Ula,
no właśnie w tym roku połakomiłem się na duże krzewy i efekty są różne...
Czasem się to doskonale sprawdziło jak przy Grahamie Thomasie rosnącym z tyłu rabaty ale przy Ninie R., której po łagodnej (!) zimie został jeden bardzo gruby pęd nie bardzo - może niskie cięcie wymusiłoby wybicie nowych pędów? No cóż, żal ciąć gdy pęd u góry wybija ładne pędy a u dołu nie widać nawet śladu oczek... Np. angielki można ciąć zarówno mocno --> szeroki, niższy krzew z silnymi pędami i większymi kwiatami oraz lekko --> krzew wysoki8, o naturalnym pokroju, z mniejszymi kwiatami.
Futrzasta,
zapraszam Cię serdecznie, rozgość się i rozkoszuj widokami oraz zapachami!
Iwona,
Isabelle Autissier jest niesamowita - bardzo udana róża wielkokwiatowa z NIRP International, o dużej sile wzrostu, pachnąca i o przyjemnej dla oka kolorystyce
Piotrek,
witaj w moim Ogrodzie - rozgość się i rozejrzyj a na pewno znajdziesz żurawki!!
Marta,
jeśli tylko będziesz miała chęć i czas to daj znać, pakuj manatki i przyjeżdżaj
Ewa,
dziękuję, lepiej bym nie ubrał w słowa - feeria barw, kształtów i zapachów trwa w najlepsze.
Sam się dziwię, że tyle ich zmieściłem
Dziś już zdjęcia z 12 czerwca - jest coraz lepiej
Perfekcyjnie upakowane płatki, w dodatku przyjemnie pachnąca - oto Księżniczka Jajecznica,
o przepraszam powinno być: Kronprinsesse Mary
Zaczyna kwitnąć Pirouette, tym razem jej nieduże, ale o wspaniale ułożonych płatkach kwiaty
przybrały różowe wybarwienie.
Rozwinęły się delikatne kwiaty Morgengruss(jasnoróżowe/czasem z morelowym odcieniem)
Maritim w pełni kwitnienia robi wrażenie
Trochę "złota Północy" - Bernstein Rose
Widoczek:
Abraham D. w należnym mu centrum uwagi, z przodu Marselisborg, po prawej Polarstern zaś z lewej zagląda Artemis
Tschaikowski w całej okazałości - ma ładne, duże kremowe kwiaty