TEMAT: OGRODOWE PRZYMIARKI '2014

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 23 Lip 2014 15:18 #285610

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
Marta, jeśli tak wygląda wizyta towarzyska, to ciekawa jestem jak wygląda wyjazd na zakupy? :supr3:
Pomysł z liliowcami wśród azalii bardzo mi się podoba, może skopiuję pomysł :)
Piękne są Twoje lilie, liliowce tysz :bye:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 23 Lip 2014 15:22 #285612

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Marta ale cudne lilie :woohoo: przed chwilą byłam u Agusi - Agness w liliowym raju...2 raje liliowe w 1 dzień to za dużo szczęścia jak na mnie.
Kochana, odpoczywaj przez te 2 tygodnie, foty rób - masz tyle tego wszystkiego, że pewnie i dnia by brakło żeby obfocić. Robota nie zając, nie ucieknie.... wiem, wiem potem więcej będzie tej roboty ale zdrowie ważniejsze :hug:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 23 Lip 2014 16:10 #285624

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
Floksik nowy bardzo sympatyczny ;) i podpisany co na pewno nie jest bez znaczenia :P :P .....a liliowca .... Picotee Elite nie kojarzę ale jak cos gdzies wlezie w oczy może da się przypasowac :think: :think:


...migrenowa reakcja domowa na lilie to jeszcze nic ............. wyobraź sobie migrenę , którą wywołuje zapach Old Spice i zagorzałego wielbiciela tegoż zapachu na randkach ze mną ( obficie przed owymi randkami pachnidłem skropionego)....powiadam dochodziło do dziwnych sytuacji z nudnościami włącznie zanim zajarzyłam co powoduje u mnie ów piekielny ból głowy .....potem koleś już nie używał tego zapachu ale historia ta i tak nie zakończyła się happy endem :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 23 Lip 2014 18:41 #285661

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Marta przez dwa tygodnie będziesz patrzeć jak pięknie rośnie :woohoo: ... bo mam nadzieję, że posłuchasz lekarza i faktycznie zaniechasz prac :happy-old: . Szybko minie - zobaczysz :hug: .

U mnie "podlewa" :woohoo: . Mam nadzieję, że u Ciebie też :dry: .

Mam do Ciebie pytanie odnośnie zbiornika na deszczówkę. Ty masz jeden rodzaj czy więcej wypróbowanych? Zbieram się do kupna i wolałabym nabyć coś, co dobrze się sprawuje. :wink4:
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 23 Lip 2014 22:14 #285759

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Marta, ale to ten, co kwitł! Absolute Treasure...
Wydaje mi się, że ja bardziej towarzysko pojechałam, bo mniej kupiłam :)
Rozczapierzony biały floks się nazywa Casablanca, dostałam smsa :) , zatem informuję nabywców, strasznie mało odporny na upały ;) , po dniu spędzonym w samochodzie, mimo podlania niemal usechł ;)
Dwa tygodnie "nicnierobienia"? Czy dotyczy to również laptopa? ;)
Bo u mnie to wygląda tak, że jak pada, to mi jakieś zakupy internetowe się trafiają... ;)
A serio... Kręgosłup u ogrodnika twardy, a może giętki ;) powinien być, leż i pachnij! :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): elsi, gorzata

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 09:06 #285855

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Marta Ty lepiej uważaj :hug: bo jak już uleczysz kręgosłup, to będziesz musiała zacząć leczyć depresję :funnyface:
Też sobie nie wyobrażam nicnierobienia w Twoim wydaniu :think:
Canny rozdajesz i ja mam kilka do oddania :P
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 20:25 #286059

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Iwonko dziękuję za zdjęcia poglądowe :kiss3: , tylko pisałaś, że bodziszek różowy :rotfl1:

Moniko będzie znacznie gorzej, jak się dziś dowiedziałam :( , zaczęłam teraz zabiegi na kolano i do rzeczy, których nie mogę robić ze względu na kręgosłup dojdą te, których nie wolno ze względu na kolano :unsure: . Właściwie to nic nie mogę :placze: , do tego bajzel remontowy w domu osiągnął apogeum i też nic nie mogę z tym zrobić :placze:
Zamówienia przedsezonowe w styczniu to norma ;) , moim rekordem w oczekiwaniu na realizację jest zamówienie traw w październiku i dostawa w maju następnego roku :rotfl1: :rotfl1: . A i tak jak przyszły, darń pod rabatę dla nich była jeszcze nie zdarta :rotfl1: . Szczęśliwie dziś rosną drugi sezon i wyglądają pieknie :P
W czasie urlopu możesz następne zamówienia przedsezonowe uskuteczniać :rotfl1: , jest trochę tych sklepów z cebulami :happy3:

Piotrek no niestety nie posadziła ;) , ledwie zaczęła :funnyface: , ale teraz mijam sklepy szerokim łukiem, bo jestem przerażona samą myślą, że miałoby coś przybyć :happy3:
Tylko dwa zamówienia na liliowce złożyłam :dazed: :whistle: ...

Aguś te w kępach to najstarsze, trzyletnie :P , sama wiesz co potrafią w takim czasie :lol: . Reszta skromniej, ale przyszłe sezony zapowiadają się bosko :woohoo:

Romcia ta bezczynność dłuższa będzie niestety z powodu kolana :placze: , chyba będę musiała wezwać na pomoc panią Ewę ;)
A kto posprząta po remoncie nawet nie chce mi się myśleć :jeez:

Ula żebyś wiedziała, że wyjazd to byłaby jedyna okazja do przetrwania tego nieróbstwa :jeez: , ale nie mogę, bo codziennie zabiegi :cry3: . A jak patrzę na ten powiększający się bajzel w domu i ogrodzie, to wyć mi się chce :cry3:

Agnieszko Ty akurat nie masz tak daleko, żeby osobiście nie sprawdzić jak zaopatrzone są szkółki na Lubelszczyźnie :P , jesienią wypad po róże powiązany z tradycyjnym szkółkingiem, piszesz się :woohoo: ? Zawsze odbywa się w soboty, więc raczej z obowiązkami nie koliduje :P
Przez to oszczędzanie się wpadnę w depresję :unsure:

Ula dzięki za identyfikację :hug: , w tym roku już wszystko skrzętnie notuję :tongue2: . Red foxa nawet nie musiałam zapisywać, bo go rozpoznałam w innym, który mam :rotfl1:
Przetaczników nigdy za dużo B)
Właśnie nie mogę bez wyrzutów siąść i nic nie robić :( , nie potrafię zrelaksować w takim bałaganie, a wyjechać z niego nie mogę :jeez:

Iwonko paradoksalnie wyjazdy po zakupy często wyglądają dużo skromniej, bo wiesz jak to jest, kiedy się czegoś szuka ;) . Nigdzie nic nie ma :rotfl1: . Najlepiej się nie nastawiać, wtedy najwięcej można trafić :lol:
Liliowce w azaliach ja też trochę zmałpowałam, więc nie widzę przeszkód ;)

Moniko to bezwzględnie czas lilii, pokazuję więc ile wlezie :lol: , dla siebie samej na przyszłość też robię dokumentację ;)
Ten przymusowy odpoczynek wykończy mnie psychicznie :unsure: , już to widzę. Bardzo źle znoszę przebywanie w takim burdelu i nie potrafię się tym nie przejmować :sad2:
W czasie robienia zdjęć widzę niestety ile jest do zrobienia w ogrodzie :tongue2: , a to też nie sprzyja zdrowej psychice :devil1:
No i konkluzja - to o czym wspomniałaś - jak już będę mogła, ilość roboty mnie przytłoczy i na pewno mi się od tego polepszy :evil:

Mirko historia z Old Spice'm bardziej do mnie przemawia, też nie znoszę :rotfl1: , jak również bardzo modnego kiedyś Fahrenheita Diora :sick: . Moja pierwsza praca to była perfumeria i konieczność codziennego kontaktu z tymi zapachami to była niezła szkoła :supr:

Dorcia na razie się powstrzymuję ;) , ale kiepsko to widzę dalej :huh: . Chyba musiałabym oślepnąć, żeby jakoś to psychicznie przetrwać :happy3:
U mnie tradycyjnie NIE PODLEWA :evil: . Poza wczorajszą 15 minutową burzą suchutko i cieplutko :pinch:
Moje zbiorniki na deszczówkę kupowałam tutaj www.nabudowe24.pl/zbiorniki-na-wode-desz...ke-naziemne,568.html. Mam dwie te okrągłe, zielone i jedną Saharę. Z wyglądu bardziej podoba mi się Sahara i jest większa, ale droga :huh: . Zielona trochę mniejsza, tańsza i ma zabezpieczenie, żeby klapa nie fruwała. Od Sahary ciągle fruwa :jeez:
Ale generalnie obie sprawują się dobrze, tylko nie zapomnij na zimę wylać wody :happy3: , ja raz zapomniałam :hammer:
Dorcia ratuj, zobacz co mi znów zakwitło :evil: :jeez:


DSC_2101.JPG


Widziałam taką u Agness, Debbie się nazywa, w życiu bym jej nie zamówiła :jeez: . W różowych floksach wygląda jak nie powiem co :pinch:

Marta bo ja chyba pomyliłam te dwa bez nazwy :oops: , nie mówię o tym różowym wysokim, co się pozbywasz ;)
Floks zapisany, ja swojego dziś posadziłam, bo strasznie wiatr miota doniczkami :evil:
Z tego odpoczywania to chyba szlag mnie trafi :angry: , nienawidzę bałaganu :jeez: . Remont w przyszłym tygodniu odetnie mnie od mojego komputera, a więc od zdjęć. Na przenośnych wynalazkach coś skrobnę, ale nie mogę wstawić zdjęć ;) . Zakupy internetowe niewykluczone :happy3:
Właśnie nie mogę leżeć, mam się ruszać, ale nie pracować :dazed: :crazy: , najlepiej ciągle chodzić na spacery, mój pies zwariuje ze szczęścia :crazy:

Jolu ja już mam zaczątki depresji :happy3: , strasznie mnie dołuje ta sytuacja :pinch:
Cannę do rozdanie mam tylko jedną i całe szczęście :silly:




Jak już się wyżaliłam kilku osobom ;) , moje nieróbstwo może potrwać dłużej i jestem załamana tym faktem :placze:
Zabiegi, które sobie funduję polegają na codziennym naświetlaniu laserem, codziennie większą dawką. Po skończeniu zabiegów chore miejsca są tak mocno napromieniowane, że nie można ich przeciążać, żeby organizm mógł się w swoim tempie zregenerować. A ponieważ lasery na kolano dopiero zaczęłam, uznałam, że mam kilka dni na drobne prace z kucaniem i klękaniem, których potem nie zrobię :happy3: . Tak więc posadziłam 5 floksów i dwa jałowce, myślę, że nie przesadziłam :dry: . Jutro jeszcze spróbuję coś uziemić ;)

A tymczasem co nowego?

chyba mam Miss Lily :think:


DSC_2064.JPG


Dizzy trochę umorusana przez wczorajszą burzę


DSC_2061.JPG


Brasilia


DSC_2072.JPG


First Lady powtarza


DSC_2074.JPG


zaczynają kosmosy, ciekawe czy będą też pełne w tym roku :think:


DSC_2079.JPG


motylowa rabata się rozkręca :lol:


DSC_2088.JPG


czy ktoś mógłby mi wyjaśnić dlaczego moje największe rozchodniki powykładały się w takie gniazda :dazed: . Niczym nie nawożone, nie podlewane dodatkowo.


DSC_2110.JPG
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 20:43 #286067

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Marta przecież ja pisałam, że uwielbiam Twoje pomyłki :rotfl1: - tylko mi już jest głupio, że ciągle coś dostaję :oops: . Musimy ten temat omówić :teach: ... bo tak być nie może.

Zaraz sobie pooglądam te zbiorniki i coś dobiorę - dzięki za linka :kiss3: .


Czy ja dobrze doczytałam, że robiłaś zamówienia na cebulowe? Gdzie? Co? Gadaj mi tu szybko :happy-old: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 20:49 #286070

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Dorcia chyba jednak musimy się spotkać :happy4: , sporo spraw do omówienia ;)
Gdzie ja niby pisałam, że zamawiam jakieś cebule :dazed: , jeśli zamawiam to wiosną - mówię tu o liliach, bo trzymam się swojej zasady "róże jesienią, lilie wiosną" :P
Choć niewykluczone, że zamówię jakieś jesienne cebule, typu krokusy, bo jest więcej ciekawych odmian w internecie niż w sklepach. ale nigdzie o tym jeszcze nie pisałam :woohoo: , może Ty jasnowidz jesteś :happy3:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 21:10 #286077

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Aj bo przeczytałam, że zrobiłaś dwa zamówienia... ale nie na lilie, tylko na liliowce :rotfl1: i już w panice poleciałam na stronę Lilypolu :rotfl1: . Swoją drogą mogłabyś namiar na liliowce też wstawić :happy3: .

A czy podczas tego czasu, co to nie możesz pracować w ogrodzie, będziesz mogła jeździć autem? :whistle:
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 21:30 #286085

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Marta, ja bym na Twoim miejscu zainstalowała się na tarasie.
Z dobrą lekturą, albo jakąś robótką, tyle, że Ty chyba nie robótkujesz?
Może przytnij i susz ziółka w jakiejś firance?
Co jakiś czas spacer z psem, może grzyby już są?
A wiesz, kiedy już osiągnie się pewien stan zarośnięcia ogrodu,
to kolejny chwast już nie jest taki widoczny :happy3: .
Kiedy miałam zabiegi na dłonie to jakoś nikt mi nie powiedział o ich oszczędzaniu,
i kiedy trzeciego dnia złapałam się za grabienie,
to potem kilka nocy nie mogłam zasnąć,
bo bolały mnie wszystkie kosteczki w każdym palcu.
Podczas zabiegów na kręgosłup nie powtórzyłam tego błędu,
zawiesiłam nawet na jakiś czas kije trekkingowe.
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 21:32 #286087

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
markita wrote:
Tak więc posadziłam 5 floksów i dwa jałowce, myślę, że nie przesadziłam :dry:
A ciągle rosną w tym samym miejscu? ;) :rotfl1:
Pytanie zasadne ;) , bo ja na przykład wczoraj przesadzałam rośliny posadzone jakieś dwa tygodnie temu ;)
Marta, nie załamuj się, coś wymyślisz... Pamiętam, jak ja miałam kłopoty z kręgosłupem i bezwzględny zakaz kopania ziemi... Zakaz zakazem, ale się po prostu nie dało, bo bolało... To ja w pozycji stojącej wbijałam szpadel, lekko podważałam, następnie klękałam, kręgosłup nie obciążony!, rękami podnosiłam, wytrząsałam, pomału, pomału... No jak była potrzeba, cóż było robić ;)
Na razie wstrzymaj się z zakupami, jak już będziesz jak nowa, nadrobisz :)
Bardzo ładna pomarańczowa lilia! Skoro nie ma pomarańczowych floksów ;), przesadzić i już! :)
Ostatnio zmieniany: 24 Lip 2014 21:32 przez artam.
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 22:02 #286101

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Dorcia liliowce to akurat na forum zamawiałam :P u Jurek1 i Very. Jak odszukam linki to Ci podeślę, choć już sporo wyprzedane ;)
Autem jeżdżę, tego mi nikt na szczęście nie zabronił :rotfl1: , zresztą jakbym dojechała codziennie na zabiegi ;) , do 6 sierpnia tak mam jeździć, a potem już tylko się oszczędzać :whistle:

Elu na tarasie za chwilę wylądują meble z salonu, bo w domu się nie pomieszczą, a do robienia podłogi musi być absolutnie pusto :pinch:
Lektura dobra rzecz, ale nie mogę się skupić w tych warunkach :huh:
Ziółek nie suszę, bo nie cierpię suszonych, wszystko mrożę :P , ten rodzaj przetwórstwa uprawiam cały czas ;)
Z psem chodzę już kilka razy dziennie, zbieram tylko na twarz pajęczyny w lesie :sick: , grzybów ciągle brak :search:
Twój przykład działa na mnie odstraszająco :lol: , będę się oszczędzać :silly:
A w ogóle bardzo dziękuję za mnóstwo rad :hug:

Marta tych świeżo posadzonych mam nadzieję nie przesadzać póki co :happy3: , ale szykują mi się przesadzanki na górce świeżo zagospodarowanej :rotfl1: . Nie wiedziałam, że delosperma i macierzanki tak szybko potrafią zagarniać teren :supr3:
Bardzo obrazowo opisałaś swoje wysiłki z łopatą :rotfl1: , niestety w moim przypadku nie do powtórzenia, klękać mi nie wolno :rotfl1:
Lilię przesadzę, a jakże, do Dorci :rotfl1:


zaczynają mieczyki abisyńskie


DSC_2073.JPG


nieustająco zachwycająca Myriam :hearts:


DSC_2082.JPG


moje własne różowe siewki hastaty :woohoo:


DSC_2087.JPG


zjedzona przez poskrzypkę Sweet Rosie :unsure:


DSC_2091.JPG


las młodych werben tworzy piętro dolne na rabatach :whistle:


DSC_2096.JPG


pojawiły się już tygrzyki :dry: , ponoć zwiastują koniec lata :pinch:


DSC_2097.JPG
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 22:06 #286105

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Martuśka- to pięknie Cię urządzili.. :jeez: Leczenie poprzez dobicie pacjenta nic-nie-robieniem.. Ma to też swoje dobre strony- odpoczniesz, poleniuchujesz trochę, a jakby co- to leżakowanie masz na receptę zalecone :P
Chociaż remont w domu nie nastraja zbyt optymistycznie.. Ale co masz zrobić- musisz się oszczędzać!
Pomysł z popracowaniem na zapas..hahaha..
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 22:11 #286108

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Martuś :bye:
Piękne lilie Ci wyrosły :hearts:
Podziwiam to zdjatko z floksami, jeżówkami ,latriami,,ślicznie tam masz :bravo: :bravo:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 23:37 #286142

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Marta :P
Bardzo miło było Cię poznać :)
Kiedy Ty zdążyłaś kupić te wszystkie rośliny ? :woohoo: Zrobiłaś to naprawdę dyskretnie..
Podzielony liliowiec piękny!
James Galway również :)

Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia :P
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 24 Lip 2014 23:47 #286147

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
markita wrote:
Iwonko dziękuję za zdjęcia poglądowe :kiss3: , tylko pisałaś, że bodziszek różowy :rotfl1:
A to nie jest różowy kolor :silly:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI '2014 25 Lip 2014 21:32 #286413

  • Roma
  • Roma's Avatar
Marto-czyżbyś zdecydowała się na olejowanie? jeśli tak to współczuję.ale za to potem będziesz miała piękną podłogę.My a właściwie Jasiu zapindala kilka razy dziennie na pięterko po drabinie i nie wiemy kiedy będzie koniec.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.499 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum