Forum Ogrodnicze Oaza

OOO! Alissar bardzo ładna i nawet ma żółty odcień na płatkach,ja to przynajmniej tak widzę
Dziękuję bardzo

Martuś, próbowałam nadrobić zaległości w Twoim wątku, ale jak człowiek wypadnie z obiegu na tak długo, to jest to prawie niewykonalne .

Na początku pragnę zauważyć, że werbena nie rozsiewa się u mnie w takim tempie jak bym chciała, więc proszę mnie ponownie wpisać na listę chętnych .

Gdzieś tam była mowa o liatrach - liatry jak najbardziej się wysiewają . Proszę wyczulić oko .

Widzę, że lilie u Ciebie już zaczęły. Ja prawdopodobnie przegapię większość moich liliowych kwitnień.

Tak, moja

No i po co ja tu wchodziłam jeśli to nie tajemnica to gdzie można kupić to cudo, bo wychodzi mi że nigdzie forumogrodniczeoaza.pl/media/kunena/atta...nts/337/DSC_1495.JPG

też się chętnie dowiem

Martuś pilnuj jutro listonosza

Jaguś gdzie się podziewałaś , u siebie też się nie odzywasz
Werbenki wysadź spod szałwii , jak poczują, że mają miejsce i słońce, zobaczysz jak ruszą
Barkarole codziennie ma nowe fotki , nie mogę się oprzeć




Edytko ależ skąd , planuję pozbyć się reszty siewek, których nikt już nie będzie chciał. Ja mam sporo kęp zeszłorocznych i starszych, które przezimowały i te zostają, poza tym jeszcze w kilka miejsc dosadziłam młode roślinki , to chyba nie wygląda na pozbywanie się

Ewo zgadza się, ten piękny odcień Alissar ma tylko po rozkwitnięciu, bo już dziś cały bukiet wygląda tak




i muszę przyznać jako zdeklarowana wielbicielka różowości, że wolę Alissar pierwszego dnia ...

Dorcia o ile wiem, to jesteś już właśnie na wakacjach , to może teraz nadrobisz?
Na werbenę zapisałam , najlepiej osobiście
O liatrach była mowa, bo właśnie pisałam, że siewki mi trawnik założyły na rabacie , albo jakieś pole ryżowe
Dlaczego masz przegapić większość lilii? Przecież tylko na 10 dni wyjechałaś

Gosia pięknie Ci kwitną róże, może wątek założysz?

Iwonko, Ewo ja swoją kupowałam we Floribundzie zeszłej wiosny. Obecnie jest ona niedostępna, ale dowiem się kiedy będzie znowu, bo w sobotę zamierzam odwiedzić szkółkę . Dam Wam znać


I widoczek

Martuś oj będę pilnować
u mnie Barkarole też zaczyna kwitnąć i też się jej nie mogę oprzeć......ten kolorek i zapach
i coraz bardziej podoba mi się Alissar

Witaj Martuś
O piękna ta Alissar taka zupełnie inna niż inne
Lilie ładne,ja też je kocham.Czy ta nakrapiana to LANKON ??
Miałam sobie ją kupić,ale nie kupiłam a teraz bardzo żałuję,jak ja gdzieś widzę

Ta ja się też jeszcze piszę na werbenę, jak coś zostało A mnie się Alissar Princess podoba i w pierwszym i w następnym dniu kwitnienia. Ale nie nie - basta, nie kupuję już róż bo nie daje rady ich "obrobić" i mąż do mnie przestał gadać w sobotę, bo nie miałam dla niego czasu

Dopiero dziś wyjeżdżam .

Marta przegapię, bo przecież większość już przekwitła - na parapecie . A te co się zbierają do kwitnienia w ogrodzie mają już takie pąki, że poogląda je sobie moja mama . Ale nic to - kurki ważniejsze .

Jestem zaskoczona ilością Twoich siewek od werbeny patagońskiej .Ja nie mogę się od swojej dopatrzeć .Moja zimowała na strychu ,wsadzona w wielką donicę i też już kwitnie .Oczywiście wsadzona do ziemi .Róża Alissar rośnie u mnie trzeci sezon i na początku kwitnienia jest najładniejsza .Zazdroszczę Ci wyjazdu i nowych różanych zakupów .Zrób wywiad ,jakie nowości szykują na jesień.

U Ciebie na róże nie można się napatrzeć, czy to w realu czy na zdjęciach.

Podglądam Twój zakątek i odkryłam, że muszę dosadzić floksów , do róż jeszcze dojrzewam, ale Alissar urocza jest, więc może kiedyś i u mnie znajdzie miejsce

Marta, po pierwsze - ten zachwycający Cię bodziszek może być kupionym u braci Dębskich za 2,40 zł geranium endressi "Beholders Eye" - przekopywałam właśnie zapiski i paragony i tak mi się skojarzyło.
Po drugie - ta Twoja złamana półpełna róża trochę mi przypomina Astrid Lingren, ale Bantry Bay jest do niej podobna i niektórzy ich nie rozróżniają - choć moja Astrid to jednak bardziej pudrowy róż.
Po trzecie, chyba Ci wreszcie ziemię przelało . W Biłgoraju w poniedziałek była niezła nawałnica, ulicami płynęły rzeki.
I jeszcze jedno - moją francuską Agness upodobał sobie kwieciak .
Nie mogę nijak przyporządkować jednej wiosennej róży, jaśniejsza i ciut większa od Księżniczki Aleksandry z Kentu, ale to raczej nie ta, którą kupiłam jako tę którą kupiłam. Może obejrzenie większej ilości kwitnących róż da jakąś odpowiedź?
I jeszcze jedno jedno - nie uważasz, że floksy zakwitły tego lata ciut za wcześnie????
A ten Picasso z Końskowoli już Ci kwitnie?

Wszystko skandalicznie wcześnie kwitnie Ja jeszcze nie mieszkam w ogrodzie, a tu tyle kwiecia
Na szczęście floksy jeszcze nie planują Szczególnie te 7 w doniczkach

Moje werbeny patagońskie rosną w donicach i w nich zamierzam je zabrać na zimę do przechowalni

Błagam... nie mówcie mi o floksach w doniczkach!

Mój jeden już się płoży

Martus no i co, upilnowałaś ?

Aniu nakrapiana to Lankon , polecam, już się więcej nie zastanawiaj , rośnie wielka, kwitnie prawie zawsze pierwsza, pięknie pachnie i szybko się mnoży
Lankon z kwitnącym przychówkiem





Iwonko dopakujemy do paczki werbenę , Alissar chwilowo i tak niedostępna, a potem może się namyślisz

Dorcia ale teraz to już jesteś na wakacjach , jestem z Wami myślami , wypijcie za moje zdrowie piwko cytrynowe
Zajrzyj czasem , a jeszcze lepiej coś pokaż

Ewo szczerze mówiąc ja też nie rozumiem dlaczego werbenie tak się u mnie podoba , zawsze zimuje w gruncie i tego nie będę zmieniać. Jak kiedyś zmarznie, mam nadzieję, że nasionka przetrwają
Zakupów różanych żadnych nie planuję , ale i nie wykluczam , jak coś się dowiem, napiszę

Ula czy mi się zdaje, czy dawno u mnie nie byłaś ? Wpadnij na kawkę

Wiesiu ach, floksy , znów zaczynam dokupować
Myślę, że u Ciebie pasowałyby świetnie, choć raczej nie występują w Twoich ulubionych kolorkach, ale mają swój naturalny urok

Soft Pink




a ten roboczo nazywam majtkowym




Elu Beholders Eye rośnie gdzie indziej i ten akurat kojarzę , kwiaty rzeczywiście ma podobne, listki trochę mniej, no różnią się wielkością
Moja NN to niestety nie Astrid, jest dużo bledsza
Podlało i owszem , drugi dzień gonię z robotą zanim wyschnie, bo znów upały nadają
U mnie z kolei Alnwick Rose nie przypomina Alnwick . Zobacz, kwiat zupełnie płaski rozetkowy




Musimy pogadać z panem Tomkiem
Floks Picasso właśnie zakwitł, pomijam, że jest go mniej niż w momencie zakupu , jeden pęd całkiem się złamał, drugi lekko nadłamał , być może to jego jedyne tegoroczne zdjęcie






Dwanaście godzin dziś tyrałam w ogrodzie . Przyszła pani Ewa wywalić mi znów trochę trawy , a ja sprzątałam, sadziłam, nawoziłam, odchwaszczałam, odchwaszczałam i odchwaszczałam . Niestety nie skończyłam . I nawet nie mam zdjęcia nowej rabatki odtrawniczonej . Nic jeszcze nie posadziłam, bo chwilowo brak koncepcji . Rabatka zawiera dwie sosny koreańskie rosnące wcześniej w trawniku i świerk Nidiformis, może jutro coś pokażę
No to dla odmiany liliowce

Mullbery Vine




Baja




Druid eee , Ula jak to było?




Big City Eye




Grape Velvet




Siloam New Toy