Forum Ogrodnicze Oaza

Matko nie nadążam z czytaniem forum ... wnioskuję o wydłużenie doby albo o odebranie mi dzieci .

Jolu - krzewuszki zostawiam na razie w spokoju - zobaczymy co z nimi będzie . Dziś już miałam w ręku kolejną - ale niepewny los czterech skutecznie mnie do zakupu zniechęcił . Kupiłam za to nieplanowaną zupełnie "Marię Skłodowską" . Zamawiałaś ją? Jestem jej bardzo ciekawa .

A wczoraj o Tobie myślałam - patrzyłam na berberysy kupione jesienią i znów mi się Twoje okularki przypomniały .

Joluś, dzięki za liściaki - zwłaszcza Twoje kloniki to sam miodzio
No, ale migdałek to dał czadu! Podziwiam i troszkę mi żal mojego, który w tym roku dokonał żywota
Prawdopodobnie padł ofiarą choroby drzew pestkowych, bo rosnąca obok wiśnia coś też nietęgo wygląda
A wracając do zdjęć, to moim skromnym zdaniem Twoje fotki nie dość, że są w pełni profesjonalne i śliczne, to i o artyzm zahaczają

Co do zdjęć, to "zgadzam się w 100%-ej zupełności" z moją przedmówczynią (przedpiszącą )

Mój migdałek już we wtorek został przycięty na malutką kuleczkę. Zdradź jednak nam tajemnicę urody Twojego okazu tak bujnie kwitnącego

Klony masz też cudne - niestety, mój Shirashawy nie przeżył... Tkwi taki sczerniały patyk, trzeba będzie coś tam zmienić. Zastanawiam się, czy w jego miejsce nie przesadzić jodły hiszpańskiej Aurea? (czy jednak aby nie za późno już na przesadzanie?)

Ciekawa jestem Reniu co tam kupisz ciekawego
Upłynnianie jest ... dosyć łatwe w tych czasach dobrobytu szkółkowego, tylko ogród niestety nie jest gumowy
Wczoraj chciałam kupić jakieś sito do kompostu, nie ma No to czym ja mam przesiewać
A ja dla odmiany nic nie kupuje mam kilka donic do uziemienia, czekam jeszcze na hostowe kły tylko.
Dla Shiany miejsce wyeksponowane powiadasz, a jak nie przezimuje Nie, nie myślę o Tobie, u Was ciepłe zimy są.
Sasanki zachwycają w czasie kwitnienia, myśl o odwiedzinach
Witaj Aga, kiedy to ostatnio miałyśmy okazję pogawędzić zbyt dawno, więc zapraszam oczywiście
Dorcia i ja zupełnie nie nadążam z czytaniem, a kiedy pisać a jeszcze domowe i ogrodowe obowiązki
No nic to idę do ogrodu najwyzej będę miała jeszcze więcej zaległości
Póki co pogoda dopisuje, więc czas najwyższy rozdrobnić stroisz, nie sądzisz
Może jeszcze dam radę opryskom, a kiedy pielenie
Krzewuszki u mnie wszystkie ruszyły, zdaje się.
Okularki o tak do podziwiania niezbędne są
Daluś dziękuję za miłe słowa, postaram sie pamiętać o nich poszukując nowych zdjęć do publikacji
Czy robiłaś jakieś opryski migdałaka? Zastanawiam się, jak moje uchronić przed zejściem, bo większość użytkowników jednak straszy, że padają
Anetko Czarny klon powiadasz, moje raczej szaro-bure były te, które padły
Niby w szkółkach jeszcze kopią roślinki do sprzedaży, więc ... chyba można, ale poczekałabym raczej doi jesieni.
A kup sobie jakiegoś klonika na podmiankę, co

Mam więc czas na jedną fotkę


może jednak kilka








Pędzę

A ja nigdzie nie pędzę, bo u mnie od rana pada deszcz . A takie miałam plany na dziś . Pozostanie mi patrzenie na ogród przez okno i sprzątanie chałupy .

Gorzata - znów dmuchnęła te chmury nie tam gdzie trzeba .

U mnie też pada! A tyle roboty czeka!
Jola, a długo ten stan niekupowania potrwa? Tak do piątku najwyżej, mam nadzieję?
A można zamówienie na obecne zdjęcie liści Beni Maiko złożyć? Popatrzyłam w sieci i już sama nie wiem... Najlepiej po młodych liściach chyba rozpoznać...
A skoro już ten koncert życzeń zaczęłam , to upraszam o więcej wiosennego kwiecia, tak ładnie wszystko kwitło, jak byłam...

Ja się zgapiłam jak opryskiwałam miedzianem róże bo powinnam opryskać również migdałka.

U nas chwilke pokropiło i teraz jest przyjemnie, choc słońca nie ma.
Zastanawiam się, miałam oprysk na mszyce reszcie roślin zrobić, ale jak przyjdzie deszcz Może poczekam.
Ty widzę działasz

Kompost można przesiewać plastikową skrzynką, taką sklepową. Podobno świetnie się nadaje. Pisała o tym chyba Ewelina. Mój kompost zupełnie nie przerobiony, dwa kompostowniki zapełnione, trzeba czekać do jesieni. Czytałam gdzieś chyba, że można przyspieszyć kompostowanie polewając mocznikiem. Prawda to?

U mnie leje od rana. Masakra A miałam pielić

Ależ piękny ten Twój migdałek. Ja to jestem jeszcze na etapie wiosennego sprawdzania, czy to co posadziłam przetrwało zimę i przymrozki. W kolejnych latach już będę spokojniejsza. Tak sobie teraz pomyślałam, że jak się zakłada ogród to do pierwszych nasadzeń najlepiej wybrać tzw.,,pewniaki " i wtedy głowa spokojna i nie zamartwiamy sie że coś przemarznie.

pozdrawiam
Gosia

Dorcia na szczęście u mnie wczoraj odbyło się domowe co nieco Dzisiaj calutki dzionek dla ogrodu
Zmachałam się tym rozdrabnianiem stroiszu dwa razy zmieniałam bluzki, bo niby ciepło, a wiatr porywisty
Udało się, potem jeszcze pocięłam bergeniowe liściory .... może to był błąd Mój pies zobaczywszy wolną od roślin przestrzeń śmignął do przejeżdżających rowerów i połamał kwiaty
Deszczu u mnie zupełnie nie było, choć chmury krażyły.
Marta u mnie calutki dzionek nie padało, za to ja padłam po wielu godzinach ogrodowania
Paluszki jeszcze dają radę, ale cała reszta co będzie, jak schudnę
Dobrze, że zdążyłam zapotrzebowanie na Beni Maiko przeczytać wcześniej, bo zupełnie by zdjęć dzisiaj nie było. Zajęłam się pracą dokumentnie



dołożę jeszcze Shirasawy Aureum


Bożenko zawsze pamiętam, aby różany oprysk wykorzystać. Trzeba sobie zapisać. Pryskałam również inne drzewa, które wykazywały symptomy chorób grzybowych.
Dorotka a mocznik to może Gosię zapytać, albo Waldka Zupełnie nie wiem
U mnie 2/3 kompostownika nadaje się na rozsypanie. Dzięki wielkie za poradę ze skrzynką Skorzystam
Nie pryskałam zapowiadali opady, a od rana nic, a nic Mszyca się panoszy
Zobaczę rano co z tych prognoz wynika.
Bożenka, jak leje to podlewa Trzeba się cieszyć, większe roślinkę będą do pielenia
Gosia dziękuję Ciekawa jestem co tam wybrałaś na pierwszy rok Ja pamiętam drzewo chusteczkowe No człowiek żyje złudzeniami

Muszę, muszę Picea abies 'Spring Fire'


Pinus sylvestris 'Trollguld'


Picea abies 'Rydal'












no tak wyszło, ze akurat zółte





EDIT.
Jeszcze muza było ostanio
Może było, ale nastrojowe, sobotnie

Taki czerwoniutki jeszcze Rydal? U mnie wszystkie szyszeczki już zszarzały , za gorąco chyba było
U mnie też cały dzień nie padało, dopiero pod wieczór jakaś mżawka, taka z gatunku trzy krople na krzyż

Czy mogę prosić kilka fotek z rabaty wzniesionej w różnych ujęciach . Bo ja nie mam pomysłu na nasadzenia, boję się wyższych roślinek, a jednak coś wyższego by się przydało, no i generalnie muszę jeszcze sobie przypomnieć, jak to u Ciebie wygląda

Pam....pozdrówka z rana Ech...ten kłujak z tymi czerwonymi przyrostami sygląda cudnie i klony .....czaaaad Ja znów myślę o jakimś klonowym

Zazdroszczę tej przeogrodowanej soboty , u mnie pogoda nie pozwoliła nawet na chwilkę pracy w ogrodzie . W ramach zadośćuczynienia pomalowałam sobie paznokcie .

Rydal u mnie już trochę blednie - zdecydowanie za szybko znikają te rumieńce .

Jolu Wow! to Ty jeszcze takie "kwiatki" masz ...o jeny jakie cudniaste ..kiedy ja to wszystko przeczytam i obejrzę

Marta jeszcze czerwony, cieszy oczy
Muszę mu cykać fotki, bo następny spektakl za rok dopiero
Z dnia na dzień bardzo się zmienia, teraz dodatkowo deszczyk go opłukał, więc może bardziej soczyste fotki będę


A wzniesiona ... trochę tego, trochę tamtego, taki misz masz








Dorotka a ja nieustannie o palmowych klonach myślę szkoda tylko, że kiepsko sobie u mnie radzą
Może nareszcie trafią się jakieś odporniejsze egzemplarze
Pozdrówki poburzowe

Acer palmatum 'Garnet'




Acer shirasawanum 'Autumn Moon'


Acer palmatum 'Red Emperor'


Acer palmatum 'Moonifire'


Dorcia tak to jest z tym Rydalem Słoneczna pogoda = skrócenie czasu wybarwienia przyrostów
Moje pazdraki nooo muszę podmalować na jutro
Dzisiaj wykonałam oprysk na mszory a za 2 godziny spadł deszcz
Z pielenia zaś wygoniła mnie burzowa chmura i piorunowe pohukiwania
Na tym się skończyło, spadł deszcz, a potem .... tęcza, zbyt nisko jednak i zdjęcia nie wyszły

Moni spokojnie, zdążysz taka gadatliwa w końcu nie jestem
Albo wiesz co, obyś zdążyła na bieżąco, zaległości to się zimą nadrabia

Sambucus racemosa 'Tenuifolia'


Sambucus nigra BLACK LACE 'Eva'

Dzięki za fotki . Widzę, że rzeczywiście masz tam...wszystko z kulkami na czele
Hmm, potrzebuję trochę kulek
A co u Ciebie rośnie najwyższego? Albo docelowo będzie najwyższe?

Marta klony miały być z tych najwyższych ale nie wyszło
Posadziłam kolejne
Generalnie to są kulki, klony, kilka tawuł, berberysów, wrzoście, wrzosy, rozchodniki pomiędzy kamieniami, kilka trawek, reszta to wypełniacze, w tym wiosenne cebulowe