TEMAT: W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 11 Paź 2014 21:13 #305011

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Niestety róże są bardzo pracochłonnymi roslinami.
Jak to tej pory nie przejmowałam się opadłymi liśćmi.
Nie wszystkie jestem w stanie wybrac.
Ale wiosną robię profilaktyczny oprysk i to wystarczało jak do tej pory. Zauważyłam, że najważniejsze jest odpowiednie nawodnienie i jest mniej kłopotów z chorobami
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 11 Paź 2014 22:43 #305054

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
To ten niebieski aster wrzosolistny Cię tak zachwycił? Nie powiem, ładny! :)
"Ogrodnik z bożej łaski!" Nie grzesz! :)
Fakt, że Tobie chce się w ogóle dalie wysiewać, mnie absolutnie zachwyca! :)
A tak w ogóle fakty mówią coś innego! :)
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Paź 2014 20:21 #305275

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Firletko witaj, wiosną miałyśmy więcej sposobności do rozmów.... :hug: ,cóż jesień, zima zbliżają się więc znów jest nadzieją na pogaduszki...Rooguchi młodziak, wiosenny, oby zdrowy zawsze był....

Aga, miałam na myśli, że róże z plamistością podsypane korą = wyjątkowo uciążliwe wybieranie liści spomiędzy kawałków kory.... :mad2: .

Dorota dzięki, rewolucje wpisane w nasze ogrodowe życie.....co do widoków to przy teraźniejszym dostępie do roślin nudę jesienną wykreślamy ze słownika ogrodnika...... :ouch:

Gosiu, nawodnienie tak ale przed wszystkim gleba...zasobna w składniki pokarmowe i trzymająca wilgoć, dziewczyny mające ciężką glebę mają pięknie kwitnące róże i nigdy im nie dorównam.....

Marta, ten i inne.Twój wrzosolistny też...,dlatego zamawiam jeszcze...jeszcze..to pierwsze od wiosny zamówienie a to świadczy o czymś... :teach: ,wiele zawdzięczam Moni,Monia :kiss3: :kiss3: :kiss3:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Paź 2014 21:13 #305313

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Ewcia, podobają mi się te drobnokwiatkowe astry. Mam takiego ...chyba sercolistny - masa drobnych kwiatków.
A gaury to Ci zazdroszczę, u mnie nie może się zadomowić, a niby tolerancyjna na suszę.

Pozdrawiam cieplutko
:bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Paź 2014 22:42 #305359

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Tak to sercolistny, gaura powinna się zadomowić...trezba jednak parę razy podlać z początku albo wysiać nasiona i niech się dzieje......


trawy2014007.jpg


trawy2014012.jpg


trawy2014014.jpg


trawy2014017.jpg


trawy2014024.jpg
Ostatnio zmieniany: 12 Paź 2014 22:48 przez sierika.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): VERA, Adela

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Paź 2014 22:47 #305363

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
U mnie też gaura była przelotem tylko raz :blink: Widocznie jeszcze wtedy dokładnie pełłam :funnyface:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Paź 2014 22:53 #305365

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Też się doczekałam sporej kępy giaury, ale ja z kolei nie wiedziałam, że to taka wywrotna roślina - wszystkie tyczki i bambusy połamane przy obfitym deszczu połączonym z wiatrem, dopiero pręty zbrojeniowe są w stanie utrzymać je prawie w odpowiedniej pozycji, a tak leżała co chwila na sąsiadach :silly:
Takiego kłosowca też sobie zafundowałam i ciekawa jestem jego zimowania. Ewo a nasionka to miałaś zakupione czy zebrane ze swoich?
Uwielbiam marcinki choć nie przepadam za tymi olbrzymimi - im mniejszy rozmiar i ciekawy kolor tym fajniejszy. :drool:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Paź 2014 22:58 #305368

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Nie wolno dokładnie plewić.....zbytnia gorliwość może spowodować straty...... :devil1:


Zanudzam trawami ale skoro są na topie...... :whistle:


trawy2014042.jpg


trawy2014046.jpg


trawy2014048.jpg


trawy2014059.jpg


trawy2014063.jpg


Majka, gaury potrafia osiagać rozmiary ogromne......przy deszczu podpieraja sie sąsiadami..... :devil1: ,z korzyścia dla siebie tylko.....Nasionka kupiłam i to 40 sztuk.....10 pewnie zostało a z reszty wyrosły aż.....2 sztuki,ale kwiecia maja sporo, jeśli uda się im zawiązać nasiona to będę mieć własne...
Marciny lubię wszystkie, wysokie wymagają podparcia niestety....najważniejsze jednak by nie łapały mączniaka.więcej nie wymagam.....
Ostatnio zmieniany: 12 Paź 2014 23:05 przez sierika.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, anabuko1

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 12 Paź 2014 23:30 #305382

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
sierika wrote:
Zanudzam trawami ale skoro są na topie...... :whistle:

trawy2014059.jpg

A pewnie, że są :P . I cieszymy się ogromnie, że możemy je oglądać. Ten widoczek jest bardzo w moim guście :bravo: .
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 13 Paź 2014 12:57 #305452

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Tak, tak, trawy i marcinki, to teraz zdecydowanie ogrodowe gwiazdy!
A jeszcze w tym roku sezon jest długi, to astry pięknie kwitną, a trawy się wykłaszają :)
U mnie nawet miskant giganteus, po raz pierwszy od -chyba - czterech lat :eek3:
Pozdrawiam cieplutko i słonecznie :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 13 Paź 2014 13:12 #305457

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Cudne te rabaty przy precyzyjnie skoszonym trawniku :bravo: . Bardzo malowniczo prezentują się miskanty.
Ewa, u mnie i podlana gaura rośnie mizernie, a potem znika :unsure: .
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 13 Paź 2014 20:32 #305579

  • agnesik12
  • agnesik12's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 285
  • Otrzymane dziękuję: 149
Ewo piszę po raz pierwszy ale na pewno nie ostatni! Odkryłam Twój wątek i obiadu dzisiaj nie było :club2: No bo jak tu gotować jak nie mogłam oderwać wzroku od Twoich zdjęć :comp:

Doskonały!!!!! Piękny!!! I cudowny!!!!
Agnieszka
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 13 Paź 2014 22:28 #305632

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Ewo :bye:
ale ładnie i kolorowo, na twoich rabatach jesiennych.
Piękna dalijke tam zobaczyłam.
Asterki śliczne. ja mam ich nie dużo,ale marcinków to dużo, a one wciąż,pięknie wyglądają :)
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 14 Paź 2014 19:29 #305838

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Sieriko,
Twoje bujne rabaty bylinowe i bajeczne trawy mogłabym podziwiać bez końca :hearts:
U mnie róze też są ściółkowanie drobną korą, ale nie zauważyłam żeby z tego względu chorowały. Kilka ma plamistość, podejrzewam, że raczej w genach, więc warunki nie mają większego wpływu, ale większość jest zdrowa. Co roku jednak wybieram liście, najcześciej razem z korą i wymieniam ją na świeżą, a przynajmniej te nierozłożone resztki. Korzystam z odkurzacza ogrodowego i to nieco przyspiesza proces, ale i tak to najgorsze możliwe zajęcie przy różach.. :jeez:
Zawsze o tej porze roku mam ochotę na wielkie ognisko :devil1:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 14 Paź 2014 19:30 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 14 Paź 2014 19:30 #305839

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Witam Ewuś :)
Nie lubię słowa "rewizyta", ale póki co, innego nie wymyślono. Tak więc pozwoliłam sobie odwiedzić Twój zakątek - co prawda jestem dopiero na początku wędrówki, ale już totalnie zauroczona. Rozumiem już - wspólna filozofia życia ....
Dużo wnioskuję z Twojego motta o pszczole ... Różę pomarszczoną posadziłam w tym roku ze względu właśnie na ptaki; ma 4 owoce, jestem ciekawa, czy i kiedy znikną.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 14 Paź 2014 20:21 #305850

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Męcz nas tymi widokami, męcz. Masz rewelacyjne kompozycje. Wszystko gra
Ja mam bardzo słabą glebę. Piasek, który wysycha w momencie.
Wszystkie odzywki ściekają w głąb.
A mimo wszystko róże u mnie rosną. Mam ich ponad 60.
Radzą sobie całkiem dobrze. Mimo, że za bardzo o nie nie dbam.
Na pewno powinnam lepiej podlewać
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 14 Paź 2014 20:26 #305851

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Mniam, smakowita jesień. Proszę o nazwy miskantów, co to są na topie. Te z pierwszej fotki jeden z czerwonymi, drugi żółtymi liśćmi - wyśmienite.
Zdjęcia nie nudne, wręcz przeciwnie, są frapujące i... pouczające :) Cudny ten Twój ogród o każdej porze roku.
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 14 Paź 2014 21:47 #305887

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Dalu, rzadkość wykłaszanie się giganteusa, także Zebrinus nie należy do wylewnych..... :) ale w końcu i nam należą się jakieś gratisiki ogrodowe.

Kasiu, pojęcia nie mam dlaczego..może zbyt kwaśna gleba ?Szkoda, że tak się dzieje, z daleka wygląda jak stadko motyli.......urocza .

Agnes, dzieki, mam nadzieję, że rodzina nie ucierpi zbytnio...... :rotfl1:

Aniu, marcinki są przesliczne, mają tyle barw,że nie znudzą się nigdy.....w dodatku ta obfitość kwitnienia......

Kasiu, mnie też kusi ognisko w takich chwilach, ale wybieram....... :evil: liście z tej kory ucząc się pokory..... :rotfl1: ,prawdą jest, że niektórym różom plamistość genetycznie przypisana, najgorzej gdy właśnie te lubimy.Mam tak z Lavender Dream, uwielbiam je choć doprowadzają mnie do szału......podobne kwiaty ma Fil de Seasons a trzyma się dziarsko, dopiero październik ją poplamił.... :rotfl1: ,jej długie pędy wiją się niczym węże, warta posadzenia.

Aniu, rozumiemy się.......ptasi jadłospis zależy od srogości i długości zimy, niektóre owoce nie mają amatorów kiedy wybór duży ale z upływem czasu znika wszystko.....

Gosiu, znam różanki na piasku, które zachwycają.....ale tam ogrodnicy dogadzają......a ja czasem zapominam, że rosliny też jedzą. :oops:

Iza, odnalazłaś się...nazwy wyleciały z wiatrem..... :lol: ,z czerwonymi a raczej fioletowymi to Purple Fall na pewno ale ten drugi ? :club2:


marciny14003.jpg


marciny14005.jpg


marciny14009.jpg


marciny14013.jpg


marciny14014.jpg


marciny14018.jpg


marciny14028.jpg


marciny14036.jpg
Ostatnio zmieniany: 14 Paź 2014 22:00 przez sierika.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.793 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum