TEMAT: Martowy prawie ogród 2013

Martowy prawie ogród 2013 07 Paź 2013 12:48 #197037

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
dodad wrote:
Ja dzis ryłam w kompostowniku - też łatwo było. Gorzej bedzie jak dołki pod róże zaczne ryć.
A czego tam szukałaś :funnyface: Sprawdalas populację gąsiennic :wink4:
Marta na całe szczęście większość kulek cudna jesiennie, mamy czym cieszyć oczy :happy4:
-3 już było :jeez:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Martowy prawie ogród 2013 08 Paź 2013 22:39 #197329

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
pamelka wrote:

-3 już było :jeez:

Mało, u mnie o szóstej rano w jeden dzień było -5 a w drugi -4. Ostatnie noce na szczęście już z dodatnią temperaturą.

Marto, strasznie skąpisz nam zdjęć z ogrodu. A w kolekcji masz tyle pięknych drzew i krzewów liciastych, traw, iglaków przebarwiających się jesienią. Jest co pokazywać. Czekamy na fotki.
Na sobotę i niedzielę zapowiadają +22. :dance:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): marzenaF

Martowy prawie ogród 2013 09 Paź 2013 12:49 #197402

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2385
Marcin Ci pisany ;-) Czy jednak już wykarczowałaś? :devil1:

Pomidory, maliny... :think: :think: :think: To już jest prawie, prawie ogród :garden1: :devil1:
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 09 Paź 2013 20:31 #197456

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Gosiulu, oj sypnęło się już z niektórych drzew... Teraz tylko do woreczków i w cień... I z tym będzie pewien problem! ;) Nie szły same, nawet stanie i poganianie nie skutkowało, musiałam użyć siły... ;)
Dorotka, nie przeczę, okolica piękna i w ogrody piękne bogata... :) U mnie łatwo kopie się tylko do pewnej głębokości, potem następuje warstwa czegoś absolutnie niekopalnego, skrobalnego jedynie ;) i to już nie jest fajne... Powiem Ci jeszcze, że dużo przyjemniej kopie się dołki pod piwonie niż pod maliny ;) , to i Ty z dołkami pod róże migiem się uwiniesz! :) Właśnie, a pod piwonie nie będziesz kopać? ;)
Marta, wiem, o czym mówisz, widziałam, do jakiej wysokości potrafią niektóre zawilce w dobrej glebie wyrosnąć, ale nam to chyba nie grozi... ;) Ale niższe też dobre, za podnóżek dla różanych potworów będą robić...
A z aparatem jakoś tak wyszło...
Izulu, zaraz tam biedny... Na pewno wytrwały i uparty... A chryzantemom przymrozki krzywdy nie wyrządziły nawet, dopiero mają zamiar kwitnąć, ja mam jakieś późne, u niektórych jeszcze kwitnienia nie widziałam... Może w tym roku?
Witaj, Mariusz! Bardzo mi miło, że do mnie zajrzałeś, a i jeszcze takie miłe słowa... :) Jakoś tak ten mój świat od kilku dobrych lat ;) kręci się wokół roślin, to i tak się nagromadziło trochę... I nie potrafię powiedzieć dość... Oj, chciałoby się zobaczyć to bogactwo irysów w pełni kwitnienia, a jeszcze gdyby był w Bolestraszycach jakiś punkt sprzedaży, to byłaby pełnia szczęścia! :happy: Ja uważam, że prawdziwie udana wyprawa ogrodnicza musi się łączyć z zakupami! ;) :lol: Ja również dziękuję za przemiłe spotkanie! :)
Danusiu, ale przecież dla Ciebie zima to żadna przeszkoda, Ty i zimą potrafisz zakupy robić! :rotfl1: Oj, cieszmy się tym, co jeszcze mamy, te słoneczne, ciepłe dni na pożegnanie sezonu trochę smutek koją...
Mireczko, już Pani mówię, co mi będzie kwitło w październiku... Trytomy będą mi kwitły! Kwiatostany już przemarzły, ale idą nowe, no dobrze, na razie jeden... :lol: Marcinków nie lubię, też byłam z sekcji chryzantemowej, ale chryzantem chyba już też nie lubię... I w kwestii porównywania ich urody do urody dzielżanów zgłaszam zdanie odrębne ;)
Marzenka, bajka to jest to, że chryzantemy zimują! :P No dobrze, kilka u mnie zimuje, ale żeby zakwitły, to sezon musiałby jeszcze ze dwa miesiące potrwać... No dobrze, niektóre kwitną... :silly:
Wiesiu, protestuję razem z Tobą! Dzielżany cudne są i basta! ;)
Jolu, to prawda... Moje oczy się bardzo cieszą, serce się raduje itd... :lol: Są dwa momenty, kiedy szczególnie kulki przyciągają wzrok, w czasie wiosennych przyrostów i jesienią... Zimą to nie wiem ;)
Romek, skąpię zdjęć z ogrodu? Proszę łaskawie wziąć pod uwagę, że u mnie nie jest tak ładnie, jak u Ciebie... Śmiało mogę nawet powiedzieć, że u mnie jest brzydko! Nie powinno tak jeszcze być, ale te przymrozki (och, nie licytujmy się! ;) } zrobiły swoje i zamordowały wszystko, co powinno być o tej porze ładne... No prócz kulek, toteż kulkowe zdjęcia będą... A liście prawie wszystkie opadły... :(
Siberko, widzisz, jaka uparta bestia? ;) Jeszcze dycha, ale wyleci...
Pomidory, maliny, sama nie wiem, co jeszcze będzie... Ciocia szaleje... To może kilka słów o cioci...

Jeszcze miesiąc temu najzdrowszą rośliną na świecie były borówki amerykańskie, sadziłyśmy więc borówki, ale to się już zmieniło... W świetle najnowszych badań cioci :lol: okazało się, że najzdrowsze są świdośliwy jakieś... Dziś posadzona taka jedna...
A co będzie dalej? :think: Ponoć jakieś jeżyny nowe wymyślili... :lol: :happy:
Maliny... Maliny posadzone w sobotę... Ciocia i pies mój mają nową zabawę! :rotfl1: Dla mojego psa patyk to jest coś, co się bierze w zęby i z tym gania po działce w nadziei, że ktoś będzie mu chciał ten patyk odebrać! Dziś jego nadzieje się spełniły! :happy: No i wyrwał te patyki- maliny dwa razy i zabawa była przednia, bo on uciekał, a ciocia za nim biegała, żeby mu te malinę odebrać! :rotfl1: Fajnie! :devil1:
Świadkiem jednej z takich akcji była Monika MoniaX, która dziś odwiedziła mój prawie ogród. Dzięki Monika, że odwiodłaś ciocię od pomysłu sadzenia brzoskwini i nektarynek! :lol: A ja dziękuję za wskazówki dotyczące czereśni, bo ja będę sadzić czereśnie! Koniec świata! :lol:
A to wkład Moniki w białą rabatę, monstrualny złocień! Już widzę tę kępę! Bardzo nie-dziękuję! :hug:

DSC_1863.JPG


To skoro już mowa o zasługach dla białej rabaty ;) , to nie mogę pominąć "wkładu' Beaty keri, która była u mnie niedawno... Taki variegacki marcinek, a jednak będzie marcinek! :lol:

DSC_1727_2013-10-09.JPG


Nic, nic prawie nie kwitnie...

DSC_1841.JPG


DSC_1849.JPG


No to to, co nie kwitnie... :)

DSC_1816.JPG


DSC_1819.JPG


DSC_1822.JPG


DSC_1846.JPG


DSC_1853.JPG


DSC_1856.JPG


DSC_1857.JPG


DSC_1858.JPG


I na koniec moja Mroczna Puszcza! :rotfl1:

DSC_1838.JPG
Ostatnio zmieniany: 09 Paź 2013 20:38 przez artam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, VERA

Martowy prawie ogród 2013 09 Paź 2013 20:36 #197457

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Jakże uroczo Ci nie kwitnie! :P
Mówiąc o pakowaniu liści w woreczki, chyba nawet nie minęłaś się za bardzo z prawdą... w prawdziwych ;) worach zgubiłyby się, biedactwa! :funnyface:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 09 Paź 2013 20:47 #197460

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Owoców świdośliwy jeszcze nie kosztowałam, a mam posadzone kilka. Ale to wielce ozdobne rośliny :) zarówno liście świdośliwy jak i borówki jesienią przybierają piękne barwy :woohoo: , polecam
:rotfl1: Świetna opowieść o psie i cioci :happy3: , dzięki.
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Ostatnio zmieniany: 10 Paź 2013 09:05 przez olibabka.
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 09 Paź 2013 21:09 #197469

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
A wiesz, że mój pies ma dokładnie taką samą zabawę :rotfl1: , niestety dla niego róże to takie właśnie patyki :hammer:

Zdaje się, że ja mam takiego samego marcinka variegata od Łukasza, wiosną dostałam i mój już kwitnie :P :happy3:


DSC_8443.JPG


od razu widać, że nie z kwiatów ma być ozdobny :rotfl1:

A na jagody Goji ciocia jeszcze nie wpadła? :wink4: . To podobno eliksir młodości i cud nad cudami :woohoo:
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 09 Paź 2013 21:24 #197477

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Mroczna Puszcza bomba! :woohoo: od razu mi się z Tolkienem skojarzyło :rotfl1:
hehe i znalazłam fajną różę - Black Forest.....jak nic na Tolkienówkę :rotfl1:
ale w tym roku jesień mamy piękną...... :hearts:
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 09 Paź 2013 23:08 #197521

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
A ja jestem coraz bardziej zauroczona Twoją ciocią,chetnie spotkałabym sie z nia w celach ogrodowych opowieści,świdośliwę mam,białym kwieciem obsypana wiosną,ciemnymi jagodami latem,cudnymi liscmi jesienią,nasze"gleby"lubi nawet,owoce są rewelacyjne w smaku.Złocień od xMoni piękny.
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 10 Paź 2013 02:46 #197536

  • marzenaF
  • marzenaF's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1306
  • Otrzymane dziękuję: 309
Przeboska ciocia ,przekaż jej moje ukłony !
Muszę jeśli się tylko wysieje ,a sieje się na milion jagodę Goji podesłać ,mam pod pracą :funnyface:
Ciocia sadzi dokładnie to co ja , ach co za mądra i miła osoba :teach:
Spełnione marzenia Marzenki part 2 ]
kto nie ryzykuje,ten .... nie wącha :-D
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika

Martowy prawie ogród 2013 10 Paź 2013 08:14 #197546

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Marta, Twoja Ciocia musi oglądać dokładnie te same programy lub gazety co moja mama :rotfl1: . Przez cały sezon miałam zlecenia na zakup coraz to nowych cudownych krzewów :happy3: . Na całe szczęście mama sadzi to u siebie :rotfl1: .

Gorzatka ma rację - uroczo Ci nie kwitnie :woohoo: . Urocze też jest to zdjęcie Mrocznej Puszczy - urocze, a nie mroczne :P .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 10 Paź 2013 19:09 #197621

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Ta Mroczna Puszcza, jakaś taka jakby nostalgicznie zamglona... śliczna :hearts: Poszwendałam się po Puszczy i nie tylko i tego tam gościa o wdzięcznej nazwie 'Dissectum Garnet' nie znalazłam, a tak chciałam porównać... jednorocznym się okazał? No bo z jakiego powodu byś pytała, czy w naszych stronach zimuje :think:
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 10 Paź 2013 20:18 #197634

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Poczynania ogrodowe Cioci i Dżonci wielce zacne.
Ale obiedka... jakaś taka filigranowa :unsure: .
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 10 Paź 2013 21:12 #197660

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Co dzis szanowna ciocia sadziła?chcemy sie dowartosciować,że mamy takie same ciagoty,oczywiscie jedynie słuszne :ouch:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): marzenaF

Martowy prawie ogród 2013 10 Paź 2013 21:45 #197673

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Marta pięknie rosną te Twoje sosny na piasku :woohoo: na marglu im najwyraźniej coś nie pasuje :funnyface:
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 10 Paź 2013 22:04 #197679

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Jolu, tak jak i na glinie ;)
Ciocia szleje :bravo: Ale, ale do lasu jeszcze hektar pola :rotfl1:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 11 Paź 2013 00:18 #197700

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
Marto, nie jest tak źle, część liści jednak jeszcze na właściwym miejscu. Sęk w tym, że najładniej przebarwiają się te zielone, a variegaty i kolorowe przeważnie jesienią brązowieją. Mówisz, że u Ciebie nic nie kwitnie to co ja mam powiedzieć. Tylko kilka kęp zimowitów, michałki (zwane gdzie indziej marcinkami), niedobitki róż i parę...host. Do tego w tej masie drzew i krzewów u mnie całkiem niewidoczne.

Dobrze, że mgieł nie ma bo w puszczy mogłabyś zabłądzić. :happy: Jola musiałaby ruszyć na poszukiwania przyjaciółki. :search:
Temat został zablokowany.

Martowy prawie ogród 2013 11 Paź 2013 09:15 #197723

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
artam wrote:
Nic, nic prawie nie kwitnie...
Tą wypowiedzią sprowokowałaś mnie do poszukiwań kwiecia w naszym ogrodzie i okazało się, że nie jest tak źle! Proszę tu nie siać wrogiej, jesienno-zimowej propagandy! Kwiatków jest jeszcze całkiem sporo! Może nawet palców u obu rąk by nie wystarczyło do ich policzenia! :rotfl1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.398 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum