TEMAT: W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 24 Paź 2013 22:09 #200316

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
No i ruszyła lawina odnosnie hastaty,świetnie,wiesci są dobre,zimuje,sieje się.

Firletko,Open Arms tez odpuszczę,obeszłam dzis włości w poszukiwaniu miejsca dla 2 różyczek moczących korzonki i co?i kiepsko,tu piwonie,tu powojniki,tu....hastata np.a ile donic ukrytych w dołkach czeka wiosny :whistle: znalazłam im przystanek ale tu nastepne 4 w kolejce do jutra.. dość,dość róż,łamania głowy i takich tam......

Marteczko,jak to fajnie brzmi.....wysiana rękami doświadczonego ogrodnika,rozumiem i chylę czoła.....głowaczka mam ale dostałam pół karpy,posadziłam wrzesniowa porą i listki ma ładne,nasion chyba nie mam :jeez: to znaczy mam ale tyle różnych,że pogubiłam się w rachubach :woohoo: nie jakoś nie kojarzę...głowaczek,nasiona,jutro pogrzebię........jak to czy Tobie sie uda?wysiana rękami.............czy to nie o Tobie?

Edyta,a jakie masz kolory?ja chyba mix,czyli niespodzianka zaklęta w ziarenku

Marta/Markita,jeszcze jest różowa,no właśnie u kogo widziałam?podobno świetna w każdej kompozycji,z trawami szczególnie ale róże?????jak najbardziej

Aby zrównoważyc moje dzisiejsze rozpasanie w mowie parę obrazów...

Ja taki fajny gość...........no bo jak nazwać tego marcina?




marcin001.jpg


marcin002.jpg


marcin004.jpg


marcin005.jpg


marcin008.jpg


marcin009.jpg


marcin011.jpg
Ostatnio zmieniany: 24 Paź 2013 22:52 przez sierika.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727


Zielone okna z estimeble.pl

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 25 Paź 2013 08:38 #200364

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Faktycznie fajny gość z tego marcina :wink4: Taki czyścioszek i świeżaczek .... szczególnie w towarzystwie podsuszonych traw - piękne zdjęcia :bravo:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 25 Paź 2013 09:30 #200379

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
A mi przypadła do gustu banieczka :lol: . Wytargałam kiedyś podobną z piwnicznych czeluści, ale jest bardzo mało dekoracyjna ;). Swoją chyba pomalowałaś :think: , możesz powiedzieć czym?
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 25 Paź 2013 09:33 #200384

  • Firletka
  • Firletka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 640
  • Otrzymane dziękuję: 433
Aaa! Faktycznie ! Skubana pomalowała. Jak fajnie ! Mogę też tak sobie u siebie ? Już mi coś po głowie lata , jakiś pomysł, tylko musi się wykluć. :idea2:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 25 Paź 2013 09:43 #200389

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Marcin dostojny ;) Biel aż bije po oczach, super.
W trawach mu super :bravo:
Hastata zimuje i się sieje? to dobra wiadomość, będe wiosną sępić siewki :funnyface:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 25 Paź 2013 10:58 #200409

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Margolko,taki nierealny ten marcin,wyskoczył niczym Filip z konopii,wszystko wkoło ususzone,wyblakłe a on :woohoo: i nie ma maczniaka...wsadziłam taki sam fioletowy w innym miejscu i prawie po same kwiaty omączony.Prezanalizowałam sytuację i wnioski........biały na żwirze rosnie,podlewałam go,żeby nie ucierpiał,udało się,fioletowemu nie podlewałam :oops: ,potwierdza to moje kilkuletnie obserwacje,że maczniak wbrew opiniom atakuje na suchych,zbyt suchych stanowiskach.

Wiesiu,takie banieczki bezcenne,ja kupiłam taką złocistą już,sama nie malowałabym,wolę takie odrapane,ach jakie tam odrapane.....po prostu z charakterem.

Firletko,oczywiscie,lubię takie eksponaty w ogrodzie i chetnie przygarnęłbym więcej ale jako ukwiał :rotfl1: ściagam przez internet a tu cenią się..............wykorzystałam nawet łóżkowe elementy przy różach :happy-old: ,uwielbiam gdy w ogrodach przewijają sie takie różne świadectwa przeszłości.....


oazowo1028.jpg



Dorota,on wygląda tak ........oślepiajaco,olśniwajaco,taki psikus jesienią........jakby drwił z niej....wetknięty w desperacji wiosną aby tylko z doniczki zniknął :rotfl1:


Niedaleko tego zakątka posadziłam dziś Angelę do towarzystwa Mozartowi,wiem,że stworza piekny duet taki w moim typie....ich ślub pokropił deszcz a świadkiem był polny wiatr......../MB/
Ostatnio zmieniany: 25 Paź 2013 11:39 przez sierika.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 25 Paź 2013 17:34 #200469

  • Firletka
  • Firletka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 640
  • Otrzymane dziękuję: 433
Ewciu, takie świadectwa przeszłości to tylko w takich dużych ogrodach , jak Twój. U mnie z takich dodatków jedynie mały wróbelek na kamyku. No i jest jeszcze ... :tongue1: :oops: darowany żartem ogrodowy krasnal, ale jest bardzo wstydliwy i siedzi głeboko pod choinką. Za nic nie chce wyjść :P Ciekawe dlaczego :silly:

Biały marcinek odwdzięcza się za darowanie życia.

A tak przy okazji - to niezła z Ciebie swatka. Ciekawe, czy z tego związku będzie chleb. ;)Charakterologicznie powinni się zgodzić. Ładna z nich para.
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 25 Paź 2013 20:28 #200518

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Ja również bardzo lubię takie ogrodowe dodatki. Zarówno małe wróbelki jak duże wspomnienia przeszłości (kominek po prostu cudny :woohoo:) Ale darowany krasnalek u mnie ukrył się pod paprocią ;)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 25 Paź 2013 21:45 #200531

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Oj, i kominek i łóżko urokliwe. Mam słabość do "żelastwa" w ogrodzie :)

No i obok wspomnianej powyżej słabości mam różową hastatę -potwierdzam, że wysiewa się, ale nienachalnie. Czy zimuje? Przyjęłam,że to co wyszło po zimie to samosiew. Ale może to roślina macierzysta, jakoś tak... nie zwróciłam uwagi. Potwierdzam, że fajna do róż :)

A co do róż, to Cornelię prowadzę jako pnącą - wędruje sobie po łuku. Zdjęć szukam...

A Biały Marcin... to ani chybi forpoczta zimowych zachwytów :rotfl1:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 26 Paź 2013 20:18 #200683

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Dlaczego krasnale są takie wsytdliwe?obawiają się naszych języków?obmowy,kpiny?Czujemy się tacy wszechwiedzący ferując wyroki,to dobre,to złe,to ładne,tamto nie.........to tylko gipsowa figurka,ale za nią kryją sie ludzie,ich gusta itd.,itp.jak łatwo dotknąć konkretne osoby......ot,taka luźna myśl

Firletko,czekam na ten duet z niecierpliwością,druhnami są zwykłe jeżówki i werbeny patagońskie,w dużej liczbie,aby to osiągnąć powiększę tę rabatę,wiosną,nie braknie traw aby rozkołysały tę parę w cudnym rytmie......

Wiesiu,pod paprocią.......widzę bajkę o Zwirku i Muchomorku,piękna....

Iza,zimą nie strasz,to kolejna pora roku,bez niej przyroda nie dopełni naturalnego cyklu,przynajmniej w naszym klimacie.......a,że nam to nie pasuje?Cornelia tak dobrze zimuje u Ciebie,chciałabym przeżywać takie sukcesy w swoim ogrodzie,moja puściła dłuuuuuuuugie pędy,na razie nie ma żadnych podpór,zdjecia pożądane mocno :search: czekam na Penelope,po połowie listopada.


Ciągle sucho,bardzo sucho,abym mogła zastosować Emy i Rosahumus musiałam wczoraj polać dobrze grzędy a dziś aplikowałam je w glebę w/w.....
Ostatnio zmieniany: 26 Paź 2013 20:20 przez sierika.
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 26 Paź 2013 20:32 #200691

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Sucho i zimno to EMy odpadają...
Tzn. u mnie jest mokro i zimno, a może u Ciebie sucho i ciepło???

"Żelastwo" w ogrodzie cudne!!! :hearts:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 26 Paź 2013 20:55 #200702

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Iwona,u nas krótkie rękawki od paru dni,susza i bardzo ciepło,pod wieczór było 21 stopni,dlatego konieczność zlania wodą aby Emy zastosować,zdopingowała mnie pogoda bo po niedzieli zapowiadają ochłodzenie,na razie lato trwa....
Żelastwo tez uwielbiam,im bardziej odrapane,im bardziej pordzewiałe....tym lepsze



reklamacje2013202.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 26 Paź 2013 20:57 #200705

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Ewica i u nas ciepło, jednak podlewa czasami :think:
Żelastwo pierwyj sort :happy-old:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 26 Paź 2013 22:06 #200739

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
A ja nie mogę mieć żadnych ozdób ogrodowych... Może to i dobrze... ;)
Ten kominek cudny, skąd się bierze takie rzeczy? :eek3: A czy grillem też potrafi być?
A nie korci Cię, żeby w tej banieczce i w tym garncu ;) coś posadzić?
Angela i Mozart to bardzo fajne połączenie, zwłaszcza jeśli jedno pójdzie górą, drugie doliną ;) Tak ma być?
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 26 Paź 2013 23:23 #200760

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Oj, Penelopa przybędzie... Ciekawa jestem Twoich z nią doświadczeń. Nie widziałam nigdy tej róży a zdjęcia są różniaste. Też ją kiedyś zamawiałam, ale zabrakło. Teraz miejsca brak... Doczytałam, że nie przepada za cięciem. Mrozoodporność HMF ma jak Cornelia. A ta ubiegłą zimę przetrwała koncertowo bez okrycie - ale co to była za zima... Za to tą paskudną zimę, przetrwała z dość luźnym stroiszem na metalowej kratce - całkiem ładnie. Róża ma na tyle duży wigor, że bramka jest zaanektowana. Zawsze można "podeprzeć się" clematisem.
Ewa, nowa porcja żelastwa rozbudza apetyt...
Sucho... podlewam zimozielone. Gdzie nie wbiję łopatę to sucho. No, to oko umyłam... Jedno, więc może choć pokropi ;)

Edytuję, bo się Cornelia znalazła - taka z 2011 roku, młodziutka jeszcze
cornelia2011.jpg


Attachment corneliapokrj.jpg not found

Ostatnio zmieniany: 27 Paź 2013 10:20 przez aleb-azi.
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 27 Paź 2013 08:21 #200787

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
:bye:
Piękna ta ostania róża ;)
Elementy ogrodowe już kominek i łóżko bardzo urokliwe :bravo: :bravo:
U mnie tez ciepełko duże i raczej suuucho ;)
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 27 Paź 2013 10:41 #200826

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
aleb-azi wrote:
Gdzie nie wbiję łopatę to sucho. No, to oko umyłam... Jedno, więc może choć pokropi ;)

Ja wzięłam prysznic i mam super podlane... :whistle: Można powiedzieć, że nawet na zapas :rotfl1:

Wodowstręt to objaw wścieklizny :silly:
Temat został zablokowany.

W moim ogródeczku różyczka rośnie.........i inne 28 Paź 2013 08:16 #200999

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
sierika wrote:
Dlaczego krasnale są takie wsytdliwe?obawiają się naszych języków?obmowy,kpiny?Czujemy się tacy wszechwiedzący ferując wyroki,to dobre,to złe,to ładne,tamto nie.........to tylko gipsowa figurka,ale za nią kryją sie ludzie,ich gusta itd.,itp.jak łatwo dotknąć konkretne osoby......ot,taka luźna myśl

Prawdziwe krasnale zawsze żyły w ukryciu, dlaczego więc na siłę wystawiać je na widok publiczny, jak one tego nie lubią :huh:
Przecież one w ogrodowym gąszczu czują się najlepiej :lol:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.659 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum