, po hostach, trójsklepkach, zawilcach... No i niektórych trytomkach, dziwne, że te kwitnące przetrwały przymrozki bez uszczerbków, a te w pączkach przepadły! Za szybko, za szybko!
Teraz zostają już same niefajne prace w ogrodzie, no choć sadzenia jeszcze trochę będzie! :)
Tymczasem wydarzenia towarzysko-ogrodnicze jeszcze się odbywają w najlepsze! W niedzielę byłyśmy z wizytą w ogrodach u zaprzyjaźnionych ogrodniczek z Tabazy, no przeżyć, wrażeń, kształcących i inspirujących rozmów masa...
Ach, szkoda, że sezon się kończy...

Coś tam jeszcze kwitnie...

DSC_1788.JPG


Kwiat wielkości jednogroszówki i ja go zauważyłam! ;)
Anemone stolonifera 'Plena Form'

DSC_1722_2013-10-02.JPG


DSC_1794.JPG


Jarzmianki też chciały...

DSC_1811.JPG


DSC_1805.JPG


Jesiennie...

DSC_1803.JPG


DSC_1810.JPG


A nawet i ponuro...

DSC_1795.JPG


Tu nieco weselej...

DSC_1792.JPG
Ostatnio zmieniany: 02 Paź 2013 21:06 przez artam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, dodad, Margolka, VERA

Martowy prawie ogród 2013 02 Paź 2013 21:19 #196271

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Weselej za sprawą żurawek :woohoo: . Igor się ucieszy :happy: .

U mnie pierwszy przymrozek zważył tylko liście pacioreczników i ukatrupił minę :dry: . Pozostałe jednoroczne jakby go nie zauważyły :crazy: . Masz rację, że za szybko :dry: . Jak to już teraz się zaczyna, to czeka nas dłuuugie oczekiwanie na wiosnę :unsure: . Mam co prawda nadzieję, że nie tak przygnębiająco długie jak ostatnio :hammer: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 02 Paź 2013 21:24 #196274

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
U mnie niektóre hosty jeszcze się trzymają, poległy głównie jednoroczne, no i pomidory :happy3:
Ale ja trójsklepek, zawilców i trytom nie posiadam, to i straty mniejsze :P

Ostatnią Waszą wycieczkę musiałam na innym forum oglądać ;) , może teraz uchylisz choć rąbka tego pięknego ogrodu, w którym byłaś ;)
Paulinkę ciągle wożę :wink4:
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.571 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum