Elu a ja usilnie myślałam gdzie ona rośnie u Ciebie

, masz rację, nie świadczy to dobrze o mnie

Też mam mnóstwo gałęzi do rozdrobnienia, maszyna zaledwie raz odpalona, niestety zapycha się i odmawia współpracy chwilami

. Nie mam na razie czasu na fanaberie, na razie nie wyrabiam z bieżącym podlewaniem choćby

A w Lidlu cebule widziałaś? Całkiem spory wybór w tym roku
Romciu jak już będę miała te alejki trawiaste
Moniko masz rację

, jak ja mogłam pomylić zebrę z żyrafą

.
Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, na co poluję

. Na pewno chciałabym dokupić więcej miskantów, ale też niższych traw. Raczej na pewno nie będzie więcej pros

, od zeszłego roku porozrastały się w wielkie kępy

, jedną już musiałam przesadzić, pewnie wiosną poleci druga

W sobotę będę w szkółce, w której jest dużo traw, a właściciel kompetentny i doradzić umie

, już się boję
Dorcia widzę, że czasu nie masz kompletnie

, na forum praktycznie nie bywasz

, jestem bardzo niepocieszona

Jajo będzie powiększone już jutro

. Zakupy traw planuję... wszędzie i zawsze gdzie się tylko nadarzy okazja

, w terminie, o którym myślisz - też

A czy Ty coś posadziłaś na nowych połaciach rabat?
Ula obiecałam pokazać obiedkę, zdjęcie fatalne

, ale u mnie ciągle tak wieje, że latałam z doniczką pół godziny, żeby gdzieś przed tym wiatrem się schować
Dużo sobie obiecuję po sobocie
Ula ja sama nie wiem jakim cudem zdołam to wszystko do zimy ogarnąć

, zresztą przyganiał kocioł garnkowi

, sama masz niezłe zaległości z powodu remontu
Iwonka a wiesz dlaczego? bo strasznie mnie razi nadmiar trawy, który ciągle u mnie występuje

. Jak osiągnę jako taką równowagę pomiędzy ilością rabat, a ilością trawnika w ogrodzie, to się uspokoję

Z płotem mam tak samo jak Ty

, zaczęłam w maju, a potem, a to deszcz, a to gorąco, a to lekarz zabronił

, zima mnie zastanie jak nic
Martuś Mama już chyba wróciła, odetchnęłaś

? Planujesz jesienią róże dokupować?
Gorzatko ciągle powtarzam, że zawsze była u nas Syberia i komu to przeszkadzało

. Klimat śródziemnomorski i piach w ogrodzie to nie jest dobre połączenie
Aniu dzień przed zdzieraniem leje wodę przez dwie godziny

, trochę pomaga...
Nic jeszcze nie posadzone, za sucho, za gorąco

. Ale gromadzę rośliny
Jutro powiększam jajo

. Właśnie skończyłam lać hektolitry wody, żeby jutro ułatwić trochę prace

Zresztą lanie wody to ostatnio moje główne zajęcie

, wciąż i nieustająco

. Poproszę tydzień solidnej, jesiennej pluchy
Moim drugim zajęciem jest latanie po sklepach ogrodniczych

i gromadzenie roślin na nową rabatę. Jak się już obkupię, będę ustawiać i komponować

, wolę tak niż w wyobraźni, której mi troszkę jednak brakuje

Z traw dokupiłam jeszcze jednego miskanta 'Malepartus' i dwie obiedki, a dziś postawiłam na rośliny szkieletowe, czyli takie, które będą konstrukcją rabaty, tłem i nienachalnym towarzystwem dla gwiazd
Dwa jałowce kolumnowe 'Arnold', cis 'Stefania', cyprysik groszkowy 'Sungold' i tawuła 'Gold Fountaine'. Oczywiście jeszcze kilka elementów konstrukcyjnych przybędzie, ale te już cieszą mnie bardzo
Oprócz tego zamówiłam u Łukasza kolejne hortensje bukietowe

. Kupiłam 5, dostałam 7, do tego dwa miskanty, bodziszka i kocimiętkę

. Łukasz
To właśnie owe hortensje oraz nowe róże będą gwiazdami na nowej rabacie

, z czasem myślę, że dołączą do nich również trawy, które także zamierzam tam posadzić.
To tyle o planach, a tymczasem